Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[*Magda*]

[B]Vege* [/B]musisz uważać, bo widzę, że to "sieroctwo" z Agnieszki przechodzi na Ciebie :diabloti:

Cześć Aguś :loveu:

[vege*]

[quote name='magdabroy'][B]Vege* [/B]musisz uważać, bo widzę, że to "sieroctwo" z Agnieszki przechodzi na Ciebie :diabloti:

Cześć Aguś :loveu:[/QUOTE]
Ale spoko jeszcze żyję :diabloti: Trzeba mieć chyba tylko moje szczęście :evil_lol:

[Oscar Patric]

witamy się,miłego popołudnia:)

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']jeszcze mam nie uszkodzone ale wszystko przede mną :diabloti: tfu tfu tfu ....[/QUOTE]

to dobrze się im przyglądaj...:diabloti:

[łamAga]

[quote name='agaga21']o kurcze, w szoku jestem. naprawdę ci palec odrósł:crazyeye:[/QUOTE]

sama byłam w szoku że to tak ładnie odrosło , jedyny minus to to że pod paznokciem rośnie mi "dzikie mięso" i jak obcinam paznokcie to boli bo musze z tym mięsem zcinać ;)

[quote name='M&S']Dzień dobry :)[/QUOTE]

hello ;)

[quote name='wedara']o masakra aż mi kopara opadła ... musiało boleć :placz:[/QUOTE]

własnie nic nie bolało ;) w takim szoku byłam że nic nie czułam ;)

[quote name='kalyna']Oj Aguś, nie nadążasz i opuszczasz posty :eviltong:



Pytałam, bo nie wiem czy smarują jej to jakimiś maściami? no i ile ma tą bliznę już?[/QUOTE]

za szybko pisałyśmy i mi umkneło :oops:

jakoś nie dawno to się stało ja wiem może z 3 tygodnie temu , ma jakąś specjalną maść którą ma to smarować dwa razy dziennie , niby wchłania blizny ale jak to dziecko jak mama z tatą nie przypomną to nie posmaruję , w świeta brat jej sie pytał ( tzn jej ojciec ) czy wieczorem smarowala to stwierdziła że zapomniała :shake:

najbardziej i tak mi sie podobała jej odpowiedz na moje pytanie " bolało jak się przeciełaś i jak Ci szyli nie ??" a ona na to " nie nic nie bolało , bałam się tylko że dostane opiernicz za tą szybę " :evil_lol: w szoku byłam bo blizna na prawde ogromna i gruba wiec przecięcie było na pewno duże ....


[quote name='vege*']Cześć Aga :)

Nie dość, że mam zwolnienie z wf, to bym na nim dziś życie straciła :evil_lol:
Chłopaki grali w kosza, a ja siedziałam z koleżankami na ławce, nie zauważyłam piłki, która niefortunnie walnęła mnie z całej siły w głowę. Z ławki spadłam, przed oczami zrobiło mi się czarno przez dłuższą chwilę, czułam jakby mi czaszka na pół pękła i chyba mi się jakiś kręg przestawił bo tak masakrycznie boli, że nie wytrzymam :shake:[/QUOTE]

może to śmiesznie zabrzmi ale wiem jak boli dostać w czache z piłki :diabloti:
ale "obserwuj" ból bo mógł Ci dysk wyskoczyć :roll:

[quote name='magdabroy'][B]Vege* [/B]musisz uważać, bo widzę, że to "sieroctwo" z Agnieszki przechodzi na Ciebie :diabloti:

Cześć Aguś :loveu:[/QUOTE]


hura jestem wolna :multi: przeszło na [B]vege [/B]:evil_lol:



[quote name='unikatowydiament']witamy się,miłego popołudnia:)[/QUOTE]

hello ;)

[quote name='marta.k9080']to dobrze się im przyglądaj...:diabloti:[/QUOTE]

w sumie mogła bym spróbować nogami chleb na maszynce ukroic :diabloti:

[łamAga]

[B]Jestem pod wrażeniem Nerona cierpliwości i Kini niezniszczalności i determinacji[/B] :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

[video=youtube_share;EIJVOZK0468]http://youtu.be/EIJVOZK0468[/video]

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']w sumie mogła bym spróbować nogami chleb na maszynce ukroic :diabloti:[/QUOTE]

