SCHRONISKO W POZNANIU. POTRZEBNA PPOMOC-wolontariusze!!!

[***kas]

Kana, nie rozumiem o co chodzi :oops:

[Gfiastka]

Ona po prostu leżała. Była z jakimś kolegą w boksie, ale w ogóle nie reagowała, tylko patrzyła co jakiś czas, jeśli się do niej coś powiedziało. Z tego, co pamiętam, miała chyba coś z oczami.

[Kana]

[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/7392/dsc00119x.jpg[/IMG]

O nią mi chodzilo.
A mozecie wyprowadzac psy na spacer?
Lub gdzies poza boks?

[Gfiastka]

Jeszcze trochę innych zdjęć psiaków zostało... Gdyby ktoś zechciał, proszę o info na PW, prześlę też te zdjęcia ***kas, więc i do niej można uderzać, zwłaszcza, że bynajmniej nie jest początkująca w tej dziedzinie, jak ja :oops:
Na zakończenie jeszcze jeden psiak - który mi krąży cały czas po głowie :-(

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/8025/img7207e.jpg[/IMG]

[Gfiastka]

Szansy na wyprowadzanie psów nie ma, bo podobno "nie ma gdzie":angryy: kiedy jednak dziś szliśmy do schronu, to kilka miejsc po drodze "by się znalazło" przy odrobinie dobrej woli ze strony administracji schronu :mad: prężny wolontariat - tego trzeba !!! :mad:

[Kana]

[quote name='***kas']

sunia rednose-przepiękna malutka, przekochana, agent nr 2, cuda, wianki wyprawiała, by zdobyć odrobinę uwagi

[/quote]

A ta?
Chodzi wam o Pitbulla?

[Gfiastka]

Z maluchów mamy tylko te dwa zdjęcia :oops: ja przyznam szczerze, że nie pamiętam :oops:

[***kas]

spacerów niema, nie bo nie i już. Żadna argumentacja nie pomagała. Potrzeba kilku zgranych osób i nie wiem szturm przeprowadzić cvzy jak. Bo bez spacerów, to nie ma w ogole o co walczyć, jak te psy poznać? ech :shake:
nie nie, "rednose" takie na wyrost, mieszaniec jakiś malutki ;)

[Kana]

Zalożylam im wątek na amstaffowym forum.

Trzeba je jakoś wyciagnac z boksu, choc troche poznac.
Musimy wiedziec cos o nich zeby wiedziec jakiego domu im szukac, tymczasu lub stalego.

[***kas]

postaram się ubłagać co by chociaż przed boks z nimi wyjść. Dobrze by było miec kogoś kto ma kontakt z ttb, bo ja zasadniczo nie znam się na tej rasie.

będziemy działać:roll:

[Gfiastka]

[B]Kana[/B], poszło. Zrobimy wszystko, co nam się uda, i do czego nas dopuszczą, a jeśli nie uda nam się drzwiami, to wejdziemy oknem, jak to uczynił dziś sprytnie pewien kot w schronie :loveu:

[***kas]

kochani, ja lecę do swoich psiurów. W razie czego mój telefon 669270788.
Będę za jakiś czas.

I tak właśnie będzie, drzwiami oknem podkop też zrobimy ;)

[snuszak]

coś nowego w Poznaniu?>

[***kas]

Zapraszamy tutaj [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1169/pomocy-masa-spanieli-w-schronisku-w-poznaniu-pilne-145759/[/url]

[furciaczek]

To poprosze info i zdiecia CC jesli to mozliwe:p

[Gfiastka]

Dobra, nie ma co, czas podwijać rękawy i brać się do roboty!!! Szukamy chętnych do wolontariatu w poznańskim schronie!!! Trzeba przełamać złą passę i zacząć walczyć o psy!!! szukamy chętnych do pomocy przy ulotkach i plakatach nawołujących do wolontariatu!!! potem trzeba je będzie porozwieszać na uczelniach i w liceach :diabloti: szaleństwo będzie :diabloti: i dużo pracy i samozaparcia :diabloti: a potem szczęśliwe psy :cool3: :loveu:

[***kas]

kochana, na szczescie CC nie było! Dzięka bogu, ale są perełki, dobermanek, przecudne astki, akita, w miarę mozliwości poogłaszałysmy co sie da i gdzie sie da. Bedziemy walczyć o wolontariat w poznaniu, bo to tez dłuższa kwestia :shake:

[***kas]

kontakt z nami
Kaska gg-11822342
tel. 669270788
Malwina gg-12900851
tel. 661591985

każda pomoc się liczy nawet taka czysto teoretyczna, gdzie iść do kogo się zgłosić, co i jak zorganizować. Słowem cokolwiek mogło by nam pomoc :roll:

[Gfiastka]

Co do jedzenia, to michy były pełne, ale co to było, to nie mam pojęcia i nie chcę nawet znać składników :-(

[Soema]

Boksery są....?

[furciaczek]

Bez wolontariatu to dupa blada za przeproszeniem:placz:
Jak skoncze pisac to pomoge conieco w ogloszeniach innych psiakow, teraz ledwo dycham niestety:shake:

[Gfiastka]

[quote name='Soema']Boksery są....?[/quote]
Nie, bokserków nie było...

[Soema]

[quote name='Gfiastka']Nie, bokserków nie było...[/quote]
Uff. Ale proszę, zerknijcie jakbyście byli kiedyś 'tam'....:roll:
Dzięki

[***kas]

[quote name='furciaczek']Bez wolontariatu to dupa blada za przeproszeniem:placz:
Jak skoncze pisac to pomoge conieco w ogloszeniach innych psiakow, teraz ledwo dycham niestety:shake:[/quote]

ano wiem, tzn co by była jasność wolontariat jest, ale mozna tylko sprzatac boksy i ewentualnie psy wyczesac, Paulina87 pisała, że jak ją polubili to nawet pozwalali NIEKTÓRE psy wyprowadzić...

Furciaczek, dzieki Ci kobieto, poki co nie ma sie co spieszyc z ogłoszeniami, bo my naprawde niewiele o tych psach wiemy. Teraz to trzeba ludzi nagonic co by na wolontariat sie pisali i walczyć o spacery...ech, dzięki ludziska za nadzieję :roll:

licze, że bedziemy miec informacje na bierżaco i z pierwszej reki, jestesmy zdeterminowane co by ten wolontariat wywalczyć. Spacery też ;)

[furciaczek]

Wiec walczcie, wierze ze uda sie Wam cos zmienic :)