Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[vege*]

[quote name='dOgLoV']
Cześć :lol:

blizny najbardziej widac latem , jak sie człowiek opali , a blizna pozostaje biała :evil_lol:[/QUOTE]
Ja całym rokiem jestem biała (nie piaskowa jak większość ludzi, tylko autentycznie biała :evil_lol:), nie opalam się wgl więc ich nie widać :diabloti:

Dobrze, że załatwiłaś sobie już to z położną ;)

[Baski_Kropka]

A ja na kajakach ostatnio 5h nogi opalałam i wiecie co? BLADE jak były tak są, a nie smarowałam żadnym filtrem :(

[kalyna]

Ty$ zacytowałaś chyba najlepsze teksty dOgLoV :lol:
O tych jajkach już kiedyś czytałam, pewnie jak to się stało :evil_lol:

Tu to zawsze można się pośmiać...
A o tym myciu znaków to pierwsze czytam.

[Małgonia]

Hej hej :D

Nadrobiłambymale tylko łąze sie witac w miedzy czasie uspokajani Hanki- jak rasowa wyrodna matka :D
Uśnie na 3 min to mam czas na jeden wątek. Potem zaś 10 min bujania i ciiiiiiciania i zgaduj zgadula o co pannie chodzi...

[łamAga]

[quote name='Yuki_']Sieeemka :p[/QUOTE]

hejka ;)

[quote name='vege*']Ja całym rokiem jestem biała (nie piaskowa jak większość ludzi, tylko autentycznie biała :evil_lol:), nie opalam się wgl więc ich nie widać :diabloti:

Dobrze, że załatwiłaś sobie już to z położną ;)[/QUOTE]

Ja nie lubie się opalać dlatego wole iść na 12 min na solarium :eviltong:

[quote name='Baski_Kropka']A ja na kajakach ostatnio 5h nogi opalałam i wiecie co? BLADE jak były tak są, a nie smarowałam żadnym filtrem :([/QUOTE]

ueee to moze w cieniu leżałaś :evil_lol:

[quote name='kalyna']Ty$ zacytowałaś chyba najlepsze teksty dOgLoV :lol:
O tych jajkach już kiedyś czytałam, pewnie jak to się stało :evil_lol:

Tu to zawsze można się pośmiać...
A o tym myciu znaków to pierwsze czytam.[/QUOTE]

gdzieś widziałam nawet filmik jak szorują kostke i te znami , ale gdzieś mi zniknął :roll:

[quote name='Panna Cotta']Hej hej :D

Nadrobiłambymale tylko łąze sie witac w miedzy czasie uspokajani Hanki- jak rasowa wyrodna matka :D
Uśnie na 3 min to mam czas na jeden wątek. Potem zaś 10 min bujania i ciiiiiiciania i zgaduj zgadula o co pannie chodzi...[/QUOTE]

Hejka ;)

Nieługo mnie też to czeka :lol:

może jej za gorąco , w taką pogodę dzieci też nie wiedzą same czego chcą , chociaż u nas dzisiaj pada od rana :lol:

[Małgonia]

jakie goraco, pada, wieje, chmury... od wczoraj tak. Zrobilam jej mleko na zasniecie :evil_lol:

[Ty$ka]

Cześć.
No zacytowałam to, co spowodowało, że oplułam monitor :lol:

Oddaj deszcz!

[łamAga]

[quote name='Ty$ka']Cześć.
No zacytowałam to, co spowodowało, że oplułam monitor :lol:

Oddaj deszcz![/QUOTE]

Hej ;)

nie masz gdzie pluć tylko na monitor ? :eviltong:

Nie oddam :laugh2_2:

[marta1624]

U mnie też zimno..... Ale nie pada, i oddychać się da ;)

[Małgonia]

Ja w sumie nie wiem jak z oddychaniem bo nie wychodziłam jeszcze... i na razie nie chce mi sie nawet wychodzic :D

[Ty$ka]

[quote name='dOgLoV']nie masz gdzie pluć tylko na monitor ? :eviltong:[/QUOTE]
Jeszcze nic takiego nie zrobiłam, by sobie pluć w brodę :p

[łamAga]

Ja na razie tez siedzę w domu , ale później będe musiała wyjść , ostatnio gdzies wyczytałam że alergik nie powinien wychodzić po deszczu na dwór bo pyłki są rozpryskiwane , kiedyś mi mówiono ze po deszczu jest wlasnie fajnie a jak jest gorąco to lepiej nie wychodzić , chyba zamkne sie w pokoju i nigdzie nie będę w żadną pogode wyłaziła :lol:

[Małgonia]

[quote name='Ty$ka']Jeszcze nic takiego nie zrobiłam, by sobie pluć w brodę :p[/QUOTE]
JESZCZE :diabloti:

[łamAga]

[quote name='Panna Cotta']JESZCZE :diabloti:[/QUOTE]

No własnie , JESZCZE , wszystko przed Tobą :evil_lol:

[maxishine.]

