olcha Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Rozpuścić, nalać do smoka i niech ciągnie. W sensie do smoka tego od butelki ale bez butelki. BTW Maja też chora. Ale ona ma poszczepienne. Bidulki małe no. Quote
malawaszka Posted October 30, 2006 Author Posted October 30, 2006 same leki w syropku ma i z łyżeczki pluje :shake: qrde biedna jest strasznie - ciągle płacze :placz: i nie śpi w nocy :shake: spróbujemy jutro z tym smoczkiem ale zimno jest brrr - wczoraj w nocy jak wyszłam z burkami to jak zobaczyłam co robią to o mało nie umarłam ze śmiechu - Bolo był w kubraku, Luna bez bo jej zimno nie przeszkadzało nigdy, a te mopy jedne bieegieeemmmm i szybko siq, qpa i fruuu do domu :evil_lol: :lol: że Bolo tak robi to przywykłam, ale Luna :crazyeye: :lol: był taki ziiimny wiatr br rr :shake: Quote
beria Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Biedna Oliwka :shake: U małego dziecka nawet katar to koszmar i nieprzespane noce :shake: Mój łyslol też wieczorny spacerek z TZtem skrócił do minimum :evil_lol: Quote
Alicja Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [I]kurcze Waszeczko coś wam sie Oliwkowa sypnęła .....Kuba zjadał leki grzecznie , a jak już było tragicznie to dostał zastrzyki ....to była masakra:cool3:[/I] Quote
malawaszka Posted October 30, 2006 Author Posted October 30, 2006 jak miała katar to nie było nawet tak źle - nawet sienauczyła smarkać ostatnio ;) i tak jej się spodobało, że wysmarkała mi się nawet w rękaw :angryy: :lol: ale teraz boli ją gardło i nie wie co siedzieje i ciągle pokazuje paluszkiem :placz: Quote
olcha Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='malawaszka']same leki w syropku ma i z łyżeczki pluje :shake: qrde biedna jest strasznie - ciągle płacze :placz: i nie śpi w nocy :shake: spróbujemy jutro z tym smoczkiem ale zimno jest brrr - wczoraj w nocy jak wyszłam z burkami to jak zobaczyłam co robią to o mało nie umarłam ze śmiechu - Bolo był w kubraku, Luna bez bo jej zimno nie przeszkadzało nigdy, a te mopy jedne bieegieeemmmm i szybko siq, qpa i fruuu do domu :evil_lol: :lol: że Bolo tak robi to przywykłam, ale Luna :crazyeye: :lol: był taki ziiimny wiatr br rr :shake:[/quote] A moja siostra oddała nam Maję pod opiekę chorą i nie śpiącą w nocy :p Może znacie kogoś naiwnego? :evil_lol: A takie szybkodoopki mam w domu :D hihiihih nie zdąrzę drzwi zamknąc a one już są spowrotem hihih [quote name='malawaszka']jak miała katar to nie było nawet tak źle - nawet sienauczyła smarkać ostatnio ;) i tak jej się spodobało, że wysmarkała mi się nawet w rękaw :angryy: :lol: ale teraz boli ją gardło i nie wie co siedzieje i ciągle pokazuje paluszkiem :placz:[/quote] Ooo ale fajnie, że smarkać umie. Majka bąble puszcza :placz: :evil_lol: i rozumie tylko "kwiatek i wąchaj" ale to zazwyczaj nie wychodziło :shake: jak była potrzeba :shake: Quote
Vectra Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 biedna Oliwka :-( :-( na pytanie jak dać dziecku leki nie odpowiem :oops: bo my rodzina lekomanów jesteśmy :evil_lol: moja siostra wszelkie lekarstwa trzyma w sejfie coby amatorzy "cukierków i napojów" się do nich nie dostały :diabloti: Quote
mmbbaj Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='malawaszka'] kurde Oliwier znowu chory :shake: bidulka moja mała - ledwo jedno przeszło to teraz angina jakaś wirusowa :placz: a jej dawać leki to masakra - pluje, parska, rzyga :mdleje: jak macie jakieś sposoby na podawanie dzieciom leków to bardzo proszę i będę wdzęczna :cool1:[/quote] [B]Oj, biedna Oliweczka :shake: Moja młodsza siostra łykała leki bez problemów, a ja...jak pies, za nagródki :evil_lol:[/B] [quote name='malawaszka'] a te mopy jedne bieegieeemmmm i szybko siq, qpa i fruuu do domu :evil_lol: :lol: że Bolo tak robi to przywykłam, ale Luna :crazyeye: :lol: był taki ziiimny wiatr br rr :shake:[/quote] [B]Zazdroszczę :cool1: Bajan woli jak jest zimno niż gorąco. Jak idziemy na spacer to dawkuje starannie te swoje siki...już, już nóżkę podniesie, ale NIE! Wigoru dostał, cieszy się, że na spacer idzie :evil_lol:[/B] Quote
beria Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='malawaszka']teraz boli ją gardło i nie wie co siedzieje i ciągle pokazuje paluszkiem :placz:[/QUOTE] Wiem jak się czujesz, to straszne jak nie można w takiej chwili pomóc dziecku. Za każdym razem, jak Klaudia jest chora, wolałabym, żeby to mnie bolało :shake: Quote
