modliszka84 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 nie no, jasne że nie spodziewałam się, że przyjedzie posłuszny aniołek :) tylko że ten problem będzie się pojawiał zawsze, ktokolwiek by się nim nie zajmował. Jeśli będzie jakiś chętny potencjalny dom na horyzoncie to powinien popracować z Dropsem, już samemu, bo tak to zawsze będzie sytuacja że Drops będzie słuchać tylko jednej osoby... Niemniej jednak Drops wyraźnie reaguje na "puść" (w przypadku gdy szarpie smycz), dobrze by się było dowiedzieć szczegółów od Marka - na jakie komendy reaguje. [IMG]http://imageshack.us/a/img853/4804/imgp0903.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img204/8316/imgp0924y.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img824/7223/imgp0908m.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img854/2527/imgp0943r.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img833/3761/imgp0945kc.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img839/7906/imgp0961n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 (edited) [IMG]http://imageshack.us/a/img254/9218/imgp0955.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img838/4141/imgp0974i.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img651/2100/imgp0969l.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img545/2917/imgp0958q.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img833/3956/imgp0940y.jpg[/IMG] Edited December 1, 2012 by modliszka84 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oska1983 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 Sprawia wrażenie bardzo potężnego :) Śliczny jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 [quote name='modliszka84'] dobrze by się było dowiedzieć szczegółów od Marka - na jakie komendy reaguje. [/QUOTE]bezwzględnie musicie się dowiedzieć. jak również dopytać innych szczegółów "obsługi" dropsa. piękny jest bardzo. jak na żywo wygląda ta zmiana na udzie? to wyłysienie czy co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 Wyłysienie o takiej strukturze jakby brodawkowej, nie wiem jak to wytłumaczyć. Nie ma formy narośli/guza, ale też nie jest całkiem płaskie. Największe problemy Drops sprawiał przy zapinaniu na smyczy, jak wybiegł z boksu to był jak huragan. Potem już było lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 a mnie to się wydaje, ze wszystkie problemy Dropsa wynikają z braku...ruchu...wg mnie on jest po prostu zbyt mało "zmęczony"...tak mi się wydaje po opisie zachowania Dropsia w momencie wyjścia na spacer - jego energia rozpiera po prostu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 na pewno, ale to jest tez problem póki co... natomiast gdy już był trochę zmęczony w drodze powrotnej też łapie za ręce, po prostu idziesz sobie a on nagle hyc i łapie cię za rękę. Oczywiście nie jest to mocne kąsanie, takie "dla zabawy"... Cokolwiek zobaczy po drodze - kupę śmieci, puste wiadro w krzakach - wszystko go interesuje, wszystko musi sprawdzić. Dzisiaj chciał wchodzić do pustego kanału - na deszczówkę chyba albo po wyschniętym strumyku. Mało co głupek nie spadł, bo koryto tego kanału było wybetonowane i dość głębokie. No taki wariat z niego, pocieszny w sumie, chociaż pierwsze wrażenie jest kiepskie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 podsumowując: przerośnięty, wesoły dzieciak z masą energii :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
itanka Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 [quote name='piechcia15']itanko, wpłynęły od ciebie 2 wpłaty po 20zł, czy tą jedną zapisać na zaś?na grudzień? czy jak?