Michalwnc Posted October 19, 2003 Author Share Posted October 19, 2003 a dlaczego takie pytanie????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted October 19, 2003 Share Posted October 19, 2003 Z innych topiców możesz dowiedzieć się, że szukam jakiejś rasy dla kumpla... tak chcę sie zorientować mniej więcej ile kosztują DOBKI. Jeśli nie chcesz to cie nie zmuszam... trudno :) A tak poza tym..... Jak miewa sie DIMEN?? To on jest w emblemacie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted October 19, 2003 Author Share Posted October 19, 2003 Aha :D No to powiem tylko tyle ze co do cen dobermanow to jest roznie.Mozna kupic za 300zl a mozna kupic za 4000zl, lub jesli chce sprowadzic psiaka z zagranicy to musi sie liczyc z wiekszymi kosztami.To wszystko w zaleznosci od tego czy kolega chce pieska z rodowodem czy nie.Tak malutkie zdjecie to zdjecie Dimena,wiecej jest na stronie prywatnej.Aha i powiedz koledze ze to on ma wybrac sobie rase dla siebie a nie ktos inny. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted October 19, 2003 Share Posted October 19, 2003 Ja wiem, tylko tak sie orientuję i mówię mo co i jak, a on wybierze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted October 19, 2003 Share Posted October 19, 2003 Ja wiem, tylko tak sie orientuję i mówię mo co i jak, a on wybierze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad&Inka Posted October 23, 2003 Share Posted October 23, 2003 Hej, wreszcie się meldujemy... :lol: Niestety ostatnimi czasy mam straaaszne urwanie głowy gdyż robimy kapitalny remont mieszkania i pochłania to nasz czas prawie całkowicie :evil: :evil: :evil: Za to Inka znosi to bardzo dzielnie :D :lol: :D , na początku jak zaczęliśmy coś kuć to uciekała i bała się a teraz to nawet elektryczny młot udarowy nie robi na Niej żadnego wrażenia :o , spokojnie sobie śpi a inni niech robia co im się żywnie podoba :-? Ha, udało mi się wsadzić malutkie zdjęcie Inki do emblematu :lol: :lol: :lol: , na tym zdjęciu ma 4,5 miesiąca, zrobione ok tygodnia temu :lol: :P :D :) No i przesłałem Michałowi więcej zdjęć Inki bo sam niestety nie mam gdzie umieścić, Tak więc dzięki Jego uprzejmości będzie można zobaczyć Inkę na Jego ( skądinąd SUPER) stronie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Pozdrowionka !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mutare Posted October 23, 2003 Share Posted October 23, 2003 Konrad & Inka No nareszcie sie obawiliscie :wink: :wink: Bo temacik znów upada :( Inka wyglada super - takie malutkie zdjecie ale cosik widac :D :D Ja ze swojej strony prosze o wiecej zdjec królewny - [email protected] :angel: Bo niewiem kiedy Michał wstwi wasze zdjecia na stronce :niewiem: Ucałuj królewne ode mnie i przystojnego kawalera Arsa :buzi: I czekamy z niecierpliwoscia na zdjecia.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad&Inka Posted October 24, 2003 Share Posted October 24, 2003 To znowu ja :lol: Po pierwsze to DZIĘKI!!! Michałowi za zamieszczenie zdjątek Inki :lol: :lol: Mutre, Tobie tez coś tam przesłałem :wink: Od niedzieli zaczynamy uczęszczać do przedszkola z naszym przedszkolakiem Inką :wink: :wink: :lol: Niech się czegoś nowego nauczy i przy okazji będzie miała niezłą zabawę. Jak będziemy po pierwszej lekcji to napiszemy o wrażeniach :wink: :) Pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karen Posted October 24, 2003 Share Posted October 24, 2003 Witam - Mutare dziekuję za opis, ponawiam propozycje, Konrad, Michał :D u nas nic sie nie dzieje ciekawego, praca, spacery, bieganie, sprzątanie - codzienne obowiązki, jesień jest przygnębiajaca :( dziewczynki natomiast zdrowe i szczęśliwe, tylko im rozrabianie i gonitwy w głowach :D nie straszna im jesień i zblizająca się zima :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad&Inka Posted October 25, 2003 Share Posted October 25, 2003 Ha, teraz ja jestem a Was nie ma ... No ale widać że taki nasz los że się mijamy... :lol: :lol: Inka ostatnio tzn już dwa dni :-? wymyśliła sobie że jak jesteśmy na krótkim spacerku koło domu to nie będzie przychodzić na zawołanie ani za żadne inne skarby do nas... :evil: :x Nie pomagają i smakołyki i prośby i groźby, nawet jak jej zaczniemy uciekać to owszem pięknie nas goni ale jak już do nas dobiega to robi śliczny unik i wielce zadowolona obserwóje nas z bezpiecznej odległości :evil: :-? Co ciekawe jak