---------- Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 Faktycznie nie ma co ciagnac tej dyskusji, skoro takie macie podejscie, ze nie dosc, ze pisze historyjki basniowe to jeszcze zawsze tak, aby nie zgadzac sie z nikim innym :-? Dla mnie doswiadczenie jest rowniez bardzo wazne. Dlatego swoje zdobywam stopniowo a czerpie (co juz 3 razy pisałam) z doswiadczeniu hodowców i znawców rasy z całego swiata (ktorych publikacje sa w KSIAZKACH , nie internecie).Opieranie sie tylko na wlasnym doswiadczeniu jest niewystarczalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali'] Wiecie, dużo jest psiaków z siodłem, dlaczego akurat temat wisi ciągle na moim psie?? Dlatego,że jest on z Ciukci? Czy dlatego,że ja staram się coś z tym robić i nie boje się mówić?[/quote] Nikt mi nie odpowiedział!!!!!!!!! Jezeli chodzi o siodło jes to dla mnie taką samą wadą jak spadzisty grzbiet. Sh maniak nie pisałam o rubinie tylko ogołem, znowu atak histeri?? Cieszę sie,że 4 lokata mojego psa dałam wam tyle uśmiechu :D [quote]- dla mnie ten pies ma wade grzbietu i czy bedzie ona super ukryta czy nie, to i tak ja bedzie mial[/quote] nawet jak jej nie będzie miał to dla ciebie zawsze będzie ją miał... chyba to jednak ty zjadłeś tu wszystkie rozumy.... Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote]Wiadomo, ze po wielu treningach mozna ta wade troche zniwelowac, ale ona i tak w jakims stopniu zawsze pozostanie[/quote] Na jakiej podstawie to stwierdzasz? Masz jakieś doświadczenie odnosnie tego?? Mój psiak trenuje od pazdziernika ,wystawiany od tego czasu był 2 razy..... Byłes na obu?? Wiesz zdarza sie tak u ludzi,że niektórzy widzą co chcą zobaczyć..... [quote]Co do oceny to zgadzam sie z wiekszoscia, zwlaszcza ze jeden pies z posredniej zostal wreszcie sprowadzony na ziemie[/quote]. Wybacz marcin ale to mają być dobre intencje?? Obiektywizm?? Nie sądze. Bardzo, ale to bardzi nie chce się wiecej odzywać.... Wklęsy grzbiet to maskara ale spadzisty to cacy, super????!!!! Cos takiego tu promujecie, najzabawniejsze, ze nikt sie nie pofatygował aby zobaczyć obmacać psa o ktorym tu gadacie. To nie jest wada genetyczna, tylko wada która jest jak dla mnie juz praktycznie niewidoczna, samej mi ciezko obiektywnie to stwierdzić. Poprawa jest niesamowita, ale wy zamiast doradzić służyć wiedza i pomoć krytukujecie w spsób chmski bo to co marcinie piszesz jest poprostu chamskie. I zapewniam,że nie są to twoje dobre intencje. pa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='ReiMar'][quote name='HUSKYTEAM'] Ciukci to akurat w połowie polska hodowla, więc w ich interesie jest wpychać do polski możliwie dobre psy [/quote] Niestety nie wiem co jest w interesie Ciukci a co nie. Ale żadna duża hodowla nie sprzedaje swoich najlepiej zapowiadających się szczeniąt w obce ręce. [/quote] Nie no sorry ale totalna bzdura. ReiMar myślisz, ze dobra hodowla upchnęła by za granicę byle co? Dla hodowli to jest właśnie reklama jak ich psy ida do innych krajów. Sama kupiłam sukę z zagranicy i dostałam najlepszego szczeniaka z miotu (tak tak!). Ja sama jako "raczkujący hodowca" byłabym dumna gdyby ktos kupił ode mnie psa z innego kraju bo to znaczy, że cenią moją hodowlę, to co robię i jakie uzyskuje efekty. I nikt mi kitu nie wciśnie, ze w takiej sytuacji sprzedałby psa średniego albo najgorszego z miotu...żenada... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Diana14'][quote name='ReiMar'][quote name='HUSKYTEAM'] Ciukci to akurat w połowie polska hodowla, więc w ich interesie jest wpychać do polski możliwie dobre psy [/quote] Niestety nie wiem co jest w interesie Ciukci a co nie. Ale żadna duża hodowla nie sprzedaje swoich najlepiej zapowiadających się szczeniąt w obce ręce. [/quote] Nie no sorry ale totalna bzdura. ReiMar myślisz, ze dobra hodowla upchnęła by za granicę byle co? Dla hodowli to jest właśnie reklama jak ich psy ida do innych krajów. Sama kupiłam sukę z zagranicy i dostałam najlepszego szczeniaka z miotu (tak tak!). Ja sama jako "raczkujący hodowca" byłabym dumna gdyby ktos kupił ode mnie psa z innego kraju bo to znaczy, że cenią moją hodowlę, to co robię i jakie uzyskuje efekty. I nikt mi kitu nie wciśnie, ze w takiej sytuacji sprzedałby psa średniego albo najgorszego z miotu...