Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Erazm']Moze Majqa oddala maluchy do adopcji:placz::placz::placz:[/quote]


Albo pożały nam Izunię:evil_lol::evil_lol::evil_lol: a to smakowity kąsek więc nie dziwne. A tak poza tym przyganiał kocioł garnkowi, a gdzie relacje Astorkowo-Zuzkowe i Zuzkowo_Astorkowe?

  • Replies 993
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='rita60']ZACZYNAM SIE NIEPOKOIC:cool3:[/quote]
[SIZE=1]A zupełnie bezpodstawnie. :lol: Miałam troszkę problemów z chorującym psiakiem poza Łodzią więc wisiałam na fonie i kursowałam. Do tego przypałętały się mnie i mężowi bakcyle, byliśmy zdechlakami.[/SIZE]
Remiś natomiast, jak i cała reszta, kwitnący, doskonale sobie radzi spacerując po ławie. :roll: Przestałam reagować, bo Mania też spaceruje z nim. Ławę odgraciłam, udaję, że nie widzę tego, co robią. Chyba uznały, że z ławy mają znakomity punkt widokowy. O tyle się nie boję, że nie zeskakują, a schodzą grzecznie na jeden z dwóch foteli.
[SIZE=1]Obiecane fotki będą z opóźnieniem. Chory piesio wytrącił mnie z nastroju.[/SIZE]

Posted

[quote name='majqa'] zaczął mnie na okoliczność wyjścia (z nim, czy bez niego, wsio ryba) zdrowo ciąć, gryzie mnie po kolanach, łydkach nawet w czasie schodzenia po schodach. [/quote]
nasz gacek znajda robi to samo :-o dodatkowo trąca mnie pyskiem w tyłek, a że duży dosyć jest, to juz mi się zdarzyło paść na tak zwany pysk - akurat schylona zawiązywałam buty, jak mnie walnął nosem w pupę i straciłam równowagę :diabloti:
tez uważam, że jest to u niego objaw radosnej ekscytacji
Hexi nigdy się tak nie zachowywała

Posted

[quote name='Ajula'](...) tez uważam, że jest to u niego objaw radosnej ekscytacji (...) [/quote]
Właśnie tak to traktuję, bo nie ma innych sytuacji, które miałyby mnie niepokoić. Nie wiem, czy jutro uda nam się spotkanie z behawiorystką (jeśli nie, dopiero za tydz.), bo rozsypałam się gorączkowo. Nic to, nie jest źle, każdy dzionek to malusi krok w przód. Remikowi ubywa chęci do zadym, za to, ponieważ nic w przyrodzie nie ginie, Mani przybywa wojowniczości. :evil_lol:

Posted

Ciesze sie, ze Remi ma sie dobrze :):)
Zajrzyjcie prosze do Gacka, zbieramy na leczenie.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/owczarek-podhalanski-gacek-samotnosc-wierny-towarzysz-147395/[/URL]
Dzieki:)

Posted

[quote name='irenaka']Majqa:loveu: jak piszesz, że się rozsypałaś gorączkowo, to już musi być całkiem źle:-(. (...).[/quote]
A w życiu Romana... Złego diabli nie biorą, zbijam gorączkę i już. ;) Nie chcę jechać z Remkiem żeby się nie doprawić ale co się odwlecze.....
Remuś coraz ładniej reaguje na spacerowe i podgryzaniowe - spokój, nie wolno. Jak wspomniałam, byle do przodu. :evil_lol:

Posted

[quote name='majqa'] rozsypałam się gorączkowo. [/quote]
Majqa, mam nadzieję, że to tylko jakies przeziębienie
wygrzej się w wyrku otulona futrami i nie wysiaduj tyle na dogo