jestem z nią na dłuższym spacerku gdzieś po łąkach to przybiega ślicznie na komende :o . Czy ktoś mi powie o co tu chodzi i jak ją nauczyć żeby przychodziła zawsze?! Pa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karen Posted October 25, 2003 Share Posted October 25, 2003 Czy ktoś mi powie o co tu chodzi i jak ją nauczyć żeby przychodziła zawsze?! :lol: :lol: :lol: cierpliwości Konrad :D :D :D sam piszesz ,,na krótkim spacerku'' dziecko to dziecko i ma swoje prawa, zabawa dla dziecka to sprawa podstawowa, a krótki spacerek nie załatwia potrzeby (żebyś wiedział jak się przy tym smieję). Moja dzidzia również robi podobnie, cwany dzieciak i tyle. Spójrz, na łąkach jest wszystko ok., wygania sie, pobawi, zrobi co trzeba i wraca - wnosek: Nawet na krótkim spacerku zajmij sie Inką, zostaw rozmowy ze znajomymi i pobiegaj, zwrot i w drugą stronę, miły głos, zachęta dla Inki i.... :multi: .... po 15 minutach wyciągnij któryś z kolei smakołyk podaj i znów pobaw sie, 18 minut i masz ,,z głowy'' - na smakołyk podejdzie do Ciebie :D łap, trzymaj mocno i biegiem do domu :D Konrad, nie jestes osamotniony w tej kwestii, moja mała przychodzi, ale za to brakuje jej czasu na takie przyziemne czynności związane ze spacerem, później w domu jest ,,kwiatek'' :D lecz to własnie są uroki posiadania psiego dziecka :baby: Michał - :new-bday: :Dog_run: :BIG: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted October 25, 2003 Author Share Posted October 25, 2003 Witamy wszystkich po króciótkiej przerwie :angel: W sumie to niewiele się u nas zmieniło, no może oprócz tego że Dimenek nas troszkę bardziej słucha. Dziś nawet przychodził na każdą komendę, nawet nie oczekując za to nagrody w postaci serka albo kiełbaski, które wcina jak rafaello:) Zdarzają mu się oczywiście "przyjemności" podczas spacerków, kiedy zamoczy pyszczek w "pachnącym" gówienku, albo jakichś wyrzuconych starych piórach oskubanych kaczek i kurek:):) :P Właśnie oblewamy 5-miesięcznicę naszej pociechy. Piesek już śpi, ale nie na długo;) bo około 23 znowu nam przypomni że trzeba wyjś na ostatnie"siusiu":) Inka... piesek na krótkich spacerkach nie przychodzi, bo może czuje się zbyt pewnie na podwórku i czuje że to wy go pilnujecie i nie musi zwracać na was uwagi, bo jakby co, to wy go znajdziecie, a nie on was... Spróbujcie się schować kiedyś na takim spacerku za drzewo albo za róg domu. Po chwili go zawołajcie, ale nadal się mu nie pokazujcie. Sam was powinien znależć. Może wreszcie zrozumie, że to on ma być cały czas przy was, a nie wy przy nim i to on ma pilnować, żeby się nie zgubił. To działa. Dimen już nas pilnuje jak oka w głowie;) I tu nie chodzi o to czy dostanie smakołyk czy nie. Jasne, to może pomóc, ale nie stanowi konieczności. Zagrożenie polega na tym, że piesek po pewnym czasie może się przyzwyczaić do tego, że cokolwiek zrobi, dostanie smakołyk. A co jeśli kiedyś wam w kieszeni zabraknie smakołyków, a piesek pobiegnie w siną dal? Dlatego my pieska nagradzamy nie tylko smakołykami, ale też poklepaniem po karku, albo "dooooooobry piesek" no i Dimenek wtedy ma "kurwiki" w oczach i jest ok.:) Nieważne czy jesteśmy w szczertym polu, czy obok domu... wraca i przecież o to chodzi:) Rany, dobrze że niedaleko nas jest sporo opustosazałych wieczorem parkingów, dzięki temu można uniknąć obcinania pazurów, bo ściera je sam pięknie na betonie. Dzięki wielkie Karen za życzenia urodzinowe :laola: Czekamy na kolejne zdjęcia od wszystkich na stronce Dimena www.dimendaker.cyberdusk.pl Wkrótce nowe filmy i zdjęcia na stronce. :Dog_run: :baddevil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karen Posted October 26, 2003 Share Posted October 26, 2003 nie jestem pewna czy będzie widać :( nie widać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad&Inka Posted October 26, 2003 Share Posted October 26, 2003 Dzisiaj już było lepiej, co prawda nie przychodziła na pierwsze "chodz tu" ale jednak przychodziła. To już jakiś postęp, no i co równie ważne to wreszcie chyba wygraliśmy z jej niezłomną chęcią do spania z nami w jednym łóżku :lol: Co prawda wieczorem jeszcze raz chciała wejść do nas ale najważniejsze jest to że w nocy cichaczem nie weszła co na początku wprost uwielbiała robić :P :D :lol: Pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted October 26, 2003 Author Share Posted October 26, 2003 Nasz maluch - 5 miesiecy i 1 