savahna Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 [quote name='Zuzka2'] A to kocię 3mies.to jakie?[/QUOTE] No właśnie, bo ja próbuje kolezanke urobić, mogłabym zaproponować...;) Quote
ewelinka_m Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 Jakby byli chętni jeszcze na docelowo nieduże szczeniaki, to dostałam info, że ktoś podrzucił do mojej znajomej na podwórko 7 szczeniąt. 2 już znalazły domki: cały biały z brązową główką, suczka biała z okiem brązowym. Mają ok 7 tygodni, na dniach mają być odrobaczone. [IMG]http://img219.imageshack.us/i/psiaki1.jpg/[/IMG] [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/9541/psiaki1.jpg[/IMG] [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/7006/psiaki2.jpg[/IMG] [IMG]http://img8.imageshack.us/img8/5615/psiaki3.jpg[/IMG] dostałam też meila, że zaginął taki piesek w skarżysku..może komuś wpadnie w oko jakieś ogłoszenie :roll: [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/4182/kajetanzagin.jpg[/IMG] Quote
słodkokwaśna Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 Ja mam takie małe pytanie.....czy któraś z dziewczyn ogłaszających moje szczeniorki dawała w ogłoszeniu mój nr telefonu? Szczeniorki są u mnie ok6 tygodni i ani razu nikt o nie nie dzwonił. Ponawiam prośbę .......dawajcie mój nr 792-201-250 , bo inaczej szczeniorki będę musiała komuś przekazać....Brak czasu mi się kłania.Dzisiaj np. męża też nie było długo i maleństwa się męczyły w transporterze ok 5h:( Quote
erka Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 Ewelinka_m, a czy ta sunia na zdjeciu, to matka szczeniaczków? A są szanse na lepsze zdjęcia, bo takie robione z góry raczej kiepskie, no i opis , jaka płeć. Dzwonił pan dzisiaj z Krakowa o Pusia, prosiłam o adres mail, to mu wyslemy inne szczeniaczki/chcial małe docelowo/, ale nie przysłał. Ale jak chcesz słodkokwasna, to wyslę Ci tel na pw. Quote
savahna Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 Słodkokwaśna,obiecałam,ze zrobie nowe ogłoszenia szczeniaczkom pod koniec tygodnia. Mogłabym zrobić jutro, a masz moze nowe fotki jakieś? O ile pamiętam, to jak ja je ogłaszałam, nie było info ,zeby podawać Twój nr telefonu. Nie sprawdzałam, ale sadzę,ze jak zawsze w przypadku schroniskowych psiaków na Andzię i Enede dałam. Quote
erka Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 Słodkokwaśna odesłałam dzisiaj 2 telefony z Kielc do Ciebie, jeden taki sobie, ale nie robiłam żadnego wywiadu, wiec do sprawdzenia. Dzisiaj wyekspediowałam Pusiaczka do Myślenic:-(:-(. Rudzia-Bianca, Pusio teraz będzie Twoim krajanem:). Z jednej strony sie cieszę, bo domek bardzo fajny, ale mi smutno:-(, no i Pusiaczek taki był przestraszony okrutnie. Bidulek nawet sie posiusiał, jak trzymalam go na rekach i ci państwo weszli do domu.Rodzinka bardzo fajna, rok temu odszedł im ukochany sznaucerek.Po Pusia przyjechało rodzeństwo dwudziestolatkowie, bardzo sympatyczni:). Na razie w nowym domu jeszcze przestraszony, teraz śpi, ale pewnie za 2-3 dni sie rozkręci. Czoko tez juz zaaklimatyzowała sie w nowym domu, pani nic niepisała,zeby zbytnio rozrabiała, więc jest ok.:) Quote
agnieszka24 Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 Nareszcie i Pusio znalazł własną przystań! :loveu: Quote
słodkokwaśna Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 [quote name='savahna']Słodkokwaśna,obiecałam,ze zrobie nowe ogłoszenia szczeniaczkom pod koniec tygodnia. Mogłabym zrobić jutro, a masz moze nowe fotki jakieś? O ile pamiętam, to jak ja je ogłaszałam, nie było info ,zeby podawać Twój nr telefonu. Nie sprawdzałam, ale sadzę,ze jak zawsze w przypadku schroniskowych psiaków na Andzię i Enede dałam.[/QUOTE] Super:) Zdjęcia ostatnio robiła im Andzia, ale ona ma teraz inne sprawy na głowie....to na pewno ich nie wklei. Postaram się zrobić zdjęcia,ale dopiero w niedzielę..... mam wolną) Quote