Ty chyba nie lubisz swoich kończyn co?:evil_lol:

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']Ty chyba nie lubisz swoich kończyn co?:evil_lol:[/QUOTE]

ależ lubie ale wiesz , moze było by tak jak z włosami że jak się podetnie to szybciej urosną :diabloti:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']ależ lubie ale wiesz , moze było by tak jak z włosami że jak się podetnie to szybciej urosną :diabloti:[/QUOTE]

Na pewno :evil_lol:

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']ależ lubie ale wiesz , moze było by tak jak z włosami że jak się podetnie to szybciej urosną :diabloti:[/QUOTE]

:-D:-D zrób kilka eksperymentów

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Na pewno :evil_lol:[/QUOTE]

noooooooooooo :diabloti:

[quote name='marta.k9080']:-D:-D zrób kilka eksperymentów[/QUOTE]

może lepiej nie :eviltong:

[agaga21]

[quote name='dOgLoV'][B]Jestem pod wrażeniem Nerona cierpliwości i Kini niezniszczalności i determinacji[/B] :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

[video=youtube_share;EIJVOZK0468]http://youtu.be/EIJVOZK0468[/video][/QUOTE]
Ja na miejscu nerona bym gryzła.:diabloti:
Dzieciak w domu niezły popłoch wprowadził wśród zwierząt!

[Ty$ka]

Cześć pechowcy :D
Naprawdę fajnie Ci palec odrósł :)

[łamAga]

[quote name='agaga21']Ja na miejscu nerona bym gryzła.:diabloti:
Dzieciak w domu niezły popłoch wprowadził wśród zwierząt![/QUOTE]

Oj tak , Neron chowa sie przed nią za tapczan i śpi tam zawsze w nadziei że go nie znajdzie a koty już z daleka uciekają , tylko na potrzeby filmu pozwoliłam jej tak go targac i podejść do kota , tak ma zabraniane bo to nawet do niej nie jest bezpieczne ;) Pepsiak się nie patyczkuje , jak ona tylko sie zbliża to już macha łapami z wyciągniętymi pazurami ;)

[quote name='Ty$ka']Cześć pechowcy :D
Naprawdę fajnie Ci palec odrósł :)[/QUOTE]

Hellooooooooo :lol:

nioo , też się cieszę z tego powodu ;)

ale powiem wam że mój mózg chyba nie obsługuje palcy wskazujących od tego czasu , odruchowo pokazuję wszystko palcem serdecznym czyli tzw **** you , Sebastiana to strasznie denerwuje , więc kazał mi pokazywac lewą ręką jak w prawej mnie boli , no ide Ci ja do bankomatu , z Sebastianem oczywiście i powtarzam sobie "lewą ręką wpisuj pin , lewą ręką .... " podchodzę , wkładam kartę , uruchamiam lewą rękę wpisuję pin a Sebastian pizga , myśle sobie a ten czego , ja patrze a ja wpisuje lewą ręką ale palcem serdecznym :diabloti:

[kalyna]

Noo tak.. ja też zawsze zapominałam i długo mi rodzice przypominali, nawet jak byłam w gimnazjum :evil_lol:

Ale jak ta blizna ma 3 tygodnie to ładnie to wygląda :)



Podziwiam Nerona :crazyeye: ja to bym chyba :mad:
U nas dziecko nawet przebiec nie może koło psa, a tylko delikatnie może głaskać, bo ja jestem w pobliżu i już śmiesznie nie jest :eviltong:

[łamAga]

[quote name='kalyna']Noo tak.. ja też zawsze zapominałam i długo mi rodzice przypominali, nawet jak byłam w gimnazjum :evil_lol:

Ale jak ta blizna ma 3 tygodnie to ładnie to wygląda :)



Podziwiam Nerona :crazyeye: ja to bym chyba :mad:
U nas dziecko nawet przebiec nie może koło psa, a tylko delikatnie może głaskać, bo ja jestem w pobliżu i już śmiesznie nie jest :eviltong:[/QUOTE]

też byłaś pocięta ?? ;)

nawet ładnie jej się to zagoiło ;)

my specjalnie każemy przebywać dzieciom ze zwierzakami żeby psy i koty były do nich nauczone ale za duzo im nie pozwalamy bo pies też się meczy jak za dużo dzieciak na nim wisi ;)

