jonQuilla Posted July 26, 2010 Posted July 26, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Młody w końcu musi się dowiedzieć gdzie jest jego miejsce. Suka koleżanki (zresztą też ONek) kilka razy Salsę zorała zanim ten mój głupek zakumał że nie ma co zbytnio podskakiwać, potem było spoko. Podobnie zresztą z innymi psami większymi od niej...najpierw porządna nawalanka a potem Ruda chodzi jak w zegarku.[/B][/COLOR][/FONT]
olekg89 Posted July 26, 2010 Author Posted July 26, 2010 Dokładnie.Ale tu na naszym cudnym forum jak pieski na siebie warczą to koniecznie trzeba tego starszego komuś oddać.Przecież nie można pozwolić ,zeby psy najzwyczajniej w świecie się ustawiły...Ale cóż. Teraz po naukach Kai nawet jak ją zaczepia do zabawy to bezdotykowo.Za to Czarka gryzie po łapach ,uszach i totalna głupawka lata jak naćpany ,wywala się.Zresztą ze mną też się tak bawi ja szurne butem a Lucas już szał zabawy.
jonQuilla Posted July 26, 2010 Posted July 26, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Lucas jest młody więc może wyrośnie jeszcze z takiej kompletnej głupawki bo ja niestety straciłam już nadzieję że Salsa kiedyś dorośnie i zmądrzeje...wystarczy ją dotknąć bądź coś powiedzieć do niej a ona skacze, cieszy się i podgryza do zabawy :stupid:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Georgia][COLOR=Olive] [B]Pogłaskać spokojnie ją można jedynie jak jest zaspana albo w kagańcu.[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Swoją drogą też należałam do osób panikujących i srających się o swojego psa....yhh zmieniło się trochę od tamtego czasu :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]
*Monia* Posted July 26, 2010 Posted July 26, 2010 U mnie ustawianie trwa już prawie 11 miesięcy, a ten mały półgłówek nie rozumie nadal że Hexolinie się nie dokucza. Jak się nie widzą ze 2 tygodnie to aż mi Hexy szkoda jak to małe po niej skacze i drze japę do ucha z radości :roll:. Hexę to za warczenie i pokazywanie zębów, nie mówiąc już o karcącym łapaniu za pysk bo to już straszna agresja, powinnam już we wrześniu oddać jak przyniosłam najpaskudniejszego szczeniaka z miotu. Oddałam ją dużo później, o ja zła i niedobra :diabloti:. Przedwczoraj oddałam też Shinę i mam spokój, ciszę, nie muszę na deszcz wychodzić, nie muszę sprzątać waty z pluszaków, żadne kawałki kości mi nie wchodzą w stopy, nawet nikt nie szczeka - pełen relaks :cool3:. Tylko ja już sama spać nie umiem :shake:
Mysia_ Posted July 27, 2010 Posted July 27, 2010 [quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Lucas jest młody więc może wyrośnie jeszcze z takiej kompletnej głupawki bo ja niestety straciłam już nadzieję że Salsa kiedyś dorośnie i zmądrzeje...wystarczy ją dotknąć bądź coś powiedzieć do niej a ona skacze, cieszy się i podgryza do zabawy :stupid:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Georgia][COLOR=Olive] [B]Pogłaskać spokojnie ją można jedynie jak jest zaspana albo w kagańcu.[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Swoją drogą też należałam do osób panikujących i srających się o swojego psa....yhh zmieniło się trochę od tamtego czasu :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] mojej Wice stuknie 10 lat w sierpniu, a też tak się zachowuje :evil_lol: Olek, coś Ty zrobił Kajutce :shake: i Czarkowi, że takie smutne na tych fotach :shake: ojjjj nie dobry tatuś :eviltong: wziął sobie jakiegoś kundla co biedne pieski dręczy :shake:
olekg89 Posted July 27, 2010 Author Posted July 27, 2010 Mysia-no ,żebyś wiedziała że chyba mi dalej nie wybaczyli tego czynu jakim było przytaszczenie do domu tego czegoś co szczypie ,gryzie i lata w kółko jak debil.Ale cóż jak im nie pasuje mogą sie wyprowadzić :P Poza tym Czarek w domu zawsze "smutny" ,bo w domu tylko ziemia miejsca spania.
sugarr Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [quote name='olekg89']Malutki właśnie:( aty spać o 4 nie możesz?[/QUOTE] A tam malutki, duży i będzie tylko większy :cool3: Jakaś cholerna bezsenność mnie dopadła. Brałam coś bez recepty na sen, to tak jak wszystko bez recepty - gówno daje. A ja się do lekarza wybrać nie mogę, więc sobie siedzę nocami na dogo....
