Jump to content
Dogomania

co znaczy pies w typie??


Recommended Posts

Agresywny pies jak broń
03.06.2005 19:37

Pozwolenie na posiadanie niebezpiecznych psów będzie konieczne / RMF
Pozwolenie na posiadanie niebezpiecznych psów jednak będzie konieczne. Sejm odrzucił poprawki Senatu, które miały złagodzić restrykcyjną ustawę. Jej skuteczność jest jednak poddawana w wątpliwość.

Przepisy mówią o jedenastu niebezpiecznych rasach, na posiadanie których potrzebne będzie pozwolenie. Aby je uzyskać, konieczne będą badania lekarskie i psychologiczne, a także zaświadczenie o niekaralności i pozytywna opinia, wydana przez policję.

Jednak Związek Kynologiczny oraz działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wątpią, by obostrzenia rzeczywiście zmniejszyły ilość wypadków z udziałem psów. Przepisy są bowiem niejasne - pozwolenie będzie potrzebne dla 11 niebezpiecznych ras, ale także w przypadku zwierząt "w typie rasy niebezpiecznej". - Nie wiadomo, kto będzie stwierdzał przynależność do tej grupy. Nie ma sztywnych kryteriów. A za wszystko i tak odpowie właściciel - uważa Anna Bogucka, hodowca i sędzia kynologiczny.

Według prognoz sceptyków, restrykcje dotkną głównie zwykłych posiadaczy psów, a także doprowadzą do wzrostu liczby porzucanych zwierząt. Nie uda się natomiast zlikwidować procederu organizowania nielegalnych walk psów.
[b][i]Przekopiowane z portalu INTERIA.PL[/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 112
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[b][i]Oj, przykre to, przykre :(
Niestety nasi niektórzy durni posłowie nadal mają siano i fiu bździu w głowie. Co będzie dalej ? Rozszerzą ? Nie rozszerzą ? Jak komuś słoma z pantofelków wyłazi, to i w sejmie potrafi być nieobliczalny.
Przynajmniej wiem teraz, na kogo mogę głosować, a na kogo nie. Tylko tyle. Szkoda słów :evil: . [/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

no, oczywiscie popieprzone SLD na 127 glosujących było 124 na "tak", jakos mnie to wcale nie zdziwilo :-?

natomiast PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚC na 42 glosujących wszyscy byli przeciw ustawie!!! PO tez generalnie przeciw. ale ich za malo, niestety/// nasza wielka wina bo to my decydujemy kto i w jakiej liczbie glosuje :cry:
samismy sobie ogólnie taka wladze wybrali.........

Link to comment
Share on other sites

Ja takiego rządu nie wybrałam. Ale niedługo są wybory, chyba będzie wiadomo na kogo głosować. I pójść, bo ci co nie idą też wybierają, a raczej pozwalają na zły wybór. Nie wiem czy wiecie ale w tej chwili w rządzie jak bardzo silne i bardzo liczne lobby myśliwskie. Stąd takie zmiany. Nie ma wśród nich miłośników zwierząt, są krwiożercy.
Zmiany generalnie w naszym kraju idą w złym kierunku, jak tak dalej pójdzie, to zmienię sobie obywatelstwo :evil:

Link to comment
Share on other sites

[b][i]Cholera ! Bardzo politycznie tutaj się robi :D ! Ale popieram - trzeba pójść i głosować. Na tych, którzy na to zasługują, a nie na tych, którzy pasą tylko tyłki :evil: !!! Kosztem innych.[/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

Cos trzeba zrobić ! ale co jeszcze mozna???
Jesli ktos ma moze adresy do kancelarii prezydenta do rzecznika praw obywatelskich czy jeszcze do innych osób wladnych cos w tym kierunku zrobic niech je poda na forum.Przeslemy nasze petycje...zróbmy choć tyle.
Ułatwmy to jak najbardziej zeby chetni nie musieli szukac tylko beda mogli klikać bezposrednio ze strony lub podsylać linki znajomym!!

