Esterek w domku YUPI,świetnym domku :)

[Kisiaraf]

Tak tak na pewno jutro zadzwonie i uprzedze ;)
Ale jaka decyzja? Mam ją sama podjąć?

[zerduszko]

Jak już zdecydujesz, to daj im znac, bo pewnie też czekają w napięciu :)

[maciaszek]

Kisiaraf, pomogę Ci :) Jestem za!

[__Lara]

No to świetnie :) słuchajcie, myślę, że wszystko będzie dobrze, też jestem ZA :D

[Kisiaraf]

Dzięki dziewczynki jutro rano dzwonie do Pani-mam nadzieje, że będzie zasięg ;) i ustale szczegóły :)
Esterku pakuj się!!!!!!!!!!

[zerduszko]

[quote name='Kisiaraf']Dzięki dziewczynki jutro rano dzwonie do Pani-mam nadzieje, że będzie zasięg ;) i ustale szczegóły :)
Esterku pakuj się!!!!!!!!!![/QUOTE] :multi: :multi: :multi:

[pietrucha204]

:):):) to kiedy? jutro wyjazd:)?

[iwona213]

trzymam kciuki i nie ciesze sie za wsześnie ;p

[Jasza]

Ja też trzymam kciuki, mocno.
Domek brzmi świetnie. Oby tylko Ester dał żyć kotom, będzie dobrze.

[Kisiaraf]

Poinformowałam już nowych właścicielu o decyzji :)
Dzwoniłam też do Nikusa o transport powiedział, że poukłada sobie jakoś najbliższe dni i odezwie się.
Weekend i poniedziałek na pewno odpada zobaczymy.
Jestem taka szczęśliwa :)

[Nikus]

też się cieszę...postaram się jak naszybciej się da- wtorek to już chyba najpóźniej:)

[zerduszko]

[quote name='Nikus']też się cieszę...postaram się jak naszybciej się da- wtorek to już chyba najpóźniej:)[/QUOTE]Powodzenia w szukaniu domu, hihihih ;)

[Nikus]

[quote name='zerduszko']Powodzenia w szukaniu domu, hihihih ;)[/QUOTE]

:crazyeye:możesz jaśniej? chodzi o dojazd tak?:razz:

[zerduszko]

[quote name='Nikus']:crazyeye:możesz jaśniej? chodzi o dojazd tak?:razz:[/QUOTE]
Tak, ja tam nam 10 minut samochodem, a jeździłam pół godziny z GPSem :P wiec sobie wyobraź jak ciężko tam trafić. Ale odkryłam prostą drogę wracając, jakby co służę wskazówka ;)

[Nikus]

[quote name='zerduszko']Tak, ja tam nam 10 minut samochodem, a jeździłam pół godziny z GPSem :P wiec sobie wyobraź jak ciężko tam trafić. Ale odkryłam prostą drogę wracając, jakby co służę wskazówka ;)[/QUOTE]

no chętnie skorzystam:) jeżeli mogę to proszę na Pw nr tel. gdybym się zgubił:) i o adres gdzie mam zawieść psiaka to już zacznę poszukiwania hihi:)

[MagdaNS]

O rany, świetnie wieści :). No i Nikus jak zawsze niezawodny :). My Tobie musimy jakiś specjalny elegancki uniform znaleźć, bo jesteś jedynym pism taksówkarzem, jakiego znam :loveu::loveu::loveu:
Podczytuję wątek i naprawdę się cieszę, że Ester pojedzie do swojego domku, bo choć mi serce pękało, to już naprawdę nie miałam z czego dołożyć kolejnej deklaracji na jego lepsze życie.
Esterku - dużo szczęścia w nowym domku i nie rozrabiaj :)

[Nikus]

[quote name='MagdaNS']O rany, świetnie wieści :). No i Nikus jak zawsze niezawodny :). My Tobie musimy jakiś specjalny elegancki uniform znaleźć, bo jesteś jedynym pism taksówkarzem, jakiego znam :loveu::loveu::loveu:
Podczytuję wątek i naprawdę się cieszę, że Ester pojedzie do swojego domku, bo choć mi serce pękało, to już naprawdę nie miałam z czego dołożyć kolejnej deklaracji na jego lepsze życie.
Esterku - dużo szczęścia w nowym domku i nie rozrabiaj :)[/QUOTE]
hehe dzięki Magda:) ale jest nas więcej:) a ja poprostu jestem tu blisko:)

[zerduszko]

[quote name='Nikus']no chętnie skorzystam:) jeżeli mogę to proszę na Pw nr tel. gdybym się zgubił:) i o adres gdzie mam zawieść psiaka to już zacznę poszukiwania hihi:)[/QUOTE]
Mogę jedynie wskazać drogę, którą najprościej dojechać, jak się zgubisz, to już nie pomogę ;)

[Nikus]

No dobrze...jestem dużym chłopczykiem jakoś sobie poradzę:)

[Kisiaraf]

Dzięki Nikus :)
Kochani pojawiła się jeszcze jedna ewentualność by Ester trafił do domku już w niedziele :)
DDDDDDDDDDDDDDługo pogadałam z moim TZ-etem i zgodził się bym ja zawiozła tam Esterka swoim samochodem :multi:
Są oczywiście warunki ;) (tylko ten jeden raz, sprzątanie samochodu itp. )ale najważniejszy efekt końcowy negocjacji.
Tylko też z mojej strony prośba do wszystkich z okolicy. Sama nie wybiore się w taką podróż z dwóch powodów niewiem czy rozrabiaka nie będzie chciał przesiąść się z trzeciej klasy(mam kombi) do pierwszej, a druga sprawa troszke wstydliwa ale czasami jak "obcy" psiak dziwnie na mnie spojrzy to się go obawiam :oops:
Nie wyobrażam sobie sytuacji, że jesteśmy razem w samochodzie patrzymy sobie głęboko w oczy i np. Ester warknie. Wiem, że wstyd kocham psiaki ale jakieś obawy mam co do obcych..... Tym jest to gorsze, bo wiem, że psiak to wyczuwa.
Czyli sprawa wygląda tak jak jakaś ciotka lub wujek miał by czas i ochote na wycieczke w niedziele to ja się pisze na transport :)

[agada]

Dopiero dotarłam:oops:, a tu takie wieści, [B]Kisiaraf[/B] oby wszystkie adopcje były takie expresowe:lol:

[bela51]

Zaglądam od czasu do czasu do Esterka i chyba nie musze pisac, jak bardzo sie cieszę, że wreszcie znalazł domek. Trudno doczekac sie chwili, gdy juz tam dotrze i wszystko bedzie ok.
Byłabym nawet chetna na te wycieczkę, ale Bytom niestety nie lezy na Waszej trasie. Dlatego dam szanse sosnowiczanom.:lol:

[pietrucha204]

po pierwsze kisiaraf nie patrz w oczy za długo :)
co do transportu - ja już trochę obcych psów powoziłam bez trzeciej klasy - tylko 1 i 2 :) ale zawsze psa przypinam tym pasem dla psów (pożyczam od moich) no i nie powinien przejść do przodu ;) ale masz rację - z komś zawsze raźniej :)
raz mi tylko kot wylazł z transportera hehe i myślałam, że na zawał zejde ;p jak mi skoczył niespodziewanie na zagłówek :)

[Jasza]

No strasz ją , strasz...:diabloti:

[pietrucha204]

e tam ;) porady - wystarczy psa zapiąć z tyłu :)) jak nie pasem to smyczą zwykłą do np zagłówka przywiązać :)) pojechałabym z chęcią ale niestety łikend praaacowity:/