*Magda* Posted November 7, 2016 Posted November 7, 2016 2 minuty temu, łamAga napisał: Tak mi sie jakos napisało :P Nie życzę wam tego :* No ja myślę ;) Quote
łamAga Posted November 7, 2016 Author Posted November 7, 2016 Ide spać bo nadal mi słabo , trzymajcie kciuki żeby młodego w nocy gardełko i buźka nie bolały i żeby szybko wysypka ustąpiła ;) Dobranoc ;) Quote
angineuuka Posted November 7, 2016 Posted November 7, 2016 Teraz, łamAga napisał: Ide spać bo nadal mi słabo , trzymajcie kciuki żeby młodego w nocy gardełko i buźka nie bolały i żeby szybko wysypka ustąpiła ;) Dobranoc ;) i zeby ciebie bostonka nie wzieła.. Quote
Ania :) Posted November 7, 2016 Posted November 7, 2016 Hej :) pierwszy raz słyszę o takiej chorobie jak bostonka... życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Quote
Oscar Patric Posted November 8, 2016 Posted November 8, 2016 18 godzin temu, łamAga napisał: Ide spać bo nadal mi słabo , trzymajcie kciuki żeby młodego w nocy gardełko i buźka nie bolały i żeby szybko wysypka ustąpiła ;) Dobranoc ;) zdrówka życzę :) Quote
łamAga Posted November 8, 2016 Author Posted November 8, 2016 22 godzin temu, angineuuka napisał: i zeby ciebie bostonka nie wzieła.. Oby ;) 22 godzin temu, *Magda* napisał: Spokojnej nocki ;) Była spokojna :* 21 godzin temu, Ania :) napisał: Hej :) pierwszy raz słyszę o takiej chorobie jak bostonka... życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Ja się nigdy też nie wgłebiałam w temat bo przecież " mnie to nie dotyczy" qurwa nic bardziej mylnego :/ moge wkleić zdjęcie jak dzisiaj wygląda nóżka Fabiana ;( paskudna choroba , nikomu nie życzę jej przejść ani żeby jego dziecko to przeszło .... 3 godziny temu, Oscar Patric napisał: zdrówka życzę :) Dziekujemy :* Quote
angineuuka Posted November 8, 2016 Posted November 8, 2016 ja widziałam tą nogę, nie ciekawie :P Quote
łamAga Posted November 8, 2016 Author Posted November 8, 2016 3 minuty temu, angineuuka napisał: ja widziałam tą nogę, nie ciekawie :P Ma w kilku miejscach ale w innych ma mniejsze place niż to co widziałaś .... no i na wargach ma masakre :/ Quote
*Magda* Posted November 8, 2016 Posted November 8, 2016 3 minuty temu, Ania :) napisał: Pokaż jeśli chcesz może być na pw. Niezbyt przyjemny widok :/ Quote
łamAga Posted November 8, 2016 Author Posted November 8, 2016 Pokaże tutaj ale obecnie wlasnie sie obudził :/ Quote
łamAga Posted November 9, 2016 Author Posted November 9, 2016 No i wczoraj już nie mogłam wejśc na dogo bo co chwile był płacz i "mama mama " , tatuś nie wystarczał "/ dwa pierwsze zdjęcia z pierwszego dnia wysypki trzecie było wczoraj a dzisiejszych jeszcze nie zgrałam .... ta sobie fotografuje jak by jakas mamusia kiedyś chciała wiedziec jak to się rozwija i ile trwa .... Quote
dwbem Posted November 9, 2016 Posted November 9, 2016 Raju, biedne dziecko. A co lekarze na to, leczą jakoś? Czy czekają aż samo przejdzie. Quote
angineuuka Posted November 9, 2016 Posted November 9, 2016 2 minuty temu, dwbem napisał: Raju, biedne dziecko. A co lekarze na to, leczą jakoś? Czy czekają aż samo przejdzie. to chyba trzeba przeczekać? Quote
dwbem Posted November 9, 2016 Posted November 9, 2016 Miałam bratanka, który też w dzieciństwie miał jakieś wrzody na główce i ciele i też musieli przeczekać, na szczęście dosyć szybko mu to przeszło ale zmartwienie było. Quote
angineuuka Posted November 9, 2016 Posted November 9, 2016 no ja 5 lat temu miałam takie ropne liszaje? na nogach. masakra to była :/ Quote
łamAga Posted November 9, 2016 Author Posted November 9, 2016 Na to niestety nie ma leków , trzeba to przeczekać ;( jedyne co to mam podawać wapno i hascovr przy którym mamy trzy razy dziennie wojne :/ w ogóle nie chce tego pić z niczym , żadne soki nie pomagają :/ no i smarować mamy pimacufortem i na wargi mamy vratizolin , bratowa była ze Stasiem u innej lekarki to kazała jej tylko psikac octaniseptem , ale Stas ma tylko małe chrosteczki , jak przy różyczce taka wysypa mała gęsta , całkiem inaczej to przechodzi , łagodniej .... Quote
*Magda* Posted November 9, 2016 Posted November 9, 2016 Aguś, już prawie tydzień za Wami, więc z dnia nadzień powinno być widać poprawę ;) Quote
łamAga Posted November 9, 2016 Author Posted November 9, 2016 6 minut temu, *Magda* napisał: Aguś, już prawie tydzień za Wami, więc z dnia nadzień powinno być widać poprawę ;) Mała poprawa jest , widzę że na buźce już mu się to łuszczy a na nóżkach zasycha , ale jeszcze przy jedzeniu czasami popiskuje , gorączki już nie ma katarku prawie też , ale ta wysypka jest okropna , mam nadzieje że już nigdy na to nie zachoruje ;( A ja jeszcze kilka dni i dostane do głowy , ile można siedzieć w domu , ja sie nie nadaję na kurę domową która siedzi w domu i tylko zajmuje sie dzieckiem i domem :P wiem jestem pierdolnięta ale już tęsknie za pracą :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.