madcat1981 Posted September 20, 2010 Author Posted September 20, 2010 Ja też ostrzegałam przed wyjazdem :lol: Quote
agata51 Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Ciotki, ja sromotnika od kani albo od gąski od dziecka potrafię odróżnić. Żyję już 60 lat i wciąż żyję, a grzybki uwielbiam. Nazbierał TŻ, ja przeglądałam i przerabiałam. Mam nadzieję, że rodziny nie uśmiercę. Rany boskie, i pomyśleć, że niektórzy do Tunezji na wakacje wyjeżdżają.... Quote
Olena84 Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 Grzyby, brrr. Madcat liczysz ruchy płodu już;)? A Kamyś to juz sie aż za dobrze tu zasiedział! Quote
madcat1981 Posted September 21, 2010 Author Posted September 21, 2010 Z pamiętnika pierworódki;) Przez "ruchy płodu", które to brzmią tak delikatnie i subtelnie, w brutalnej rzeczywistości należy rozumieć: 1. kopnięcia w pełen pęcherz (doskonałe ćwiczenie "jak się nagle nie posikać";)), 2. kuksańce w okolice żołądka (doskonałe ćwiczenie "jak się nagle nie zwym....wać";), 3. nagłe ataki wszystkich kończyn w stylu "muszę natychmiast się stąd wydostać przez tą skórę" (doskonałe ćwiczenie "jak się obudzić w środku nocy i już nie zasnąć do rana";)). 4. Ale jest też coś, co to wszystko wynagradza. Gdy kładziesz rękę na brzuchu i czujesz jak od drugiej strony trącają cię takie małe paluszki:loveu::loveu::loveu: Wszystko wybaczysz:loveu: Więc tak, liczę, ale na razie to chyba nie ma sens,u bo trwa po prostu cały czas. Żeby nie było, że nie na temat: KAMIEŃ, DAJ SIĘ POKOCHAĆ, DAJ SIĘ ODNALEŹĆ! Quote
Olena84 Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 POMOCY!!!! [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193063-Strach-ból-krzyk-to-moja-codzienność...-Jamnikowaty-Bumi[/URL] Quote
agata51 Posted September 21, 2010 Posted September 21, 2010 [quote name='Olena84'][B]Grzyby, brrr[/B]. Madcat liczysz ruchy płodu już;)? A Kamyś to juz sie aż za dobrze tu zasiedział![/QUOTE] Nie rozumiem - niby co? Nie lubisz? Matko, dwoje dzieci urodziłam, ale do głowy mi nie przyszło, żeby ruchy płodu liczyć. Jak to i po co się to robi? Ja w ogóle, obawiam się, nie wiem, skąd się dzieci biorą. Z tego, co pamiętam, kopnięcia i kuksańce w różne wewnętrzne organy dotkliwie odczuwałam później - na początku, i tego nie zapomnę do końca życia, było delikatne, ledwo odczuwalne smyrnięcie. Ale co ja wiem o ciąży! Quote
madcat1981 Posted September 21, 2010 Author Posted September 21, 2010 Jesteś dla mnie skarbnicą wiedzy i doświadczenia :loveu: Quote
agata51 Posted September 23, 2010 Posted September 23, 2010 [quote name='madcat1981']Jesteś dla mnie skarbnicą wiedzy i doświadczenia :loveu:[/QUOTE] madcat, ty może sobie poszukaj lepszych skarbnic. Jeśli chodzi o dzieci - nie ma mądrych! Quote
marysia55 Posted September 23, 2010 Posted September 23, 2010 [quote name='agata51']Nie rozumiem - niby co? Nie lubisz? Matko, dwoje dzieci urodziłam, ale do głowy mi nie przyszło, żeby ruchy płodu liczyć. Jak to i po co się to robi?[B] Ja w ogóle, obawiam się, nie wiem, skąd się dzieci biorą.[/B] Z tego, co pamiętam, kopnięcia i kuksańce w różne wewnętrzne organy dotkliwie odczuwałam później - na początku, i tego nie zapomnę do końca życia, było delikatne, ledwo odczuwalne smyrnięcie. Ale co ja wiem o ciąży![/QUOTE] Agatko, przeciez wszyscy wiedzą że bocian przynosi:evil_lol: Quote
