Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Niby to dobra wiadomsc , ale to mnie zupełnie dobiło, co z tego że może znowu przyjdzie ? skad bedę wiedziec że tam jest, gdyby esemes mnie nie obudził to ten skowyt by mnie nie obudził, bo był ciuchutki, nawet jak będę czatować na nia codziennie po 5 rano to ona i tak nie wejdzie d klatki , boi sie jej panicznie, u mnie ciagle ktoś łazi nawet nad ranem to olbrzymie osiedle jest , ciagle mi te drzwi zamykaja, nie wyobrażam sobie tego. Dzis idziemy z Niją i Jadzią na te działki, ale totalna improwizacja......

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Tanitka, jak Ty masz w tej strazy jakies wejścia , moze byś mogła z nimi zagadać co moga zrobić, np może moga pozyczyc jakiś sprzet , czy dać sie wynając , nie wiem cokolwiek...

Posted

[quote name='roleczka']Niby to dobra wiadomsc , ale to mnie zupełnie dobiło, co z tego że może znowu przyjdzie ? skad bedę wiedziec że tam jest, gdyby esemes mnie nie obudził to ten skowyt by mnie nie obudził, bo był ciuchutki, nawet jak będę czatować na nia codziennie po 5 rano to ona i tak nie wejdzie d klatki , boi sie jej panicznie, u mnie ciagle ktoś łazi nawet nad ranem to olbrzymie osiedle jest , ciagle mi te drzwi zamykaja, nie wyobrażam sobie tego. Dzis idziemy z Niją i Jadzią na te działki, ale totalna improwizacja......[/QUOTE]
Może jednak warto spróbować z tymi drzwiami. Ona już nie postępuje tak jak ona - mówiłaś, że boi się hałasu i wrzawy a pojawia się w godzinach szczytu i przebiega przez bardzo ruchliwe ulice. Wcześniej nie lubiła takich miejsc jak np. wtedy kiedy weszłyśmy na teren gdzie był "dziura w ziemi" a teraz biega i koczuje no działkach.

Boże, co ta dziewczyna wyrabia:shake:

Posted

[URL="http://www.dogomania.pl/../../members/8378-Tundra"] [IMG]http://www.dogomania.pl/../../customavatars/avatar8378_2.gif[/IMG] [/URL] Z
Wyjdzie znowu jak miasto przycichnie.
Zacznijcie jej szukac w innych godz. od 4 rano w okolicach domu




Otworz drzwi na klatke i do mieszkania.
Jedna osoba powinna byc na zewnatrz, ale w miare mozliwosci niewidoczna, niewyczuwalna dla psa.
strach przed klatka to pikus przed checia powrotu do "bezpiecznego" jesli nikt jej nie bedzie naganial wejdzie sama a wtedy tylko klapnac drzwiami od klatki. Moze cos za pomoca sznurka, zeby je zamknac jak tylko bedzie w srodku.
Jutro jest niedziela ludzie z Twojego bloku nie wychodza rano do pracy.
Idealny spokoj pomiedzy 4- 6 rano.
Nie ganiajcie jej dzis, dajcie jej szanse wrocic a i w porannej akcji powinna brac udzial ograniczona ilosc osob.


Sunia ktora mi uciekla, byla ze mna od czwartku ze schroniska, zwiala w piatek,okolicy zupelnie nie znala, caly dzien za nia ganialam, i ciagle ja widzialam, a ona ile razy na mnie spojrzala dostawala podwojnego przyspieszenia w przeciwnym kierunku, po 12 godz. tej lapanki dalam sobie spokoj wychodzac z zalozenia, ze noca i tak nie mam szansy to bylo w lutym o 22 - nie moglam spac o 1 w nocy zobaczylam ja po raz pierwszy pod oknami, probowala ja przywolac, szczesliwa, ze wrocila, zwiala, ale za godzine byla znowu , nawet zrobila radosny podskok w moja strone, ale kiedy zauwazyla ze chce jej odciac droge odwrotu znowu zwiala. To powtorzylo sie chyba jeszcze 3x tej nocy. Udalo sie , bo wna drodze odwrotu pojawily sie psy, ktorych sie bala i na malenkim moment znalazla sie w tzw. kozim rogu.
min. byla najszczesliwszym psem, ktory wyliza mi rece.

