BIANKA1 Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Dziękuje Papryczko :loveu: Zamówiłam właśnie dodatkowe posłanko , bo mały spi na starym swetrze . On jest do adopcji , ale widzę , że jeszcze nie teraz . Ja go obserwuje i widzę coraz więcej jego dziwnych zachowań . Bella moze tez się wypowie . On nie pozwala sobie robić nic koło oczu i koło doopki . Wtedy gryzie . Szarpnięcie przy czesaniu = atak wściekłości . Chodzi jakis zakręcony . Nie wskoczy na nic . Jak go posadziłam obok siebie na ławce , to spadł .Jak za mną chodzi po podwórku , to nagle zapomina dgzie idzie , i zaczyna bez sensu kręcic się w kółko . Nagle przestaje , i idzie gdzieś w przestrzeń . Robi wrażenie , jakby nie całkiem wiedział co robi . Jakiś taki wycofany , może nawet autystyczny . Łazi za mna , ale nie cieszy się , tał łazi , bo łazi , a jak mu sie uda , to wskakuje mi na nogę . Odepchniety przejawia agresję . To nie jest piesek do małych dzieci i ludzi , co chca miec przytulankę . Niedawno zabierałam ze schrony czipsa dla córki , i to jest faktycznie niebo a ziemia . Tamten jest normalnym czipsem , z wadami i zaletami rasy . Temu w zasadzie mało brak do Kobiego . Ten jego wczorajszy atak na mnie przy zastrzyku mocno mnie zaniepokoił . Jeśli ktoś go niechcący potrąci , a on to odbierze jako zagrożenie , to ugryzie . Miałam dla niego chętny domek , ale zupełnie się nie nadawał dla Mopka . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 oj.... no powiem tak,że moja starsza czipsica taka własnie bez rodowodu też taka jest, w sensie tych zachowań agresywnych. tylko ja z nia w wieku 4 miesięcy poleciałam na szkolenie i jest pięknie ułożona, nawet jak czegoś nie lubi i strzyże wąsami, to najwyżej delikatnie mnie złapie ząbkami - ale bez agresji, tylko żeby pokazać, że jej się nie podoba... taki chyba charakter. nie wiadomo skąd on jest, co się z nim działo... może mieć takie doświadczenia, że reaguje agresywnie w każdej niepewnej sytuacji. mnie nauczono, że w takich momentach kładę psu rękę na kark - czasem to wystarcza a czasem dociskam do podłogi - jako przejaw mojej dominacji - bo moja starsza umie złapać czasem takiego agresora. super kara to podniesienie za kark - wtedy nie ugryzie a uspokoi się. zresztą mówię, ona sobie wielkie onki ustawia - bestia, trzeba na nią uważać, żeby jej się czasem inny nie odwinął. dla równowagi mam też drugiego - maskotkę przytulankę, więc faktycznie jest ogromna różnica, wiem o czym mówisz. małe psiaki mają takie skłonności - są małe, więc agresją pokazują, że są baaardzo groźne... chyba tak to można tłumaczyć. gorzej z tymi objawami, jak to nazwałaś, autystycznymi... jeśli on był bity to mogło dojść do jakiś uszkodzeń... mogłabyś go nagrac? a może on był reproduktorem - za to zachowanie był nagradzany i dlatego to przejawia, szukając akceptacji - tak tworzę, bo faktycznie to dziwne zachowanie. w czipsów ogon powinien cały czas wachlowac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Ja go moge nagrać , tylko że tu na wsi , mam taki wolny internet , że nie ładuje się . Chyba , że by przeszedł przez maila , to mogę spróbowac wysłac . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='BIANKA1']Ja go moge nagrać , tylko że tu na wsi , mam taki wolny internet , że nie ładuje się . Chyba , że by przeszedł przez maila , to mogę spróbowac wysłac .