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 Żegnam się z dogo...nie będę się udzielał od teraz na tym chorym forum gdzie rządy prowadzi Deer ,której wolno spamować ,obrażać ,czepiać się i żadnych konsekwencji nie ponosi.A ja co chwile coś a to ostrzeżenie ,a to bany z durnych powodów. Wrócę jak ktoś zainteresuje się spamowaniem deer i będzie miała bana. Żegnam
jonQuilla Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]zdecydowanie mi się to nie podoba i jestem przeciwna ale czy to coś da? :roll:[/B][/COLOR][/FONT]
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 Nic nie da ,ale nie będę pisał na tym samym forum na którym pisze osoba ,która jest cóż brak mi słóów.
Okamia Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 Nie wiem czym Ci podpadła ale ja bym się nie przejmowała taką osobistością na Twoim miejscu. Za wiele takowych na świecie ...
jonQuilla Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Weź swoim odejściem nie dawaj satysfakcji Tej osobie[/B][/COLOR][/FONT]
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 Wiesz mam ją daleko i glęboko ,ale chodzi o samą sprawiedliwość.
Migori Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 Weź sobie jaj nie rób dobra ? Niektórych trzeba po prostu traktować jak powietrze, bo inaczej to można zejść na wrzody.
jonQuilla Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Wiem, domyślam się ale miałam nadzieję że chociaż to przekona Cię do zmiany decyzji.[/B][/COLOR][/FONT]
Migori Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 A tak w ogóle... co takiego niezwykłego zrobiła deer, tzn co zrobiła innego, niż to co robi od kilku miesięcy ? Tak z ciekawości pytom :)
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 Musze sobie odpocząć ,bo tak jak Magda pisze dostane wrzodów.Po prostu ja tak światły i inteligentny człowiek jestem uczulony na zakłamane ,głupie osoby.
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 A no np. wyjeżdża mi tekstem ,żebym zajął się swoją seksualnością:evil_lol: tak jakby to ,że jestem pedałem miało jakieś znaczenie:lol: A powiem szczerze ,że to jest 1 osoba przy kości ,która jest tak wredna i zawistna.Zawsze mi się wydawało ,że ludzie przy kości są sympatyczni ,mili i weseli i co najważniejsze mają dystans do wszystkiego.A tu taka niespodzianka. Zresztą szkoda na nią klawiaturki mojego laptopiczusia.;)
*Monia* Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 Kompleksy się leczy, a dla niektórych najlepszym lekarstwem jest przysrywanie innym ;). Nie przejmuj się, bo się szybciej zestarzejesz i nie zdołasz zarobić na kremy przeciwzmarszczkowe :eviltong:
Migori Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 Hahaha Odzywka na poziomie, nie ma co. Wiesz, jak sie kończą argumenty do konstruktywnej dyskusji, to właśnie takie dziwadła padają. Luuz orzeszki ;) Prawda taka, że na dogo świat i internet sie nie kończą
jonQuilla Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Aż mnie zatkało...takie teksty są poniżej krytyki. Wiem że żyjemy w kraju mało tolerancyjnym no ale jakby nie patrzeć to ten kto to napisał w nim nie żyje i stale to podkreśla :diabloti: Swoją drogą żal mi osób tak ograniczonych że nie są w stanie zaakceptować inności innych.[/B][/COLOR][/FONT]
olekg89 Posted July 28, 2010 Author Posted July 28, 2010 Ja zaczne od dziś pisac "Bo u mnie w Polsce" xD
NightQueen Posted July 28, 2010 Posted July 28, 2010 [quote name='olekg89']Zawsze mi się wydawało ,że ludzie przy kości są sympatyczni ,mili i weseli i co najważniejsze mają dystans do wszystkiego.A tu taka niespodzianka. Zresztą szkoda na nią klawiaturki mojego laptopiczusia.;)[/QUOTE] to Ci się źle wydawało :diabloti: ja wcale nie jestem miła i sympatyczna :cool3: No kto jak to ale żebyś ty się ludźmi przejmował... Baba jest starszej daty i myśli że wszystkie rozumy pozjadała, olać to i tyle ;)
Recommended Posts