*Monia* Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Aga to Twoje dziecko i masz prawo wiedzieć. Możesz stwierdzić że nie pamiętasz jak masz opory przed powiedzeniem wprost że lekarz Ci nie powiedział, ale masz prawo pytać. Na mnie narzekali do mojej lekarki że zadaję za dużo pytań, ale lepiej wiedzieć więcej niż się wkurzać że się nie ma informacji. Jak rodziłam to akurat w nocy rura pękła i nie było ciepłej wody, a położna jedna kazała mi iść pod prysznic. No sama przyjemność w lodowatej wodzie się chlapać :jumpie: . Na piłce na szczęście mi nikt skakać nie kazał bo bym pogryzła :evil_lol: Weź jeszcze podkłady do przewijania, bardzo przydatne i mogą spełniać też inne funkcje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 rany! co za chamidło! ja naprawdę nie rozumiem, dlaczego ty tego lekarza nie zmieniłaś. no co za dupek!!!!!!! Na początku ciąży w zasadzie nie miałam onnych pytań jak tylko czy serduszko boje i czy jest ok , zawsze mówił ze jest ok , a teraz mi z takimi tekstami wyskakuje , jak sie go pytałam o płec to mi powiedział " nie wiem , dziecko jest ułożone miednicowo " po czym dopiero wylał mi żel na brzuch i zaczął badanie , wiec nie wiek skąd wiedział jak dziecko jest ułożone nie widząc tego :/ gdyby takie coś odwalil na poczatku ciazy to bym go zmienila ale stwierdziłam że zostały mi góra 2 wizyty wiec nie bede mieszała , ale po porodzie mnie już ten człowiek na oczy nie ujrzy a i opinie będe mu wystawiała taką na jaką zasłużył .... Aga to Twoje dziecko i masz prawo wiedzieć. Możesz stwierdzić że nie pamiętasz jak masz opory przed powiedzeniem wprost że lekarz Ci nie powiedział, ale masz prawo pytać. Na mnie narzekali do mojej lekarki że zadaję za dużo pytań, ale lepiej wiedzieć więcej niż się wkurzać że się nie ma informacji. Jak rodziłam to akurat w nocy rura pękła i nie było ciepłej wody, a położna jedna kazała mi iść pod prysznic. No sama przyjemność w lodowatej wodzie się chlapać :jumpie: . Na piłce na szczęście mi nikt skakać nie kazał bo bym pogryzła :evil_lol: Weź jeszcze podkłady do przewijania, bardzo przydatne i mogą spełniać też inne funkcje ;) Fakt , zwlaszcza ze ta położna jest bardzo fajna i widać otwarta na ludzi , sama czasami gdera pod nosem na niego tak jak ostatnio na ktg probowała mi dziecko obudzić żeby mnie ten głupek do szpitala nie wysłał jak zobaczy ze dzidzia spała całe ktg .... Bratowa przenosiła i stąd pewnie i ta piłka i ten prysznic bo za nic jej się rozwarcie nie chciało zrobić .... ja tam nie chce żadnych prysznicy i piłek hehe i tak coś czuje ze nawet nie donosze do konca terminu ;) podkłady wezme dla siebie takie duze jak bym przeciekła :D nie no ale do dziecka tez musze jakieś wziąć ;) jutro ide od miasta to musze sie rozejrzec , dzisiaj byłam po raz 4rty po rożek i się z Sebastianem pokłóciłam bo nic mi sie nie podobało a ten walnął focha że to jest tylko rożek a ja wydziwiam i mam racje , nic nie kupimy bo po co nam rożek .... marzyciel , sama sobie kupie , na allegro , jest większy wybór i są śliczne :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 hellllllllllllllooooooooooooooooooo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 podkłady bardzo przydatne nie tylko dla dziecka ;) przygotuj się na powódź na łóżku i zaopatrz się w więcej tego. i taki szczegół, zwykle po porodzie używa się przez pierwsze dni takich wielkich podpasek poporodowych, ale te co dostaniesz w aptece typu bella są kiepskie. ja