Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 to maleństwo zostało wyrzucone :angryy::angryy: Quote
ala123 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Będę śledzić wątek . Składam deklarację pomocy finansowej, gdybym cos przeoczyła prosze o pw. Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Kto zawiezie psiaka do weterynarza?? pilne!!! n8iech ktos pomoże i zawiezie go do weta żeby sprawdził czy psiak faktycznie ma świerzba czy nie - jest szansa na dom tymczasowy ale potrzebna opin ia weta - zreszta psiak musi i tak otrzymać pomoc weterynaryjną! czy ktos tam jest z Tomaszowa - ocelot może TY? Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 dzwoniłam do Zuzi - idzie z psiakiem do weta miejscowego - zobaczymy co to będzie. Za pół godziny mam zadzwonić. :-( Ocelot nie jest "zmotoryzowana" a GrubaRybba to nie wiem, ale z tego co mówiła mi Zuzia, to jest ich tam "aż" cztery osoby, które pomagają - w tym chyba trzy nieletnie osoby Quote
gunia Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Z Tomaszowa jest tu trochę osób między innymi Lawinia i Rafali z TTMiOZ(Rafał dziękuję za ogłoszenia psiaków na Waszej stronie). Zresztą pewnie już albo Ocelot albo Zuzka się z nimi kontaktowali. W Lubochni wet jest cienki strasznie, trzeba jechać do Tomaszowa. Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 ja ani auta ani prawka niestety:-( A GrubbaRybba to jest z Warszawy, do nas pzyjeźdza do rodziny i to też za Tomaszowem. Zuza kontaktowałaś się z Lavinią? Czy ja mam zadzwonić? Quote
ZUZANNA11 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Tomaszów (TTMiOZ) nie może pomóc. :-( Byłam u psiny, napoiłam, nakarmiłam. Przyjechał ten technik, na jego oko to nużyca. Nie może tego zagwarantować, bo potrzebne są skrobiny skóry i specjalistyczny sprzęt do badań, którego on nie ma. Więc tymczas w Grodzisku odpada. :-( Jedynym wyjściem jest zawiezienie psa do Piotrkowa Tryb., do schroniska, gdzie babka z TOZ-u zagwarantowała leczenie. Ale czy schron to odpowiednie miejsce dla wycieńczonego psa z nużycą? Nadal czekam na cud... Aha.. pies błąka się podobno już od 2 tygodni, od tygodnia kuleje. :roll: Quote
ZUZANNA11 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Zdjęcia: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/170/d8f57fca2a004719med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/166/1fee3e67c228af1emed.jpg[/IMG][/URL] Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Lepsze leczenie w schronisku niż brak opieki na ulicy. Najlepsza byłaby klinika, ale całodobowej w Tomaszowie brak. Quote
ZUZANNA11 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Super gdyby zobaczył go jakiś wet z Tomaszowa, np. Sierant, czy ktoś. Dostałam PW, od dziewczyny, która mogłaby zorganizować tymczas, jeśli to byłaby na 100% nużyca i pies miałby podane Advocate. Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Zuzanna, ale do Tomaszowa trzeba go dowieść. Nie macie w Lubochni weterynarza? Quote
ZUZANNA11 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Mamy, ale on zrobi tyle co technik, czyli p. Ryszard. :roll: Może zorganizować przyjazd weta do Lubochni, tego z Tomaszowa? Ja nie mogę się tego podjąć. :roll: Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Ja wiem, że jeździ na wizyty doktor Kejna, ale w tej chwili jest na urlopie. Nie wiem czy któremuś się będzie chciało jechać:( Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 cholerka jasna - trzeba go do weta :placz::placz: zapodać advocat i na ten tymczas. Mam jeszcze jeden namiar na tymczas w Tomaszowie - podam na PW. Zuzia dzwonię do Ciebie i nie moge się dodzwonić:placz: Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 W TTMiOZ-ie z tego co pamiętam jest kilka osób z Nowego Glinnika to chyba dwa kroki do Was? Może któraś z nich by pomogła? Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Zuzia wysłałam Ci te namiary na DT - nie wiem na ile to będzie aktualne, ale trzeba wszystkiego próbować Quote
ZUZANNA11 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Na Glinnik od nas jest około 5 km, więc nie takie dwa kroki. Zaraz zadzwonię do tego DT. Quote
Ra_dunia Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 5 km to są dwa kroki. 7 km to ja mam do pracy i to w tym samym mieście. Szczerze - lepszy schron w tej sytuacji, jeśli TOZ gwarantuje leczenie, niż żeby biedak błąkał się dalej w takich warunkach :shake: Jak będzie w schronie to będzie chociaż bezpieczny i będzie go można stamtąd wyciągnąć... no chyba, że to schronisko to jakaś mordownia... Mam nadzieję, że uda się zorganizować tymczas... Jakby co - służę bazarkami. Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Ja też jestem zdania, że lepsze schronisko i leczenie niż ulica. Już w trakcie można mu szukać DT czy hotelu, zbierać fundusze. Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 tylko problem jest w tym kto psiaka tam dostarczy?? Zrozumcie, że Zuzia ma 13 lat:crazyeye::crazyeye: tym bardziej, że TOZ nie przyjedzie po psiaka, tylko trzeba go podrzucić do Piotrkowa. Rozmawiałam z Panią z TOZ-u. Rozmawiałam także z Fundacją Emir - jest jedna możliwość umieszczenia w DT w Grodzisku, ale musi miec wykluczony świerzbowiec, gdyz tam są psiaki. Fundacja Emir nie ma miejsca aby przyjąć malutkiego do ich lecznicy. Zuzia będzie za chwileczke dzowniła do DT w To,maszowie żeby przyjęli może psiaka na kilka dni żeby chociaż psinka dostała odpowiednie leki i oczywiście opiekę weterynaryjną. Zuzia wejdzie na dogo to napisze co i jak. Ja dzisiaj obdzwoniłam kogo mogła - tyle tylko moge pomóc, bo na taka odległośc nie mam innej możliwości. Quote
ocelot Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Prawda jest taka, że ja mieszkając bliżej Zuzi bez samochodu niewiele jej mogę pomóc:shake: I nawet nie znam choroba tego DT w Tomaszowie. a jakaś lecznica w Łodzi? Tylko tu też się pewnie wszystko rozbije o transport. Quote
gunia Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Zuzka mi napisała, ze dt w Tomaszowie psiaka nie weźmie :placz: Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 dokładnie tu chodzi o transport - wpadłam na taki pomysł żeby na forum Tomaszowskim założyć wątek "Poszukujemy pomocy weterynaryjnej" / lub inny tytuł/ chodzi o to żeby na wątku napisać, że poszukujemy lecznicy weterynaryjnej, która zgodziłaby sie przyjąc na kilka dni psiaka celem zdiagnozowania, psiak bezdomny. Ja na forum swojego miasta czasami piszę rózne rzeczy i nieraz niemały odzew jest. Nie wiem już mi róZne pomysły przychodzą - albo po prostu fiksuję. :shake::shake: Quote
Basia1968 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 no to dupa zbita:angryy::angryy: jedynie należy załatwiac transport i niech psinka jedzie do Piotrkowa. Lepsze to niz ulica. :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.