Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jakby byli chętni jeszcze na docelowo nieduże szczeniaki, to dostałam info, że ktoś podrzucił do mojej znajomej na podwórko 7 szczeniąt. 2 już znalazły domki: cały biały z brązową główką, suczka biała z okiem brązowym.
Mają ok 7 tygodni, na dniach mają być odrobaczone.
[IMG]http://img219.imageshack.us/i/psiaki1.jpg/[/IMG]

[IMG]http://img219.imageshack.us/img219/9541/psiaki1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/7006/psiaki2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/5615/psiaki3.jpg[/IMG]




dostałam też meila, że zaginął taki piesek w skarżysku..może komuś wpadnie w oko jakieś ogłoszenie :roll:

[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/4182/kajetanzagin.jpg[/IMG]

Posted

Ja mam takie małe pytanie.....czy któraś z dziewczyn ogłaszających moje szczeniorki dawała w ogłoszeniu mój nr telefonu? Szczeniorki są u mnie ok6 tygodni i ani razu nikt o nie nie dzwonił. Ponawiam prośbę .......dawajcie mój nr 792-201-250 , bo inaczej szczeniorki będę musiała komuś przekazać....Brak czasu mi się kłania.Dzisiaj np. męża też nie było długo i maleństwa się męczyły w transporterze ok 5h:(

Posted

Ewelinka_m, a czy ta sunia na zdjeciu, to matka szczeniaczków?
A są szanse na lepsze zdjęcia, bo takie robione z góry raczej kiepskie, no i opis , jaka płeć.

Dzwonił pan dzisiaj z Krakowa o Pusia, prosiłam o adres mail, to mu wyslemy inne szczeniaczki/chcial małe docelowo/, ale nie przysłał. Ale jak chcesz słodkokwasna, to wyslę Ci tel na pw.

Posted

Słodkokwaśna,obiecałam,ze zrobie nowe ogłoszenia szczeniaczkom pod koniec tygodnia. Mogłabym zrobić jutro, a masz moze nowe fotki jakieś?
O ile pamiętam, to jak ja je ogłaszałam, nie było info ,zeby podawać Twój nr telefonu. Nie sprawdzałam, ale sadzę,ze jak zawsze w przypadku schroniskowych psiaków na Andzię i Enede dałam.

Posted

Słodkokwaśna odesłałam dzisiaj 2 telefony z Kielc do Ciebie, jeden taki sobie, ale nie robiłam żadnego wywiadu, wiec do sprawdzenia.

Dzisiaj wyekspediowałam Pusiaczka do Myślenic:-(:-(.
Rudzia-Bianca, Pusio teraz będzie Twoim krajanem:).
Z jednej strony sie cieszę, bo domek bardzo fajny, ale mi smutno:-(, no i Pusiaczek taki był przestraszony okrutnie.
Bidulek nawet sie posiusiał, jak trzymalam go na rekach i ci państwo weszli do domu.Rodzinka bardzo fajna, rok temu odszedł im ukochany sznaucerek.Po Pusia przyjechało rodzeństwo dwudziestolatkowie, bardzo sympatyczni:).
Na razie w nowym domu jeszcze przestraszony, teraz śpi, ale pewnie za 2-3 dni sie rozkręci.
Czoko tez juz zaaklimatyzowała sie w nowym domu, pani nic niepisała,zeby zbytnio rozrabiała, więc jest ok.:)

Posted

[quote name='savahna']Słodkokwaśna,obiecałam,ze zrobie nowe ogłoszenia szczeniaczkom pod koniec tygodnia. Mogłabym zrobić jutro, a masz moze nowe fotki jakieś?
O ile pamiętam, to jak ja je ogłaszałam, nie było info ,zeby podawać Twój nr telefonu. Nie sprawdzałam, ale sadzę,ze jak zawsze w przypadku schroniskowych psiaków na Andzię i Enede dałam.[/QUOTE]

Super:) Zdjęcia ostatnio robiła im Andzia, ale ona ma teraz inne sprawy na głowie....to na pewno ich nie wklei.
Postaram się zrobić zdjęcia,ale dopiero w niedzielę..... mam wolną)

Posted

savahna szkoda sie dublowac-wez inne psiaki a ja wykupilam pakiety ogloszeniowe i jeden oddalam slodkokwasnej-tj chyba 60 ogloszen i ja juz zaplacilam niech tylko wkleja tam fotki-max 8 i info o psach.

Posted

[quote name='wilczka']savahna szkoda sie dublowac-wez inne psiaki a ja wykupilam pakiety ogloszeniowe i jeden oddalam slodkokwasnej-tj chyba 60 ogloszen i ja juz zaplacilam niech tylko wkleja tam fotki-max 8 i info o psach.[/QUOTE]
Dzięki za info,pewnie,ze nie ma co się dublować. Jak nie zadziała ten pakiecik to najwyżej wtedy...
[B]Wilczka, a kontakt na słodkokwasną dałaś?[/B]

Posted

[quote name='erka']Ewelinka_m, a czy ta sunia na zdjeciu, to matka szczeniaczków?
A są szanse na lepsze zdjęcia, bo takie robione z góry raczej kiepskie, no i opis , jaka płeć.

.[/QUOTE]
Tak Erko to matka, ktoś podrzucił do tych ludzi na podwórko te szczenięta a matka po jakimś czasie dołączyła do maluchów.
o lepsze zdjecia i informacje już prosiłam

niewiarygodne, że Pusio pojechał do domku :diabloti:

Posted

[quote name='erka']Słodkokwaśna odesłałam dzisiaj 2 telefony z Kielc do Ciebie, jeden taki sobie, ale nie robiłam żadnego wywiadu, wiec do sprawdzenia.