olcha Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='Vectra']biedna Oliwka :-( :-( na pytanie jak dać dziecku leki nie odpowiem :oops: bo my rodzina lekomanów jesteśmy :evil_lol: moja siostra wszelkie lekarstwa trzyma w sejfie coby amatorzy "cukierków i napojów" się do nich nie dostały :diabloti:[/quote]\ Hihihih ja to za młodu taką lekomanką byłam, że wylądowałam na płukaniu żołądka :p od tamtej pory biorę jak już na prawdę muszę :shake: Quote
Pysia Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Ja od malutkiego mówiłam Karolowi że soczek to syropek. I dawałam mu Lentilki mówiąc że to tabletki ;) Ale leki miałam zamknięte na klucz....Na skutek moich zabiegów gdy pierwszy raz w wieku 3 lat Karol zachorował ( i to od razu na angine) to łykał leki jak stary chłop :evil_lol: Nawet rozgryzał antybiotyk ;) Byłam przewidująca bo widziałam jakie rzeczy wyprawiają dzieci chore nie chcąc jeść leków :crazyeye: Quote
malawaszka Posted October 30, 2006 Author Posted October 30, 2006 [quote name='Pysia'] Byłam przewidująca bo widziałam jakie rzeczy wyprawiają dzieci chore nie chcąc jeść leków :crazyeye:[/quote] no i czemu tego nie powiedziałaś wcześniej :placz: Quote
Gosiek Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 cześć Monisiu a moze faktycznie spróbujcie Olwikową na przekupstwo wziać? cos za coś ;) kurczę - szkoda mi jej strasznie... biedulka sie męczy :shake: Quote
mmbbaj Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 Waszeczko, jak dziś Oliweczka? :roll: Oj angina jest taka bolesna :shake: Quote
lothia Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 biedna Oliwka , u nas tez choroba panuje, Matyś juz miesiąc się wykurowac nie może a Maja ma katar ale to głodomory wszystkożerne , więc nie mam akiego problemu zdrowiej Oliweczko szybko,a jak Bolutek? Quote
Alka Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 [quote name='malawaszka'] ale zimno jest brrr - wczoraj w nocy jak wyszłam z burkami to jak zobaczyłam co robią to o mało nie umarłam ze śmiechu - Bolo był w kubraku, Luna bez bo jej zimno nie przeszkadzało nigdy, a te mopy jedne bieegieeemmmm i szybko siq, qpa i fruuu do domu :evil_lol: :lol: że Bolo tak robi to przywykłam, ale Luna :crazyeye: :lol: był taki ziiimny wiatr br rr :shake:[/quote] cześc Monika!:multi: Dzisiaj jeszcze zimniej :cool3: Tuffiemu też nigdy zimno nie przeszkadzało i nie ma umiaru , nic tylko chodzic i chodzić ...:cool3: jedynie jak jest silny wiatr to zmyka w stronę domku, podwiewa mu wtedy poopeczkę ,że hej...:evil_lol: Jak Oliwka, lepiej? życzymy dużo zdrówka :loveu: Quote
Pysia Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 [quote name='malawaszka']no i czemu tego nie powiedziałaś wcześniej :placz:[/quote] Bo ja i tak często zbyt wiele rad udzielam ;) Quote
malawaszka Posted October 31, 2006 Author Posted October 31, 2006 Hej :loveu: Dziękujemy za pamiętanie o Oliwkowej - chyba jej od razu lepiej bo krzyczy i chce żeby się na nią patrzeć cały czas :mad: :lol: Quote
Pysia Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 [quote name='malawaszka']Hej :loveu: Dziękujemy za pamiętanie o Oliwkowej - chyba jej od razu lepiej bo krzyczy i chce żeby się na nią patrzeć cały czas :mad: :lol:[/quote] Angina po podaniu odpowiedniego antybiotyku szybko przestaje być uciążliwa ;) Na szczęście.... Quote
malawaszka Posted October 31, 2006 Author Posted October 31, 2006 Nowe aukcje na bazarku - HELP! potrzebujemy kasy na leczenie kotów :placz: ROGZ super obroża [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=33665[/URL] Karlie - czerwona śliczna obróżka [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=33669[/URL] Quote
dbsst Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 czesc qiedy wpadasz do żagla lub araba pogoda barowa mogłabys nas odwiedzić Quote
Katerinas Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 Ależ żeście znowu naprodukowały :crazyeye: ... mam na myśli posty. ;) [quote name='malawaszka']kurde Oliwier znowu chory :shake: bidulka moja mała - ledwo jedno przeszło to teraz angina jakaś wirusowa :placz: a jej dawać leki to masakra - pluje, parska, rzyga :mdleje: jak macie jakieś sposoby na podawanie dzieciom leków to bardzo proszę i będę wdzęczna :cool1:[/quote] Jak Oliweczka? A witaminki jej na codzień podajecie. Bo my podajemy codziennie MultiCebion - witaminy. Michał bardzo to lubi. Tak samo jak i Cebion (wit C). I każde ewentualne lekarstwo to mówimy, że teraz witaminki. Kurcze... nie znam innego sposobu na podawanie dziecku lekarstwa :roll: Quote
malawaszka Posted October 31, 2006 Author Posted October 31, 2006 już lepiej, dostawała Cebion - dziś rozrabiała więc czuje się lepiej ;) od rana dobijała się do mojego pokoju :mad: a ja jestem załamana właśnie dodałam do strony 18 sznaucerków i mixów :placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.