Jump to content
Dogomania

Remik vel Killer szukał domu i...znalazł.


majqa

Recommended Posts

  • Replies 993
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='majqa']Remusiowi nic :evil_lol: ale praca silnika motoru zawsze doprowadzała do furii Fircię (być może była kiedyś potrącona przez takie warczydło; ma zadawnione, źle zrośnięte złamanie). W związku z tym Firze udało się odkorbić Jolę więc na tapecie obie miały motor. Remuś się przyglądał, przysłuchiwał i dołączył do bandy dwóch (na dźwięk motoru pędzą na zabicie byle wypaść na balkon, dobrze, że wypaść z balkonu nie mogą, obudowany na max, i dać upust kanonadzie dźwięków). Mańka mało lepsza, drze japcię wewnątrz.
Drżę ciągle, by pan motocyklista nie dryfował nocą (a mieszka, ot niefart, w bloku na przeciw balkonu i tak też parkuje), a tak czasami bywa. Muszę wtedy zdążyć syknął "Fira nie wolno!", jeśli to przegapię, przegwizdane. :shake:[/quote]

:megagrin::megagrin::megagrin: to motocyklista jest już u Twojej psiej bandy na czarnej liście :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/3382/p1070361.jpg[/IMG][quote name='__Lara']:megagrin::megagrin::megagrin: to motocyklista jest już u Twojej psiej bandy na czarnej liście :diabloti:[/quote]
I...to jest bardzo czarna lista...;)

Fotki z dzisiaj...byliśmy całą watahą. :lol:

[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/2118/p1070339.jpg[/IMG]

[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/7789/p1070343.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/7789/p1070360.jpg[/IMG]

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/2439/p1070373.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/9106/p1070374.jpg[/IMG]

[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/9039/p1070375.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/3020/p1070376.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/9973/p1070379.jpg[/IMG]

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/643/p1070385.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']trzymiem kciukasy aby się zachowal jak należy[/quote]
Tu akurat jestem spokojna, mam na myśli relację Remiś - wet (w gabinecie to pies bajka), gorzej może być w poczekalni. ;) Jeśli się trafią inni pacjenci, będę musiała go wnieść. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Tu akurat jestem spokojna, mam na myśli relację Remiś - wet (w gabinecie to pies bajka), gorzej może być w poczekalni. ;) Jeśli się trafią inni pacjenci, będę musiała go wnieść. :evil_lol:[/quote]

Najwyżej wszyscy go przepuszczą i wejdzie poza kolejnością :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Uff. Jesteśmy. Podróż dała nam się we znaki odstaniem w korkach i upałem. :roll: Byliśmy ugotowani.
Królewicz :loveu: był bardzo grzeczny, w poczekalni zjawił się tylko kiciuś w koszyczku ale udało się nam przejść obok bezawanturowo. Cacany Reminek, cacany. :multi:
Z upału nie żyję. Po powrocie bieg po Manię i runda z nią i maluchem, potem zmiana - Jola z Firą i runda. Istne szaleństwo, między blokami powietrze stoi, nie ma czym oddychać. :shake:
Wszystkie skarbusie za super zachowanie dostały gratiska - biały ser, który uwielbiają. W weekend pakuję całą 6tkę i zwijam się do mamy, postanowione. Tu się rozpłyniemy. :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Uff. Jesteśmy. Podróż dała nam się we znaki odstaniem w korkach i upałem. :roll: Byliśmy ugotowani.
Królewicz :loveu: był bardzo grzeczny, w poczekalni zjawił się tylko kiciuś w koszyczku ale udało się nam przejść obok bezawanturowo. Cacany Reminek, cacany. :multi:
Z upału nie żyję. Po powrocie bieg po Manię i runda z nią i maluchem, potem zmiana - Jola z Firą i runda. Istne szaleństwo, między blokami powietrze stoi, nie ma czym oddychać. :shake:
Wszystkie skarbusie za super zachowanie dostały gratiska - biały ser, który uwielbiają. W weekend pakuję całą 6tkę i zwijam się do mamy, postanowione. Tu się rozpłyniemy. :-([/quote]

