aina155 Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Ja bardzo chetnie, ale powstal maly problem- kolezanka poklocila sie z kolega, ktory ma te firme, wiec szanse niestety nikle. Chyba, ze mi sie uda cos innego skombinowc. Bede informowac jesli tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [quote name='Soema']Evl, to transparenty :evil_lol: [/quote] No tak :splat: byłam blisko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 =Soema;.. Potem będę robiła listę osób chętnych. ..., musimy wątek rozreklamować.. Warto przygotować petycję oficjalną i [B]zbierac podpisy.[/B] Na dogo są tysiące osób aktywne, gdyby choc częśc wśród swoich [B]znajomych zbierała podpisy, to na pewno 100tys. nie byłoby problemem..[/B] może zbierać takie artykuły.... [URL="http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090813/SANOK/519054824"][B]Dwaj mężczyźni z zimną krwią zabili psa, bo zagryzł królika[/B][/URL] Podpisy zbiera sie pod duzymi supermarkietami...centrami handlowymi.. [B]stol, wydrukowane druki, moga byc broszury do rozdawania.[/B] Ludzie podchodza nawet z ciekawosci, ciotki tlumacza co to za petycja, ludziska podpisuja pelnym nazwiskiem , imieniem,adres... tak to robimy w Phenix, Arizona...nie tylko o psach ale rowniez zeby przeforsowac ustawy... Znajomi OK ale wiecej podpisow zbierzemy jak powyzej.. Jakie pozwolenie potrzeba zeby tak sie zadekowac??? Pewnie,miasto, zgoda sklepu czy centrum handlowegoo??? U nas malo , tylko poprosic czy mozna sie ustawic pod sklepem bo ich prywatny teren.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Soema ,jestem .Napisałam już dwa długie posty ale mi wcieło:mad: Będę pisać naraty, może się uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Bycie radną, niezależna z listy PO, wyleczyło mnie z reszty złudzeń. Tak naprawdę liczy się tylko interes partyjny, jeśli jest temat, który przyspoży władzy popularności i splendorów, to wtedy się tym zajmą Zbliżają się nowe wybory i to jest nasza szansa. Akcja protestacyjna nic nam nie da.Temat zaistnieje na chwilę w mediach. Oczywiście jest to moje prywatne zdanie, chętnie je odszczekam:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Uważam,że więcej da nam zbieranie podpisów np. za zmianą ustawy. Jeśli zbierzemy tych podpisów tysiące , to może władza zauważy nas , jako przyszłych wyborców, przypadkowe społeczeństwo;) Na zmianę ustawy w tym sejmie nie ma żadnych szans ,ale może w następnym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tabaluga1 Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Takie coś znalazłam w necie : " Prezydium Platformy Obywatelskiej nie widzi problemu bezdomnych zwierząt jako problemu społecznego, który trzeba rozwiązać i [U]za którym opowie się opinia publiczna[/U] , nie jest to zgodne z linią ideologiczną partii ". Coś jeszcze na ten temat ? :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Mysle ze taka informacja chca nas zniechecic do podjecia dzialan. Jednak jak dostana pismo z tysiacami podpisow i akcja pod sejmem, beda zmuszeni na zajecie sie ta sprawa, a jak nie PO to przeciez sa jeszcze inne partie konkurencyjne ktore byc moze ten temat zechca wykorzystac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Wiadomo ,że zwierzaki są w tym łańcuchu pokarmowym na końcu ale trzeba zmusić gminy do przestrzegania prawa. Mnie sie to udało:multi: Trzeba uderzyć do PIW-u i jednostek im nadrzędnych. Znęcanie nad zwierzętami jest mocno nagłaśniane i w końcu stanie się normą , do tego też nie można dopuścić.Temat nie może spowszednieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Jeśli nie będzie to partia rządząca, nic nie zrobimy. Zawsze ktoś zaatakuje,że psy będą miały lepiej niz ludzie. Też to już przerabiałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariamc Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Koalicja dla zwierząt przegrała w momencie ,kiedy zamiast o nowelizację ustawy ,zaczęła walczyć ,z mizernym skutkiem , o nową ustawę. Czytałam kolejno wszystkie projekty, oczywiście super, zbior pobożnych życzeń poszczególnych organizacji. Na koniec Arka z Emirem skłóciła wszystkich i została nas garstka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Licze jednak na to ze pomimo sklocenia na dogo zarowno Emir jak i Arka wlacza sie do akcji. Jezeli tego nie zrobia, oczywiscie ze nikt nie moze nikogo zmusici do niczego ale bedzie to swiadczylo o tym ze nie walcza o dobro zwierzat tam gdzie jest to najbardziej potrzebne a o to ich absolutnie nie posadzam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted August 15, 2009 Author Share Posted August 15, 2009 Ale żeby prosić ich o wsparcie musimy mieć jakieś konkrety.. Wiedziałam, że mariamc ma spore doświadczenie, w końcu wywalczyła schron zgodny z unijnymi wymogami. Dziękuję za obecnośc. Nie prosimy o podwyżki, znaleźliśmy oszczędności, nie od razu zasilą budżet ale.. Wydaje mi się, że jeśli dobrze to rozegramy, może się udać. Może warto napisać od posłów z Koalicji dla Zwierząt, jak oni to widzą? Znam zdanie posła Suskiego na temat kastracji... ale wiem też, widziałam osobiście, że wspomaga pewną Fundację finansowo czasem... Szkoda, że nie można spotkac się osobiście, tak jest dużo łatwiej wyczuc drugą osobę.. Jest sporo organizacji, każdy z nas ma znajomych. 100tys. podpisów nie powinno być problemem. Ale musimy stworzyć taką petycję i mieć takie żądania, by nie mogli ich podważyć, zakryć się kryzysem lub po prostu wyśmiać.. Po cichu licze, że jednak więcej osób będzie chciało walczyc o zmianę prawa. Inaczej to niekocząca się opowieśc..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Z podpisami nie bedzie problemu, poprosimy mlodziez zeby zbierala podpisy na ulicach pod marketami, itp. Jednak musimy wiedziec co chcemy od ludzi zeby podpisywali. Jakas tresc krotka musi byc przygotowana, a moim skromnym zdaniem wypunktowana. Bo ze o zmiene ustawy biega my o tym wiemy, ale z tym pismem musimy dotrzec do ludzi, moze nawet poprzedzic to plakatami w miescie, lub jak juz byla mowa stolik a na nim ulotki i osoby z wiedza, przy okazji bedzie to forma edukacji. My w naszym miasteczku mozemy liczyc na wsparcie wladz oraz gazety lokalnej. Tyle juz mamy wypracowane. Wiem o tym doskonale ze jest u nas spora grupa osob " nawiedzonych" jak my ich nazywamy ale chetnie wlacza sie do akcji zbierania podpisow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shin Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Lekko odbiegajac od obecnego toku rozmowy: o jakie zaostrzenie kar chodzi? Bo ja sugeruje nawet zlikwidowanie 'ustawowej' kary wiezienia, a danie samych [B]wysokich[/B] kar finansowych. Bo wiezienie to wiezienie - malo ktory sedzia wsadzi kogos na dwa lata do paki za 'jakiegos tam kundla', a kara finansowa po prostu BOLI. Jak jakis malolat dostanie kuratora, to w (_._) to ma, ale jak jego ojciec dostanie 10k po kieszeni... [SIZE="1"]I moze jakas zmiana w zakresie kar za pogryzienie/zagryzienie?[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Tak wysokie kary grzywny, nawiazki na rzecz org. prozwierzecych a do tego powinien jednak byc wyrok skazujacy np ( 10 miesiecy pozbawienia wolnosci na okres proby dwoch lat). Musisz sie liczyc z tym ze skazany nie bedzie placil, komornik nie wiele w tym wypadku pomoze bo mu sie nie oplaca sciagac grzywny kilku tysiecy jak ma do wyboru kilka set tysiecy. Lub jest to menel niepracujacy z ktorego nic nie sciagniesz, masz wtedy mozliwosc o ponowne wystapienie z wnioskiem do sadu o odwieszenie kary. Podaje te dane z naszego doswiadczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 [quote name='Ada-jeje']Tak wysokie kary grzywny, nawiazki na rzecz org. prozwierzecych a do tego powinien jednak byc wyrok skazujacy np ( 10 miesiecy pozbawienia wolnosci na okres proby dwoch lat). Musisz sie liczyc z tym ze skazany nie bedzie placil, komornik nie wiele w tym wypadku pomoze bo mu sie nie oplaca sciagac grzywny kilku tysiecy jak ma do wyboru kilka set tysiecy. Lub jest to menel niepracujacy z ktorego nic nie sciagniesz, masz wtedy mozliwosc o ponowne wystapienie z wnioskiem do sadu o odwieszenie kary. Podaje te dane z naszego doswiadczenia.[/quote] Nawet nie chodzi o ogromne grzywny .Prawo u nas kuleje.Kara powinna być wyegzekwowana.Jeśli ktoś zarabia np 1000 zł miesięcznie niech da 2 razy tyle jak ktoś zarabia 5000 też niech da 2 razy tyle.I dla jednego i dla drugiego będzie wtedy jednakowa.Kara określona z góry w kwocie jest bezsensowna bo dla jednego to może być suma niebotyczna ,a drugi nawet nie poczuje.Ale przede wszystkim chodzi o to aby była wykonana i twój pomysł z odwieszeniem jest według mnie bardzo dobry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Czyli procentualnie 200% biorac pod uwage to co dales za przyklad. Ja popieram. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted August 15, 2009 Author Share Posted August 15, 2009 Michał, uważasz że da się to wprowadzić w życie? Wg mnie nie. Bo co podejdzie pod znęcanie się... Wyjątkowe okrucieństwo, jak wydłubanie oczu, skatowanie, ciągnięcie za samochodem powinny być karane wyżej.. chciałam napisać, że "znęcanie się znęcaniu nierówne" i sama się wystraszyłam tego..:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Soema pamietajmy ze zawsze sa widelki od zalozmy tysiaca do wzwyz. Przyznaje ze nie wiem czy w dzisiejszym kodeksie jest kara grzywny :shake: bo nawiazka to gorna granica 2000 zl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Z prawa karnego wiem, ze jest kara grzywny, ale ile wynosi? Tego juz nie pamietam. Z karnego nigdy nie bylam dobra :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Nie wiem ile powinna wynosić kara ale powinna być procentowa od zarobku .Te 200% to przykład.Grzywny ustalone z góry w ogóle nie tylko za znęcanie się nad zwierzętami ale za wszystko są beznadziejne.Kara i dla biednego i bogatego powinna być identyczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Michal ale ja sobie nie przypominam zeby byla w kodeksie karnym okreslana kara procentualnie :shake: zawsze jest to podawane w zl. i tak jak juz pisalam widelki, nie zrobia wyjatku dla grzywny podyktowanej za znecanie sie nad zwierzatmi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 [quote name='Soema']Michał, uważasz że da się to wprowadzić w życie? Wg mnie nie. Bo co podejdzie pod znęcanie się... Wyjątkowe okrucieństwo, jak wydłubanie oczu, skatowanie, ciągnięcie za samochodem powinny być karane wyżej.. chciałam napisać, że "znęcanie się znęcaniu nierówne" i sama się wystraszyłam tego..:roll:[/quote] Oczywiście masz rację.Da się wprowadzić kary przecież są różne np za sam gwałt kara jest inna niż za gwałt ze szczególnym okrucieństwem .Tak samo powinno być i w przypadku zwierząt z tym,że kary procentowe od zarobku np drobniejsze przewinienia np 100% zarobku ,a poważniejsze 300% (to tylko przykłady,bo ile to już sprawy prawnicze). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal_sm Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 [quote name='Ada-jeje']Michal ale ja sobie nie przypominam zeby byla w kodeksie karnym okreslana kara procentualnie :shake: zawsze jest to podawane w zl. i tak jak juz pisalam widelki, nie zrobia wyjatku dla grzywny podyktowanej za znecanie sie nad zwierzatmi.[/quote] No właśnie i dlatego bogaci i menele z prawa sobie kpią.Jeden zapłaci i się będzie śmiał ,a ten drugi nie zapłaci bo dostaje pieniądze z opieki społecznej.Nich i jeden i drugi poczują jednakową dotkliwość kary.Jestem za zmianą tego systemu grzywien nie tylko ze względu na zwierzęta ale w całości.Ale czy to możliwe do wprowadzenia-chyba nie bo to raczej ci bogaci je tworzą i w razie gdyby podlegali karze grzywny wykpią się . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.