Jump to content
Dogomania

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach


luka1

Recommended Posts

[quote name='AlinaS']A czy próbowaliście dzwonić po fundacjach? Im przynajmniej łatwiej o fundusze[/quote]


Z tymi funduszami to legenda. Każda złotówka natychmiast znajduje dziurę by wywiać z konta - wierz mi coś o tym wiemy. Psów jest tyle, że o miejsce bardzo trudno - gdyby było miejsce nie byłoby bezdomnych psów.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 546
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='AlinaS']A czy próbowaliście dzwonić po fundacjach? Im przynajmniej łatwiej o fundusze[/quote]


sparafrazuję Lindę sorry
"Co Ty wiesz o tej łatwości uzyskania funduszy przez fundacje"

chętnie posłucham

No i jakby nie patrzeć w tej akcji brała udział też fundacja.

Link to comment
Share on other sites

Wiem na pewno że jak była akcja KRZYCZKI, później Boguszyce i pewnie kilka innych akcji to psy były przenoszone do różnych schronisk i dało się to załatwić po kilka tu kilka tam kilka po domach tymczasowych i dało się. Najgorsza jest bezczynność i załamywanie rąk. Jestem osobą prywatną nawet nie wolnotriuszką więc trudno mi wydzwaniać i szukać kontaktów łatwiej przez tel powiedzieć iż dzwonię ze stowarzyszenia czy fundacji niż przykłaowa Kowalska - wtedy jest inne podejście

Link to comment
Share on other sites

Nic nie stoi na przeszkodzie stac się wolontariuszka i działać.
Alina wierz mi osoby w postaci m-innymi Agaty nie z jednego pieca chleb jadły. Jesli tylko znajdzie sie sposób na zabranie pozostałych psów - nie pozostana tam. Jesli tylko znajda się fundusze na udzielenie im pomocy - pomoc zostanie udzielona.
Na pierwszej stronie wpisuje wszystkie wpłaty jakie wpływaja na konto wydzielone dla psiaków z tego watku. Zebrano 460.- wydatki oscyluja w ok.3000,-. Jak myślisz z czego są pokrywane róznice?

Link to comment
Share on other sites

Ja nie twierdzę że fundusze są źle spożytkowane i nie twierdzę że ich wystarcza - wiem natomiast że ich zawsze jest za mało w stosunku do potrzeb ale tak jak w tym przypadku ok 10 psów i do tego schorowanych jeśli nie możemy sobie sami poradzić to trzeba pukać do wszystkich możliwych i niemożliwych drzwi i zorganizować wspólną opcję może któraś z organizacji przejmie po jednym po 2 a wtedy już będzie trochę łatwiej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AlinaS']Wiem na pewno że jak była akcja KRZYCZKI, później Boguszyce i pewnie kilka innych akcji to psy były przenoszone do różnych schronisk i dało się to załatwić po kilka tu kilka tam kilka po domach tymczasowych i dało się. Najgorsza jest bezczynność i załamywanie rąk. Jestem osobą prywatną nawet nie wolnotriuszką więc trudno mi wydzwaniać i szukać kontaktów łatwiej przez tel powiedzieć iż dzwonię ze stowarzyszenia czy fundacji niż przykłaowa Kowalska - wtedy jest inne podejście[/quote]


A do jakiego schronu zostały przeniesione psy z Boguszyc?

AlinaS z całym szacunkiem ale na pewno to Kopernik umarł, choć ja nie jestem tego pewna bo Ziemia nadal się kręci. I tak to wygląda od Twojej strony. Proste Rady Wujka Prady. W akcji uczestniczyły osoby które z niejednego pieca chleb jadły (jak słusznie napisała luka) i uwierz poruszyły co mogły i wiedzą co mają robić. Może warto abyś jednak została wolontariuszką i zobaczyła jak to wygląda. Jakby było takie proste to Amolem by się polało podobno na wszystko pomaga.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elmira']jola_li, proszę, tutaj namiary:

[COLOR=black]Konto dla psiaków:[/COLOR]
[COLOR=black]Fundacja Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt 'NERO"[/COLOR]
[COLOR=black]96-500 Sochaczew, Ul.Kochanowskiego 37/12[/COLOR]

[COLOR=black]75 1140 2004 0000 3102 5949 3364[/COLOR]

[COLOR=black]z dopiskiem: cele statutowe - Ruda i Łysy,[/COLOR][/quote]

Dziękuję, zaraz wpłacę i będę pamiętać na przyszłość.

A czy jest Allegro dla tych psiaków?
W przypadku Moona i Negro przyniosło znaczące kwoty (po kilka tysięcy). Tu sytuacja jest równie dramatyczna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Cioteczki, przepraszam za offa - sprawa pilna!

Isadorko, robisz piekne bannery, mozesz jeden wykroic? Dostepne jest tylko jedno zdjecie CODZIENNIE KATOWANEGO PSA, przez swoja WLASCICIELKE

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/grabie-kije-deski-czy-kamienie-145811/[/URL][/quote]

Postaram się. Musze pokończyć zaległe allegra i ulotki.

[quote name='jola_li']Dziękuję, zaraz wpłacę i będę pamiętać na przyszłość.

A czy jest Allegro dla tych psiaków?
W przypadku Moona i Negro przyniosło znaczące kwoty (po kilka tysięcy). Tu sytuacja jest równie dramatyczna.[/quote]

[B]Allegro się rzeźbi.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że nie dopisuję od razu ale mam "troszkę" obowiązków.

Nie wiele moge dodać do tego co już pisały moje poprzedniczki. Kiedy zabieraliśmy te dwa psy to pukałyśmy do wszytskich drzwi bo nie było dla nich miejsca-" z chorą skórą to my nie możemy". To przykre co napisze ale fundacje i stowarzyszenia mają kilkadziesiąt zgłoszeń dziennie, wybierają te najbardziej dramatyczne. Psy, które zostały są w lepszym stanie niż te przez nas zabrane:
1. sunia wielkości ON, wyglądająca jak ONek tylko na pyszczku ma terierowate włosy. Ma lekko wyłysiały ogon.
2. sunia czarna do kolan osoby średniego wzrostu. Chuda, sporo wyłysień jakiś krwiak/góz na boku.
3. Dwie białe sunie, chude, dzikie wielkości spaniela
4. Pies w typie ON, lekko wyłysiały ogon, coś z łapkami, utuczony- nie do oddania.

tylko te widziałam, policja mówi, że psów było 10 (minus Ruda i Felek)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...