U mnie jest rześkie powietrze. W sam raz na koncert :multi:

[vege*]

[quote name='dOgLoV']
Ja nie lubie się opalać dlatego wole iść na 12 min na solarium :eviltong:
[/QUOTE]
Ja na solarium nigdy nie byłam i nigdy nie pójdę, nie chcę sobie skóry niszczyć, do tego boję się tych trumien :eviltong:
Jak byłam mała to mnie mega szybko brało słońce, po jednym dniu na plaży wyglądałam jak mleczna czekolada, nigdy mnie słońce nie poparzyło, nigdy skóra nie schodziła, aż do tego lata, jak byłam na wystawie w Wawie i zapomniałam się posmarować filtrem 50, odsłoniło mi się ramię (jak robiłam zdj nf) i je spaliłam. Sądzę, że skóra odzwyczaiła się od słońca przez kilka lat nie opalania. Boże jak to strasznie bolało i piekło przez tydzień :mdleje: Wiec już zawsze pamiętam o filtrze, zawsze mam go przy sobie i nigdy więcej nie będę narażała skóry na promienie słoneczne :lol:


U mnie dziś chłodno, tak akurat jak lubię, ale chyba zbiera się na deszcz. Tak szczerze to od 3 dni się zbiera i jeszcze nie padało, bo kropienie jak ksiądz kropidłem się nie liczy :evil_lol:

[quote name='Baski_Kropka']A ja na kajakach ostatnio 5h nogi opalałam i wiecie co? BLADE jak były tak są, a nie smarowałam żadnym filtrem :([/QUOTE]
Bladość jest śliczna :loveu:Nie smutaj z tego powodu :evil_lol:

[*Magda*]

Dobry :)

Aga, po raz kolejny, uświadomiłaś mnie, że Ty powinnaś mieć kaftan :diabloti:

[marta1624]

Aga ja mam alergię na wszystkie rośliny, dlatego nawet w domu bym nie mogła siedzieć (mam doniczkowe :D). Tak więc wychodzi normalnie, nie patrząc na pylenie ;) A leków żadnych niet :D

[łamAga]

[quote name='Yuki_']U mnie jest rześkie powietrze. W sam raz na koncert :multi:[/QUOTE]

Jaki koncert ?;)

[quote name='vege*']Ja na solarium nigdy nie byłam i nigdy nie pójdę, nie chcę sobie skóry niszczyć, do tego boję się tych trumien :eviltong:
Jak byłam mała to mnie mega szybko brało słońce, po jednym dniu na plaży wyglądałam jak mleczna czekolada, nigdy mnie słońce nie poparzyło, nigdy skóra nie schodziła, aż do tego lata, jak byłam na wystawie w Wawie i zapomniałam się posmarować filtrem 50, odsłoniło mi się ramię (jak robiłam zdj nf) i je spaliłam. Sądzę, że skóra odzwyczaiła się od słońca przez kilka lat nie opalania. Boże jak to strasznie bolało i piekło przez tydzień :mdleje: Wiec już zawsze pamiętam o filtrze, zawsze mam go przy sobie i nigdy więcej nie będę narażała skóry na promienie słoneczne :lol:


U mnie dziś chłodno, tak akurat jak lubię, ale chyba zbiera się na deszcz. Tak szczerze to od 3 dni się zbiera i jeszcze nie padało, bo kropienie jak ksiądz kropidłem się nie liczy :evil_lol:


Bladość jest śliczna :loveu:Nie smutaj z tego powodu :evil_lol:[/QUOTE]

Oj tam jak siec chodzi nałogowo na solarium to się skóre pewnie niszczy ale tak jak raz na kiedys i tylko latem to nie jest tak zle , a szafy jak szafy , nie zamykają się całkiem wiec jak co to możesz uciec :eviltong:

Taaaa poparzenie przez słońce boli strasznie :roll: a jeszcze jak ma sie pozniej cżłowiek umyć i wejść pod ciepłą wode to już masakra :crazyeye:

[quote name='magdabroy']Dobry :)

Aga, po raz kolejny, uświadomiłaś mnie, że Ty powinnaś mieć kaftan :diabloti:[/QUOTE]

Hejka ;)

Kiedyś sobie kupię :lol: myślę że to bedzie juz niedługo :lol:

[quote name='marta1624']Aga ja mam alergię na wszystkie rośliny, dlatego nawet w domu bym nie mogła siedzieć (mam doniczkowe :D). Tak więc wychodzi normalnie, nie patrząc na pylenie ;) A leków żadnych niet :D[/QUOTE]

Ja bym bez leków nie dała rady , nie wiem jak w tym roku dam radę ale nie jest łatwo , dobrze ze chociaz od paru dni jest chłodniej to nie jest tak źle do wytrzymania ;)

[marta1624]

No u mnie z alergia było tak- odczulałam się kilka kat, zastrzykami, potem tabletki na podtrzymanie. Ale mój organizm się powoli uodparniał na leki i było strasznie... A jak odstawiłam tabletki, 2 sezony- koszmar. Teraz jakoś dajemy radę, trochę mi odpuśviła alergia ;) Kocham, nieraz kaszlę, swędzą mnie oczy i ręce, jak dotknę wyjątkowych roślin ;) Za to kol nie może leków odstawić, bo zaczyna się dusić :(