Nie miala gracji Miszki ale rownie madre oczy

Posted

[quote name='roleczka']Tanitka, jak Ty masz w tej strazy jakies wejścia , moze byś mogła z nimi zagadać co moga zrobić, np może moga pozyczyc jakiś sprzet , czy dać sie wynając , nie wiem cokolwiek...[/QUOTE]

[B]Tanitka [/B]kilka minut temu dzwoniła do mnie w sprawie Straży dla Zwierząt. Czeka na info by nadać sprawie bieg. W związku z tym że na razie wciąż błądzimy i nie wiemy jak dokładnie wygląda marszruta Miszki po Warszawie, wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem będzie poproszenie ich o wyrażenie opinii na ten temat bez ustalania konkretów. Na chwilę obecną mamy dwa miejsca gdzie Miszka się pojawia - dom roleczki i działki przy Arkadii. Może ktoś ze Straży dla Zwierząt będzie miał doświadczenie jak należy przeprowadzić akcję, jakie mają sugestie, czy lepiej jest to zrobić tu czy tam. Nie rozumiem dlaczego Miszka wraca pod dom roleczki i nie chce/nie potrafi wejść. Orpha powiedziała że Miszka ma jakiś uraz, coś jest nie halo-Miszka boi się drzwi, bo u Niej też był zawsze problem z przejściem i wejściem do klatki schodowej. Sprzęt do odławiania psów mają, być może tanitce uda się też załatwić człowieka do pomocy-czeka tylko od nas na sygnał. Co do klatki to koniecznie trzeba ją obserwować. Jedzenie i może kolejny kocyk??? Sama już nie wiem. A może kocyk położyć pod sypialnią roleczki i obok postawić miskę z jedzeniem. Gdyby wchodził w rolę strzał z usypiaczem, strzelec miałby do Niej lepszy dostęp. Nie wiem - mam tysiące myśli przebiegających przez głowę. Musimy poradzić się osób którzy wyłapują psy i podpytać o ich doświadczenia w tym temacie. Musimy mieć też na uwadze że jeśli się nie uda, Miszka może znów może zniknąć i za jakiś czas pojawć się w innej częśći Warszawy-a wtedy od nowa polska ludowa.

Posted

Bardzo duzo poschronischowcow boi sie klatek schodowych.
Ona ten strach pokona jesli jej nikt nie przeploszy jesli tam poprostu nikogo nie wyczuje i nie zobaczy.
Bedzie to mogla zrobic dobrowolnie.

Posted

[quote name='Tundra'][URL="http://www.dogomania.pl/../../members/8378-Tundra"] [IMG]http://www.dogomania.pl/../../customavatars/avatar8378_2.gif[/IMG] [/URL] Z




Otworz drzwi na klatke i do mieszkania.
Jedna osoba powinna byc na zewnatrz, ale w miare mozliwosci niewidoczna, niewyczuwalna dla psa.
strach przed klatka to pikus przed checia powrotu do "bezpiecznego" jesli nikt jej nie bedzie naganial wejdzie sama a wtedy tylko klapnac drzwiami od klatki. Moze cos za pomoca sznurka, zeby je zamknac jak tylko bedzie w srodku.
Jutro jest niedziela ludzie z Twojego bloku nie wychodza rano do pracy.
Idealny spokoj pomiedzy 4- 6 rano.
Nie ganiajcie jej dzis, dajcie jej szanse wrocic a i w porannej akcji powinna brac udzial ograniczona ilosc osob.

Podpisuję się pod propozycją Tundry.

