dbsst Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='Olcia']to wszystko przez mojego kochanego synka, który stwierdził że przez całą ciążę matka nie przytyje, ale za to nadrobi i wywali jej brzucho w 8 miesiącu:) i 4 dawki znieczulenia też zrobiły swoje:([/QUOTE] to może dobrze, że tyje i juz tylko potęrzny słoń w masie może ze mną konkurować :evil_lol: lekomanka 4 dawki - wiesz jak obciążyłas nasz kochany NFZ :shake::evil_lol: [quote name='malawaszka']matko bosko :mdleje: chyba się muszę połozyć :mdleje:[/QUOTE] i tu za Waszką po opowieściach padam :eek: [quote name='Maga100'][B]ha, ha, ja miałam obsesję na tyl tle :evil_lol: Że na pewno będę czuła jak mnie kroją. Normalnie leżałam cała napieta i wyczekiwałam i dyskutowałam z panią anestezjolog czy ona jest pewna, że dobrze mnie znieczuliła, czy aby w ten krag co potrzeba i czy jest pewna, że w strzykawce miała co potrzeba i co mam zrobić, jak coś poczuję i że ja już czuję! (a jeszcze się nie zaczeło) i chciałam od niej jakies obietnice wymóc, a potem... coś mi wpuściła do żyły i zrobiło mi się niedobrze - mam więc podejrzenia, że już nie chciała mnie słuchać :evil_lol:[/B][/QUOTE] to mnie jakos nie dziwi i dodam więcej współczuje personelowi medycznemu na sali operacyjnej :evil_lol: [quote name='Olcia'] i po długich namowach pani na chwile zdjeła parawan i widziałam co robią:):) choć nie powiem dziwne uczucie.[/QUOTE] zakładam, że nie będe miała cesarki ale jak będe to poproszę mojego gina, żeby mi pokazał jak go z tamtąd wyciąga - i nagram sobie to na kamerkę (nie przewiduje, żeby TZ był ze mną nie załuguje na to) [quote name='Olcia']mam kolejną cudną rozprawę rozwodową:)[/QUOTE] trzymamy kciuki oby szybko i zbani [quote name='malawaszka'] a z tymi garami to mówisz, że taki problem jest? bo ja jak na zmiłowanie czekam na podłączenie zmywarki i miałam nadzieję, ze to będzie koniec moich kłopotów :lol:[/QUOTE] Wasia zmywara jest super wkładane, nastawianie programu a potem.................................przydał by się jakis ktoś coby wyciągał :evil_lol: ostatnio zaczełam myć w ręku :evil_lol: Alan faktycznie jak Kaspel :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 Debe ja chciałam być sama nie chciałam żeby kto kolwiek ze mną był przez tą cała męczarnie, bo jak bym widziała mine kogoś kto się nade mną użala to jeszcze gorzej by mnie szlak trafił:), na chwile przyjechała moja przyjaciółka która rodziła 2 miesiące wcześniej i popatrzyła na ktg i mówi oj kochaniutka tu nawet nie ma 30% skurczów, a ja się zwijałam z bólu i wizja 70% większego bólu skończyło się na wygnaniu Agniechy do domu, a już przed samą cesarką okazało się że miałam źle założone ktg, przez przypadek się przesuneło prawie na krzyż i wyszły skórcze 95% takie same bolące jak 17 godzin cześniej:) "tatuś" o pojawieniu się synka dowiedział się jako ostatni:), i to sms-em z suchymi faktami a co taka maupa byłam:) jak takie maluchy szybko zapominają ludzi, dzisiaj wrócili moi rodzice po 3 tygodniach i Alan zrobił wielkie oczy, że ktoś jest w domu:) i jak babcia go wzieła na ręce to zrobił mine srającego kota pt.: mamamama co to za baba mnie trzyma:) grecia wraca do domu hurraaaaa!!!!!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 HA HA HA ja chciałam, żeby był TZ ze mną: 1. zawsze raźniej jak tak siedzisz i zwijasz się z bólu. Pomoże wstać zrobić przysiad podniesie z kibelka :roll: ale już mi przeszło nie potrzebuje go. Niech żałuje lub nie..................dziś jestem mocno na nie :evil_lol: jeśli akcja zacznie się w czasie jego pobytu w pracy nie zamierzam mu przeszkadzać :roll: dowie się jak wróci do domu w końcu tego chce :roll: 2. i bardzo słuszne powiadomienie "tatusia" bardzo. Jeśli mogę podpytać - jak zareagował w ogóle go to obeszło :roll: 3. jakieś obce ludzie kręcą sie Alanowi po domu ja nie wiem :razz: 4. Fajnie, że rodzina będzie już za chwilę w komplecie :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='dbsst'] 2. i bardzo słuszne powiadomienie "tatusia" bardzo. Jeśli mogę podpytać - jak zareagował w ogóle go to obeszło :roll: :multi:[/QUOTE] pojawił się z kwiatami , które natychmiast wylądowały w koszu, ubranka dla Alana oczywiście za małe bo po co z uwagą przeczytać o wymiarach syna które wysłałam:), także oddałam:), może dla następnego się przydadzą, po czym stwierdziłam że jestem zmęczona i do widzenia oddając siatkę z zakupami dla karmiącej matki czyli z pomarańczami i winogronami:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='Olcia']pojawił się z kwiatami , które natychmiast wylądowały w koszu, ubranka dla Alana oczywiście za małe bo po co z uwagą przeczytać o wymiarach syna które wysłałam:), także oddałam:), może dla następnego się przydadzą, po czym stwierdziłam że jestem zmęczona i do widzenia oddając siatkę z zakupami dla karmiącej matki czyli z pomarańczami i winogronami:)[/QUOTE] ha ha ha no wiesz taka bez serca ha ha ha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='dbsst']ha ha ha no wiesz taka bez serca ha ha ha.