agata51 Posted September 25, 2010 Posted September 25, 2010 [quote name='marysia55']Agatko, przeciez wszyscy wiedzą że bocian przynosi:evil_lol:[/QUOTE] Sama widzisz, jaki ze mnie beznadziejny przypadek... Quote
Olena84 Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Ja rowniez jestem u kamyka poranna pora. Quote
agata51 Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 A ja całkiem nocną. Chcesz, kołysankę ci zaśpiewam: [I]Ach, śpij, kochanie -[/I] [I]jeśli kamyk z ziemi chcesz, dostaniesz.[/I] [I]Pieski w domkach budzą się, [/I] [I]a ty jeden tylko nie.[/I] Quote
madcat1981 Posted September 28, 2010 Author Posted September 28, 2010 Suuuuper :) Kamyś, dobrze spałeś ? :cool3: Quote
Moria Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 Kamyś spał dobrze zaraz na spacerek i śniadanko. Quote
agata51 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Kamysiu, jak dobrze znów znaleźć się u ciebie. Tak tu spokojnie. A na innych wątkach do gardeł się rzucają. Niczego ci nie obiecuję, ale jest działka do kupienia. Ogromna. Jak się uda, będziesz mógł sobie kopać do woli. Kciuki trzymajcie. Kasiu, jak stoimy z kasą? Quote
madcat1981 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 No tak jak w pierwszym poście - w najbliższym czasie spodziewam się wielu nowych wpłat, bo to przełom miesiąca... Mam nadzieję, że nie zawiedziecie :) :oops: Jeśli będzie brakować do 10 października, to dam wcześniej znak tutaj i zalegającym osobom. A skoro już o finansach mowa. Mniej więcej od 22 października do 14 listopada (może uda się krócej) nie będę miała możliwości pisania na dogo. Będę miała tylko internet z komórki, a wtedy nie mogę ani czytać ani odpowiadać na forum. Będę miała za to dostęp do konta bankowego, więc jak będą jakieś wpłaty ( i wypłata do Morii) to będe informować smsami, z prośbą o przekazanie na wątku. Przepraszam z góry za kłopoty:oops: Quote
madcat1981 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 Nie no co wy :diabloti: Może za wcześnie by się chwalić, ale pod koniec października przeprowadzam się na swoje 4 kąty i muszę przenieść internet... a z doświadczenia już wiem, że mojemu operatorowi zajmuje to dużo czasu zanim założą w innym miejscu. Niestety:roll: Quote
agata51 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 [quote name='madcat1981']Nie no co wy :diabloti: Może za wcześnie by się chwalić, ale pod koniec października przeprowadzam się na swoje 4 kąty i muszę przenieść internet... a z doświadczenia już wiem, że mojemu operatorowi zajmuje to dużo czasu zanim założą w innym miejscu. Niestety:roll:[/QUOTE] Kiedy parapetówa? [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_4_6.gif[/IMG] Moria, chyba masz zapchaną skrzynkę. Quote
AlfaLS Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Kamysiu odwiedzam Cię słoneczko i trzymam kciuki za działkę o której pisała Agata a właściwie za kasę na tą działkę :lol: Quote
magenka1 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Ja się wpraszam na parapetówkę :) A może jakieś nowe zdjęcia Kamyczka? Quote
madcat1981 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 Kochane jesteście dziewczyny;) Quote
luka1 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 to ja też na parapetówkę sie wpraszam i objecuje w prezencie przynieść pięknego szczeniaka, albo dwa - a niech tam. :evil_lol: Quote
madcat1981 Posted October 1, 2010 Author Posted October 1, 2010 Luka1, Ty wiesz jak uszczęśliwić człowieka :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.