Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

i jak sie udal spacer? pogoda byla cudna. a ja caly dzien siedzialam w domu. i dzisiaj tez siedze, i jutro bede siedziec i za tydzien tez bede siedziec... buuuuu :cry:

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Tak, pogoda byla wymarzona na spacereki. Ale nasz nie wypalil bo nikogo nie bylo. Dobrze ze o 12,30 bylo spotkanko cardignowo-pembrokowe wiec Masaj sie nie nudzil....

Asher, to nie ciekawei masz z ta noga :( Lekarz Ci tak kazal?

  • 2 weeks later...
Posted

jak w temacie.

ja mieszkam na Kabatach i chetnie bysmy z sucza poznaly jakichs krajanow. zwlaszcza, ze nie mam tu zadnych zapsionych znajomych i codzienne spacerki odbywamy samotne i smutne :( :wink:

Posted

doddy

:grab:

wez no troche ludzi zachec, ze ani ja, ani psica nie takie straszne jestesmy... nie trzeba sie nas bac 8)

a na spacerki nigdzie dalej poki co nie mozemy sie wybrac, bo sie wetka pomylila i zamiast na wscieklizne, zaszczepila Sabine na wszystko inne :evil: i jestesmy uziemione, bo wole nie ryzykowac spotkania z upierdliwym kanarem... :roll:

Posted

Lulu, Flaire :buzi:

Lulu, jako, ze masz ONke, to zdecydowanie wole, zeby nasze suki spotkaly sie na neutralnym gruncie... bo moja wredna sucz roznie reaguje na podobne do niej kolezanki :(

Flaire, skontaktuje sie z Toba na priw po Nowym Roku, ok?

Posted
asher, kiedy Ci wygodnie :D . My z Misią jesteśmy do Waszej dyspozycji. Misia KOCHA wszystkie psy i suczki, niektóre uważają, że z bardzo je KOCHA :wink: .

Tak bardzo, że chce mieć z nimi dzieci :wink:

Posted

a ja mam pytanko do wszystkich z warszawskiej Sadyby moze by ktos sie chcial spotkac jutro? na lakach? albo pod jeziorkiem, mam jutro wolny dzien i planuje dluuugi spacer, ale samej mi sie nie chce isc :)

Posted

No i fajnie...ja bylam o 12.15 i was widzialm! Ale nie wiedzialam ze to wy bo nie przyszliscie do zejscia!

Trzeba bylo poczekac, ktoras z was miala moj numer, dlaczego nie zadzwonilyscie?

Posted

yyy... anetta, to mnie slalas swoj numer... ale nie mialam go przy sobie :oops: :oops: :oops:

a my sie umawialismy pod merlinem, a nie przy lagodnym zejsciu... zreszta nic nie pisalas, ze bedziesz :niewiem:

Posted

Ale Dody o wszystkim wiedziala, wiedziala ze kilka osob z FZ spotyka sie o 12 (wszyscy przyszli na 13, bo cos im sie pokielbasilo, chyba nie zauwazyly tego ze Dody napisala ze maja byc na 12) przy zejsciu do wody. A ze pozniej napisala ze jej nie bedzie (bo spotytka sie z wami, czego ja nie wiedzialam) dalam sobie spokoj i nie zawracalam sobie tym glowy i nie szukalam was na Polach.

Smutne to ze wiek tamtych dziewczyn zadecydowal o tym czy spotkacie sie z nami czy nie :cry: A przeciez tak nie powinno byc :( laczy nas jedno PSY a nie jakies inne rzeczy.

Tu mozesz wszytsko przeczytac jak mialo byc http://www.zwierzaki.org/viewtopic.php?t=10476&start=930

Posted

Witam.
Kilka dni temu przeprowadziłem się w okolice Pól Mokotowskich.
Potrzebuję Waszej pomocy.
Mój mały Sznaucer Mini ma problemy socjalizacyjne z psami...
Boi ich się i szczeka (nawet na Ratlerka :-P)
NIE GRYZIE, ale podlatuje ze szczekaniem i jak zajdzie psa z tyłu, to trąca go pyskiem...
Boję się, że jakiś pies potraktuje to jako atak i go pogryzie... :(
Prawie codziennie ok. 19.00 jesteśmy na Polach...
Jeżeli ktoś ma psa o łagodnym usposobieniu, który nie przestraszy się małego szczekuna i jest gotów nam pomóc przemóc jego strach przed psami, to będziemy wdzięczni za pomoc...
Dajcie znać jakby co, to będziemy napewno...
Pozdrawiam

P.S. Aktualnie mam net tylko w pracy, więc kontakt albo z wyprzedzeniem, albo w godzinach pracy...
e-mail przez forum lub gg 4513194

[img]http://www.idz.pl/sznaucer/6.jpg[/img]
[size=6]Oooodeeejdź... [/size]

Posted

anetta nie umoralniaj mnie. Miało mnie nie być to napisałam! I nie miej pretensji! Przeczytaj ponadto, że od początku spotkanie miało byc o 12! Widocznie ktoś coś przekręcił. Nie miej pretensji! Ponadto będzie jeszcze dużo spacerów i wtedy się spotkamy.
Ja do Ciebie tel nie mam więc nie dzwoniłam! A o 13 przechodziłyśmy koło stawu, więc nie miej pretensji!

Posted

doddy, nie wsciekaj sie 8)
juz anetcie wyjasnilam jak to bylo - ze jesli FZ sie umawia, to nie znaczy, ze koniecznie musimy do nich dolaczyc. wzielam wine na siebie, bo przeciez de facto to ja mialam opory przed tym wspolnym spotkaniem :evilbat: i ze cala historia naszego umawiania sie jest napisana na owczarkach niemieckich.

Posted

Kiedy planujeci kolejne spotkanko??? Może ktos na fortach bema chcialby siem spotkac z Justa i Czarną ;] i naszą zaprzyjaźniona Gosią :D 8) :lol: :wink:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...