[/QUOTE] noje serce zostało na stole operacyjnym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='Olcia']noje serce zostało na stole operacyjnym :)[/QUOTE] o Bozena to oni wyciągali Alana przez klatkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='dbsst']o Bozena to oni wyciągali Alana przez klatkę[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 bo ten mój klocek był wszędzie dosłownie:) greta już w domu :) cała trójka grzecznie śpi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maga100 Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='Olcia']Jak to nie wiesz Kacper się prawie rodził na forumie:) dokładnie 19 maja 2005, Twa pamięć szwankuje, ale wybaczam ja także straciłam pamięć po ciąży:)[/QUOTE] [b]cośta,, cośtam mi się majaczy w czeluściach, ale jakoś nie bardzo jeszcze.... :cool: I chciałam jeszcze dodać, ze A. wlazł na sale operacyjną :cool: wcale tak miało nie być, ale wdział się w zielone ubranko i wlazł. Nic nie miałam do powiedzenia, bo leżałam już rozkrojona. Byłam jedynie milo zaskoczona, ze nie zemdlał :evil_lol: a twój prawie-że-eks przychodzi widywać Alana? [/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='Maga100'] a twój prawie-że-eks przychodzi widywać Alana? [/b][/QUOTE] ta pokazuje się średnio raz na 2 tygodnie [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] bo nie ma biedak czasu a jak Alan zaczyna płakać to nagle musi już wyjść spowrotem do pracy[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='Olcia']ta pokazuje się średnio raz na 2 tygodnie :evil_lol: bo nie ma biedak czasu a jak Alan zaczyna płakać to nagle musi już wyjść spowrotem do pracy:evil_lol:[/QUOTE] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]to jakbyście byli razem to też by wracał do domu raz na 2 tygodnie :hmmmm: :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]to jakbyście byli razem to też by wracał do domu raz na 2 tygodnie :hmmmm: :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] dzięki Bogu nie jesteśmy teraz to już innej sprawa o której wraca do domu[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] a coś mi się ostatnio obiło o uszy że i tam często nie wraca:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 [quote name='Olcia']bo ten mój klocek był wszędzie dosłownie:) greta już w domu :)[/QUOTE] rozlał się jak człowiek budyń po twoich bebechach :evil_lol: no odpowiedni pies na swoim miejscu :evil_lol: [quote name='Olcia']ta pokazuje się średnio raz na 2 tygodnie :evil_lol: bo nie ma biedak czasu a jak Alan zaczyna płakać to nagle musi już wyjść spowrotem do pracy:evil_lol:[/QUOTE] tak nie ma jak więź ojciec - syn a kit mu w oko a drzwi mu w pysk :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 29, 2009 Author Share Posted November 29, 2009 [quote name='dbsst']rozlał się jak człowiek budyń po twoich bebechach :evil_lol: no odpowiedni pies na swoim miejscu :evil_lol: tak nie ma jak więź ojciec - syn a kit mu w oko a drzwi mu w pysk :shake:[/QUOTE] hahah debe nie zapomnij jeszcze jak to będzie opowiadał 17 jak to często u synka jest i jak mi pomaga we wszystkim:) greta oczywiście w nocy musiała wleść na łóżko spać, a tak fajnie się spało przez 3 tygodnie bez piachu pod doopciom:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 [quote name='Olcia']hahah debe nie zapomnij jeszcze jak to będzie opowiadał 17 jak to często u synka jest i jak mi pomaga we wszystkim:) greta oczywiście w nocy musiała wleść na łóżko spać, a tak fajnie się spało przez 3 tygodnie bez piachu pod doopciom:)[/QUOTE] w zasadzie to sam nosił i urodził dzielny miś :mad: ta jaaaaaaaaaaaaaasne już to widzę jak nie byłas dziś szczęsliwa, że małe wielkie przytulanie odchodzi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cola Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 nadrobiłam zaległości i w tym wątku :p uffff....człowiek zniknie na kilka dni i ma tyyyyle do czytania :roll: przeczytałam o tym parawanie i ..... nie wiem czy chciałabym zobaczyć jak mnie kroją :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 29, 2009 Author Share Posted November 29, 2009 [quote name='Cola'] przeczytałam