Link to comment
Share on other sites

[b][i]Dobry pomysł z tymi adresami. Może niewiele to da, ale niech wszyscy wiedzą, jakim silnym lobby są kynolodzy.

Pierwszy adres - do prezydenta RP i jego kancelarii:[/b][/i]

[url]http://www.prezydent.pl/x.node?id=2011972[/url]
lub
[url]http://bip.prezydent.pl/x.node?id=2011976[/url]

Link to comment
Share on other sites

Pewnie, że się śpieszyli, przecież to nie o psy chodzi tylko o kiełbasę wyborczą i zadowolenie wyborców... :evilbat:
No i cóż, jakoś żyć trzeba. Dura lex sed Duralex ... :wink:

U nas jedyne zainteresowanie władz jakim raczą nas psiarzy obdarzać, to problem psich g....ien na trawnikach (bo śmierdzi) i problem pogryzień (bo Stefek Burczymucha nie lubi gdy ktoś szczeka).

A zajeli by się do cholery tymi dresami w malczakach, słuchających umcyk umcyk o pierwszej w nocy pod osiedlowym trzepakiem, a nie się biedych psów czepiają !.. :evil:

Link to comment
Share on other sites

[b][i]Dodam tylko, że trudno to robić, bo nikt - jak widać - nie lubi zbytnio egzekwować prawa. Gdyby tak było - a prawo nasze nie jest wcale złe - takie przepisy nie weszłyby w życie. Taki właśnie dres spod trzepaka dostając parę razy mandat za słuchanie głośnej muzyki pod cudzymi oknami lub za szczucie pito - czy amstafopodobnym (jak zwał tak zwał) psem, szybko nauczyłby się szacunku do ludzi albo - będąc nieprzystosowanym społecznie - poszedłby siedzieć. Jeśli stróże prawa nas, bulloholików, łajają na spacerach za prowadzenie "groźnych bestii", podczas gdy obok wszelkiej maści i wielkości pikusie obszczekują spacerowiczów, podsikują dziecięce place zabaw, prowokują do obronnych reakcji inne psy - to o czym tu mowa. Oni wolą zająć się handlującymi marchewką i pietruszką, niż zająć się prawdziwym problemem. A najgorsze jest to, że biorą przykład z góry, od tych, którzy tam siedzieć nigdy nie powinni. Jak się wsadzi na stołki prostaków i chamów, ktorym słoma z butów wystaje, to nie ma się co dziwić, że ktoś inny po ich błędach cierpi.
Amen.[/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

A tak wogóle:
Całe to prawo jest zasadzone na dość głupawej idei. Mianowicie - niektórzy sądzą że jakieś psy są z natury swojej "złe" i trzeba je odizolować, ograniczyć i co najwyżej tolerować jak śmierdzące powietrze.

Tymczasem chyba każdy kto miał chociaż jednego psa wie, że pies jest zwierzęciem posługującym się językiem ciała. Izolacja i ograniczenie działa bardzo destrukcyjnie na jego psychikę.
Pies swobodny, którego nie ogranicza od szczenięcia krótka smycz i namordnik, jest agresywny bardzo rzadko, bo może wyrazić swoje emocje ciałem. Może przekazać innemu psu sygnały uspokajające i w efekcie nic się nie dzieje. A pies na krótkiej smyczy, z pyskem w stalowej obręczy ? Jakże on ma się socjalizować z innymi ?
Psy nie są wobec siebie agresywne z natury. One czasem poszczekają w instynkcie terytorialnym, czasem nawet się trochę nawzajem potarmoszą żeby ustalić hierarchię, ale zazwyczaj jeżeli już dochodzi do starcia, to może groźnie wygląda, ale najczęściej jest tylko "pyskówką". I to się tyczy również terierów typu bull, chociaż niektórzy wolą rozpowszechniać stereotyp bestii ktory chce zawsze zabić i dostać szczękościsku na szyi przeciwnika.
Te psy z listy ras niebezpiecznych tak samo mogą i chcą się bawić, merdać, szczekać, latać za patykiem, wąchać inne psy po zadku i się tarzać w trawie. Tylko jak całe życie będą ściągane do nogi, obrykiwane, sztorcowane, a na ich widok wszyscy będą przechodzić na drugą stroną ulicy, to rzeczywiście im w końcu odbije...