Dzisiaj wyekspediowałam Pusiaczka do Myślenic:-(:-(.
Rudzia-Bianca, Pusio teraz będzie Twoim krajanem:).
Z jednej strony sie cieszę, bo domek bardzo fajny, ale mi smutno:-(, no i Pusiaczek taki był przestraszony okrutnie.
Bidulek nawet sie posiusiał, jak trzymalam go na rekach i ci państwo weszli do domu.Rodzinka bardzo fajna, rok temu odszedł im ukochany sznaucerek.Po Pusia przyjechało rodzeństwo dwudziestolatkowie, bardzo sympatyczni:).
Na razie w nowym domu jeszcze przestraszony, teraz śpi, ale pewnie za 2-3 dni sie rozkręci.
Czoko tez juz zaaklimatyzowała sie w nowym domu, pani nic niepisała,zeby zbytnio rozrabiała, więc jest ok.:)[/QUOTE]

Ja już wszystko wiem :) Pusio był im pisany i zrządzeniem losu trafił do tej rodziny bez mojego udziału mimo że od pół roku pracowałam nad rodziną żeby adoptowali w końcu psa :)
Pusio trafił do przyjaciół mojego TZ i ręczę głową że będzie miał tam lepiej niż u mnie :)
A jak się dowiedziałam padłam :):):)

Posted

[quote name='Rudzia-Bianca']Ja już wszystko wiem :) Pusio był im pisany i zrządzeniem losu trafił do tej rodziny bez mojego udziału mimo że od pół roku pracowałam nad rodziną żeby adoptowali w końcu psa :)
Pusio trafił do przyjaciół mojego TZ i ręczę głową że będzie miał tam lepiej niż u mnie :)
A jak się dowiedziałam padłam :):):)[/QUOTE]

No to Erka pewnie sie cieszy z takiego super domku dla Pusia. Ale pewnie, tez jej smutno bez maluchow.

Posted

Cieszę się bardzo,ze Pusiuniek tak trafił , również z tego,że mój "nos" adopcyjny mnie nie mylił , co potwierdza Rudzia-Bianca, bo nawet nie widziałam potrzeby robienia tam wizyty:).

Posted

[quote name='GoskaGoska']witajcie dziewczyny po długiej przerwie - tak na chwilę wpadłam- ale widzę, ze macie jak zawsze ruch w interesie:([/QUOTE]


Witałam już młodą mamuśke na innym wątku, ale jeszcze tu napiszę,ze bardzo sie cieszymy,ze znowu jestes z nami:loveu:.
Wątek co prawda dzieci psich, ale napisz parę słów, jak tam Twoja pociecha się miewa?

Posted

[quote name='erka']Cieszę się bardzo,ze Pusiuniek tak trafił , również z tego,że mój "nos" adopcyjny mnie nie mylił , co potwierdza Rudzia-Bianca, bo nawet nie widziałam potrzeby robienia tam wizyty:).[/QUOTE]
Jasne, potwierdzam, "nos" na wagę złota ;)

Posted

erka mi mala dalej by nie pozwalala wejsc na dogo , ale siedzi z ojcem - jest egzemplarzem b.mało śpiący i w dzień praktycznie nie spi a w nocy to ja padam , ze na dogo ciężko teraz znalesc czas- bo jeszcze muszę szukać jakiegoś zajęcia w sensie praca - ale nie będę smucić, bo jakoś musi być :cool3: i mam nadzieję, ze będę mogła wrócic za jakiś czas pelną parą , a tu są foteczki :) małej modelki przewija się strzalkami : [URL]http://www.ingaluber.com/?i=2[/URL][URL="http://www.ingaluber.com/"]
[/URL]

Posted

[quote name='savahna']Dzięki za info,pewnie,ze nie ma co się dublować. Jak nie zadziała ten pakiecik to najwyżej wtedy...
[B]Wilczka, a kontakt na słodkokwasną dałaś?[/B][/QUOTE]



podalam linka gdzie slodkokwasna ma dac namiary i tekst mowilam zeby podala na siebie bo jak ja oglaszalam male to chyba na andzie to niech teraz oglasza na siebie

Posted

Oczywiście jak to zwykle bywa kiedy szczeniory w nowych domach..dostaje dziennie po kilka meili Erko o Twoje maluchy :eviltong: jak proponuje inne, temat się niestety urywa. a tyle czasu była cisza :mad:

ze szczeniąt, które wstawiałam zostały 3 suczki, ale pomóc pilotować adopcje maja dziewczyny z ostrowca gdzie maluszki przebywają.

Posted

mamy zatrzęsienie szczeniaków...ale niestety są one takie...jakie są:( jakby to powiedzieć - nie za piękne, wszystkie czarne podpalane lub czarne:( w dt w krakowie 5 czeka na domki...też urodą nie grzeszą - oczywiście czarne i czarne podpalane:( dostaję e-maile o szczeniaki od Edyty (słodkokwaśnej) - ale jak zaczynam drążyć to milkną...no i nie doczekam się chyba tej wizyty w Katowicach, więc pewnie zrezygnują albo już zrezygnowali...

o takie mamy brzydale..

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/2654/aaaa220211012.jpg[/IMG]

ta po prawej to Lala - czekała razem z rodzenstwem w klatce na wizytę u weta:

[IMG]http://img809.imageshack.us/img809/6681/aaaa220211011.jpg[/IMG]

Posted

Andziu przecież one śliczne , zdjęcia tylko im trzeba piękne zrobić .
To maleństwo w klatce co łapeńkę wyciąga to jak mój Bazyleo wygląda czyli cud miód orzeszki wszystko kwestia zdjęcia - Bazylem wszyscy się zachwycali a on identyczny był uchi tylko trochę większe miał .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...