Selenga Posted July 8, 2009 Share Posted July 8, 2009 No co ty? Czym mogłaś urazić? Wszak napisałam praktycznie to samo (ten kawałek o śpiworze chociażby), tylko nie w punkcie a w tekście. :evil_lol: I całkowicie się z twoim wpisem zgadzam - pod żadnym pozorem nie nalezy wyciągać jamnika z miejsca gdzie się w ciepełku schował. Nie żeby gryzł w odwecie, ale traci zaufanie bo się go pozbawia tego co kocha najbardziej :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 9, 2009 Author Share Posted July 9, 2009 U nas jakby(tfu, tfu, żeby nie zapeszyć) lepiej. Jak wyniosłam Morelkę na dwór, to merdała ogonem i ogon trzymała nad grzbietem, a nie przylepiony do brzucha. Z moimi psami pasła się i wcinała trawę :) Niestety muszę ja czasem wyciągać z jej szmatek, bo ona musi przecież załatwiać się. Stawiam jej tez miseczkę dalej od posłanka, żeby musiała wstać do jedzenia, a nie jeść w betach ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 9, 2009 Share Posted July 9, 2009 Tfu....tfu....naprawdę nie zapeszać i odpukać ale mam nadzieję, że zbliżamy się ku lepszemu :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 9, 2009 Author Share Posted July 9, 2009 Przedstawiam strapionego jamnika, a dokładniej jamniorkę, [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/1757/026ifs.jpg[/IMG] [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/9465/029oss.jpg[/IMG] Czasami sie tez odstresowuje, ale tak nie do końca... [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/9517/039daf.jpg[/IMG] ...bo na przykład ktoś łazi za siatką,... [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6644/042wcl.jpg[/IMG] ...ale staram sie i staram... [IMG]http://img125.imageshack.us/img125/7753/046v.jpg[/IMG] Zobaczcie, jaki biedny ogonek pod brzuszkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 9, 2009 Share Posted July 9, 2009 Jest śliczna :loveu: Monia bedzie dobrze...:cool3: zobaczysz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 9, 2009 Author Share Posted July 9, 2009 [quote name='Ziutka']Jest śliczna :loveu: Monia bedzie dobrze...:cool3: zobaczysz ;)[/quote] Na prawde jest piekna. I taka proporcjonalna. [IMG]http://img196.imageshack.us/img196/226/047qdp.jpg[/IMG] O proszę, jaka laseczka. [IMG]http://img36.imageshack.us/img36/8417/051m.jpg[/IMG] O tu sie schowam, [IMG]http://img44.imageshack.us/img44/8716/067z.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted July 9, 2009 Share Posted July 9, 2009 Ej ona mi na jamnika wygląda, ciekawe jakie korzenie miało to "prawie" :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 9, 2009 Author Share Posted July 9, 2009 [quote name='izzie1983']Ej ona mi na jamnika wygląda, ciekawe jakie korzenie miało to "prawie" :evil_lol:[/quote] Tak, to jamnik. Pewnie ktos tam jeszcze sie wtrącił, ale wnikac nie trzeba.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 9, 2009 Share Posted July 9, 2009 [quote name='elmira']Tak, to jamnik. Pewnie ktos tam jeszcze sie wtrącił, ale wnikac nie trzeba.:lol:[/quote] I tak do tego nie dojdziemy kto tam jeszcze w tym brał udział :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 10, 2009 Author Share Posted July 10, 2009 Morelka miała wczoraj dzień, pełen wrażeń. Pomyslałam, że musi wyściubic w końcu nos z domu...Po spacerku dookoła domu, zainstalowałam ją pod drzwkiem, koło prowizorycznej budki z krzesełka ogrodowego. Dałam wodę i jedzenie i zostawiłam ją. Mała obserwowała wszystko, co dzieje sie na podwórku i za siatką. Potem puściłam ja wolno, ale z przyczepiona smycza, żeby mogła pójść tam, gdzie chce. Prosiłam każdego w domu, żeby przechodząc zaczepiał ją (oczywiście bez przesady, bo raczej przenieslismy całe życie towarzyskie ;) na drugą strone, żeby jej nadmiernie nie stresować). Morelka przychodzi na wołanie. Ale tylko do mnie. I znów mam zgryza, bo co bedzie jak sie do mnie przyzwyczai za bardzo, a potem w nowym domku bedzie stres? Ale na razie ją oswajam. Wczoraj wykąpałam też Morelkę. Bała się, zwłaszcza szumu prysznica, ale w porównania do psów, nawet moich, była idealnie grzeczna. No i miziam ją strasznie. Przytulam, gadam. Ale tylko na zewnatrz. W domu zostawiam ja całkowicie w spokoju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selenga Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 [quote name='elmira'] Morelka przychodzi na wołanie. Ale tylko do mnie. I znów mam zgryza, bo co bedzie jak sie do mnie przyzwyczai za bardzo, a potem w nowym domku bedzie stres? Ale na razie ją oswajam. [/quote] Tym się za bardzo nie przejmuj - pies to zwierze stadne a stado zawsze ma przewodnika. Po prostu dla niej jesteś przewodnikiem stada (jak znam życie to nie tylko dla niej :evil_lol:) a ponieważ jest nowa w stadzie, więc ty jesteś dla niej najważniejsza, bo możesz ją nauczyć czego jako szef wymagasz i możesz ją obronić jakby co - no wiesz, nowy podlizuje się szefowi :diabloti: Moja tymczasowiczka Mela też tak miała. Jak się oswoiła i ugruntowała swoją pozycję w stadzie to już taka grzeczna nie była, a jak pojechała do nowego domu to bezbłędnie wyczuła, kto w nowym domu rządzi i kogo tam ma słuchać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 10, 2009 Author Share Posted July 10, 2009 Relcia nawarczała na kotkę. Rosną różki, rosną. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 10, 2009 Author Share Posted July 10, 2009 [quote name='izzie1983']Zaczyna się pewniej czuć. Żeby tylko Was nie próbowała zdominować, jak w takim tempie to idzie. ;)[/quote] Oj Martuś, to chyba cud musiał by sie stać. Ona jest bardzo nieśmiała. Dzisiaj została w domu sama. Nic nie zbroiła. Anioł nie pies:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 Zaczyna się pewniej czuć. Żeby tylko Was nie próbowała zdominować, jak w takim tempie to idzie. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 A dzisiaj Morelka biegała po dzialce bez smyczy i przybiegła mnie przywitac, jak wrocilam do domu:multi: Próbowała zaczepaiac psy. Ale to tak zabawowo. I przychodzi na zawołanie:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 jak ci sie uda to zrób fotki "na łapach" - zobaczymy ile w niej jamnika :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 O, kolejne cudo. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 [quote name='tomcug']O, kolejne cudo. :loveu:[/quote] Ładniusia, prawda? :) Luka, postaram sie pstryknąć nanogowe zdjęcie. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 [quote name='elmira']Ładniusia, prawda? :) [/quote] Ona jest śliczna, naprawdę. Taka delikatna słodzizna. :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 A ja juz dzisiaj oswiadczam, że z Morelki juz są "ludzie". Jeszcze trochę zachęty, a Mała otworzy się całkowicie. Dzisiaj wyszła sama na dwór(sama=bez smyczy, ale w ogole to z ludziami). I to dwa razy. Chodzi po pokoju. W końcu wyszła zza fotela. Bardzo, bardzo się cieszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 Wszytskie (3) sunie sie bały poczatkowo i były niesmiałe, a potem juz było ok. Morelce zajmuje troche wiecej czasu to dojscie do ok. Wydaje mi się, ze na nowy dom bedzie lepsza reakcja niz na mój, ponieważ ona oswoi się z nowymi ludzmi, innymi psami i bedzie jej łatwiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 ciekawe jak zareagowałaby na nowy dom :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilek Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 [quote name='elmira']A ja juz dzisiaj oswiadczam, że z Morelki juz są "ludzie". Jeszcze trochę zachęty, a Mała otworzy się całkowicie. Dzisiaj wyszła sama na dwór(sama=bez smyczy, ale w ogole to z ludziami). I to dwa razy. Chodzi po pokoju. W końcu wyszła zza fotela. Bardzo, bardzo się cieszę.[/quote] Cześć, moje kochane baby i zwierzaki. A ja wiedziałam, że jesteś, Elmirko, psią czarownicą.Ty potrafisz oswoić nawet słonia i zrobić z niego porządnego psa:lol: Proszę, pogłaszcz ode mnie Morelkę i powiedz jej, że chcemy, żeby jej było lepiej niż u nas, gdzie, niestety, nie ma czasu i siły na zajęcie się każdym zwierzem z osobna. Bardzo ci dziękuję za wszystkie moje panienki.:Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 [quote name='Lilek']Cześć, moje kochane baby i zwierzaki. A ja wiedziałam, że jesteś, Elmirko, psią czarownicą.Ty potrafisz oswoić nawet słonia i zrobić z niego porządnego psa:lol: Proszę, pogłaszcz ode mnie Morelkę i powiedz jej, że chcemy, żeby jej było lepiej niż u nas, gdzie, niestety, nie ma czasu i siły na zajęcie się każdym zwierzem z osobna. Bardzo ci dziękuję za wszystkie moje panienki.:Dog_run:[/quote] Oczywiście wygłaszczę :) Oj ze słoniem by było trudno, ale kto wie, kto wie;) [SIZE=1]I dziekuję za miłe słowa :)[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 12, 2009 Author Share Posted July 12, 2009 Morelka zaczęła w końcu wydawać dżwięki. Warczy, kiedy słyszy coś, co ja niepokoi, piszczy jak za wolno wpuszczam ja do domu i dzisiaj zbudziła nas piszczeniem, bo chciała wyjść na trawę. Z kolejnych postepów. Zaczepia psy i podgryza je. Wcześniej, kiedy którys się zblizał, to wywalała się pokazując brzuszek. Polecam Morelke, jako dobry budzik:diabloti: [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/7725/011emj.jpg[/IMG] [IMG]http://img13.imageshack.us/img13/172/013rde.jpg[/IMG] [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/7560/012qvp.jpg[/IMG] [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2065/014keo.jpg[/IMG] [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3215/019buv.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.