Obyło się bez ekscesów :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Z aukcji wystawionej przez Lilmo zgłosiła się pani ale tylko z zapytaniem, czy ogłoszenie jest jeszcze aktualne. Napisałam do tej pani i dziś mi odpowiedziała, że jednak rezygnuje, bo może sobie nie poradzić z Remkiem, 4ką dzieci, które sama wychowuje, mało tego jest po operacji. Miło, że pani chciała ale i dobrze, że racjonalnie oceniła swoje możliwości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']dlugo bedziesz u Mamy? Bo za jakis czas bede przejazdem w okolicy;)[/quote]
Zupełnie nie wiem, jak się to ułoży czasowo.
(Nawet gdyby było coś nie po myśli, byłoby mi b.miło choć na chwilę wpaść "bezpsowo" do Twojej mamy i Was ukochać przed dalszą podróżą. :razz:)
Wracając do sprawy. Myślałam o paru dniach.
Jeśli dowiem się, że brat będzie się tam pojawiał częściej niż sądzę, to będę musiała skrócić czas, bo na brata, tak na poważnie, poluje Jola. :roll:
Z tym już, niestety, śmiiichów nie ma. :shake:
"Zagrał jej kiedyś na nosie przez okno" = popukał w szybę, czując się bezkarnie (normalnie nie ma zwyczaju drażnić się z psem), a ona dostała amoku. Do głowy mu nie przyszło, że będzie miał przegwizdane na stałe.
Nie ma zmiłuj się. Joli przestawiły się tryby i ma go na czarnej liście.
Co gorsza, ona dokładnie wie, kiedy on tam jest i przez cały czas praktycznie tubalnie szczeka (nieboszczyka by to wyprowadziło z równowagi) i usiłuje przegryźć drzwi (zresztą te same, które na grubości już schudły, okorowane przez Manię).
Tak, czy owak, jeśli nie zmieniłaś nr kom. będziemy w kontakcie.

Link to comment
Share on other sites

No i stało się. :roll: Musiałam Remcia "wyrżnąć" na pycholku i wygląda teraz przygłupolowato. :-( Cóż, czeka nas wobec tego fryzjer szybciej niż później. Byliśmy na spacerku, coś obwąchiwał w duecie z Mańką i wyszedł z tego z gigant rzepem, który był wbity aż do górnej wargi. Nim zdążyłam coś zrobić, docisnął go sobie jeszcze łapką. Wyjąć cholerstwa nie dało się za diabła, próba wyciągnięcia groziła depilacją więc musiałam to rozwiązać nożyczkami.
Poza tym jest OK, przekochane Stworzonko, a z Jolką już pełna sztama. :multi:

Link to comment
Share on other sites

Remiczku wybacz mi to co robię tutaj, ale mam nadzieję, że nie będziesz miał za złe, że proszę o pomoc dla Twojego kolegi.
Bardzo Was wszystkie proszę o odwiedzenie wątku Pirata, psiaka będącego pod opieką fundacji Supergogi... psa w wielkiej potrzebie... psa, który stracił nie tylko nogę, ale także nadzieję. Błagam zajrzyjcie do tego biedaka!

wątek:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1169/pirat-przezyl-horror-stracil-noge-blagam-o-pomoc-poznan-142670/#post12672555"][COLOR=#000000]Pirat -przeżył horror, stracił nogę. Błagam o pomoc. Poznań[/COLOR][/URL]

Same spójrzcie. Ma takie piękne oczy, a ten smutek w nich jest taki przerażający :placz:

[URL="http://img530.imageshack.us/i/92192654.jpg/"][IMG]http://img530.imageshack.us/img530/1621/92192654.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img139.imageshack.us/i/95753880.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/779/95753880.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=blue]Składam gorące podziękowania [B]Irence[/B] za poprowadzenie zakończonego bazarku, a [B]Moresik[/B] za zakup na tym bazarku i wpłatę 70zł. [/COLOR]
[COLOR=blue]Post 1 uaktualniony.[/COLOR]

[CENTER][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/6628/kwiaty.gif[/IMG][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...