wilczka Posted February 25, 2011 Posted February 25, 2011 savahna szkoda sie dublowac-wez inne psiaki a ja wykupilam pakiety ogloszeniowe i jeden oddalam slodkokwasnej-tj chyba 60 ogloszen i ja juz zaplacilam niech tylko wkleja tam fotki-max 8 i info o psach. Quote
savahna Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='wilczka']savahna szkoda sie dublowac-wez inne psiaki a ja wykupilam pakiety ogloszeniowe i jeden oddalam slodkokwasnej-tj chyba 60 ogloszen i ja juz zaplacilam niech tylko wkleja tam fotki-max 8 i info o psach.[/QUOTE] Dzięki za info,pewnie,ze nie ma co się dublować. Jak nie zadziała ten pakiecik to najwyżej wtedy... [B]Wilczka, a kontakt na słodkokwasną dałaś?[/B] Quote
ewelinka_m Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='erka']Ewelinka_m, a czy ta sunia na zdjeciu, to matka szczeniaczków? A są szanse na lepsze zdjęcia, bo takie robione z góry raczej kiepskie, no i opis , jaka płeć. .[/QUOTE] Tak Erko to matka, ktoś podrzucił do tych ludzi na podwórko te szczenięta a matka po jakimś czasie dołączyła do maluchów. o lepsze zdjecia i informacje już prosiłam niewiarygodne, że Pusio pojechał do domku :diabloti: Quote
GoskaGoska Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 witajcie dziewczyny po długiej przerwie - tak na chwilę wpadłam- ale widzę, ze macie jak zawsze ruch w interesie:( Quote
Rudzia-Bianca Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='erka']Słodkokwaśna odesłałam dzisiaj 2 telefony z Kielc do Ciebie, jeden taki sobie, ale nie robiłam żadnego wywiadu, wiec do sprawdzenia. Dzisiaj wyekspediowałam Pusiaczka do Myślenic:-(:-(. Rudzia-Bianca, Pusio teraz będzie Twoim krajanem:). Z jednej strony sie cieszę, bo domek bardzo fajny, ale mi smutno:-(, no i Pusiaczek taki był przestraszony okrutnie. Bidulek nawet sie posiusiał, jak trzymalam go na rekach i ci państwo weszli do domu.Rodzinka bardzo fajna, rok temu odszedł im ukochany sznaucerek.Po Pusia przyjechało rodzeństwo dwudziestolatkowie, bardzo sympatyczni:). Na razie w nowym domu jeszcze przestraszony, teraz śpi, ale pewnie za 2-3 dni sie rozkręci. Czoko tez juz zaaklimatyzowała sie w nowym domu, pani nic niepisała,zeby zbytnio rozrabiała, więc jest ok.:)[/QUOTE] Ja już wszystko wiem :) Pusio był im pisany i zrządzeniem losu trafił do tej rodziny bez mojego udziału mimo że od pół roku pracowałam nad rodziną żeby adoptowali w końcu psa :) Pusio trafił do przyjaciół mojego TZ i ręczę głową że będzie miał tam lepiej niż u mnie :) A jak się dowiedziałam padłam :):):) Quote
kika22 Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='Rudzia-Bianca']Ja już wszystko wiem :) Pusio był im pisany i zrządzeniem losu trafił do tej rodziny bez mojego udziału mimo że od pół roku pracowałam nad rodziną żeby adoptowali w końcu psa :) Pusio trafił do przyjaciół mojego TZ i ręczę głową że będzie miał tam lepiej niż u mnie :) A jak się dowiedziałam padłam :):):)[/QUOTE] No to Erka pewnie sie cieszy z takiego super domku dla Pusia. Ale pewnie, tez jej smutno bez maluchow. Quote
erka Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 Cieszę się bardzo,ze Pusiuniek tak trafił , również z tego,że mój "nos" adopcyjny mnie nie mylił , co potwierdza Rudzia-Bianca, bo nawet nie widziałam potrzeby robienia tam wizyty:). Quote