dzien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mutare Posted October 30, 2003 Share Posted October 30, 2003 Alez te Wasze smoczyska są smerfastycznie CUDNE !!!! :iloveyou: Niewiem czy mam sie cieszyc czy raczej byc wsieckla bo mam mieszane uczucia... Już wyjasniam ... dzisiaj podczas spaceru moje Arsa (ktory byl na smyczy) zaatakowal ok 2 letni rotek - wyrwal sie mlodemu synkowi ktory prowadzil go za kolczatke bez smyczy !!! Byłam tak przerazona kiedy ten wsiekly byk przylecial do mojego Nuna ze tn mi sie wyrwal - tarmisili sie przez chyba 30 sekund na trawniku az w koncu moj Nunu tak sie wkurzyl ze tamtego polożył na boku :o :o :o Korzystajac z okazji odciagnelam Nuna tatten wzial swojego poturbowanego rotka - ja natomist tak syneczka "skrzyczałam" za to ze jest nieodpowiedzialny itp ze ach...Ciesze sie bo bynajmnije mojemu nic sie nie stalo a jeszcze tamtemu pokazal na co go stac.... Ach musialam to napisac... 8) az mi ulzylo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted November 1, 2003 Author Share Posted November 1, 2003 Tak to bywa Mutare......jak widze dzieciak z takim pieskiem to mna rzuca o sciane :oops: :oops: :oops: nieodpowiedzialnosc i tyle nic wiecej nie dodam.... :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataJ Posted November 2, 2003 Share Posted November 2, 2003 Witam! Jestem tu nowa wiec sie przedstwie na poczatku. Na imie mam Beata i od ponad pieciu juz lat mieszka ze mna wspanialy "czarnuch" zwany w domu Spartanem. Z checia dolacze do waszej listy. Michal, z Twojego Diamena ( chyba dobrze odmieniam 0 wyrosnie piekny pies-gratulacje. Pani Danusia miala nalepszego wg mnie dobka w polsce...slynnego Finito. To byl pies...eh...lza sie w oku kreci. Pozdrawiam Beata i Spartan mozna nas zobaczyc tutaj www.spartan.w.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mutare Posted November 3, 2003 Share Posted November 3, 2003 Witaj Beata!!! Cieszy nas fakt ze mamy nastepna zarazona DOBERMANIĄ i jest nas coraz wiecej :angel: Stronke Spartana odwiedzam baaardzo czesto i o ile dobrze pamietam to wlasnie Twoja stronka byla pierwsza która odwiedzilam z dobermanskich stron w necie... 8) Ucaluj Spartanka w mokry kichol :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataJ Posted November 3, 2003 Share Posted November 3, 2003 Dziekuje za powitanie. Tez sie ciesze, ze do Was dolaczylam. Cieszez sie rowniez, ze to wlasnie stronka Spartana wprowadzila Ciebie w dobermanie www :-) Ah....musze wstawic tam nowe zdjecia jak najszybciej. pozdrawiam Beata i Spartan www.spartan.w.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mutare Posted November 3, 2003 Share Posted November 3, 2003 No my tez czekamy na nowe zdjecia Spartanka :angel: Juz odp Ci Beatko na maila 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karen Posted November 3, 2003 Share Posted November 3, 2003 Witamy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted November 5, 2003 Author Share Posted November 5, 2003 Witaj Beatowród maniaków! Nie pamiętam czy michał już wam pisał o Dimenie... Miał mały wypadek w parku na spacerze, który skończył się szwem łapy.. Chodzi teraz koślawo biedactwo z takim niebieskim bucikiem na łapie i chyba nie bardzo zdaje sobie sprawy co mu się stało. Wczoraj po powrocie od weta cały wieczór spał jak zabity, za to w środku nocy się obudził i zaczął strasznie jęczeć i wyć... Musiała go tałapa strasznie boleć biedactwo :-( Miejmy nadzieję że szybko się wszystko wygoi... Słuchajcie! Nie pisałam chyba jeszcze.... Dimen nareszcie wcina suchą karmę! Sukces! Jeszcze dwa miesiące temu nie chciał nawet na nią spojrzeć a teraz można mu nasypać pełną miche i zje wszystko. Jeszcze jak mu to poleję wszystko rosołkiem, to w ogóle uczta na całego :) Oczywiście nadal mu gotuję kurczaczki i bydlątka;) Inka.. co tam u was? jak psiatko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataJ Posted November 5, 2003 Share Posted November 5, 2003 Witaj Beatowród maniaków! Dziekuje raz jeszcze za powitanie! Trzymamy kciuki za lape Dimena. pozdrawiamy Beata i Spartan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michalwnc Posted November 6, 2003 Author Share Posted November 6, 2003 DOGOMANIACY ŻYJECIE???????? Inka odezwij się jak tam piesio..jakie postępy..czy są jakieś problemy??? odezwijcie się jak tam wasz piesio... :oops: :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.