Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja z Leią już tak od 3 tygodni wybieramy się na pola na spacerek, może jutro (jak nie będzie deszczu) wpadniemy ok. 14-tej.

Pozdrawiam

Beata, Leia i Max (królik baranek)

Posted

No i juz po spotkanku ;) obylo sie bez wiekszych kolizji ;) frekwencja dopisala i kazdy z psiakow mial sie z kim bawic ;))) pogoda tez byla przednia jak na grudzien....... mam nadzieje ze za tydzien tez jakies spotkanko sie uskuteczni ;))) pozdrawiam i lecze na zdjecia ;))))

Ja i Nana

Posted

Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie do spacerków z nami.

Spotkania są bardzo sympatyczne, pieski ładnie się ze sobą bawią, nie ma (przynajmniej jak dotąd) żadnych zatargów. :D

My niestety na jakieś 3 tygodnie musimy zapauzować.

Leia właśnie dostała cieczki. :(

Pozdrawiam

Beata, Leia i Max (królik baranek)

Posted

Było bardzo fajnie Emi spała cały dzień :) więc zawsze w soboty mam spokój po spotkaniu z pieskami.

Pieski wyszły bez kontuzji tylko ja nie moge chodzić bo pieseczki nie zauważyły mnie na drodze :)

Pozdrawiam wszystkich :Dog_run:

Posted

My z Czatą dziś chwilkę byłyśmy na polach, ale Czata nie chce się bawić z psami :cry: :cry: :cry:

Czyżby z tego wyrosła?

Ona chyba się boi tylu psów w jednym miejscu, bo kiedy w parku spotykamy jednego lub dwa, to bawi się z nimi. a na polach chowa się za mnie, podkula resztke ogonka i warczy, gdy jakiś pies chce ją zaczepić. :cry:

Czy to mozna zmienić!

Jak była mała codziennie byłyśmy na polach i nie było problemu?!

Będę na polach w przyszły weekend.

Może się przyzwyczai...?

Kamilapon!

Wybierz się kiedyś na pola!

Chcętnie bym poznała Twoje kudłate cudo! :lol:

Posted

Kamilapon,

Niestety mam zajęcia na uczelni...

Ale 6 stycznia to wtorek i wcześnie kończę - na 12-13 jestem w domciu.

8 odpada, mam zajęcia do późna...

Ewentualnie jakiś weekend?

Posted

W Nowym Roku dla wszystkich Dogomaniaków wszystkiego najlepszego, sukcesów na wystawach i duzo radości z obcowania z bestjami. Niestety Kunda dokładnie po ukończeniu 7 miesiecy stała sie psiną dorosłą i najbliższe 3 tygodnie to niestety spacery na smyczy, do zobaczenia pod koniec stycznia.

PP

Posted

Byliśmy dzisiaj na Polach było cudownie, chociaż troszke zmarzliśmy :wink: oraz nie było nikog znajomego :evil: . Jednak psiaki bawiły się super na śniegu.

Posted

Palatina masz fajnego pieska, niestety nie poznałyśmy się bliżej.

Tem Boksi ciągle poganiany przez francuza i czarnuch w kubraczku to moje diabły :evil: .

Może następnym rzaem będzie okazja do roz

Posted

Crazy@

Domyśliłam się, że to Twoje psiaki!

:lol: Super rozbiegane i pełne życia!

Przekochane!

Na pewno jeszcze nie raz się zobaczymy, bo ja mam dosyć blisko na Pola!

Niestety moja Czatula jest cały czas nietoważyska :cry:

Kocha tylko patyczki i piłeczki...

Kamilapon

To może 14.00 na Polach Mokotowskich?

Tam, gdzie wszyscy się spotykają z psami na tym placyku albo na środku jeziorka (spuszczona woda, śnieżek...)? :wink:

Znajdziemy sie, bo tam raczej dużo ponów nie ma!

Przesyłam Ci na priv mój nr telefonu (na wszelki wypadek), bo pewnie do 6-tego już nie będę zaglądała do internetu (nie mam w domciu :cry: ).

Pozdarwiam Wszystkich!

Posted

Crazy@, nie mogę Ci podać numeru zdjęcia, bo nie chce mi się otworzyć.

A moje psy to dwa rude leonbergery, na pewno kojarzysz. Masz jeszcze jakieś? Wyślij mi proszę, jeśli są.

Przez ten dłuuuuugi weekend byłam na Polach codziennie i też marzłam.

Posted

Widziałam CIę w sobote, nawet nasze psiaki się bawiły ( stałaś w towarzystwie On-a) a moje podleciały do was. Napewno coś mam i prześle.

Znalazłam 3 i jedno ww bardzo dalekim tle. Podaj adres e-mail ma prv to prześle.

Następnym razem jak zobaczysz naszą gromadkę to podchoć śmiało, my nie gryziemy :wink: .

A właśnie miałam się spytać czy nic się nie stało twojemu psiakowi po ataku Doxy ( pręgowanej astki)?

Posted

Crazy@, też śmiało podchodź. Prześlę Ci mail na priv. Które to te Twoje bestie?

Po Doxie mój mały miał troszkę przeciętą skórę nad okiem (na szczęście nad, a nie oko) i trochę ma jeszcze strupów koło ucha. Ale nic strasznego (też na szczęście). Teraz, jak Doxa ma patyka to nie pozwalam mu podchodzić do niej. Bo w ogóle to miła suczka, tylko diabeł w nią wstępuje jak pilnuje kija.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...