żenada... :roll:[/quote] Z calym dla ciebie szacunkiem, ale jako hodowca powinnaś rozrózniac pojecie najlepsze szczenie w miocie a szczenie dobre i szczenie - pet. Ciukci najlepsze szczeniaki zostawia generalnie w hodowli i wiekszosc znanych, duzych hodowli tak robi. Zwlaszcza amerykanskich (w USA nawet wiekszosc hoduje tylko na wlasne potrzeby). A jesli masz lepsze wiadomosci na temat Husky (nowsze?) to chetnie poslucham konkretne przyklady hodowli i sprowadze najlepsze w miocie szczenie po super rodzicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali'][quote name='Diana14'][quote name='ReiMar'][quote name='HUSKYTEAM'] Ciukci to akurat w połowie polska hodowla, więc w ich interesie jest wpychać do polski możliwie dobre psy [/quote] Niestety nie wiem co jest w interesie Ciukci a co nie. Ale żadna duża hodowla nie sprzedaje swoich najlepiej zapowiadających się szczeniąt w obce ręce. [/quote] Nie no sorry ale totalna bzdura. ReiMar myślisz, ze dobra hodowla upchnęła by za granicę byle co? Dla hodowli to jest właśnie reklama jak ich psy ida do innych krajów. Sama kupiłam sukę z zagranicy i dostałam najlepszego szczeniaka z miotu (tak tak!). Ja sama jako "raczkujący hodowca" byłabym dumna gdyby ktos kupił ode mnie psa z innego kraju bo to znaczy, że cenią moją hodowlę, to co robię i jakie uzyskuje efekty. I nikt mi kitu nie wciśnie, ze w takiej sytuacji sprzedałby psa średniego albo najgorszego z miotu...żenada... :roll:[/quote] Powiedz mi czu wszystcy wystawcy swoim collakom podlepiają uszy na gume i czy siodło u tej rasy jest ok?? Bo z tego co wiem pisałas jak podlepić psu uszy na gume zeby były ok, nawet z fotami i na zdjeciach twaja sunia ma wyrazne siodlo, jezeli to jest ok dla tej rasy to przepraszam. To tak z ciekawości off topic, wiecej sie nie odezwe , dopomóz mi :evilbat:[/quote] Najpierw pozwól, że odpowiem tak buahahaha A teraz o którą z moich suczek pytasz to po pierwsze. Po drugie sorry ale ja gumą psom uszu nie podklejam i nikomu nie radziłam żeby na gume podklejał to po drugie więc masz jakies "lewe wiadomości" (może od wielkiej miłośniczki huskych której nick na A się zaczyna ;) ) 8) Siodło u collie nie jest ok ale żeby stwierdzic czy collie ma siodło to trzeba się znac na rasie - to raz, no i trzeba psa dotkąć bo ta rasa ma to do siebie, ze ma dużo włosa na tyłku, że tak to ujmę i na kryzie 8) Żaden ale to żaden sędzia nie napisał żadnej z moich suk nigdy, ze ma siodło!!! Ale może Ty lepiej znasz się na collie (choć wątpię żebyś kiedykolwiek choć raz przeczytała wzorzec tej rasy). I jeszcze jedno pytanie 8) Zawsze atakujesz wszystkich? Nie umiesz normalnie pisac tylko od razy atak. Tonący brzytwy się chwyta...ciekawa technika.Życze powodzenia na wystawach i trochę więcej pokory bo tego wybitnie Ci brakuje. Nie pozdrawiam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali'][quote name='Diana14'][quote name='ReiMar'][quote name='HUSKYTEAM'] Ciukci to akurat w połowie polska hodowla, więc w ich interesie jest wpychać do polski możliwie dobre psy [/quote] Niestety nie wiem co jest w interesie Ciukci a co nie. Ale żadna duża hodowla nie sprzedaje swoich najlepiej zapowiadających się szczeniąt w obce ręce. [/quote] Nie no sorry ale totalna bzdura. ReiMar myślisz, ze dobra hodowla upchnęła by za granicę byle co? Dla hodowli to jest właśnie reklama jak ich psy ida do innych krajów. Sama kupiłam sukę z zagranicy i dostałam najlepszego szczeniaka z miotu (tak tak!). Ja sama jako "raczkujący hodowca" byłabym dumna gdyby ktos kupił ode mnie psa z innego kraju bo to znaczy, że cenią moją hodowlę, to co robię i jakie uzyskuje efekty. I nikt mi kitu nie wciśnie, ze w takiej sytuacji sprzedałby psa średniego albo najgorszego z miotu...