Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

na poszukiwania miejsc ochrzczonych to najlepsze jest podobno takie cudo:razz:
[url=http://urineoff.pl/weterynaria/latarki.php]Urine off - Rewolucyjna metoda likwidowania plam moczu psów oraz nieprzyjemnych zapachów[/url]

  • Replies 993
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='majqa']Całe mini ZOO wita ciocię Larę!!! :lol:[/quote]

Helo helo :lol: jak widziałam zdjęcia tego killera kilka stron wcześniej to zaczęłam jeszcze bardziej podziwiać majqę za opiekę nad tym mini ZOO :evil_lol::lol:;)

Posted

Bardzo rozsadnie, ze nie wziela...Oczywiscie, ze byloby dobrze, zeby szczyl grzal dupke na swojej kanapie, ale ....o czym bysmy tu pisaly i pewnie tyle fotek by nie bylo:eviltong:

Posted

Wczoraj widziałam błąkającego się staruszka, koło 15 latek, średni, czarny, szczupły kundelek z siwą mordką:oops: oraz ..
pudelka morelowego miniaturowego, w wieku ok. 3 lat.
Oboje wyrzuceni z auta:angryy:

Posted

Karilka, chcesz mnie zabić tym wpisem. :placz: [SIZE=1]Ja dziś mam już za sobą atrakcję usypiania gołębia. Idzie się załamać. Pakowałam męża na wyjazd, a w tym czasie on zasuwał z gołąbkiem poza Łódź, ścigać naszego doktora. Niestety, ptaszynka nie miała szans ale przynajmniej nie umierała na raty, rozszarpywana przez psy/ koty lub z pragnienia/ głodu. [/SIZE]

Posted

[quote name='majqa']Karilka, chcesz mnie zabić tym wpisem. :placz: [SIZE=1]Ja dziś mam już za sobą atrakcję usypiania gołębia. Idzie się załamać. Pakowałam męża na wyjazd, a w tym czasie on zasuwał z gołąbkiem poza Łódź, ścigać naszego doktora. Niestety, ptaszynka nie miała szans ale przynajmniej nie umierała na raty, rozszarpywana przez psy/ koty lub z pragnienia/ głodu. [/SIZE][/quote]

Izuś świat jest okrutny i tylko nieliczni ludzie dostrzegają cierpienie bezbronnych zwierząt...:placz:.

Pudelek wyglądał jak Remiś tylko uchy pudlowe i mniejszy:shake:.
Dziaduszek szedł ledwo wzdłuż ulicy. Serce pęka.:-(
Myślicie, żeby tym razem dzwonić po schronisko, czy damy rade ulokować gdzieś chociaż jednego..?:-(:-(:-(

Posted

Jeśli te bidy wejdą Ci powtórnie w drogę, dasz radę je obfocić, załóż im proszę piorunem wątki. Nie przeżyję...:-( gorąco, a one pewno bez picia, jedzonka i z odczuciem bólu wywalenia z czyjegoś życia. Nie daj Boże jeszcze im coś dolega. Już kiedyś pisałam o tym Isadorze, że jestem bliska popękania, jak coś takiego czytam. Od ręki ucieka mi oko na moje "zołzowisko", porozwalane do granic nieprzyzwoitości (jak właśnie teraz), pochrapujące i walczące tylko z sennymi problemami. Czuję wtedy dziwną plątaninę spokoju, że te moje podłoty są bezpieczne i...niemocy, że te inne walczą w tym samym czasie o przetrwanie. Zasrane to życie... :-(

Posted

ale tragedia wszystko jest do d ... oprócz pasty do zębów :placz:dwóch to nie dam rady ale może chociaż mniejszego przetrzymam aż czegoś nie wymyślicie . Mogę pomóc tylko na króciutko bo mnie też się wszystko na łeb wali i niestety nie mogę być na długo DT :shake: Majqa jakby coś to pisz lub dzwoń .

Posted

Helguś, Ty masz na głowie od pioruna i ciut ciut... :-( Przetrzymać na chwilkę OK ale jeśli chwilka się przeciągnie? W tym jest cała moja obawa.