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']
ale powiem wam że mój mózg chyba nie obsługuje palcy wskazujących od tego czasu , odruchowo pokazuję wszystko [B]palcem serdecznym czyli tzw **** you[/B] , Sebastiana to strasznie denerwuje , więc kazał mi pokazywac lewą ręką jak w prawej mnie boli , no ide Ci ja do bankomatu , z Sebastianem oczywiście i powtarzam sobie "lewą ręką wpisuj pin , lewą ręką .... " podchodzę , wkładam kartę , uruchamiam lewą rękę wpisuję pin a Sebastian pizga , myśle sobie a ten czego , ja patrze a ja wpisuje lewą ręką ale palcem serdecznym :diabloti:[/QUOTE]

Palec serdeczny, to ten na którym nosisz obrączkę, a nie **** you :diabloti::eviltong:

[kalyna]

[quote name='dOgLoV']też byłaś pocięta ?? ;)

nawet ładnie jej się to zagoiło ;)

my specjalnie każemy przebywać dzieciom ze zwierzakami żeby psy i koty były do nich nauczone ale za duzo im nie pozwalamy bo pies też się meczy jak za dużo dzieciak na nim wisi ;)[/QUOTE]

noo kiedyś wpadłam w szybę... w obcym bloku.. i tez bałam się, co z szybą :cool3:
ale tego maścią nie smarowałam, po operacji na wyrostek smarowałam, a i tak za wiele to nie dało.. no ale to przez moją wadę...


Wiem, że taki socjal jest potrzebny. I widzisz Neron nic sobie z tego nie robił, a gdyby takie dziecko robiło to samo w stosunku do Ciapka, który byłby w kagańcu to i tak siałby niezły postrach :shake: Więc głaskanie, podawanie łapki, proszenie TAK, ale bieganie i straszenie, wkładanie wszędzie palców, naciskanie na psa, jest surowo zabronione. Nie ta psychika Ciapka.
Nawet gdyby na mojego osiołka Sonię tak dziecko tyle sobie pozwalało, to pewnie byłby warkot. Bo te dzieci, to tylko goście, nie należą do stada... :shake:

[Aleksa.]

Kinia niedobra męczy pieska :p

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Palec serdeczny, to ten na którym nosisz obrączkę, a nie **** you :diabloti::eviltong:[/QUOTE]

:oops::oops::oops::oops: ale wtopa :eviltong:

[quote name='kalyna']noo kiedyś wpadłam w szybę... w obcym bloku.. i tez bałam się, co z szybą :cool3:
ale tego maścią nie smarowałam, po operacji na wyrostek smarowałam, a i tak za wiele to nie dało.. no ale to przez moją wadę...


Wiem, że taki socjal jest potrzebny. I widzisz Neron nic sobie z tego nie robił, a gdyby takie dziecko robiło to samo w stosunku do Ciapka, który byłby w kagańcu to i tak siałby niezły postrach :shake: Więc głaskanie, podawanie łapki, proszenie TAK, ale bieganie i straszenie, wkładanie wszędzie palców, naciskanie na psa, jest surowo zabronione. Nie ta psychika Ciapka.
Nawet gdyby na mojego osiołka Sonię tak dziecko tyle sobie pozwalało, to pewnie byłby warkot. Bo te dzieci, to tylko goście, nie należą do stada... :shake:[/QUOTE]

moze to i dobrze , jak by warknął to by go nie męczyła , Twoje psymają tym sposobem spokój;)

[quote name='Aleksandra95']Kinia niedobra męczy pieska :p[/QUOTE]

dzisiaj poszła do domu więc Neron odetchnął z ulgą , jak my wszyscy zresztą :diabloti:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']:oops::oops::oops::oops: ale wtopa :eviltong:

dzisiaj poszła do domu więc Neron odetchnął z ulgą , jak my wszyscy zresztą :diabloti:[/QUOTE]

Przyzwyczaiłam się do Twoich wtop :diabloti::eviltong:

Kochająca ciocia :diabloti:

[angineuuka]

jutro będzie leciała geslerówna, twoje okolice. Aż sobie obejrzę :lol:

[M&S]

Czesć Onku:)

Sypie cały czas.....

[*Magda*]

Siemka Aga :)

U mnie słońce wyszło i temperatura podniosła się do +7 :multi:

[Oscar Patric]

doberek :)