Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

[quote name='Agnes']na mnie robi, bo jak widze psa luzem w kolcach to "uciekam" ze swoja, podczas zabawy nie potrzeba duzo, zeby doszlo do tragedii:roll:
[/QUOTE]

ja jak widzę psa bez smyczy i bez kontroli (widzę czy się pies właściciela sucha) to biorę nogi za psa :diabloti: czy to ma obrożę czy nie, bo mam złe doświadczenia w tej kwestii

[QUOTE]tu bym sie kłóciła :roll: uważam ze nieumiejętne uzywanie haltera na psie który ma mocne zrywy do przodu jest gorsze niz kolczatka ;-)[/QUOTE]

nieumiejętne używanie obu może być tragiczne w skutkach.

[QUOTE]Poza tym użyłam porównania obroży z tymi z kolczatką która jest założona "na lewą stronę" - jak dla mnie, jedno i drugie stwarza podobne niebezpieczeństwo. [/QUOTE]

ale bywa czasami skuteczną obroną, kiedy agresor rzuca się na szyje twojego psa, także opinie mam mieszane.
Ogólnie ja panuję nad psem i to ja decyduje z kim się może a z kim się nie może bawić, więc gdy widzę potencjalne zagrożenie to odchodzę

[QUOTE]a jestes pewna? bol moze nie ale dzialanie haltera jest jak dla mnie okropne, nie widzialam tez zeby[B] kolce sprawialy bol[/B] [/QUOTE]

a ja i owszem :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Migori']Iza, wybrałabym Lupine. - delfiny. Choć nie wiem czy teraz te obroże warte są tyle pieniędzy ...[/QUOTE]

No tak, cena nie zachwyca...

[quote name='westie_justa']Ja myślałam że to suczka:crazyeye: Zapinasz mu kokardke i jeszcze chcesz zakładać różową obroże:roll: ja mam białego pieska (west) ale suczkę i ma różowe rzeczy:razz:
kokardki, obróżki. Ale ja tam bym nie ubierała psa na dziewczyne więc terz wybieram delfiny. (można przecież zrobić fryzurę krótką na "chłopaka":eviltong:albo przynajmniej bez kokardki) Oczywiście grzywacz jest ładny i bez obrazy:mdrmed:[/QUOTE]


Myślisz, że jemu robi różnice czy ma zwykłą gumkę czy kokardkę albo czy ma obroże różową czy niebieską? Myślę, że nie, ja wybieram to dla siebie ;)
Nie obetnę go na krótko bo to pies wystawowy. :p
No ale dzięki za opinie :)

Link to comment
Share on other sites

grzywy puffy są najpiękniejsze właśnie z takim włosem jak ma Twój, nawet się nie waż ścinać ! :D
Ja róż lubię szczególnie dla psów typu bulle, ony i takie tam, których ludzie się boją.
Iza a na co się decydujesz ostatecznie ? bo jeśli nie to, to jakaś inna ? czy nic ? xd
pokazuj potem zdjęcie na modelu ;)

Co do kolczatek- ja mam, nie stosuje już od dłuższego czasu. Psu na początku raczej ból sprawiała, potem się przyzwyczaił i przestał na nią reagować, a potem ją wywaliliśmy w kąt. U nas kompletnie się nie sprawdziła, ale myślę że dlatego, że ją źle stosowaliśmy. Haltera nigdy nie miałam, kiedyś miałam zamiar kupić, ale po przeczytaniu o tym że możnapsu kark skręcić sobie odpuściłam, daliśmy radę bez.
A jeśli o zabawę w kolczatkach chodzi, też już raz widziałam jak pies się zahaczył, mimo że była ubrana normalnie, nie kolcami na wierzch.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']grzywy puffy są najpiękniejsze właśnie z takim włosem jak ma Twój, nawet się nie waż ścinać ! :D
Ja róż lubię szczególnie dla psów typu bulle, ony i takie tam, których ludzie się boją.
Iza a na co się decydujesz ostatecznie ? bo jeśli nie to, to jakaś inna ? czy nic ? xd
pokazuj potem zdjęcie na modelu ;)
[/QUOTE]

Nie ścinamy, hodujemy włosek :)

to biore [url]http://www.pelna-miska.pl/sklep//index.php?products=product&prod_id=1499[/url]

Link to comment
Share on other sites

Iza a viva rogz ? ja bym go w tym najlepiej widziała :loveu: miałaś kiedyś juz na futrze zacisk ? my mielismy własnie vive(suuper wzorek), kupiłam dla szczneiakowej czernyszki a potem miała byc dla lhasaczki...czernyszka wyrosła a lhasaczce sie plątal mocno we włosach :roll: więc dostała sznaucerka :evil_lol: na kazdym futrze wygląda genialnie ten wzorek :loveu:

[quote name='westie_justa']Ja myślałam że to suczka:crazyeye: Zapinasz mu kokardke i jeszcze chcesz zakładać różową obroże:roll: ja mam białego pieska (west) ale suczkę i ma różowe rzeczy:razz:
kokardki, obróżki. Ale ja tam bym nie ubierała psa na dziewczyne więc terz wybieram delfiny. (można przecież zrobić fryzurę krótką na "chłopaka":eviltong:albo przynajmniej bez kokardki) Oczywiście grzywacz jest ładny i bez obrazy:mdrmed:[/QUOTE]

Co Ty w tym złego widzisz :roll:? Mój biały lhasak chodzi na rózowej flexi i nie widze z tym problemu. Psów wystawowych nie obcina się wg widzimisię ...

[quote name='Iza.']
Myślisz, że jemu robi różnice czy ma zwykłą gumkę czy kokardkę albo czy ma obroże różową czy niebieską? Myślę, że nie, ja wybieram to dla siebie ;)
Nie obetnę go na krótko bo to pies wystawowy. :p[/QUOTE]

no własnie :evil_lol: mnie tylko wkurza jak przy samcach słyszłe " oo jaka śliczna dziewczynka" albo " to chłopak czy dziewczynka? oo ma kucyka to dziewczynka " :angryy: do szału mnie do doprowadza

szłam kiedyś z Luną i Aslanem (Aslan ogromny wielki pies, no przeciez przy Lunie widac ze samiec ) Luna w rogz flolar, Aslan w retro rexie obydwa miały warkoczyki(Aslan miał długa grzywe) i oczywiscie miałam dwie DZIEWCZYNKI :diabloti:

aktualnie w domu mam na szczęscie 3 dziewczynki wiec moja nerwica odpoczywa :evil_lol:
(Pulp nie mieszka ze mną,Aslan nie zyje)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Co do kolczatek- ja mam, nie stosuje już od dłuższego czasu. Psu na początku raczej ból sprawiała, potem się przyzwyczaił i przestał na nią reagować, a potem ją wywaliliśmy w kąt. U nas kompletnie się nie sprawdziła, ale myślę że dlatego, że ją źle stosowaliśmy.[/QUOTE] U mnie było dokładnie tak samo :p Moim zdaniem kolczatka sprawia ból, a halter tylko lekki dyskomfort. Przynajmniej jak się do haltera psa dobrze przyzwyczai, tak że się z niego pies nie wyrywa itp. Ale koniec o kolczatkach - to nie ten temat :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

koniec xd

Viva rogza ładny jest :) te motylki Lupinowe też mi się podobają

W końcu się zdecydowałam na szelki :D od Tani, tasiemka ozdobna+ taśma 3cm+ polar, typu sportowego(norweskie)
Najbardziej myślałam o lisach, bardzo podoba mi się np. w tym zestawieniu: [url]http://i84.photobucket.com/albums/k35/Tanieczka/na%20drozdowisko/IMG_7248kopia.jpg[/url]
Co wg Was by pasowało do Chestera('don' czarno-podpalany, galeria w podpisie) ? Nie chcę czerwonego, bo mamy czerwoną obrożę, no i raczej nie tasiemki cieńsze niż 1,5cm żeby nie wyglądało głupio na 3cm podkładowej. [url]http://activdog.pl/abcinfo.php[/url] tu macie wzory, co zaproponujecie ? :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gucci13']bardzo ładna, powinna mu pasować;)[/QUOTE]

Mam taką nadzieje :)

[quote name='Natula']Iza a viva rogz ? ja bym go w tym najlepiej widziała :loveu: miałaś kiedyś juz na futrze zacisk ? my mielismy własnie vive(suuper wzorek), kupiłam dla szczneiakowej czernyszki a potem miała byc dla lhasaczki...czernyszka wyrosła a lhasaczce sie plątal mocno we włosach :roll: więc dostała sznaucerka :evil_lol: na kazdym futrze wygląda genialnie ten wzorek :loveu:

no własnie :evil_lol: mnie tylko wkurza jak przy samcach słyszłe " oo jaka śliczna dziewczynka" albo " to chłopak czy dziewczynka? oo ma kucyka to dziewczynka " :angryy: do szału mnie do doprowadza

szłam kiedyś z Luną i Aslanem (Aslan ogromny wielki pies, no przeciez przy Lunie widac ze samiec ) Luna w rogz flolar, Aslan w retro rexie obydwa miały warkoczyki(Aslan miał długa grzywe) i oczywiscie miałam dwie DZIEWCZYNKI :diabloti:

aktualnie w domu mam na szczęscie 3 dziewczynki wiec moja nerwica odpoczywa :evil_lol:
(Pulp nie mieszka ze mną,Aslan nie zyje)[/QUOTE]