o tym parawanie i ..... nie wiem czy chciałabym zobaczyć jak mnie kroją :roll:[/QUOTE] po tylu godzinach męczarni i bólu już mi było wszystko jedno co ze mną robią a postanowiłam skorzystać z okazji, bo pewnie następna zanim się pojawi do kolejne miliony lat miną:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maga100 Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 [quote name='Olcia']po tylu godzinach męczarni i bólu już mi było wszystko jedno co ze mną robią a postanowiłam skorzystać z okazji, bo pewnie następna zanim się pojawi do kolejne miliony lat miną:)[/QUOTE] [b] no tak, w sumie to miałaś najgorzej z możliwych - męczyłaś się i przed i po. Ja miałam wszystko zaplanowane, cc na umówioną godzinę, więc męczyłam się tylko PO [/b] :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 a ja już nie mogę wiem wszystko o porodzie każdym możliwym, połogu, karmieniu piersią - ja chce nie być ciekawska ja chce nie wiedzieć bo głowa mi już pęka :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: witajcie Gromado Alana :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cola Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 [quote name='Olcia']po tylu godzinach męczarni i bólu już mi było wszystko jedno co ze mną robią a postanowiłam skorzystać z okazji, bo pewnie następna zanim się pojawi do kolejne miliony lat miną:)[/QUOTE] w sumie....pewnie jak ja bym była w Twojej skórze, to też bym chciała zobaczyć i kazała zabrać ten parszywy parawan :evil_lol: [quote name='Maga100'][B] no tak, w sumie to miałaś najgorzej z możliwych - męczyłaś się i przed i po. Ja miałam wszystko zaplanowane, cc na umówioną godzinę, więc męczyłam się tylko PO [/B] :cool1:[/QUOTE] szczęściara :roll: [quote name='dbsst']a ja już nie mogę wiem wszystko o porodzie każdym możliwym, połogu, karmieniu piersią - ja chce nie być ciekawska ja chce nie wiedzieć bo głowa mi już pęka :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] :roll: ja wiem tylko podstawowe wieści i jakoś nie chcę tego zgłębiać....dowiem się w trakcie :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 debe ja też niby wiedziałam wszystko o porodzie o połogu o karmieniu po tych moich wszystkich przejściach w czasie ciąży, czekałam z załamanymi rękoma na wrzeszczącego 24 godziny na dobre bachora z adhd i nie wiadomo z czym jeszcze, a jednak bardzo miło się rozczarowałam. a jeszcze wracając do karmienia niestety po cesarce nie ma się natychmiast pokarmu, i szlak mnie trafiał, ale po 2 dniach jak już wróciliśmy do domu to Alano tak się przyssał do cyca że nie chaiał póścić:), napewno po cesarce do karmienia trzeba mieć więcej zaparcia niż przy porodzie naturalnym, a najlepszym sposobem dla mnie na laktację było picie piwa:) i to nie żadnego karmelowego którego zresztą nie cierpie tylko warki:) Niby mineło dopiero niecałe 5 miesięcy a ja już jak przez mgłę pamiętam ten ból męczarnie i jak Alano był taki mały hahah mały to on wogóle nie był a teraz gdyby nie to że nie mieści się w ciuchy co chwila dla mnie byłby taki sam cały czas:). Cola masz rację podstawowa wiedza Ci wystarczy, resztę będziesz się uczyć w trakcie, tylko w szpialu najegaj wręcz żądaj aby nauczyły Cię dobrze przystawiać do cyca jeśli chcesz karmić, i to już więcej niż połowa sukcesu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 [quote name='Olcia'] najlepszym sposobem dla mnie na laktację było picie piwa:) i to nie żadnego karmelowego którego zresztą nie cierpie tylko warki:) [/QUOTE] nooo i wreszcie coś przyjemnego :roflt: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maga100 Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 [quote name='Olcia']a jeszcze wracając do karmienia niestety po cesarce nie ma się natychmiast pokarmu, i [/QUOTE] [b] no to ja jestem wyjatkowym wyjątkiem w takim razie.... ale za to nie cierpiałam tego - tak, nie umiem się przyznać - i jak T zaczął miewać kolki i inne historie, natychmiast przeszliśmy na sztuczne. I ja i on przestaliśmy się męczyć... :evil_lol: [/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 [quote name='malawaszka']nooo i wreszcie coś przyjemnego :roflt:[/QUOTE] prawda w końcu coś dla ludzi :evil_lol: Olcia ja już nie mam co robić w domu do tego doszły jakieś bezsenne noce wczoraj zasnełam o 3 obudziłam sie o 7! w tv nic nic nie ma albo jest sex! więc czytam to książke to wieści z internetu :shake: myślę, że jak tak dalej pójdzie mogę startować w miliard w rozumie Dlaczego ja sie w tym czasie nie uczę włoskiego :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.