Jump to content
Dogomania

Dogtrekking/wycieczki okolice Warszawy


Aaricia

Recommended Posts

[quote name='ChromosomekX']no bo wyobraź sobie nagły przypływ entuzjazmu pies wylatuje nagle do przodu ty ściągasz flexi z kantarem buch kark skręcony[/QUOTE]

no wiem, ale Wanta nie ma takich akcji ze gdzies leci w przypływie radosci czy coś, no ale fakt ze teoretycznie taka opcja może się zdarzyc. nie będe juz jej tak prowadzic. ale wyjasnijcie mi plis jak to z tymi dwoma karabińczykami robić? no bo skoro ma byc na kantarze czyli czuc na pysku ze jak ciągnie to kantar ja stopuje to co pomoże ten dodatkowy karabińczyk? do czego go podpinać? no bo nie kumam? wychodzi na to, że jak kantar to pies tylko blisko przy nodze, pełna kontrola własciciela , zeby właśnie nie mógł poleciec gdzieś dalej i karku skrecic jak na kantarze sie zatrzyma. w końcu na zwykłej smyczy też może nagle pociągnąc mocno do przodu jak coś zobaczy i też skrecic kark.powiedzcie dokładnie jak ten kantar uzywac.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 435
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja mam jedną taką smycz co na dwóch końcach są karabińczyki i jak Fidel jest w kantarku to z jednej strony jest podpięta ta smycz do obroży a z drugiej do kantara a tak część od kantara do mojej ręki jest bardzo luźna niż od mojej ręki do obroży. Dół kantara sobie spokojnie wisi :lol: a jak pies pociągnie to najpier zatrzyma się z powodu obroży :)
Dobra ale co ze spotkaniem ????? W sobotę czy w niedzielę i gdzie :diabloti: bo ja mało na bieżąco ostatnio :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aaricia']Ja będę na pewno, narysuje mapkę tego lasku zebysmy wiedzieli jak łazić i żebysmy mogli pochodzic dłużej.[/QUOTE]

No to super:) Też poszukam czy nie mam jakiejś mapki lasku Bielańskiego, może coś się znajdzie:)

Link to comment
Share on other sites

Na wycieczki rowerowe ja się piszę :-D Lubię jeździć, mam swoje trasy, ale ile można ciągle jeździć w te same miejsca? hihihi troche już nudnawo. Sama w dalsze trasy się nie wybieram bo to już nie jest za fajne.
Tylko musi się zrobić ciepło ;))

Oczywiście jeżdżę bez psa bo nie te gabaryty :evil_lol: (przyczepki niet) ale jeśli jest ktoś z dwoma psiakami to ja chętnie do jednego się podczepię :loveu:

Link to comment
Share on other sites

To ja proponuję żeby założyć osobny wątek dotyczący wypraw rowerowych w okolicach Warszawy bo tutaj mieliśmy się umawiać na dogtrekking i w przyszłości te wycieczki mają być też długie.. a rower to zupełnie inna bajka, sporo osób pewnie uprawia to i to, jak Aaricia, ale inni w tym ja będą tylko chodzić, więc na rower to może osobno się umawiajcie, OK?

Link to comment
Share on other sites

na takie dłuzsze wycieczki z rowerem i psem to nie bardzo widzę bo tyle ile ja dam radę spoko jechac na rowerze to psiak nie da rady biec, no chyba ze juz byłby wytrenowany itp. ale tak z marszu to krótkie spokojne wycieczki robię i częste postoje robie zeby psiaki się nie zamęczyły, poza tym latem to dla nich masakra biegac tak w ciągu dnia więc my jeżdzimy rowerkiem po okolicy i tylko i wyłącznie bardzo póxno wieczoerm jak juz nie ma upału. ale na wycieczki rowerowe bez psów latem w ciągu dnia-np. nad zegrze pojechac, pokapac i
się i wracać, to jestem chetna :) możemy się na takie wypady tez umawiać tylko wtedy może na jakims rowerowym portalu?