Zastanawiałam się właśnie nad vivą i następnym razem chyba właśnie ją wezmę, teraz zamówiłam lupine, bo nie miałam jeszcze z nimi wcześniej styczności ;)
Zacisk mamy - rogzowe krówki :loveu: - niedługo co prawda, ale właśnie włosa nie plącze :)

Taaa kucyk jest wyznacznikiem płci, u nas też :evil_lol:
Pani kiedyś powiedziała, że odbieram mu męskość zakładając spineczkę czy gumeczkę :evil_lol:
Jak ma kucyk mogłabym go i na łańcuchu prowadzać - zawsze będzie odbierany jako dziewczynka :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']koniec xd

Viva rogza ładny jest :) te motylki Lupinowe też mi się podobają

W końcu się zdecydowałam na szelki :D od Tani, tasiemka ozdobna+ taśma 3cm+ polar, typu sportowego(norweskie)
Najbardziej myślałam o lisach, bardzo podoba mi się np. w tym zestawieniu: [url]http://i84.photobucket.com/albums/k35/Tanieczka/na%20drozdowisko/IMG_7248kopia.jpg[/url]
Co wg Was by pasowało do Chestera('don' czarno-podpalany, galeria w podpisie) ? Nie chcę czerwonego, bo mamy czerwoną obrożę, no i raczej nie tasiemki cieńsze niż 1,5cm żeby nie wyglądało głupio na 3cm podkładowej. [url]http://activdog.pl/abcinfo.php[/url] tu macie wzory, co zaproponujecie ? :)[/QUOTE]

Ja bym dała tam ciemniejszy polar. Może ciemna zieleń.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iza.']
Taaa kucyk jest wyznacznikiem płci, u nas też :evil_lol:
Pani kiedyś powiedziała, że odbieram mu męskość zakładając spineczkę czy gumeczkę :evil_lol:
Jak ma kucyk mogłabym go i na łańcuchu prowadzać - zawsze będzie odbierany jako dziewczynka :diabloti:[/QUOTE]

Właśnie o to mi chodziło ja tam wole żeby płeć była odbierana prawidłowo (chyba nie założyłabyś Swojemu mężowi różowego ubrania;)) i może psu tam wisi jaki ma kolor obroży, czy ma spinkę czy nie ale wole nie robić z psa suczki, skoro jest psem to niech nim zostanie:) Jakbym miała robić psa tak aby mi się podobało to by miała wszystko turkusowe (to mój ulubiony kolor) ale ma różowe a gdyby była chłopakiem to by miała........ hmmm nie wiem, niebieskie, czarne;) nie wiedziałam że jest wystawowym psem (sorry) ale możesz mu zakładać samą gumeczkę:) ale to Twój pies i zrobisz jak chcesz :)
Moja westie nie jest wystawowa i strzygę ją według własnego "widzimisię" ;) i fakt jak idę po ulicy a moja biała jest w różowych szeleczkach i kokardce:loveu: to oczywiście mówią "jaka piękna panienka" - i akurat w tym przypadku mi to pasuję:-D


i zapraszam do mojej Galerii!!

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Dominika :)

Westie-justa za duży podpis masz, wywal coś bo Ci usuną cały :)
Ja tam bym nie miała nic przeciwko różowej (tylko męskiej i ładnej) koszuli czy koszulce u faceta. Oczywiście bez przesady, ale jakieś dodatki czy coś.
Jak ktoś nie ma suni, a lubi róż to czemu by nie ubrać na różowo psa xd ja gdybym tylko znalazła podobający mi się różowy wzór na obroży( w odpowiedniej cenie..) nie miałabym najmniejszego problemu z tym żeby go kupić. Kiedyś nawte specjalnie szukałam różowej, żeby go 'złagodzić' w oczach innych ludzi, stanęło na pomarańczu.
Każdy ma inny gust i tyle :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='westie_justa']Właśnie o to mi chodziło ja tam wole żeby płeć była odbierana prawidłowo (chyba nie założyłabyś Swojemu mężowi różowego ubrania;)) i może psu tam wisi jaki ma kolor obroży, czy ma spinkę czy nie ale wole nie robić z psa suczki, skoro jest psem to niech nim zostanie:) Jakbym miała robić psa tak aby mi się podobało to by miała wszystko turkusowe (to mój ulubiony kolor) ale ma różowe a gdyby była chłopakiem to by miała........ hmmm nie wiem, niebieskie, czarne;) nie wiedziałam że jest wystawowym psem (sorry) ale możesz mu zakładać samą gumeczkę:) ale to Twój pies i zrobisz jak chcesz :)
Moja westie nie jest wystawowa i strzygę ją według własnego "widzimisię" ;) i fakt jak idę po ulicy a moja biała jest w różowych szeleczkach i kokardce:loveu: to oczywiście mówią "jaka piękna panienka" - i akurat w tym przypadku mi to pasuję:-D


i zapraszam do mojej Galerii!![/QUOTE]
Jeśli miałabym myśleć w taki sposób jak Ty to powinnam powiedzieć, że west to west i powinien mieć główkę na okrągło obciętą, a nie wiązane kokardki, czy różne spineczki, bo to nie york. ;)
Ale to taka moja mała uwaga, nie o tym temat.