erka Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='GoskaGoska']witajcie dziewczyny po długiej przerwie - tak na chwilę wpadłam- ale widzę, ze macie jak zawsze ruch w interesie:([/QUOTE] Witałam już młodą mamuśke na innym wątku, ale jeszcze tu napiszę,ze bardzo sie cieszymy,ze znowu jestes z nami:loveu:. Wątek co prawda dzieci psich, ale napisz parę słów, jak tam Twoja pociecha się miewa? Quote
savahna Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 [quote name='erka']Cieszę się bardzo,ze Pusiuniek tak trafił , również z tego,że mój "nos" adopcyjny mnie nie mylił , co potwierdza Rudzia-Bianca, bo nawet nie widziałam potrzeby robienia tam wizyty:).[/QUOTE] Jasne, potwierdzam, "nos" na wagę złota ;) Quote
GoskaGoska Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 erka mi mala dalej by nie pozwalala wejsc na dogo , ale siedzi z ojcem - jest egzemplarzem b.mało śpiący i w dzień praktycznie nie spi a w nocy to ja padam , ze na dogo ciężko teraz znalesc czas- bo jeszcze muszę szukać jakiegoś zajęcia w sensie praca - ale nie będę smucić, bo jakoś musi być :cool3: i mam nadzieję, ze będę mogła wrócic za jakiś czas pelną parą , a tu są foteczki :) małej modelki przewija się strzalkami : [URL]http://www.ingaluber.com/?i=2[/URL][URL="http://www.ingaluber.com/"] [/URL] Quote
erka Posted February 26, 2011 Posted February 26, 2011 No rzeczywiście modelka:), już pozuje, a jakie minki świetne robi:). Quote
wilczka Posted February 27, 2011 Posted February 27, 2011 [quote name='savahna']Dzięki za info,pewnie,ze nie ma co się dublować. Jak nie zadziała ten pakiecik to najwyżej wtedy... [B]Wilczka, a kontakt na słodkokwasną dałaś?[/B][/QUOTE] podalam linka gdzie slodkokwasna ma dac namiary i tekst mowilam zeby podala na siebie bo jak ja oglaszalam male to chyba na andzie to niech teraz oglasza na siebie Quote
ewelinka_m Posted February 27, 2011 Posted February 27, 2011 Oczywiście jak to zwykle bywa kiedy szczeniory w nowych domach..dostaje dziennie po kilka meili Erko o Twoje maluchy :eviltong: jak proponuje inne, temat się niestety urywa. a tyle czasu była cisza :mad: ze szczeniąt, które wstawiałam zostały 3 suczki, ale pomóc pilotować adopcje maja dziewczyny z ostrowca gdzie maluszki przebywają. Quote
eliza_sk Posted February 27, 2011 Posted February 27, 2011 Ewelinka, ja mam 2 szczeniory w zakładzie usług komunalnych jak coś. Quote
andzia69 Posted February 27, 2011 Posted February 27, 2011 mamy zatrzęsienie szczeniaków...ale niestety są one takie...jakie są:( jakby to powiedzieć - nie za piękne, wszystkie czarne podpalane lub czarne:( w dt w krakowie 5 czeka na domki...też urodą nie grzeszą - oczywiście czarne i czarne podpalane:( dostaję e-maile o szczeniaki od Edyty (słodkokwaśnej) - ale jak zaczynam drążyć to milkną...no i nie doczekam się chyba tej wizyty w Katowicach, więc pewnie zrezygnują albo już zrezygnowali... o takie mamy brzydale.. [IMG]http://img600.imageshack.us/img600/2654/aaaa220211012.jpg[/IMG] ta po prawej to Lala - czekała razem z rodzenstwem w klatce na wizytę u weta: [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/6681/aaaa220211011.jpg[/IMG] Quote
Rudzia-Bianca Posted February 28, 2011 Posted February 28, 2011 Andziu przecież one śliczne , zdjęcia tylko im trzeba piękne zrobić . To maleństwo w klatce co łapeńkę wyciąga to jak mój Bazyleo wygląda czyli cud miód orzeszki wszystko kwestia zdjęcia - Bazylem wszyscy się zachwycali a on identyczny był uchi tylko trochę większe miał . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.