[/QUOTE] ja mogę go wstawic :) także możesz mi wysłac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 [quote name='PapryczkaChili']ja mogę go wstawic :) także możesz mi wysłac :)[/quote] OK . To daj mi maila na pw . a jak Mopek wstanie , to go nagram , i postaram sie przesłać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Mail nie przeszedł . Ja mam tutej blueconect , i ciagle mi sie wiesza bo brak zasięgu . Mopek dużo spi . Muszę go nosic i wnosic po tych 3 schodkach . Niby chce wejśc , ale boi sie schodów . Bada je łapką i cofa się . Ładnie je . Zjadł miske zupy pomidorowej :evil_lol:Widać był karmiony po domowemu :cool3: Mam dodatkowego kotecka na smoczka . Dostałam pieniazki , bo mi sms przysłali , ale nawet nie mam czasu sprawdzić . Jutro porozliczam , bo już nie mam siły dzisiaj . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Odpocznij sobie :) dodatkowy kotecek? O rany... Pełne ręce roboty... Spróbuj smakolykami z tymi schodami, może ich biedak nie zna... Chwal go i zachecaj do wejścia a na górze czekaj ze smakolykiem ;) może to zadziala? Nadal martwie się tym przekrecaniem główki bo jak rozumiem to nie jest to przekrecanie, jakie shih normalnie robią? I to bieganie za ogonem- przeszło czy dalej jest? Może to faktycznie go laskocze? Mose z czasem sie rozrusza i będzie wesoły ... Pokazalam go dzisiaj domkowi, któremu szukam nieśmiało psiaka. Nieśmiało bo to trochę na zasadzie i chce i się boje...:) to poważna decyzja. Nie wiem do końca czy to taki piesek jako pierwszy piesek w życiu a tak własnie jest w przypadku mojego domku... Ale póki co życzę kolorowych snów :) dobrze ze mały ma apetyt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 My na nogach od 3 . Najpierw karmiłam kotecka , a potem Mopek zaczął wydawać różne dzwieki związane z przeziebieniem . Do tego doszło kręcenie się za wydmuszkami , a jak w końcu je dorwał , to radosne mlaskanie :roll: Teraz to sie kręci , bo chce się polizać po jajkach . Szwy zaczynają swędzieć . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 Od Smyku dostałam 200 zł . Dziękuję :loveu: Jako że nie pisze na jaki cel , to pozwalam sobie podzielić po połowie na kocięta ( doszedł 1 na smoczka } i na Mopsika zatem [B]SMYKU -------------100 ZŁ PAPRYCZKACHILI----40 ZŁ -------------------------------- RAZEM--------------140ZŁ WYDATKI PUSZKI --------------45 ZŁ [URL=http://img27.imageshack.us/i/p1050414z.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/2816/p1050414z.jpg[/IMG][/URL] [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 [quote name='BIANKA1']My na nogach od 3 . Najpierw karmiłam kotecka , a potem Mopek zaczął wydawać różne dzwieki związane z przeziebieniem . Do tego doszło kręcenie się za wydmuszkami , a jak w końcu je dorwał , to radosne mlaskanie :roll: Teraz to sie kręci , bo chce się polizać po jajkach . Szwy zaczynają swędzieć .[/QUOTE] o rany... :morning: ale wiesz, kto rano wstaje... ;) byle nie za często ;) z tym przeziębieniem lepiej? czy dalej gluty z nosa wystają? :D i tego mlaskania to Ci nie zazdroszczę, moje jak zaczną, to nic nie słycha - w nocy budzą tym chlipaniem i siorbaniem, a w dzień to głosniejsze niż telewizor :razz: :megagrin: ja mam teraz w czwartek sterylkę starszej.... :shocked!::smhair2::nerwy: a za miesiąc druga... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 Gdzie tam lepiej . Gile mu wiszą do pasa :evil_lol: Dzisiaj wszedł sam do domu . Aż się zdziwiłam :cool3: Po podwórku chodzi za mną jak cień . Dużo śpi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 [quote name='BIANKA1']Gdzie tam lepiej . Gile mu wiszą do pasa :evil_lol: Dzisiaj wszedł sam do domu . Aż się zdziwiłam :cool3: Po podwórku chodzi za mną jak cień . Dużo śpi .