Posted

[quote name='Helga72']ale tragedia wszystko jest do d ... oprócz pasty do zębów :placz:dwóch to nie dam rady ale może chociaż mniejszego przetrzymam aż czegoś nie wymyślicie . Mogę pomóc tylko na króciutko bo mnie też się wszystko na łeb wali i niestety nie mogę być na długo DT :shake: Majqa jakby coś to pisz lub dzwoń .[/quote]

Jeżeli piesek jest ładny, na pewno jest młody, wesoły. Na pewno był psiakiem domowym. Szanse szybkiego znalezienia domku rosną.. Co innego ze staruszkiem - kundelkiem:-(

Posted

I żeby nie było tak smutno...a i dla potwierdzenia prawdziwości moich opisów Remiczkowych :evil_lol: (już mam świadka :lol:):
Poszyliśmy na spacer - ja, Mania, Remiś. Na osiedlu cisza jak makiem zasiał, zero ludziufff, zero psufff.
Na wysokości kościoła Remik coś wypatrzył. Aha, pani, wózeczek, mały piesek. Pani okazała się pierwszą z dogomaniaczek, jaką miałam ogromną przyjemność poznać. Przywitała mnie pocieraniem czoła i słowami: "Nie wierzę. Normalnie nie wierzę." :evil_lol:
Tu ją rozumiem, sama nie wierzę...;) Usiłowałyśmy zamienić parę zdań. Poszło marnie. Remik dostał furii, istnej furii, wyskakiwał w powietrze, uzdatnił tak Manię, że myślałam, że jej szczek z kolei i szarpanie za smycz skończy się wymiotami z wysiłku. :roll: Psianek koleżanki też już miał dość napastliwości więc harmider był równy. Całe szczęście, że dzidzia się nie rozpłakała. Nie było osoby w dużym promieniu, która by się nie rozglądała, skąd ten jazgot. Pożegnałyśmy się i chociaż postać koleżanki już niknęła Remik jak nakręcony ciągnął w jej kierunku, by mimo wszystko gonić, dopaść i...zrobić porządek z wrogiem. Koleżanka w trakcie tej prowizorki rozmowy powiedziała, że Remiś jest śliczny ale szatan wcielony.
Tako rzecze więc już nie tylko majqa. ;)
Wróciłam mokra, normalnie mokra z duchoty i naszarpania się z dwoma przecinkami - kamikadze na czterech łapkach. Zaraz potem musiałam pędzić z Jolą i Firą, a tu luz, spokój, wąchanie trawki, kontrast nie do opowiedzenia. :shake:

Posted

[quote name='Helga72']taki troszke tego nerwowy Remiś a Ty mi tu na Harleya tak narzekasz :eviltong:[/quote]
Nie narzekam, nie narzekam tylko mam przed Harleykiem pietra. :evil_lol: Przewaga Harleyka jest natomiast taka, że on ostrzega warczeniem, a Remiś, w przypadku ludzi, próbował już udziabać bez ostrzeżenia i to ze słodką minką na pycholku. :cool3:

Posted

Słowo się rzekło... :lol: Dobrze musiałam przekopać płyty, by znaleźć siebie, a przy okazji i ucieszyć Wasze oczy nie tylko mną ale i moimi bliskimi.
Zobaczcie wśród jak wspaniałych ludzi przebywa Remuś!!! :loveu: Czy można było sobie wymarzyć większe szczęście dla niego?

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/1595/janastolatka.jpg[/IMG]

Już jako nastolatka zanosiłam się na śliczną istotę... :p

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/3016/jawokresiedojrzewania.jpg[/IMG]

Uspokojona burza hormonalna zrobiła swoje. Nieco schudłam, a moja buzia nabrała prawdziwie dziewczęcego wyrazu. :lol:

[IMG]http://img23.imageshack.us/img23/3950/jaobecnie.jpg[/IMG]

Obecnie wyglądam tak, co na pewno potwierdzi tak Karilka jak i Jola.

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/2663/mojamama.jpg[/IMG]

Urodę odziedziczyłam po mamci, jak i zresztą moi bracia.

[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/2417/modszybrat.jpg[/IMG]

Młodszy brat...

Posted

[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/1389/starszybrat.jpg[/IMG]

Starszy brat...

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/6923/ciocias.jpg[/IMG]

...i na dokładkę ukochana ciocia (przyrodnia siostra mamy).

Posted

biedny Remciu i juz wszyscy zapomnieli ,że to Twój wątek i , że Ty bidoku domciu szukasz hopsaj do góry :multi:Majqa trochę skromnosci i pokory nie musisz się tak obnosić ze swoją urodą :oops: Cudny biszkopcik z jedyną w swoim rodzaju sierścią w kolorze przypalonego mleka szuka człeka :razz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...