Evelynkaa Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Wiesz co jeśli chodzi o koszyk to wydaje mi się żeby zrobić go na tak krótkiej smyczy w sęsie tak krótkie przypięcie do koszyka żeby nie mógł nawet bardziej się wychylić, wtedy powinno być bezpiecznie. Albo taki z kratką na górze. Ale akcję miałaś niezłą :evil_lol: Tak przy brzegu bo to było tam trochę dalej na paprach przy tych kejach dla żagli tam robisz dwa kroki i masz po pas...też myślałam że tylko nogawki zmoczę...powtarzać tego nie chcę :diabloti: OOOO a my tu gadu gadu a tu taka ładna setna strona się pojawiła galerii gratuluję :D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 Teraz to ja bym nawet powiedziała że 101 strona :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Tak, tak, właśnie taka króciutka smycz i szelki obowiązkowo i byłoby bezpiecznie. ;) A co do wejścia po pas to mogłabyś powtórzyć... :-( Nigdy nie widziałam na żywo akcji ratowniczej psa i chciałabym zobaczyć, jak to robią zawodowi ratownicy... :placz: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 Nie nasmiewaj się juz z Ewelinki, wystarczy ze ja to nieustannie robie mając obraz tej sytuacji przed oczami...ale nie no, na spacerach zawsze coś ciekawego się wydarzy, jak nie akcja ratownicza alexa, to aleks próbuje przejśc jak duch przez siatkę, i doija do niej z rozpędu, chyba jej wogole nei zauważył :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Rozumiem, że Alex jest zawsze w roli głównej? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='Mada:)']Rozumiem, że Alex jest zawsze w roli głównej? :D[/QUOTE] A bo on taki wesiły roztrzepany, i tak jakoś wyszło :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Biedactwo... A ja dziś moje psiury kąpałam. Myję, myję, szoruję, cala mokra jestem (bo ja je kąpiąc wlaźę razem z nimi do brodzika :D). Wyciągam Sarę, rozczesuję, wycieram a ta w podzięce za piękne, lśniące, pachnące futerko co zrobiła? Kupę na środku łazienki! ;( Toż to skandal... ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WeronikaM Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [quote name='Mada:)']Biedactwo... A ja dziś moje psiury kąpałam. Myję, myję, szoruję, cala mokra jestem (bo ja je kąpiąc wlaźę razem z nimi do brodzika :D). Wyciągam Sarę, rozczesuję, wycieram a ta w podzięce za piękne, lśniące, pachnące futerko co zrobiła? Kupę na środku łazienki! ;( Toż to skandal... ;([/QUOTE] :lol: ładnie :) super rower :) :multi: sobie sprawiłaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Bo Alex jest tak samo roztrzepany jak Pani :evil_lol: Madzia ale Ci Sarcia zrobiła niespodziankę hehe chyba bardzo lubi wodę :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Wszystko przez to, że mamcia dala psom wczoraj jeść jak wychodziłam z domu, mimo iż mówiłam, że jadły... Nie usłyszała jak mówiłam. Sarkę przejedzoną trochę przypiliło... I qpa już trzy razy dziś była w domu... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelynkaa Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Boże czemu mój pies tak nie je....w życiu by się nie chwycił podwójnej porcji....jedną ledwo zjada....nie mówię oczywiście o karmie :D Bo ją to prawie wcale :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 O! Skąd ja to znam? Moi rodzice tak samo nie słysza jak im mówie nie karmić psów. Potzm przychodze do domu po pracy albo skądś inąd i co zastaje na środku przedpokoju?? Obfitą smierdzącą qpałe...:P Z tym że Baski jak nawali to to na prawde jest KUPA a nie taka kupeczka dwa knutki jak u Kropki...:P Zreszta Kropka zawsze robi u mamy w pokoju jak ją przypyli, Baski zaraz na wejściu do domu....BLEAh... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 U mnie juz nie podkarmiają, tylko ja zawsze jak wychodzę gdzieś na popołudnie to mówię mamie, żeby dała psom jeść. Wczoraj pojadły już przed moim wyjściem i mówiłam mamie o tym, ale ona nie usłyszała i im dała... Ale co tam, za to dziś nie dostały, mają tylko suche od rana... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angelika_Roser Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]cześć haszczaki :lol:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 U nas to już dobry wieczór, padam z nudów po dzisiejszym dniu! Dlaczego w tym Saturnie u nas nic się nie dzieje! Dlaczego ludzie nie biją drzwiami i oknami żeby podpisac umowę z Pleya Heyah lub TV n?? Jerunie... Ale szykuje się miły przyszły tydzień, w niedziele przyjeżdża do mnie koleżanka z sunia z Mąkołowca, w Środę Angelika z Ginusiem i Ewelinka będzie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Miłego przyszłego tygodnia zatem życzę! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angelika_Roser Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]i już się nie możemy spotkania doczekać :loveu:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 12, 2010 Author Share Posted August 12, 2010 My też :D Strasznie jestem Ciekawa jak ten wasz kudłacz wygląda na żywo :D Na zdjęciach wydaje mi się taki duuuuuuuuuuży :D A ty Mada... kiedy na spacer idziesz zemną i Ewelinką :D?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 A kiedy spacer planowywujecie? ;D A akity są pieeeęęęęęękne!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angelika_Roser Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Termin na 18 sierpnia wyznaczyłyśmy :lol: Tak, akity są piękne :loveu: ale cholera charakterki adekwatne do urody :evil_lol: [/FONT][/B][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mada:) Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 Angelika, powiedz mi jak to jest z agresją akity do psów, bo gdzie się odwrócę, tam słyszę, że to psy agresywne do psów... Ciekawi mnie ten temat. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 12, 2010 Author Share Posted August 12, 2010 Ja się na kitkach nie znam, ale japońskie zawsze witają nas z entuzjazmem....natomiast amerykańskie to już nieco inna historia to są już małe zajady nie tylko dla psów...:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 Mam na osiedlu 4 czy 5 Akit i wszystkie już z daleka warczą i mają zamiar zeżreć każdego napotkanego psa.Piękne są to fakt ,ale nie chciałbym za dopłatą nawet jednak charakter nie dla mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted August 13, 2010 Author Share Posted August 13, 2010 Hehe, to albo ja mam szczęście spotykać miłe kity, albo ty masz pecha :P Do amerykańskich nawet nie podchodzę, jedną mamy w klubie odwiedza nas czasami na treningach i to mi wystarczy...trzymam się z daleka :D A tak BTW, dzisiaj zrobiliśmy sobie trening, tym razem 4 km trochę inną trasa ;) Strasznie nam tam jedną ścieżke zrąbali, bo ciężką maszyna przeciągali bale drzewa. Był hardcore... :P To w dalszym ciągu miała być rozbiegówka a się okazało że Baski musiał się nieźle siłowo napracować żeby mnie przez to bagno przeciągnąć. Ale było fajnie. W nagrodę oczywiście małe pływanko i do domu. Krope też wzięłam na ten jej 1 km. Ale coś czuje że nie wpłynie to na moje zdrowie korzystnie, jestem cholernie pociągająca. Smarkam smarkam i nic...katar dalej jest. Tu ze dwa zdjęcie ze wczoraj no może trzy, a jak w pracy będę to podokładam :) Przystojniaczek mój! [IMG]http://a.imageshack.us/img832/7334/dsc0152s.jpg[/IMG] W kwiatkach...:P [IMG]http://a.imageshack.us/img831/9639/dsc0230z.jpg[/IMG] Kropszczyl szukał pająka... [IMG]http://a.imageshack.us/img816/2001/dsc0102f.jpg[/IMG] Udanego 13'stego w piątek! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przeszlus Posted August 13, 2010 Share Posted August 13, 2010 [url]http://a.imageshack.us/img832/7334/dsc0152s.jpg[/url] Piękny [url]http://a.imageshack.us/img831/9639/dsc0230z.jpg[/url] Świetny :p Szkoda że ciachniety.Były jakieś powody kastracji? [url]http://a.imageshack.us/img816/2001/dsc0102f.jpg[/url] No co się patrzysz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.