Jak to jest:
W mieście - ludzie sciągają swoje psy do nogi, z dala krzyczą żeby nie podchodzić, a i ich psy zaczynają ujadać na mojego stafika, on w końcu ujada także na nie i generalnie jest cyrk i paranoja. Ciekawe - wszyscy mówią, jakiego to ja nie mam złego i groźnego psa.

A na wsi - gdzie często bywam ostatnio - mój pies lata luzem bez kagańca i bez smyczy. Ma wielu psich kolegów, bawi się z nimi, wąchają się, przepychają i latają razem polować na nornice...
Acha - święty też nie jest - ale nawet jak się zdarzy jakieś "nieporozumienie" pomiędzy nimi, to szybko "wyjaśniają sobie" o co chodzi. Ale to nie jest atak, tylko ustalanie hierarchii i zwykle kończy się na pokazówce. I jak do tej pory nigdy Feliks sam nie zaczął.

Mój staffik zachowuje się więc jak normalny pies, nie żaden tam game dog ani niebezpieczne zwierze. I jest właśnie takmi jakim chcę żeby był - tylko psem i aż psem.

Ale niektórzy wolą widzieć w nim bestię.

Link to comment
Share on other sites

[b][i]Dingo - masz zupełną rację. To wszystko prawda. Ale prawdą też jest - i posłużę się tutaj Twoimi słowami - że w sejmie też niektórzy posłowie izolują się, a ponieważ są także ograniczeni, to ta izolacja i ograniczenie działają bardzo destrukcyjnie na ich psychikę. Dlatego czas najwyższy zmienić tych matołów na ludzi rozsądnych, myślących i słuchających w swoich komisjach doradców, specjalnie powoływanych na te okazje. W tym przypadku - jak widać - ZKwP nikt nie posłuchał. Nawet nie chciał. [/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

Ja sie tez martwię małą aktywnościa nas samych.Nie słysze wcale głosów hodowców poza małymi wyjatkami.Chciałbym bardzo poznac ich opinie w sesnie "co robic dalej".Mam wrazenie, że czekamy z cichą nadzieja że tych czy innych ras nie bedzie na liście. A co z hodowcami i właścicielami piesków psów z listy??Czy oprócz związkowych głosów wykazuja jakieś inne działania.Czy to juz przegrana bitwa? Nie orientuje sie zupełnie i moze sie mylę a istnieje juz jakas inicjatywa.Jesli chodzi o bulowate wiadomo że nie tylko u nas sie na nie "poluje".Wiem ,ze i Włosi maja ten problem. Norweski klub wygrał walke z ustawa i listą psów agresywnych dzięki własnej inicjatywie! Jak to jest u nas??? Czy jest tak jak myśle i wszystko kończy sie na pojękiwaniu i czekaniu na "fuks" czy cos sie dzieje???

Link to comment
Share on other sites

Jahu11, tylko zważ, że nasza inicjatywa będzie z góry skazana na porażkę. Nie lubię krakać, ale to jest trochę tak jak z protestami zielonych. Ludzie przykuwają się do torów, blokują przejazdy, pływają motorówkami, wspinają się i wieszają flagi. A przeciętny szarak patrzy na to wszystko i myśli sobie "ci zieloni zwariowali".
Ludzie powiedzą, że my mamy TE PSY, i dlatego je bronimy.
Tutaj trzeba uprawiać edukację, zmienić stereotyp. Ja proponuję akcję na zasadzie "Bullterier też jest psem". Czas zerwać ze stereotypem psa mordercy, który jest zupełnie odporny na ból, rzuca się wszystkim do gardła i ma cztery tony ścisku w szczęce. Terrier typu bull ma obecnie opinie "stukniętego" i "nieopanowanej bestii". Nawet na tym forum inni psiarze tak piszą. No to czemu posłowie mieliby myśleć inaczej, skoro nawet większość dogomaniaków jest pod tym względem nieuświadomiona ?

