Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

Obejrzałam dziś nowy materiał. Kiedyś widziałam jakis wczesniejszy ale baaaaaardzo dawno temu. Jest tylko gorzej....
Dla mnie to zwykła zbieraczka a nie miłosnik zwierząt!

Edited by pchełeczka
  • Replies 177
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted (edited)

A czy ktoś z dogomanii tam teraz jeździ? Jakaś fundacja coś próbuje zdziałać? Znalazłam jakieś wydarzenie na fb w związku z pomocą dla psów ale ostatnie wpisy na ten temat są jeszcze z zeszłego roku. Jestem załamana. Rozmowa z powiatowym przedstawiona w reportażu to jak dla mnie rozmowa z kimś, kto mówi w innym języku albo jest upośledzony.

EDIT: poszukałam i znalazłam, że próbuje Emir wraz z Radą Gminy: [url]http://www.pomiechowek.pl/gmina2/pliki/rada_gminy/2013///////////protokol_15.11.pdf[/url]

Edited by gunia
Posted

Po tym reportażu był ciąg dalszy na zywo spod posesji pani Antoniny na TTV, widziałas? Straż dla Zwierząt i Grzegorz Bielawski ma domy tymczasowe dla wszystkich psów!

Posted

Domów, jak powiedział pan Bielawski, zgłosiło się 45. Ponoć było wszystko gotowe do odebrania psów, ale prokurator się nie zgodził, bo lek.wet. powiatowy znów wystawił opinię pokontrolną, że wszystko jest w porządku w tym przytulisku.

Posted

[QUOTE=gunia;21847239[B]]Nie widziałam, niestety[/B]. Zaraz poszukam. Ja jestem ciekawa tych ponad stu domów tymczasowych...[/QUOTE]

To była "Uwaga po uwadze" o godz. 20.00

Posted

Malagos, nie mogę znaleźć tego na stronie ttv ani w tvn player. Może ktoś mógłby podrzucić link? Mam ogromną nadzieję, że ta sprawa nie zostanie zostawiona jak jest. To jest dla mnie chore, że prokuratura opiera się na opinii powiatowego, która jest po prostu śmieszna i nie przystoi pełnionej przez niego funkcji ani jego wykształceniu...

Posted

"Przytulisko pani Antoniny 11 października 2011 12:54"
"Pomaga psom czy je krzywdzi? 4 lutego 2014 19:50"
Czyli 3 lata temu, kiedy było ponad 130 psów, było wg reporterów lepiej niż teraz, kiedy psów jest ponad 100? Trochę to śmieszne.

Posted

[URL]http://uwaga.tvn.pl/434688,reportaze,chciala_pomagac_zwierzetom_ale_pomoc_trzeba_jej_caly_odcinek_uwagi_po_uwadze,wideo_detal.html[/URL]

Masakra :shake: Takie wet- palanty siedza na stolkach,grzeja tylki za niezla kase i bredza przed kamerami :diabloti:

[URL]http://uwaga.tvn.pl/65350,wideo,434688,chciala_pomagac_zwierzetom_ale_pomoc_trzeba_jej_caly_odcinek_uwagi_po_uwadze,pomaga_psom_czy_je_krzywdzi,reportaz.html[/URL]

Posted

uwaga.tvn.pl/52556,wideo,294740,wizyta_weterynarza,przytulisko_pani_antoniny,reportaz - tutaj jest wypowiedź weterynarza sprzed 3 lat (sic!). Dlaczego "Uwaga!" interweniuje w tej sprawie dość wstrząsającym reportażem dopiero teraz, skoro o tym mówiła już wcześniej? Śmieszne to.
Można było pokazać to na skalę publiczną już dawno temu i wywołać "medialną" presję. Najwyraźniej komuś na rękę zrobić z tego duże "halo" właśnie teraz.
Smutne, smutne, że o takich rzeczach mówi się dopiero wtedy, kiedy jest to "potrzebne". A można było zareagować dużo wcześniej.