Link to comment
Share on other sites

my bedziemy, krzycze o tym juz od dawna !!
Ja + laski + moja lepsza/gorsza połowa

*niepotrzebne skreślić :)

mozemy sie tez spotkać w sobote, jak jest ktoś chętny

co do roweru, ja daaaaaaaaaawno nie jeżdziłam(czyt. nie mam kondycji;)), ale tak chętnie sie spotkam na wypad :lol:

u nas rower+pies odpada bo nie mam szelek zadnych :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Teanka']W niedzielę rano przy Lasku Bielańskim, miejsce do uzgodnienia. 9 rano tylko że nie wiem kto będzie poza mną:)[/QUOTE]
Ja oczywiście zgodnie z zapowiedzią doturlam się z Tajmyrem!:multi: Miejsce jest mi obojętne, bo i tak nie znam!:lol: Postaramy się zdążyć!
[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5ee16c21b6cbb087"]
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Teanka']W niedzielę rano przy Lasku Bielańskim, miejsce do uzgodnienia. 9 rano tylko że nie wiem kto będzie poza mną:)[/QUOTE]
Ja oczywiście doturlam się z Tajmyrem, zgodnie z zapowiedzią!:multi:Miejsce ustaffki jest mi obojętne, bo i tak nie znam, więc tylko prośba, aby Ropucha (Twingo=) można było gdzieś zaparkować blisko:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Teanka, masz rację :p

Aaricia, nad Zegrze, tam mnie jeszcze nie było ;) Tak w ogóle nigdy tam nie byłam :evil_lol: Tak jak pisałam daleko się nie zaciągałam. Jeździałm głównie do Kampinosu i na Siekierki. Nie wiem ile jest nad Zegrze, ja w ostatnim sezonie najwięcej w ciągu jednego dnia zrobiłam prawie 50 km. ale to było juz tak ostatkiem sił ;)) (to był hard core :evil_lol:) I nie było to tak z kopyta, minęło 4 miechy zanim tyle przejechałam. Średnio ok. 25-35 km. robiłam. Teraz jak się zrobi ciepło trzeba kondycję (kiepściutka, jest...ojjjjj kiepściutka...:shake:) podreperować małymi odcinkami :oops:
Co do psiaków to faktycznie, upały im nie na...."łapę" :evil_lol:
Gdzieś trzeba temat założyć, hmmm.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anetta']Teanka, masz rację :p

Aaricia, nad Zegrze, tam mnie jeszcze nie było ;) Tak w ogóle nigdy tam nie byłam :evil_lol: Tak jak pisałam daleko się nie zaciągałam. Jeździałm głównie do Kampinosu i na Siekierki. Nie wiem ile jest nad Zegrze, ja w ostatnim sezonie najwięcej w ciągu jednego dnia zrobiłam prawie 50 km. ale to było juz tak ostatkiem sił ;)) (to był hard core :evil_lol:) I nie było to tak z kopyta, minęło 4 miechy zanim tyle przejechałam. Średnio ok. 25-35 km. robiłam. Teraz jak się zrobi ciepło trzeba kondycję (kiepściutka, jest...ojjjjj kiepściutka...:shake:) podreperować małymi odcinkami :oops:
Co do psiaków to faktycznie, upały im nie na...."łapę" :evil_lol:
Gdzieś trzeba temat założyć, hmmm.[/QUOTE]

Mmm ja też bym chciała tak ze 20 km ... ale piechotą:)) A jakiego masz psa Anetta, na spacerki (może na początku krótsze) się nie nadaje?
Bo trasy które wymieniasz są super i ja też tam bywam tyle że chodzę:) Gdzie jeździsz na Siekierkach? ja mieszkam pod Kopcem koło Bartyckiej, a chodzę po Wałach nadwiślanych, dochodzę czasem do Zawad. Do Kampinosu też jeździłam, a nad Zegrze to mówiliśmy wcześniej że wiosną wybierzemy się na dogtrekking:diabloti:.. ja jak dotąd tylko łódką tam byłam ale to bez psów bo nie moja łódka zresztą sama żeglować nie umiem:-(

@kiszkoff: ja, kuba z Korkiem i podejrzewam że w tym tygodniu również Usia skoro przybędzie z TZ:diabloti: też będziemy samochodami więc spokojnie parking sie znajdzie

Link to comment
Share on other sites

nad zegrze od centrum to ok 30 km. mój tata ma tam dom i zawsze chętnie gości przyjmuje a i działka duża więc jakbysmy tam z psami poszli to mogłyby polatac swobodnie. a rowerkiem jak pojedziemy to tatuś kawkę zrobi posiedzimy, odpoczniemy i z powrotem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Usia']Ania jeszcze bardziej Cie lubie ;)[/QUOTE]

:) spoko, do ojca można podjechac nawet na cały weekend i siedziec tam sobie i leniuchowac na lezakach :) albo nad wodą sobie tyłek moczyc. tam jest taka rzeka-Rządza się nazywa i 2 lata temu ja pogłebiali czy poszerzali i usypali plażę do samego zegrza prawie, więc fajnie tam sobie pływac zamiast w zegrzu bo nie dośc że woda czysta to i ludzie nie wiedza o tej rzece i wszyscy wala nad zegrze a nad Rządzą cała plaża pusta :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...