żenada... :roll:[/quote] Z calym dla ciebie szacunkiem, ale jako hodowca powinnaś rozrózniac pojecie najlepsze szczenie w miocie a szczenie dobre i szczenie - pet. Ciukci najlepsze szczeniaki zostawia generalnie w hodowli i wiekszosc znanych, duzych hodowli tak robi. Zwlaszcza amerykanskich (w USA nawet wiekszosc hoduje tylko na wlasne potrzeby). A jesli masz lepsze wiadomosci na temat Husky (nowsze?) to chetnie poslucham konkretne przyklady hodowli i sprowadze najlepsze w miocie szczenie po super rodzicach.[/quote] Z całym dla ciebie szacunkiem dlaczego edytowałaś swój post 8) Ochłonęłas czy po prostu zwykłe tchórzostwo? 8) Nie obchodzi mnie to w kazdym razie nie mam zamiaru kontunuować z Tobą bezsensownej konwersacji 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 na dgm po wystawie w poznaniu były zdjecia ciebie i twojego psa,suczka była wystawiana w szczeniakach, było zdjecie jej dyplomu i twoje zdjęcia z suczka jak odklejasz jej gume z uszu i nawet były wyraznie podpisane, nie wiem czy sa jeszcze, ale wiem co widziałam zadałam to pytanie z ciekawosci , czy tak sie robi w tej rasie... jezeli jest ok i ja sie mysle to nie wiem o co sie unosisz a jak na razie to wy atakujecie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HUSKYTEAM Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 Heloł jeszcze raz, Po pierwsze primo, to tak Diana, to byliśmy my w Płocku - ja i Kronio ;-) Mam nadzieję, że się spotkamy na którejś wystawce. Po drugie primo ;-) : Skąd u dwóch tak miłych dziewczyn takie nerwy? A urody Wam nie szkoda??? Spokój ma tu być kurde i już. Po trzecie primo: Czy hodowla oddaje najelpsze co się rodzi komuś obcemu, znajomemu, bratu czy teściowej czy zostawia u siebie to przecież kwestia danej hodowli. Żadna hodowla nie zostawia "wszystkiego" jak leci, wiadomo, że psy się z wiekiem zmieniają i nawet najpiękniejsze szczenię może wyrosnąc na psa przeciętnego... Oczywiście można zostawiać wszystko co się ładniejszego urodzi - znam hodowlę w polsce, która taką politykę stosuje ;-) Mi się wydaje, że jest jak najbardzoej sens sprzedawać ładne szczeniaki za granicę... w końcu kto myśli długofalowo wie, że jest to najelpsza reklama. Życzę spokojnej nocy... mam propozycję: pierwszy, kto wyskoczy z nerwami na kogoś innego stawia imprezę na najbliższej wystawie, na której się wspólnie widzimy... czyli pewnie Katowice ;-) Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 po 1. post napisałam i skasowałam, bo nie chciałam walczyc bronią jaką sama sie posługujesz po 2. jesli mi nie wolno rzucać hasłami na temat Collie, to odpuści sobie hasła wobec Husky. Bo sytuacja jest analogiczna. po 3. Podejrzewam, ze skoro nie zamierzasz ze mną kontynuować rozmowy to znaczy, ze chyba brak ci kontrargumentów (które jeszcze 2 posty wcześniej miałaś). Co do tchórzostwa, to jest nim dla mnie pisanie czegos typu " w kazdym razie nie mam zamiaru kontunuować z Tobą bezsensownej konwersacji ", bo jak się mówi A, mówi się też B. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali']na dgm po wystawie w poznaniu były zdjecia ciebie i twojego psa,suczka była wystawiana w szczeniakach, było zdjecie jej dyplomu i twoje zdjęcia z suczka jak odklejasz jej gume z uszu i nawet były wyraznie podpisane, nie wiem czy sa jeszcze, ale wiem co widziałam zadałam to pytanie z ciekawosci , czy tak sie robi w tej rasie... jezeli jest ok i ja sie mysle to nie wiem o co sie unosisz a jak na razie to wy atakujecie[/quote] Tak mi przykro, ze Ci nie wyszło bo to nie była guma i suczka nie ma zapadniętego grzbietu :grins: Nie dawno w sowim debiucie w kl młodziezy dostała na wystawie w Budapeszcie HPJ...ale to pewnie ustawiona wystawa była :P 8) [quote name='Artik&Shapali']po 2. jesli mi nie wolno rzucać hasłami na temat Collie, to odpuści sobie hasła wobec Husky. Bo sytuacja jest analogiczna[/quote] Rozumiem, ze to do mnie więc uprzejmie odpowiem, ze różnica między nami jest taka, ze ja przy ringu huskych bywam bardzo często a Ciebie przy ringu collie nie widziałam nigdy 8) Więc sorry very ale Twoje słowa o collie są całkowicie dla mnie puste. A teraz wybacz ale idę się spakowac bo jutro wyjeżdzam z moimi pieskami i mam zamiar spędzić z nimi super weekend a nie wykłócać sie z Tobą i robić robotę modom 8) [quote name='HUSKYTEAM']Heloł jeszcze raz, Po pierwsze primo, to tak Diana, to byliśmy my w Płocku - ja i Kronio Mam nadzieję, że się spotkamy na którejś wystawce.