[łamAga]

[quote name='marta1624']No u mnie z alergia było tak- odczulałam się kilka kat, zastrzykami, potem tabletki na podtrzymanie. Ale mój organizm się powoli uodparniał na leki i było strasznie... A jak odstawiłam tabletki, 2 sezony- koszmar. Teraz jakoś dajemy radę, trochę mi odpuśviła alergia ;) Kocham, nieraz kaszlę, swędzą mnie oczy i ręce, jak dotknę wyjątkowych roślin ;) Za to kol nie może leków odstawić, bo zaczyna się dusić :([/QUOTE]


To podziwiam , ja się boję poddać odczulaniu , alergolog wystraszyła mnie zapaściami i takimi tam no i zniechęcił mnie fakt że wydam tyle kasy a okaże sie że odczulanie nie przyniosło skutku :shake: ja co roku wmawiam sobie że w tym roku alergii mieć nie będe , przychodzi sierpień i jest koszmar :roll: nie potrafię tego zrozumieć że nigdy nie byłam alergikiem a tu jeden rok i masz , złapało mnie i puścić nie chce cholerstwo :placz:

A kataru nie masz ? i ociężałej głowy ?
w dzień staram się w ogóle z kropli nie korzystać ale jak ide spać to muszę nos zakropić bo nie dała bym rady :roll:

[3 x]

[quote name='dOgLoV']
Ja od zawsze byłam bardzo nieśmiała , i jak byłam u babci na wakacjach to zawsze jechałam z nia do sklepu na zakupy , wiozła mnie na bagażniku , no i nie dosyć że raz też wkręciłam sobie nogę w szprychy to innym razem wsadziłam palec w siodełko , tzn te stare siodełka były na takich sprężynach i ja tam wsadziłam palec a jak to na wsi , dziury , i tak jechałam babcia co podskoczyła na siodelku to mi palec miażdzyła ale ja twarda i w ogole wstydziłam sie powiedziec to całą drogę tak przejechałam :lol: ale chyba mam twarde kości bo zupełnie nic mi nie było tylko troche siny palec miałam :lol:[/QUOTE]
przedszkole
dwie dziewczny stoją przy drzwiach
raczej osobno niż razem
jedna zamyka drzwi
dociska bo coś się zamknąc nie chcą
okazało się, że palce tej drugiej dziwczynki były koło zawiasów (między futryną a drzwiami)
dziewczynka nr 2 nie płakała bo po co ?
rozpłakala się dopiero po fakcie, bo nie wiedziała jak inaczej zwrócić uwagę pań przedszkolanek

zgadnijcie którą dziewczynką byłam ja? ;)

[quote name='Ty$ka']

I pomyśleć, że po szkole gastronomicznej. A my się dziwimy, że ludzie po medycynie to nieudacznicy :cooldevi:[/quote]



jak to mówią:
jak pomyslę jaki ze mnie inżynier to boję się iść do lekarza :diabloti:

[marta1624]

Aga przed odczulaniem miałam dużo większe objawy, mniej więcej w 2roku odczulania przeszło mi wszystko w 85%, potem minimalne objawy. po odczulaniu wróciło trochę, teraz tak powiedzmy jest o 65% mniej objawów niż przed odczulaniem (ale to piszę jak u mnie ;)). A jestem bez leków w tym momencie od jakiś 4 lat ;) Mam katar kiedy pylą niektóre gatunki roślin (średnio utrzymuje się 4 dni- max tydzień, i tak w roku z 5 razy. Inne objawy to zawsze raz w roku swędzą mnie oczy i robią się czerwone, gdzieś na tydzień, ale nie wiem co kiedy pyli ;)

[*Magda*]

[quote name='marta1624']No u mnie z alergia było tak- odczulałam się kilka kat, zastrzykami, potem tabletki na podtrzymanie. Ale mój organizm się powoli uodparniał na leki i było strasznie... A jak odstawiłam tabletki, 2 sezony- koszmar. Teraz jakoś dajemy radę, trochę mi odpuśviła alergia ;) [B]Kocham[/B], nieraz kaszlę, swędzą mnie oczy i ręce, jak dotknę wyjątkowych roślin ;) Za to kol nie może leków odstawić, bo zaczyna się dusić :([/QUOTE]

Chyba miało być "kicham" :eviltong:

[vege*]

[quote name='dOgLoV']
Oj tam jak siec chodzi nałogowo na solarium to się skóre pewnie niszczy ale tak jak raz na kiedys i tylko latem to nie jest tak zle , a szafy jak szafy , nie zamykają się całkiem wiec jak co to możesz uciec :eviltong:

Taaaa poparzenie przez słońce boli strasznie :roll: [B]a jeszcze jak ma sie pozniej cżłowiek umyć i wejść pod ciepłą wode to już masakra[/B] :crazyeye:[/QUOTE]
Ja się myję w zimnej :diabloti::evil_lol: