Kuruś- już może oddychać ale nie odetchnąć z ulgą- wciąż czeka na dom :(

[sara_rokitnica]

Kuruś (Kurojad) od jakiegoś czasu miał małe problemy z oddychaniem po dużym wysiłku... Tzn. charczał, czasami nawet kaszlnął, ale w zasadzie nikt na to większej uwagi nie zwracał... Do czasu aż jego stan praktycznie z dnia na dzień się pogorszył. Charczał, wręcz skrzeczał już nawet przy chodzeniu, a po przebiegnięciu paru kroków kaszlał i strasznie się krztusił. Pojechał więc na lecznicę w celu zbadania go... Nikt nie przypuszczał, że diagnoza będzie aż tak przykra... Jutro dopiero wszystko zostanie potwierdzone, ale bardzo możliwe, że jest to zapaść tchawicy... Brane jest też pod uwagę porażenie krtani. Nie wiem tak do końca. Wiadomo natomiast jedno. Jeśli uda się nam wyciągnąć z tego Kurusia, to i tak już nigdy nie będzie normalnie oddychał. Schroniskowe warunki nie sprzyjają psom w stanie takim w jakim on się znajdzie, dlatego bardzo możliwe, że potrzebne nam będzie DT :(
Bardzo prosimy o wszelkie wsparcie :( Nie znam psa, który bardziej by kochał życie i był bardziej radosny :( Mimo, że ma już swoje lata, to na spacerkach szaleje bardziej niż niejeden szczeniak :(

Kontakt w sprawie Kurusia ze mną:
tel. 784 714 770
gg. 3276883
e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Dane do przelewu:
[/FONT][/COLOR][B][COLOR=Red]Hotelik u Murki[/COLOR]
Katarzyna Mróz
Krzemień Drugi 111
23-304 Dzwola
[COLOR=Red] 66 2490 0005 0000 4500 9421 4126[/COLOR][/B]

[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][COLOR=Red][B]z dopiskiem: dla Kurusia[/B][/COLOR]
[/FONT][/COLOR]

[IMG]http://images48.fotosik.pl/176/b04be131d9f5fd4cmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images46.fotosik.pl/175/8fc065f099a9d4bbmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/171/e39c3945e5bcb7b5med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/175/e0c5965c3bda1163med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/171/ac6ed9793e8f72fdmed.jpg[/IMG]

[sara_rokitnica]

[IMG]http://images39.fotosik.pl/171/c72f555f52f27ef0med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images40.fotosik.pl/171/7b556f7b1e0140efmed.jpg[/IMG]

[Asia_Klero]

Kurusiu kochanie zdrowiej nie wiem jak to wszystko bez ciebie mialoby byc:placz::placz:ludzie pomocy!!nie chce zeby musial umrzec BŁAGAM O DT!!:placz::placz:
Saruś napisz w 1poscie kontakt do ciebie..
Kuruś ma zapaść tchawicy-to pewne...!..:(

[sara_rokitnica]

[CENTER][SIZE=3][COLOR=magenta][B]HOTELIK[/B][/COLOR][/SIZE]
[/CENTER]
[B]Kuruś jest już w hoteliku u Murki :multi: Potrzebna nam są jednak wciąż deklaracje na comiesięczne wpłaty na jego pobyt tam. [/B]


[COLOR=darkorchid][B][U]DEKLARACJE NA HOTELIK:[/U][/B][/COLOR]
20 zł - gibon301
10 zł - Bjuta
20 zł - Syla
50 zł - Randa
20 zł - agata51
50 zł - ewu
10 zł - halbina

RAZEM:[B] 200 zł[/B][B][COLOR=Red][/COLOR]
[/B]

[__Lara]

Biedaczysko :placz::placz: :placz:

 

[Mysia_]

z tego co się orientuje to wygląda to fatalnie :roll: zapaść jest w bardzo dużym stopniu - wygląda na to, że konieczna będzie operacja, jednak operacja taka z prawdziwego zdarzenia polega na wstawieniu czegoś do środka tchawicy, ale kosztuje to bardzo dużo kasy.... Póki co wiem tyle, no zobaczymy co będzie dalej.

[sara_rokitnica]

Asia właśnie do mnie dzwoniła... rokowania nie są najlepsze... możemy próbować operacji za 300zł lub za 2000zł, jednak na tą drugą raczej nie będzie nas stać... weterynarze są zdania, że on się tylko męczy i powinno się go uśpić... ale z drugiej strony- Kuruś tak bardzo kocha życie :( może uda nam się uzbierać pieniądze chociaż na tą tańszą operację? W razie czego Asia mówiła, że Kuruś ma zapewnione DT u Leny... może się uda... jak nie spróbujemy to pewnie długo jeszcze będziemy się zastanawiać czy może jednak to by coś dało i może udałoby się go uratować... z drugiej strony jak operacja nic nie da pewnie zostanie poczucie winy, że musiał się faktycznie tylko dłużej męczyć... ale myślę, że warto spróbować- tym bardziej, że Kuruś nie będzie musiał wracać po tym zabiegu do schroniska, tylko od razu pojedzie do DT... to jak? damy radę uzbierać te 300zł?

[Mysia_]

z tego co się orientuję to po tej za 300 zł często są powikłania - w niej oplata się jakimś pierścieniami tchawicę i przymocowuję ją do nich, jednak po jakimś czasie może dojść do otarć tchawicy tzw. odleżyn :roll:

[sara_rokitnica]

ale znowu na tą za 2000zł w życiu nie uzbieramy...

[Mysia_]

[quote name='sara_rokitnica']ale znowu na tą za 2000zł w życiu nie uzbieramy...[/quote]

ehhh....
z kim z lecznicy rozmawiała Asia?

[Mysia_]

na dogo mam dużo fotek Kurusia, ale wyszukiwarka nie działa :-( wszystkim czy to znów coś z moim kompem? :roll:

tylko jedną narazie znalazłam....

[IMG]http://i31.tinypic.com/coto7.jpg[/IMG]

[Asia_Klero]

Sprobujemy nazbierać na ta operacje za 2000ale ciezko to widzę jesli n ie znajdziemy sponsora...jesli nie zrobi się ta operacje za 300zł i zobaczy co dalej.Na wszelki wypadek jest tymczas.Narazie najwazniejsza jest operacja...:-(

[sara_rokitnica]

mi też wyszukiwarka nie działa :shake: chyba z dogo się coś znowu porobiło :roll:
możemy spróbować zebrać te 2000zł... ale szanse są raczej niewielkie... :( nie znam też nikogo, kogo można by poprosić o zasponsorowanie... chyba żeby napisać np. do Vivy! albo Empatii... wiem, że to wydaje się wręcz głupie i bezsensowne ale przecież te fundacje zajmują się ratowaniem zwierząt to może pomogą... chociaż oni raczej działają na bardziej masową skalę... nie mam pomysłu...

[Asia_Klero]

napisałam bo kogos kto moze pomoze ale nie wiem....zobaczymy..

[__Lara]

Ciotki, trzeba się wziąć w garść, może jakoś uda się uzbierać te 2000zł??? zapraszajmy tu więcej ciotek!!!

[Asia_Klero]

pisze wysylam..ale to 2000:placz:

[Asia_Klero]

ja moge zadeklarowac na operacje ok50zljak cos wiecej i sie uda to dam znac ale minimum50zl:roll:

[Anijkaa]

Oj :( ja jak coś też 50 zł bym mogła dać.
40 osób po 50 zł i mamy 2000..:roll: Aż 40..

[Asia_Klero]

mamy juz ok.100zł moj Kubus napewno tez dorzucic jakas kase i łukasz,ktory kiedys pracowal w schronisku tez dla kurusia cos ukula;)no i Madzia nasza kochana wolontariuszka a wlasciwie 2Madzie napewno cos dorzuca.czyli narazie mamy niby malo ale zawsze cos...wiecej dobrych ludzi potrzeba!!na ta operacje za 300zł praktycznie nie ma problemu zeby nazbierac...ale lepiej byloby zrobic ta za 2000,ktora daje efekty:-(

[dona20]

Ja tez dołożę się do operacji, ale jeszcze nie wiem jaką kwotą.
Tak jak napisała Myszka ta tańsza operacja wiąże się z możliwością wystąpienia powikłań, ale jeżeli nie uda nam się uzbierać na tą za 2000 to pozostanie nam tylko ta pierwsza opcja.Nie możemy go tak zostawić, nie możemy pozwolic mu odejsc bez walki.
Ten psiak bardzo chce zyc!!!!!!!!
Dogomaniacy bardzo was prosimy o pomoc w imieniu Kurusia!!!!!!!!

[sara_rokitnica]

ja też oczywiście deklaruję min. 50 zł- zależy ile będzie brakowało do pełnej kwoty ale nie będzie to mniej niż te 50 zł :)

[gibon301]

a może zrobić mu allegro cegiełkowe?

[lena13]

i Puko razem z Aronkiem da 50 zł na operacje kolegii

[Mysia_]

Wiadomo, że i ja też coś od siebie dorzucę ;)

[__Lara]

Ciotki, ja też coś dorzucę. Zbierze się, zobaczycie!! Na czyje konto zbieramy???