Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='HankaRupczewska'][B][I][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]Loperamid to na sraczkę jest ... [/SIZE][/FONT][/I][/B][B][I][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4] [/SIZE][/FONT][/I][/B][/quote]

no a na co ? :roll:

przeciez o to chodzilo :evil_lol: No-spa na to nie pomaga :shake: :evil_lol:

wiem z autopsji :oops: przed sterylka Saby tak mialam :oops:

Posted

łoo bozia bolus daj se siana, nie zryj juz dzisiaj bo pancia zawału dostanie a tu jeszcze tyle czasu, szkoda takiej fajnej dziewczyny :lol:


monika ja sie kłade z zacisnietymi kciuki, jak sie obudze to wy juz bedziecie po i bedzie ok :p

Posted

[B]mysle o biednym, głodnym Bolutku.[/B]
[B]Pójdę spać myśląc.[/B]
[B]zaraz zresztą pójdę, bo wyszlam dziś z pracy o tak skandalicznie późnej porze, że padam na przysłowiowy ryj :evil_lol: [/B]

Posted

uff jestem padnięta jak nie wiem co :shake: PO PIERWSZE BARDZO WAM DZIĘKUJEMY ZA KCIUKI!!!!

Boluś już ok - dostałam go już całkiem wybudzonego - robił straszną zadymę w sali pozabiegowej :evil_lol: a ja stałam w poczekalni i gadałam do niego przez metalowe drzwi :oops: :lol: był wtedy odrobinkę ciszej i już tak nie wył :oops:

Bolusiowe serduszko biło super równomiernie i nawet dość szybko jak na niego, ale niestety rtg wykazało, że Boluś ma częściową rozedmę płuc :-( a tego się nie da leczyć - po prostu ile się da, tyle będzie z tym żył - nie powinien wogóle się podniecać i szczekać :shake: chyba muszę zlikwidować dzwonek do drzwi :shake:

a teraz chyba idę spać bo cały dzień poza domem bez jedzenia mnie wykończył:oops:

Posted

Oj Ty biedulko :glaszcze:

Najważniejsze że już po wszystkim i miejmy nadzieję ze Bolutek nei bedzie sie nadmiernie emocjonował. Trzymam kciuki i przesyłam ciepłe uściski

Posted

[quote name='malawaszka']wszyscy dostaną klucze :p[/quote]
my tesz :multi: :multi: :multi:
Waszka -my CAŁY dzień w nerwach - czemu dopiero teraz piszesz :cool1::mad:

Posted

[quote name='malawaszka']
Boluś już ok - dostałam go już całkiem wybudzonego - robił straszną zadymę w sali pozabiegowej :evil_lol: a ja stałam w poczekalni i gadałam do niego przez metalowe drzwi :oops: :lol: był wtedy odrobinkę ciszej i już tak nie wył :oops:
[/QUOTE]

Brawo Boluś :loveu: Wspaniale, że tak dobrze zniósł operację :multi:
A co do ograniczenia szczekania, trudne to będzie przy sznaucerkowym temperamencie :roll:

Posted

Matko, dopiero teraz :crazyeye: Od 9 rano :crazyeye: Tyle czasu czekałaś aż skończą badania, operację i na wybudzenie Bolutka :crazyeye:

Posted

[quote name='beria']Matko, dopiero teraz :crazyeye: Od 9 rano :crazyeye: Tyle czasu czekałaś aż skończą badania, operację i na wybudzenie Bolutka :crazyeye:[/quote]

badania zaczęły się później, Bolusia dostałam koło 18, a potem jeszcze Ressuruss, która była moim towarzyszem udręki przez cały dzień, ukradła nam troszkę czasu :p

Posted

[quote name='malawaszka']badania zaczęły się później, Bolusia dostałam koło 18, a potem jeszcze Ressuruss, która była moim towarzyszem udręki przez cały dzień, ukradła nam troszkę czasu :p[/QUOTE]

I dobrze, że nie byłaś sama. Ja bym chyba w takiej sytuacji z nerw do końca osiwiała :razz:

Posted

[quote name='beria']I dobrze, że nie byłaś sama. Ja bym chyba w takiej sytuacji z nerw do końca osiwiała :razz:[/quote]

ojj to prawda, chociaż i tak spędziłam dzień o paczce fajek i coli :shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...