Posted

ja już nie wiem czy Wy chcecie tego psa złapać czy nie ... pisałam już dawno otworzyć klatkę schodową , czekać nad ranem , czekać w nocy na dworze przed blokiem , szczerze to ja nie odpuściłabym dopóki bym jej nie złapała , eh....
i jak czytam że ciągle się nie udaje to chyba ruszę tyłek z tej częstochowy i złapię Wam tą Miszkę ......;)

i gdybyś miała dzisiaj otwartą klatkę to byłaby pod Twoimi drzwiami a nie pod oknem :p

Posted

[quote name='kosu32'][quote name='Tundra'][URL="http://www.dogomania.pl/../../members/8378-Tundra"] [IMG]http://www.dogomania.pl/../../customavatars/avatar8378_2.gif[/IMG] [/URL] Z




Otworz drzwi na klatke i do mieszkania.
Jedna osoba powinna byc na zewnatrz, ale w miare mozliwosci niewidoczna, niewyczuwalna dla psa.
strach przed klatka to pikus przed checia powrotu do "bezpiecznego" jesli nikt jej nie bedzie naganial wejdzie sama a wtedy tylko klapnac drzwiami od klatki. Moze cos za pomoca sznurka, zeby je zamknac jak tylko bedzie w srodku.
Jutro jest niedziela ludzie z Twojego bloku nie wychodza rano do pracy.
Idealny spokoj pomiedzy 4- 6 rano.
Nie ganiajcie jej dzis, dajcie jej szanse wrocic a i w porannej akcji powinna brac udzial ograniczona ilosc osob.

Podpisuję się pod propozycją Tundry.[/QUOTE]

zaraz jade z Niya i Jadzia na spokojny spacer po dzialkach , tak zupelnie na lighcie bez nawolywania ,po prostu zwykly spacer ,rekonesans w dzien. Tak sobie mysle ,ze moze sie wprosze na nocne polakow rozmowy z haszczakami a o 4 rano wyjde wysiusiac dziewczyny

Posted

Z mojego punktu widzenia najważniejsza jest informacja czy ona koło tej 5 przychodzi pod okno. Jeśli tak, będę błagać Zestaw o przyjazd następnego dnia przed 5 właśnie i odstrzelenie jej na osiedlu, a nie na łące właśnie.

Powtórzę, to nie jest jak na filmach sensacyjnych, że po strzale pada w ułamku sekundy. Ona może biegać po nim [B]JESZCZE 15 MINUT[/B].

Może i wejdzie do tej klatki. Byłoby idealnie. Marlej mimo, że drzwi miał otwarte non stop, nie wszedł tylko właśnie kładł się pod oknem sypialni...

Posted

Przez 15 min. przestraszony pies zrobi ile kilometrow?
To jest tez centrum Warszawy, dobrze przestraszony pies moze tez mykac na skroty przez jezdnie.

probowalabym najpierw ostrozniej.

Posted

[quote name='kosu32']Uwaga - Dziewczyny !!!

Miszka jest już złapana !!!

Przybiegła do Orphy !!! Właśnie Orpha do mnie dzwoniła!!![/QUOTE]

:multi::multi::multi::multi::multi:
:Cool!::Cool!::Cool!::Cool!::Cool!:
:sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

Posted

Rozmawiam z roleczką - za jakiś czas bedzie relacja od lasek. Miszkę czeka zaraz małe szorowanko bo trochę się laska umorusała biegając po tych chaszczach.

Posted

Jezu kochany, jaka ulga!!! Gusia wysłasła mi smsa, kiedy byłam z moimi psami na skarpie. tak się cieszę:-) Teraz musi spać w ciepełku i nabierac siły i zaufania do swoich domowników:-)
Musiało jej byc bardzo dobrze u Orphy, skoro do niej jedynej podbiegła:-) Bo to, że do psów jestem sobie w stanie wyobrazić ale że pamiętała tez swoja tymczasową Panią:-) Z Roleczka była do chwili ucieczki za krótko, żeby sie związać, ale teraz wszystko przed Wami kochani!!! Wielka ulga...

Posted

Cały czas śledziłam wątek i myślami byłam z Wami.
Bardzo się cieszę, że się udało.
I jestem pełna podziwu dla wszystkich, którzy brali bezpośredni udział w akcji poszukiwania Miszki.
To było wspaniałe, a świadomość, że tyle osób potrafiło się w to włączyć jest niesłychanie budująca.
Miszka - zobacz, co potrafiłaś wydobyć z ludzi!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...