Posted

[quote name='Ajula'](...) wygrzej się w wyrku otulona futrami i nie wysiaduj tyle na dogo[/quote]
Dogo to ja mam standardowo uruchomione, dla podglądu od czasu do czasu. Komp odpalony na wszelakie inne, niż dogowe, okoliczności, a w wyrku leżeć po prostu nie potrafię (zeszłabym chorobowo na lenistwo).
Futra owszem, nie odstępują mnie. :evil_lol:

Posted

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/1622/p1070962.jpg[/IMG]

Pogoda paskudniasta, u nas przynajmniej ale...wywlokłam towarzycho choć na parę fotek (pomiędzy spacerowe wplotka domowych). :lol:

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/8863/p1070950n.jpg[/IMG]

Nierozłączki. :loveu: Gdzie Remuś tam Mania, gdzie Mania tam Remuś.

[IMG]http://img242.imageshack.us/img242/4136/p1070956.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/2194/p1070960.jpg[/IMG]

Tu w oczekiwaniu na resztę brygady...:lol:

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/9268/p1070967.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/1364/p1070968.jpg[/IMG]

[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/6370/p1070972g.jpg[/IMG]

Oooo, wróg na widnokręgu... :roll:

[IMG]http://img245.imageshack.us/img245/6871/p1070973.jpg[/IMG]

No to rura do niego, byle szybko...

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/8799/p1070984.jpg[/IMG]

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2294/p1070999.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/2310/p1080009a.jpg[/IMG]

[IMG]http://img401.imageshack.us/img401/3084/p1080011v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5935/p1080012y.jpg[/IMG]

Posted

Dziś tak wyglądało oczekiwanie na smakołyki ;).

[IMG]http://img34.imageshack.us/img34/1184/p1080020q.jpg[/IMG]

[IMG]http://img34.imageshack.us/img34/4572/p1080014a.jpg[/IMG]

[IMG]http://img208.imageshack.us/img208/9448/p1080016y.jpg[/IMG]

Posted

Remik ma takie futerko, że aż chce się go dotykać :loveu:
chyba jest aksamitny i mięciutki, co?

a moja Hexi miała dziś wieczorem 41 stopni gorączki, myslałam, że zawału dostanę jak to zobaczyłam :placz: nasza lecznica była już zamknięta, pojechalismy do innej, dostała zastrzyk domięsniowy i już jest 38,8
jak czlowiek chory, to jakos się łazi (no nie Majqa?), ale jak one, to taaaki strach mnie ogarnia :smhair2:

Posted

Ależ Ci współczuję przeżyć. Wiem, co znaczy mieć takiego pietra.
Mam nadzieję, że to nic poważnego. (Tak, Remiś jest mięciutki i puszysty.)

Posted

jutro mamy wizytę i kazali przynieść siuśki Hexi, ale jak mam je złapać? nigdy tego nie robiłam
Majqa, masz jakies doswiadczenie w łapaniu psich sików? jak to zrobić?

Posted

Znane mi sposoby, raptem dwa (mój i cudzy), to:
1. zrobić wysięgnik - mini rondelek (naczyńko), na czymś zamontowany (kijek od szczotki lub coś w podobie) i o ile sunia czegoś takiego się nie boi, kucasz, by to ustrojstwo podsunąć, kiedy ona się załatwia
2. jeśli sunia jest w stanie zrobić siku na podłogę, odczyszczoną, w jakimś wyizolowanym miejscu, to pozwolić jej na to i zbierać mocz z kałuży strzykawką do pojemniczka (o tyle pomysł śliski, że zawsze może się wtrynić jakaś bakteria z zewnątrz, a jej obecność w moczu wprowadzi w błąd)

Mam nadzieję, że pojawią się inni, zaprawieni w boju i podsuną lepsze pomysły.

Posted

Mnie się właśnie tylko tak udawało. Spróbuj ją napoić czymś smakowitym, na moje niunie mleczko działa moczopędnie, niemal natychmiast chcą siku i sikają dużo, a wtedy aż tak nie kontrolują sytuacji, nie patrzą, co ja w tym czasie robię.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...