Trzeba pokazać społeczeństwu bullteriera który wącha się z innym psem, ktory kopie dołek w ogrodzie, nosi w pysku kość, lubi bawić się z dziećmi i merda ogonem.

Link to comment
Share on other sites

Poniżej zalączam [color=red]list do Prezydenta z prośbą o nie podpisywanie ustawy z 22 kwietnia 2005roku[/color] (nowelizacji ustawy 'o ochronie zwierząt', czyli tej o ktorej tak sie dyskutuje i ktorej konsekwencje moga być opłakane)

Wysyłajcie go masowo do prezydenta, przedstawiając się imieniem i nazwiskiem oraz adresem. Jeśli możecie poświęcić na akcję trochę więcej czasu, wydrukujcie list, dodajcie tabelkę z imieniem, nazwiskiem, adresem i podpisem i zbierajcie wśród znajomych podpisy. Wszystkie duże rasy są w zagrożeniu, amstaffy, molosy, akita inu, chow, chowy i inne..
Potem proszę taki list wysłać do kancelarii prezydenta. Prezydent sam nie czyta listów, ale jeśli w tej samej sprawie przyjdą tysiące identycznych listów, to w końcu to zrobi. Na akcję mamy z 1,5-2 tygodnie, parę dni trwa rejestracja listu w kancelarii, po 3 tygodniach od zeszlego piątku prezydent podejmie decyzję.
Oto list do wykorzystania:

[u]TYTUŁ MAILA[/u] : Prośba o nie podpisywanie Ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt.

Imię i nazwisko
Adres

Szanowny Panie Prezydencie

Jako miłośnicy zwierząt zwracamy się do Pana z prośbą o nie podpisywanie Ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt.
Rozumiemy, że prawo ma za zadanie ochronę zarówno zwierząt jak i ludzi, jednak wprowadzenie w życie tej ustawy przyniesie skutki przeciwne do zakładanych.
Czy obostrzenie dotychczasowych przepisów może przynieść dobry rezultat? Może mogłoby, gdyby obecne przepisy działały – niestety tak nie jest.
Faktem jest, że u powstania tej ustawy leżą fałszywe przesłanki. Zakłada ona bowiem, że są psy z natury agresywne i to one właśnie stanowią zagrożenie dla ludzi. Tymczasem to nie zwierzęta są winni nieszczęść, ale ludzie. Nie istnieją żadne statystyki potwierdzające prawdziwość tezy o agresywności ras psów (czy też psów w typie tych ras). W Polsce nie prowadzi się żadnych statystyk pogryzień, jednak z podobnych prac prowadzonych w krajach zachodnich wynika jednoznacznie, że nie istnieje coś takiego jak rasa psów agresywnych z natury do ludzi, a w czołówce statystyk pogryzień znajdują się rasy nie najbardziej niebezpieczne, ale najbardziej popularne i statystyki te raczej świadczą właśnie o popularności danej rasy. Wśród dużej populacji zawsze znajdzie się jakiś procent osobników, które trafiają do nieodpowiedzialnych właścicieli. Co więcej również nauka nie dostarcza dowodów na to, że jakieś rasy psów są bardziej agresywne do ludzi od innych, dostarcza natomiast dowodów, że najbardziej w zachowaniu psa liczy się jego wychowanie, socjalizacja, właściwe prowadzenie i trening.
Komisje sejmowe opracowując nową wersję ustawy nie wzięły pod uwagę ani faktów naukowych ani opinii żadnej z organizacji zajmujących się zwierzętami. Przepisy oparte jedynie na wyobrażeniach Wysokiej Izby o sytuacji nie mogą być ani efektywne, ani egzekwowalne, ani też sprawiedliwe.
W świetle istniejącej obecnie obojętności ludzi na los zwierząt można łatwo przewidzieć, że ogromna ilość posiadaczy psów nie zechce spełnić surowych warunków zawartych w nowelizacji ustawy. Co zrobią? Jak najszybciej pozbędą się psów. To oznacza w najlepszym razie ich uśpienie. Uśpienie to jednak koszty, te psy będą więc wyrzucane. Przepełnione schroniska nie znajdą dla nich miejsca, zatem zostaną one w tychże schroniskach uśpione, czyli szykuje nam się masowy holocaust, tym razem psi. Holocaust istot, które w niczym nie zawiniły, po prostu są, kochane przez swoich właścicieli. Istot, które nie czynią innym szkody. Bo przecież jeśli to robią, to jest od tego sąd, aby rozstrzygać o winie i karze.
Zapewne intencją sejmu nie było pogorszenie i tak już złej sytuacji zwierząt w naszym kraju, tymczasem ustawa nie przewiduje dodatkowych środków dla schronisk - nie wiadomo kto zajmie się wyrzucanymi psami, co stanie się z tymi, które zostaną odebrane dotychczasowym właścicielom.
W przekonaniu, że nie jest Panu obcy los psów i ich właścicieli wierzymy, że skłonny jest Pan wspierać jedynie takie przepisy, które działać będą z korzyścią tak dla ludzi jak i zwierząt. Niestety ta ustawa istniejącą sytuację może jedynie pogorszyć.
Organizacje pozarządowe sugerowały, że nasze prawodawstwo powinno iść raczej w kierunku rozwiązań przyjętych w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Niestety zapomniały one wspomnieć, że sami autorzy tych rozwiązań nie potrafią już ich obronić. Po zgoła 15 latach od wprowadzonego w Wielkiej Brytanii DDA, liczba pogryzień nie zmalała, ale wzrosła. Jak to możliwe, skoro nie ma tam już niebezpiecznych ras psów? Zawsze tak się będzie działo, dopóki prawo nie zwróci się w kierunku nieodpowiedzialnych właścicieli, a nie psich ras, które od setek lat współistnieją z człowiekiem.
- - - - - -- - -- - -

Na wszelki wypadek zamieszczam zasady wysyłanie listów/mejli do prezydenta (wyjatek ze jego strony):
"
Listy adresowane do Prezydenta RP i Kancelarii Prezydenta RP należy przesyłać pod adres:

Kancelaria Prezydenta RP
ul. Wiejska 10
00-902 Warszawa
e-mail: [url] [email][email protected][/email] [/url]
fax. (22) 695-22-38

Listy można składać osobiście w Biurze Podawczym Kancelarii (ul.Wiejska 10 - wejście D) w godz. 8.15-16.15 od poniedziałku do piątku.



[b]Wszelka korespondencja powinna zawierać imię, nazwisko i dokładny adres nadawcy.[/b]
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania
i rozpatrywania skarg i wniosków (Dz.U. z 2002 r., Nr 5, poz. 46) l[b]isty nie podpisane przez nadawcę pełnym imieniem i nazwiskiem oraz bez pełnego adresu zamieszkania pozostawiane są bez rozpatrzenia."[/b]

BARDZO WAS PROSZE WYSLIJCIE LIST, JESZCZE NIE JEST ZA PÓŹNO!!!!!
KOPIUJCIE GO NA INNE FORA, PRZESYŁAJCIE LUDZIOM, Jeśli idziecie na spacer i spotykacie rozsądnego znajomego z psem, weźcie jego podpis lub jego adres mejlowy i wyślijcie mu list, niech wpisze swoje dane i wyśle do Prezydenta. To nic nie kosztuje, a tylko głos tysięcy będzie wysłuchany!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...