zamówiłam sobie na allegro takie gigantyczne firmy hartman i jako jedyna na sali miałam czyste łóżko i koszulę nocną i w zasadzie nie potrzebowałam tych drugich podkładów na łóżko. miałam je tylko dla pewności. także polecam coś tego typu: http://allegro.pl/hartmann-podklady-poporodowe-molimed-x30-maxi-3105-i4679844756.html nie przeraź sie ich wielkością, im większe tym większy komfort i spokojniej noc przespana bez zamartwiania się, że coś przecieknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 To ja tylko hejka napisze bo nie moje tematy (czytając was to chyba nigdy nie będą moje tematy, tak zachęcacie :D :p) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 hellllllllllllllooooooooooooooooooo Hejka ;) podkłady bardzo przydatne nie tylko dla dziecka ;) przygotuj się na powódź na łóżku i zaopatrz się w więcej tego. i taki szczegół, zwykle po porodzie używa się przez pierwsze dni takich wielkich podpasek poporodowych, ale te co dostaniesz w aptece typu bella są kiepskie. ja zamówiłam sobie na allegro takie gigantyczne firmy hartman i jako jedyna na sali miałam czyste łóżko i koszulę nocną i w zasadzie nie potrzebowałam tych drugich podkładów na łóżko. miałam je tylko dla pewności. także polecam coś tego typu: http://allegro.pl/hartmann-podklady-poporodowe-molimed-x30-maxi-3105-i4679844756.html nie przeraź sie ich wielkością, im większe tym większy komfort i spokojniej noc przespana bez zamartwiania się, że coś przecieknie. Jutro w mieście nabęde kilka sztuk tych podkladów ;) o kurczaczek jak spojrzałam w linka to mi mało oczy nie wyleciały :D jakie to wielkie hehe ja się zastanawiałam nad tymi http://bebito.pl/product-pol-18711-CANPOL-WYSOKOCHLONNE-PODKLADY-POPORODOWE-10-SZT-.html?gclid=COyh9tfYosECFafnwgod_w4AQQ podobno tez są dobre , u nasz w szpitalu daja taki wielkie podpaski , tonami tego roznoszą po pokojach ale jak bratowa mi pokazywała to nie były az tak wielkie i tak jak mówisz mogły by przecieknąć a wolała bym tego uniknąć .... To ja tylko hejka napisze bo nie moje tematy (czytając was to chyba nigdy nie będą moje tematy, tak zachęcacie :D :P) Hejka ;) Ja własnie jak się zniechęciłam to " wpadłam" więc uważaj :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Macie dwie fotki ;) Marysia :loveu: juz oficjalny przedszkolak :D i wyluzowany Staś :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Na razie nie wpadnę na pewno :p Marysia jaka zadowolona :) A Staś słodziak :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 kup sobie całą paczkę, lepiej jak ci ze 2-3 sztuki zostaną niż jakby miało ci braknąć. najwyżej poratujesz jakąś bidulę na sali ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Na razie nie wpadnę na pewno :P Marysia jaka zadowolona :) A Staś słodziak :loveu: No na razie nie ale moze w najbliższej przyszłości się to stanie ;) kup sobie całą paczkę, lepiej jak ci ze 2-3 sztuki zostaną niż jakby miało ci braknąć. najwyżej poratujesz jakąś bidulę na sali ;) Tzn kilka sztuk chodziło mi o takie podkłady ceratkowe dla dziecka bo tych podkladów poporodowych to na pewno wezme całą paczkę , jak ja sie gubie w tych wszystkich nazwach , podklady , wklady , wkladki laktacyjne hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Nie mówię że nie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 te wszystkie sprawy ciążowo-porodowe są rzeczywiście bardzo zniechęcające ale jak sobie pomyślę, że mogłabym nie mieć dzieci, to naprawdę sobie