Posted

trzeba jej zabrac polowe psow napewno ale nie w ten sposob ze wylamano jej zamki jak to zrobiono wczoraj chyba.wiem ze z celestynowa dostaje regularnie karme i bez problemow zgodzila sie im oddac 1o nieduzych psow wiec mozna to zalatwic nie glupia i chamska droga. wszyscy narzekaja ze brak schronisk i dt dla psow- jesli ktos podejmuje sie opieki nad bezdomnymi psami niezarbkowo to nalezy mu pomoc i nadzorowac myslac przy tym.glupota wyrzadz tyle samo szkod

Posted

w reportarzu jest powiedziane ze psy rozmnazaja sie bez kontroli- na jakiej podstawie- wiem ze 2 lb 3 lata temu byla tam jako inspektor Toz na zlecenie gminy bajk21 i mowila mi osobiscie ze suczki sa wystelizowane.czyzby przez te dwa lata tak sie zmienilo..

Posted

Teresaa118 bardzo dziękuję za link, obejrzałam właśnie. Nie wierzę własnym oczom, że od tylu lat, mimo chęci pomocy nic się nie udaje zrobić. Świat oszalał. A najlepsza była wypowiedź obrończyni pani Antoniny, która twierdzi, że przedstawione nagrania są specjalnie zmontowane by przedstawić sytuację w takim świetle. Litości. Mtf, może i wtedy suki były po sterylkach ale na pewno jeszcze nie jeden pies ta został podrzucony. A czy wiesz może, czy oprócz tego, że wyłamano zamki to czy zniknęły jakieś psy? Ja się wcale nie zdziwię jak by to się tak skończyło, że ktoś wejdzie i powypuszcza te psy z posesji.

Posted (edited)

Na watku podanym przez terese118 zamiescilam odpowiedz MWLW na moje pismo. Zajrzyjcie i napiszcie, jakie jest Wasze zdanie.

Edited by dusje
Posted

Dusje, nie wiem czy dobrze zrozumiałam odpowiedź jaką dostałaś ale jak dla mnie nie ma w niej logiki. Bo najpierw jest powiedziane, że psy mogą być odebrane za zgodą wójta/burmistrza/prezydenta miasta, a inspekcja weterynaryjna nie ma nic do rzeczy. Następnie pada informacja, że mogą zostać odebrane dzięki decyzji wójta/burmistrza/prezydenta miasta na podstawie informacji m.in. od lekarza weterynarii, organizacji zwierzęcych. A kim jest inspekcja weterynaryjna jak nie właśnie lekarzami weterynarii? Gdyby oni przedstawili stan faktyczny jaki jest na terenie posesji p.Antoniny (biorąc pod uwagę materiały od sąsiadów również) to wtedy była by szansa na odebranie tych zwierząt lub chociaż poprawę ich losu na miejscu. Więc jak tu nie winić inspekcji weterynaryjnej? Jak nie będzie raportu obrazującego faktyczny stan, dalej będą blokowane działania organizacji prozwierzęcych i nie będzie przychylności gminy to dalej sprawa będzie w martwym punkcie.

  • 3 months later...
Posted

Teraz p. Antonina rozsyła po różnych fundacjach taki apel oczywiście pisany przez tą wolontariuszke.

Ratujcie moje pieski!

Zabrali mi pieska Wykształciucha w styczniu. Utykał na tylną nóżkę (sztywna łapka). Przedstawiciele fundacji EMIR mieli go zabrać tylko na chwilę, na leczenie. Szukam go, dzwonię i nie mam żadnej informacji o moim ukochanym piesku, wychowanym od małego. Sprawę zgłaszałam też na policji i w prokuraturze, ale nie dostałam odpowiedzi. Cały czas jestem nachodzona przez ludzi wrogo nastawionych do zwierząt. Przyjeżdżają wielkimi samochodami, aby odebrać mi psy, a przecież brakuje miejsc w schroniskach. W schroniskach są też źle żywione, a ze względu na dużą ilość szybko usypiane, o czym donosi prasa. U mnie jedzenia nie brakuje, dowożą mi je wolontariusze, m.in. Paulina Kłos, niektóre fundacje oraz mieszkańcy Pomiechówka.
Ratowałam przez wiele lat wiejskie psy, które były katowane łopatami, topione, trzymane bez wody na krótkich łańcuchach. Wiele razy przez płot przerzucali mi całe mioty szczeniaków. Wszystkim zwierzętom pomagałam z wielkim zaangażowaniem i sercem. Nie wyobrażam sobie życia bez moich podopiecznych. Jestem nękana przez nieżyczliwych ludzi.
Bardzo proszę o pomoc.

Antonina Jaworska
Pomiechówek
22 713-70-52

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...