[/QUOTE] Nie wiem jak to wyszło, niech będzie na "górkę", pewnie coś poknociłam przy zleceniu stałym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 no mnie się tez tak wydaje, że on ma za mało energii na tyle co potrzebuje. Oczywiście rozumiem, że hotel ma tez inne psy i zobowiązania, nie mniej jednak jest to pies szczególnie wymagający i hotel dobrze o tym wiedział. Pies piękny i imponujący, nie da się ukryć. Napiszę do Marka prośbę o instrukcję obsługi Dropsa:) Oczywiście nie bronię Marka, żeby nie było, ale On od początku twierdził, że to taki charakter co każdą nową osobę będzie testował.To że On sobie go ułożył niczego nie zmienia i myślę, że dlatego też cały czas podtrzymywał zdanie, że nowy dom powinien poodwiedzać Dropsa zanim go adoptuje i nauczyć się jego obsługi i nawyków, a pies ich. Ta długa smycz to była wasza czy hotelowa? Ja w tym tyg mogłabym do niego podskoczyć, tyle, że sama po ciemku to trochę się boję chodzić...nawet z Dropsem. Nowy dom musi wiedzieć, że początki mogą być trudne, łącznie z niszczeniem w domu, tak jak w kojcu ostatnio. A ta zmiana na nodze to ponoć po Eukanubie mu się zrobiła:( ile czasu byłyście z nim na spacerze?starczyło mu to czy nadal kropla w morzu potrzeb? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Smycz własna. Drops był ok 40-60 min, nie wiem dokładnie. Nie rozumiem o co ci chodzi w pierwszym zdaniu. To lepiej gdyby siedział kolejne 2 lata w Bogatyni - na końcu świata, gdzie pies z kulawą nogą do niego pojechał? Oczywiście że nie będzie tu miał tyle ruchu, ile miał tam - tzn może o tym mówić tylko na podstawie opinii Marka no bo przecież nikt nie wie dokładnie jak było. Teraz w Łodzi, nie są to idealne warunki dla Dropsa - ale znasz lepsze za tą cenę? Aha, Drops już nie niszczy w boksie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 chodzi mi głównie o to, że wspomniałaś coś np. o dodatkowo płatnym szkoleniowcu, a przecież Drops był oddawany tam głównie z myślą taką że Monika jest behawiorystką i będzie z nim pracowała:( więc nie kumam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 A rozmawiałaś z nią o tym? Ja pierwsze słyszę o takim założeniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 tzn nie było rozmowy że mają go szkolić, ale przecież to oczywiste że hotel pracuje z psami a nie tylko je karmi. A poza tym o decyzji przyjęcia Dropsa do hotelu rozmawiałam właśnie z Moniką, czy da sobie radę w dalszym szkoleniu Dropsa. Dlatego wysłałam wszystkie filmy i uwagi od Marka, aby wiedziała z jakim "materiałem" ma do czynienia. Co innego gdyby powiedziały od początku, że za tą cenę jest tylko karmienie i spacery. Nie byłoby teraz tej rozmowy. wstawiłam do 1 posta nową galerię do ogłoszeń. Trzeba pousuwać obecne ogłoszenia i zrobić nowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 [quote name='piechcia15']ale przecież to oczywiste że hotel pracuje z psami a nie tylko je karmi. [/QUOTE] to wcale nie jest oczywiste - który ze znanych ci hoteli robi w ten sposób? jeśli rozmawiałaś z Moniką to porozmawiaj z nią teraz, jak już doszło do faktu, że Drops tam pojechał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 i tak właśnie zrobię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 zrobiłam Dropsowi kilka ogłoszeń z nowymi zdjęciami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 niepotrzebnie, bo kupiłam mu cały pakiet na bazarku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted December 2, 2012 Author Share Posted December 2, 2012 ogłoszeń nigdy nie za dużo, nawet gdy się powtarzają, a ja i tak robię tylko na 4 najpopularniejszych portalach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 na niebieskim przeczytałam taki post [quote name='"aga1234"']Spostrzeżenia ze spaceru Drops - Piotr wyprowadził Dropsa na spacer, więc moje relacje tylko z tego co się dowiedziałam i z obserwacji Dropsa w boksie. Duży, silny pies. Nie wygląda na takiego, który dogada się z jakimkolwiek innym psem. Jak wyprowadzaliśmy Aresa, próbował go złapać przez kraty. Do człowieka jest ok, ale strasznie ciągnie na smyczy. [COLOR=#ff0000][B]Musiał być szkolony metodą klasyczną, być bity i szarpany - takie "szkolenie z kolczatką". [/B][/COLOR]Według Piotra jest to pies, u którego czasem trudno przewidzieć, co mu do łba strzeli. Z pewnością wymaga ogromu pracy, silnej osoby fizycznie i psychicznie. Nie nadaje się do domu z dziećmi, ani innymi zwierzętami. Myślę, że w tej chwili nie nadaje się do adopcji jeszcze.[/quote] powiem szczerze że kapcie mi spadły [quote name='"fioneczka"']to spostrzeżenie jest Twoje ? Edit: trochę niejasno napisałam to spostrzeżenie jest Twoje po obserwacji Dropsa w boksie czy Pana Piotra po spacerze z Dropsem?[/quote] [quote name='"aga1234"']Obserwacja ze spaceru ze szkoleniowcem co potwierdzam, gdyż również z Modliszką byłam na spacerze i wiem jak Drops sie zachowuje.[/quote] [quote name='"fioneczka"'] Agnieszko proszę Cię o jaśniejszą wypowiedź bo w dalszym ciągu nie rozumiem szkoleniowiec po spacerze z Dropsem powiedział, że był on bity i szarpany? i Ty również byłaś z nim na spacerze i wyciągnęłaś takie wnioski, tak? proszę w takim razie żebyś napisała co na to wskazuje jeśli możesz napisz jak Drops zachowuje się podczas karmienia w boksie i czy na spacerze dawałyście mu smaczki?[/quote] modliszka84 czy możesz się w tym temacie wypowiedzieć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Ja nie chce tu wydawać wyroków, nie znam p. Marka, nie znam też dobrze Piotra (szkoleniowca z którym Drops wychodził już tu w Łodzi). Na spacerze z Dropsem byłam, to co zaobserwowałam to jego kulenie się / "uspokajanie" na podniesioną rękę i krzyk. Nie wiem natomiast dokładnie czy Piotr ćwiczył z nim cokolwiek i na tej podstawie wyciągnął wnioski. Drops poza tym bardzo ciągnie na smyczy, nie reagował na komendę "siad" itp, jedynie widać że zna i pamięta "puść", ale powiedziane bardzo dobitnie i czasem kilkakrotnie. Na spacerze szarpie smycz zębami, więc trzeba uważać żeby nie przegryzł. Nikt z hotelu nie skarżył się na problem z karmieniem w boksie. Na spacerze smaczków nie dostawał, bo nawet bez nich trochę kąsał po rękach. Ale mówię - nie można przy nim choć przez chwilę pokazać że się go boi, bo doskonale to wyczuwa. To jego kąsanie to jest dla niego "zabawa", nie robi tego z agresji. No nie wiem co mam jeszcze napisać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Trzeba dokładnie dowiedzieć się od p. Marka na jakie komendy Drops reaguje i w jaki sposób się uspokaja, bo być może akurat te komendy nie trafiały do niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 mój pies w życiu nie dostał a spróbuj na niego podnieść rękę i krzyknąć , będzie leżał plackiem ...instynkt to się nazywa poza tym wcale sie nie dziwię że pies nie słucha bo po pierwsze komendy na bank inne a po 2 zmiana miejsca i głupi by nie popróbował sił ... a że nie jest psem spolegliwym to tym bardziej jest to bardziej zauważalne co do tego na czerwono z postu [B]aga1234[/B] to nie odważyłabym się guzik wiedząc na temat czyiś metod tak publicznie to wypisywać :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 [quote name='Alicja']mój pies w życiu nie dostał a spróbuj na niego podnieść rękę i krzyknąć , będzie leżał plackiem ...instynkt to się nazywa poza tym wcale sie nie dziwię że pies nie słucha bo po pierwsze komendy na bank inne a po 2 zmiana miejsca i głupi by nie popróbował sił ... a że nie jest psem spolegliwym to tym bardziej jest to bardziej zauważalne co do tego na czerwono z postu [B]aga1234[/B] to nie odważyłabym się guzik wiedząc na temat czyiś metod tak publicznie to wypisywać :roll:[/QUOTE] ja nie wiem jak moja Mona była wychowywana przez 11 miesięcy życia ale w chwili kiedy w domu wścieknę się na Młodego czy na Krisa to ona biegiem na swoje legowisko zasuwa (choć normalnie służy tylko jako stół do spożywania posiłków) i próbuje zniknąć u nas nikt, nigdy jej nie uderzył i nie uderzy a to co zaznaczyłam na czerwono to bardzo poważny zarzut i dziwi mnie, że inny szkoleniowiec mógł coś takiego powiedzieć dużo psów było u Marka w hotelu, wiele z nich (jak Baron, Kodi) zyskało szansę na życie tylko dzięki temu że się tam znalazły nigdy nie widziałam żeby Marek czy Łukasz podnieśli rękę na psa, oczywiście komenda "puść" mocnym i stanowczym głosem to nie nowość (w przypadku Gandzi np jedyna skuteczna) psy szaleją na ich punkcie, są wesołe i wpatrzone w nich jak w obrazki nie ma tam pięknych kafelek i hiltonowskiego wyglądu boksów ale psom krzywdy nikt nie robi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 wiesz ...może Marek powinien tego KLIK KLIK klikać :roll: , zamiast stanowczo rzec PUŚĆ ;) też mi sie wydaje że ktoś nie waży słów rzucając oskarżenia bez podstaw ...no ale cóż jego broszka i sam sobie ten ktoś opinię maluje ze takie bzdety wypisuje publicznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.