tego nie wyobrażam. dzieci to milion niekończących się problemów ale potrafią to wszystko wynagrodzić w jednej chwili. np moja lena ostatnio cały czas mnie całuje, przytula się i ciągle mi mówi jak mocno mnie kocha :) a dziś gdy wracałyśmy z przedszkola, mówiła z takim zachwytem (jednym ciągiem): "kocham twoje włosy! jakie masz wysokie buty!!! jaka moja mamusia wysoka! mamusiu, tęskniłam za tobą cały dzień" i to wszystko z takim uwielbieniem, że po prostu rozbraja i wszystko inne w takiej chwili przestaje się liczyć. śmieszne te dzieciaki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Nie mówię że nie :) :) te wszystkie sprawy ciążowo-porodowe są rzeczywiście bardzo zniechęcające ale jak sobie pomyślę, że mogłabym nie mieć dzieci, to naprawdę sobie tego nie wyobrażam. dzieci to milion niekończących się problemów ale potrafią to wszystko wynagrodzić w jednej chwili. np moja lena ostatnio cały czas mnie całuje, przytula się i ciągle mi mówi jak mocno mnie kocha :) a dziś gdy wracałyśmy z przedszkola, mówiła z takim zachwytem (jednym ciągiem): "kocham twoje włosy! jakie masz wysokie buty!!! jaka moja mamusia wysoka! mamusiu, tęskniłam za tobą cały dzień" i to wszystko z takim uwielbieniem, że po prostu rozbraja i wszystko inne w takiej chwili przestaje się liczyć. śmieszne te dzieciaki :) jeju chyba bym się rozkleiła gdyby mi moje dziecko takie komplementy serwowało :loveu: kochana ta Twoja Lenka :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: Ja zawsze chciałam troje dzieci , ale raczej na tyle nie będe mogła sobie pozwolić , po pierwsze wiek już mam jaki mam , a po drugie państwo serwuje nam takie ceny wychowania dzieci że rzadko kogo stac na więcej niż jedno dziecko a gdzie tu taka gromadka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Aguś, został Ci miesiąc z hakiem do porodu ;) Jak kupisz (albo masz) podkłady takie do przewijania maluszka, to podłuż sobie ze 2 sztuki pod prześcieradło ;) Ja ostatnie 6 tyg. spałam właśnie z takimi podkładami pod prześcieradłem. Nie chciałam, żeby mi wody płodowe wsiąkły w materac :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Aguś, został Ci miesiąc z hakiem do porodu ;) Jak kupisz (albo masz) podkłady takie do przewijania maluszka, to podłuż sobie ze 2 sztuki pod prześcieradło ;) Ja ostatnie 6 tyg. spałam właśnie z takimi podkładami pod prześcieradłem. Nie chciałam, żeby mi wody płodowe wsiąkły w materac :D Ty mnie Magda nie strasz , jakie wody , ja mam jeszcze 6 tygodni czasu :look3: :P i mimo że na prawde już mam dosyć tego stanu , skóre na brzuchu już mam tak napiętą że ledwo mogę chodzić wyprostowana to tak wolała bym jednak donosić brzuchol do terminu , jakos boję się urodzić wcześniaka bo boje się że będzie tak malutki że będę sie bała nim opiekować .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Ja Cię nie straszę, tylko daję Ci dobrą radę :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Musze się ze Sebkiem zamienić miejscami na łóżku , po jego stronie jest "skóra" a po mojej własnie taki jak by materac :P a w ogóle to mam nadzieje ze mi wody odejda w dzien a nie w nocy :P wiem marzyć ludzka rzecz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Mi odeszły jak poszłam na kibelek, po nocy :P A czemu Ty nie śpisz? :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Mi odeszły jak poszłam na kibelek, po nocy :P A czemu Ty nie śpisz? :hmmmm: To się nazywa wyczucie czasu :D wlasnie miałam pisac ze ide spac , jakoś sie tak dzisiaj zasiedziałam ze az mi sie ruszyć nie chce , ale oczy juz mi odmawiają posłuszeństwa i tak ;) więc .... dobranoc ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 ja kupiłam przed porodem nieprzemakalny ochraniacz na materac w razie czego. aga, taki słodki wiek, niestety dzieci szybko z niego wyrastają ale póki co cieszę si,e z tych słodkich chwil... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Ja też znikam spać ;) Kolorowych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 11, 2014 Author Share Posted October 11, 2014 ja kupiłam przed porodem nieprzemakalny ochraniacz na materac w razie czego. aga, taki słodki wiek, niestety dzieci szybko z niego wyrastają ale póki co cieszę si,e z tych słodkich chwil... Ja w koncu nie kupiłam tych podkładów bo teściowa mi powiedziała że mi przyniesie , ona sie udziela w hospicjum i tam mają takie porządne podklady własnie nie przemakalne ;) To jakoś ten słodki wiek różnie działa , Marysia mojej siostry to normalnie przechodzi samą siebie taka nieznośna jest , dzisiaj była bardzo złośliwa ale siostra jej daje syropek na którym jest napisane ze skutkiem ubocznym może być nerwowość , i chyba u niej zadziłała w 100%tach :megagrin: A ja byłam na zakupach i powiedziałam Sebastianowi żę nigdy wiecej z nim nigdzie nie ide , boszssz jaka to maruda " tego nie ogladaj bo po co Ci to a to po co ogladasz jak Ci niepotrzebne " a w lumpku to już w ogóle prawie brał mi z ręki i odwieszał ciuszki :lmaa: ale i tak przemyciłam dwie pary śpiochów od 0-3 miesięcy :megagrin: na za tydzien juz się umówiłam ze siostrą , z nią to porządnie chociaż sobie pooglądam bo dla faceta to jak nie kupujesz to nie możesz nacieszyc oczu :lmaa: No i jeszcze Sebek dał sie zrobić w uja na targowisku , stał koleś z takimi papierowymi pamperkami , takie wyciete z papieru kaczor donald i myszka miki na nóżkach z wełny i na koncu miały takie magnesiki buty , no i grała wierza a te pamperki stały i tanczyły na tych nóżkach , koles mówi ze to działa na falach magnetycznych i te wibracje wprawiaja pampry w ruch nie trzeba ich trzymać za nic hehe no to Sebek mówi kupi Marysi , dochodzimy do mojej mamy , włączam muzyke stawiam pampry a one nie tancza , a tam dolaczona żyłka i instrukcja ze trzeba na żyłce to pociągać :megagrin: ale się Sebastian zagotował , powiedział że za tydzien pojdzie i jak znajdzie kolesia to dla samej zasady mu to odda i będzie żądał zwrotu kasy , 10 zł niby nie duzo ale za kawałek papieru to majątek hehe .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 No już widzę złość Sebka :D Aga zakupy i facet... To nierealne, chyba że chłopak ma inną orientację :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 11, 2014 Author Share Posted October 11, 2014 Hehe no troszkę się spienił , ale wytlumaczylismy Marysi że wuja odda te pamperki i kupimy jej coś innego ;) No juz niejednokrotnie sie o tym przekonałam więc już ze mną na zakupy typu lumpek i rossman nie pojdzie ! w rossmanie tez , ogladam pieluszki i mówie "ueee zero wyboru" chodziło mi o obrazki a on juz fochy że pielucha to pielucha , a ja jak juz mam wydac kase to chcę zeby mi sie to podobało , to co ze to bedzie do pieluszkowania ale ja chce ładne :D i znowu mam mega zgage :lmaa: a tak miałam ochote dzisiaj na chipsy :lmaa: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 Ja zjadam leysy paprykowe :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.