Avaloth, ja tak samo jak Sator uważam, że ciemniejszy polar lepiej by wyglądał :)

Link to comment
Share on other sites

westie_justa wiem że to kwestia gustu ale pierdoły opowiadasz :diabloti:

[QUOTE](chyba nie założyłabyś Swojemu mężowi różowego ubrania;-))[/QUOTE]

owszem, nie widzę nic złego w mężczyznach z różowymi ubraniami w garderobie.
Fakt nie przepadam jak psy samce chodzą w różu, ale do kokardek nie mam nic przeciwko, osobiście nie lubię też dziewczyn takich przesłodzonych, ubranych tylko w róż

Link to comment
Share on other sites

Nie rozumiem w ogóle jak ma się pies do mężczyzny a suka do kobiety.
I psu i suce ubrałabym obrożę całą w kolorowe kropeczki, a ani sobie ani swojemu mężczyźnie na pewno nie. To jest kwestia gustu i mody, a świata zwierząt obydwie nie dotyczą. A pies to pies - ani nie można go porównywać do męża czy żony, ani nawet do dziecka. Na prawdę dziwi mnie jakieś rozróżnianie na "męskie" czy "damskie" wzory i kolory psiego wyposażenia.
Ubranie samcowi - zwłaszcza dużemu, wyglądające groźnie - różowej obróżki to moim zdaniem nawet zabieg z fajnym poczuciem humoru, albo po prostu w celu uspokojenia ludzi na ulicy, bo to zawsze łagodniej wygląda niż skóra i ćwieki.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie lubię różu już mówiłam (tylko turkus) a moja psina ma róż. OK kokardki...... jeszcze ujdzie głównie mówiłam o różu;) a ten przykład co zacytowałaś to tak na szybko i nie miałam na myśli jakiej koszuli czy coś, tylko całego ubioru- w sensie mężczyzna ale jak dziewczynka:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='westie_justa']Ja nie lubię różu już mówiłam (tylko turkus) a moja psina ma róż. OK kokardki...... jeszcze ujdzie głównie mówiłam o różu;) a ten przykład co zacytowałaś to tak na szybko i nie miałam na myśli jakiej koszuli czy coś, tylko całego ubioru- w sensie mężczyzna ale jak dziewczynka:)[/QUOTE]
Gdybym ja nie lubiła koloru różowego, to bym nawet psa w ten kolor nie ubierała (czy by to była suka, czy pies), a z tego co piszesz i co nawet po Twoim podpisie widać sunia ma wszystko różowe. A tak jak mówi Korenia, jeśli lubisz turkus to może ten róż zamienić właśnie na ten kolor ?
Tak nawiasem mówiąc, gdybym ciągle mojego psa, wszystko co z nim związane widziała w kolorze, którego nie lubię to bym zbzikowała chyba ..

Link to comment
Share on other sites

ja to nie patrzę na to czy ta czy tamta obroża jest dla suczki, a jeszcze inna dla pieska, kupuję co mi się podoba, bo psu i tak wsio ryba w czym on chodzi ;-)
Jak mam suczkę i będę chciała ją ubrać w moro obrożę to ubiorę, jak w róż to w róż, proste i logiczne! :evil_lol:
ale i tak słyszałam, że kolor różowy podobno jest dla chłopców, a niebieski dla dziewczynek :lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ubranie samcowi - zwłaszcza dużemu, wyglądające groźnie - różowej obróżki to moim zdaniem nawet zabieg z fajnym poczuciem humoru, albo po prostu w celu uspokojenia ludzi na ulicy, bo to zawsze łagodniej wygląda niż skóra i ćwieki. [/QUOTE]
dokładnie :)
dlatego ja wyznaję zasadę- róż i wzorki dla dużych, ćwieki (i wzorki xd) dla małych

Moim zdaniem trza ubierać psa w to, w czym mu ładnie, wygodnie i co nam się podoba. Jak lubię róż, ubieram psa w róż, nie ważne czy to chłop czy baba. A jak lubię moro to też bez względu na płeć ubieram tak psa (przykłady wymyślone na potrzeby dyskusji, ani różu ani moro nie lubię :evil_lol:).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...