Isadora7 Posted September 25, 2009 Posted September 25, 2009 No to pokazujemy ślicznotę i kciuki trzymamy Quote
irenaka Posted September 25, 2009 Posted September 25, 2009 Przesyłam Wam jeszcze na fundację kontakt na dom w Żywcu. Moim zdaniem odpada, bo suczka pudel jest bez sterylki, ale może ten Wasz piękny, jest już odjajczony;)? Quote
luka1 Posted September 26, 2009 Author Posted September 26, 2009 Wielkie dzieki za pomoc. Dziś odbyła sie wizyta przedadopcyjna i Dzery jedzie wkrótce do nowego domu. Jeszcze tylko zostanie ciachnięty i gotowe. Quote
Panca Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 nie ma to jak szybka akcja:multi:to lubie:)) Quote
elmira Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 I super, że mały mopek nie zostanie sam. Quote
Lilek Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 Oj, jak dobrze,że mały znajdzie domek.Przynajmniej nie spotka go paskudny, kraciasty los.W takim razie trzeba otrąbić koniec poszukiwań domku.Hip,hip....ciiiii.:evil_lol: Quote
sonia&me Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 :multi: to super wiadomość aa jak tam właściciel dotychczasowy? Na pewno się cieszy że mały nie zostanie sam:loveu: Quote
__Lara Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 No to super!!! :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
Ziutka Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 Mały zamieszka w Chotomowie koło Legionowa :lol: Jutro dzwonię umówić kastrację :cool3: Quote
Isadora7 Posted September 27, 2009 Posted September 27, 2009 [quote name='Ziutka']Mały zamieszka w Chotomowie koło Legionowa :lol: Jutro dzwonię umówić kastrację :cool3:[/quote] Ufff to jedno z głowy, zaraz i tak następnego biedaka traficie. Quote
luka1 Posted September 27, 2009 Author Posted September 27, 2009 psina dzis przyjedzie do mnie. Przenocuje i jutro pojedzie dalej. Uf, ciekawe jak to przeżyją moje koty, psy i karaluchy - o rodzinie nie myslę. Quote
Ziutka Posted September 27, 2009 Posted September 27, 2009 [quote name='luka1']psina dzis przyjedzie do mnie. Przenocuje[COLOR=Red][B] i jutro pojedzie dalej.[/B][/COLOR] Uf, ciekawe jak to przeżyją moje koty, psy i karaluchy - o rodzinie nie myslę.[/quote] Na kastrację :cool3: Quote
marysia55 Posted September 27, 2009 Posted September 27, 2009 [quote name='Ziutka']Mały zamieszka w Chotomowie koło Legionowa :lol: Jutro dzwonię umówić kastrację :cool3:[/QUOTE] czyli patrząc z punktu psa, mozna powiedzieć [B]" czy nie wystarczy tylko jedna dobra wiadomość" :evil_lol:[/B] [quote name='__Lara']NO to szerokiej drogi :lol:[/QUOTE] to ja SE zaśpiewam [B]" ... szczęsliwej drogi, juz czaaaaaas ..." :loveu: [/B] Quote
luka1 Posted September 28, 2009 Author Posted September 28, 2009 Pies już nocuje w nowym domku. Co przeżywa taka psina, której świat wali sie na kosmaty łepek? Wylęknione oczy, rozpaczliwe chwytanie się ludzi u których pozostawił go PAN. Gorączkowe pilnowanie ostatniej rzeczy łączacej go z utraconym domem - kocyka i dwu puszek. To jest ponad moją wytrzymałość, a on musiał to przeżyc. Ludzie nie oddawajcie swoich przyjaciół to gorsze od śmierci. Quote
luka1 Posted September 29, 2009 Author Posted September 29, 2009 [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/9990/dscn4323x.jpg[/IMG] Nawet dp weta musiałyśmy zabrać jego kołderkę. Dopiero na niej troszeczkę się uspokoił. [IMG]http://img36.imageshack.us/img36/5717/dscn4324x.jpg[/IMG] [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/3199/dscn4326x.jpg[/IMG] [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/9686/dscn4328x.jpg[/IMG] [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8950/dscn4329xg.jpg[/IMG] Wet zrobił swoje i jedziemy dalej Quote
__Lara Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 Ojej, biedactwo :( takie zalęknione :( :placz: niech się szybko przyzwyczaja! Quote
coronaaj Posted September 30, 2009 Posted September 30, 2009 [quote name='__Lara']Ojej, biedactwo :( takie zalęknione :( :placz: niech się szybko przyzwyczaja![/quote] ;)Powinno byc dobrze za jakis czas...wszystko zalezy od nowych panstwa...oj tak...wierzcie mi:cool3::cool3:dla niego "swiat zawalil sie do gory nogami":shake::shake: Ja mam tymczasa Bibi i moje nie wiedza co sie dzieje:shake: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1161/bibi_5-tyg-sunia_wesoly-autobus-coronaaj-ja-uratowal-pilnie-potrzebne-ogloszenia-147418/#post13069666[/URL] Quote
Panca Posted September 30, 2009 Posted September 30, 2009 to traumatyczne ale lepsze niz schronisko...strasznie mi go zal i mam nadzieje ze ta zmiana nie zmniejszy jego komfortu zycia...ale sytuacja jest ekstremalna Quote
__Lara Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 DO mnie pisała jeszcze jedna osoba w sprawie pudelka, poleciłam innego ;) Quote
elmira Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Lara jak byś jeszcze miała chętnych, to w Orzechowcach jest sunia pudliczka. Chyba miniaturka. Ciekawe jak tam Dzeruś po zabiegu i zmianie domu? Quote
leni356 Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 Ja też mam jeden domek chętny na pudelka, podeślijcie jeśli jakiś biedak jest do adopcji Quote
luka1 Posted October 4, 2009 Author Posted October 4, 2009 dobrze by było stworzyc taki dział z podziałem na rasy gdzie wpisywałoby się własnie takie kontakty. Po każdej udanej adopcji zostają kontakty nie wykorzystane, które z czasem gdzies giną i sa zapomniane. a SZKODA Quote
elmira Posted October 4, 2009 Posted October 4, 2009 [quote name='__Lara']elmira, a możesz podać wątek?[/quote] Juz daję. To, co prawda ogólny watek Orzechowców, bo nie wiem, zy sunia pudlica ma własny watek. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/orzechowce-nadal-potrzebuja-pomocy-102118/index359.html[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.