[/QUOTE] no to on taki jeszcze mocno przerażony, więc może stąd jego osowiałość. może on nawet nie umie inaczej, ale jak się Ciebie pilnuje to znaczy, że znalazł juz sobie skrawek bezpieczeństwa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bella1 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Zaglądam do małego , a tak na marginesie jak tam Bianko mój ulubieniec Kobiś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 26, 2009 Author Share Posted September 26, 2009 [quote name='Bella1']Zaglądam do małego , a tak na marginesie jak tam Bianko mój ulubieniec Kobiś[/quote] Kobi jako jedyny nie jest zadowolony z nowego kolegi . Cały czas na niego powarkuje . Mały strasznie kaszle i bolą go wydmuszki . Kaszel pewnie jeszcze wzmaga ból .Chodzi usmarkany , nie możee sobie znaleśc miejsca . Biedny jest . Ja kupiłam dla moich tymczasowych kociąt puszki conwalescence , ale kociakom juz lepiej , to dam jemu . Pozwolicie , że będę rozliczać wszystkich tymczasowiczów wspólnie . Bo bym teraz musiała zdjąc puszki ze stanu kociąt , a jego pieniążków zaksięgować na kocięta . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Spokojnie rozliczaj wspólnie :) a Kobi no cóż... Nie lubi konkurencji ;) a leki mu nie pomagają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 26, 2009 Author Share Posted September 26, 2009 [quote name='PapryczkaChili']Spokojnie rozliczaj wspólnie :) a Kobi no cóż... Nie lubi konkurencji ;) a leki mu nie pomagają?[/quote] Tak średnio pomagają . Ten glut po schroniskowy lubi się tak ciągnąć . Powinnam mu coś dać na uodpornienie , ale ostatnie 3 kapsułki beta-glukanu zostawiłam dla kociąt . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 28, 2009 Author Share Posted September 28, 2009 Wczoraj Mop dostarczył mi mocnych wrażeń Byliśmy umówieni z dziećmi w domku nad jeziorem . Z samego rana obrobiłam zwierzaki i poszłam do ogrodu narwać kurom zielonego . Ten dom na wsi jest na prawie hektarowej działce , z czego 0koło 2000m jest szczelnie ogrodzone , a reszta tylko z 2 stron i to byle jak . Tam psów nie wypuszczam . działka jest 50m szeroka , długa może ponad 150 dalej pola . las , Barycz , lasy , pola .......................z rzadka małe wioski . Furtka była nie zamknieta na zasuwkę , i widac którys kot za mną na nia skoczył , i sie uchyliła . Wracam na podwórko , Mopa nie ma . Biegam , wołam , zagladam w kazdą dziurę , nie ma . Ciśnienie skoczyło mi na 300 :shake: Narobiłam krzyku , TZ wyleciał , szukamy w ogrodzie i nagle widze w dali , jak Czupur staje słupka ( to ta kota z awataru ) Ona reaguje na wołanie . Tak mnie tknelo , co ona tam w polu robi . Lece i widzę , jak dosłownie na horyzoncie , drypcia Mop , zatrzymując się z uwaga obok każdej pasącej się krowy . Była niedziela , i sąsiedzi wygnali krowy na moja i obok swoja działke , i te małpy łaziły lusem i chciały zobaczyc co to lezie i podchodziły do niego , a on sie bał :razz: To ja pędęm lecę i drę sie , a ten nic . A ja mak astmę i juz ledwie biegnę :placz::placz: Muślałam , że umrę , ale dziada złapałam . Nawet się cieszył idiota jak mnie zobaczył :mad: Potem zabraliśmy go ze sobą nad jezioro , bo raz , że balismy się go zostawić z psami , bo to jego krecenie je irytuje , a dwa , chcielismy sprawdzic jak się zachowa . Był grzeczny , cały czas na smyczy , bo bałam sie , że nawieje furtka od jeziora albo dziurą w płocie . Jadł z nami kiełbaski , ale nawet nie popatrzył na zachęcającego go do zabawy Tofika córki , tez ze schroniska :roll: On ma własny świat w którym żyje . [URL=http://img33.imageshack.us/i/p1050467g.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/9872/p1050467g.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img97.imageshack.us/i/p1050470.jpg/][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/8990/p1050470.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img22.imageshack.us/i/p1050484v.jpg/][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/7264/p1050484v.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img29.imageshack.us/i/p1050485.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/5041/p1050485.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 wiesz, możliwe, ze to był taki piesek narączkowy, co to innych psiaków nie zna, więc nie za bardzo umie się z nimi komunikowac, ani bawic... a co do wrażeń to .... dobrze, że wszystko się dobrze skończyło ;) nadal zastanawia mnie to jego kręcenie się. w czwartek robię sterylkę mojej suni (strasznie się boję :() to mogłabym podpytać lekarzy, będę na białobrzeskiej. a on wogóle ślicznie wygląda ;) a jeszcze jedno - z gruczołami okołoodbytowymi u niego wszystko w porządku - wyczyszczone, nie ma stanu zapalnego? bo jeszcze to może być powód kręcenia się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 Moj poprzedni piesek terier walijski,tez tak sie krecil,ale był po wylewie i miał uszkodzony błednik:roll: BIANKA taka malizna,a dostarcza tyle emocji;)pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 [quote name='rita60']Moj poprzedni piesek terier walijski,tez tak sie krecil,ale był po wylewie i miał uszkodzony błednik:roll: BIANKA taka malizna,a dostarcza tyle emocji;)pozdrawiam.[/QUOTE] no właśnie mi też ten błędnik chodzi... może to jakaś pozostałość po urazie? a może coś innego - właśnie gruczoły, albo po ogoleniu z tej skorupy dredów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 28, 2009 Author Share Posted September 28, 2009 Mnie też przychodzi do głowy błędnik albo bolące jajka . Jak się po nich liże i go zaboli , to warczy na nie , szczeka , albo gryzie tylna łapkę ;) Zobaczymy co będzie , jak mu się wygoi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 No to miałaś niezłe przeżycia...:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 [quote name='BIANKA1']Mnie też przychodzi do głowy błędnik albo bolące jajka . Jak się po nich liże i go zaboli , to warczy na nie , szczeka , albo gryzie tylna łapkę ;) Zobaczymy co będzie , jak mu się wygoi .[/QUOTE] hmmm... to może go jajka swędzą :evil_lol: bo przecież tak w 7-9 dniu po ciachaniu się zaczyna goic i swędzi. ale jak mówiłaś, on to już wcześniej miał. więc te gruczoły może... moje jak im się już zapychają gruczoły to też się liżą po kakaowym oczku :razz: i w dalszej konsekwencji saneczkują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 29, 2009 Author Share Posted September 29, 2009 Mopek ładnie dzisiaj przespał noc . Jest z nim kłopot , bo chyba tęskni za poprzednim właścicielem . Cały czas sterczy pod drzwiami i piszczy , a jak go wypuszczę , to potrafi godzinami stac wpatrując sie w furtkę , przez która nawiał Robi trochę zadymy w tym sensie , że zaczyna krecic sie , albo szczekac sam do siebie , do dezorientuje i irytuje inne psy . Gluty już mu przechodzą i mniej kaszle . Je kurczaka gotowanego z makaronem i marchewka . Dużo je kilka razy dziennie i miskę wylizuje do czysta . Nie wybiera . Moje najpierw zaglądały mu do miski , ale jak zobaczyły takie byle co , to dały mu spokój :evil_lol: Nadmieniam , że gotuje mu udka bez skóry , ale dla moich to badziewie :diabloti: No , chyba że same udka bez tej całej reszty . Ale wybieranie ich nie bawi :cool3: Dzisiaj pierwszy raz poocierał mi sie o kapcie , czyli chyba mnie sobie zaznaczył :razz: Antybiotyki jeszcze bierze . I to tyle relacji na dzisiejsze przedpołudnie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Bianko, ja to nawet nie wiem, skąd on się u Ciebie wziął ;) czy się zgubił czy wyrzucony... biedny psiak, że tęskni... ale u Ciebie ma przecież bardzo dobrze! takie rarytasy mu gotujesz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.