[/quote] Łaa czyli moja pamięć jednak nie zawodzi!No to życze dużo dużo sukcesów na wystawach i mam nadzieję, ze się spotkamy jeszcze!!! [quote name='Artik&Shapali']Co do tchórzostwa, to jest nim dla mnie pisanie czegos typu " w kazdym razie nie mam zamiaru kontunuować z Tobą bezsensownej konwersacji ", bo jak się mówi A, mówi się też B.[/quote] Heh....teraz to mnie rozbawiłaś 8) Nie wytłumacze Ci tego bo nie zrozumiesz ale niektórym na tym forum zalezy jeszcze na zachowaniu względnie miłej atmosfery i do tych osób Ty na pewno nie należysz 8) Nadal nie pozdrawiam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asdf Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 To kontynuujesz bezsensowną dyskusje czy nie? , bo sie pogubiłam. Jezeli uwazasz, ze bywanie przy ringu husky daje Ci prawo kłócić sie z Asia co do tego co sie dzieje w hodowlach europejskich (a Asia jest na etapie szukania importa i ma kontakt z kilkoma hodowlami), to chyba jest cos nie tak. Ja czesto bywam przy ringu malamutów, bo jakos zawsze tak blisko są. Zaraz pojde i powiem malamuciarzom, ze to co gadaja jest zenujące i "totalną bzdura". Skoro Tobie nie wyszło, to moze ja zakoncze te bezsensowna dyskusje. Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali']chamską rozgrywkę[/quote] ??? :roll: :cunao: :cunao: :cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Artik&Shapali']To kontynuujesz bezsensowną dyskusje czy nie? , bo sie pogubiłam. Jezeli uwazasz, ze bywanie przy ringu husky daje Ci prawo kłócić sie z Asia co do tego co sie dzieje w hodowlach europejskich (a Asia jest na etapie szukania importa i ma kontakt z kilkoma hodowlami), to chyba jest cos nie tak. Ja czesto bywam przy ringu malamutów, bo jakos zawsze tak blisko są. Zaraz pojde i powiem malamuciarzom, ze to co gadaja jest zenujące i "totalną bzdura". Skoro Tobie nie wyszło, to moze ja zakoncze te bezsensowna dyskusje. Pozdrowionka[/quote] Znowu edytujesz post...śmieszna jesteś i tyle. Szkoda tylko, ze całego nie zacytowałam bo inni by się pośmiali jak to fajne wrzuty robisz na innych. Dziecinne zachowanie u Ciebie widze...piszesz i zmieniasz bo nie umiesz wziąść odpowiedzialności za bzdury które wypisujesz. Lepiej byś się psami zajęła na dobre by wyszło i im i Tobie. A teraz już ide naprawdę i sorry ale nie udało Ci się zepsuć mojego dobrego humoru. Jak chcesz to Ci fotki wkleje z mojego wypadu z psami. Ty tez gdzieś z nimi wyjedź, przewietrz się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
---------- Posted February 17, 2005 Share Posted February 17, 2005 [quote name='Diana14'][quote name='ReiMar']Ale żadna duża hodowla nie sprzedaje swoich najlepiej zapowiadających się szczeniąt w obce ręce. [/quote] Nie no sorry ale totalna bzdura. ReiMar myślisz, ze dobra hodowla upchnęła by za granicę byle co? [/quote] Eeee.... czy dla Ciebie wszystkie pozostale szczenieta z miotu poza tym najlepiej zapowiadajacym sie to "byle co"? :-? :eek: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sh_maniak Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Dianka nie warto :calus: nie z tą osobą :lol: Miłego weekendu Wam zyczę :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmmazz Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [b][i]O rany!!! Co się tutaj dzieje......????[/i][/b] Miałem nadzieję, że poczytam opinie wystawiających o wystawie w Bydgoszczy lub też widzów, może przytoczone opisy wystawione przez sędziów, a tu co? [b]TOTALNA JAZDA...[/b] jeden na drugiego.... Zerknijcie na TEMAT i rozmawiajcie o tym, a jeśli chodzi o jakieś słowne bitwy, to proponowałbym założyć TEMAT (to apel do moderatora :) ) pt. "WZAJEMNE NAJAZDY I OBRZUCANIE SIĘ BŁOTEM"... Ludzie!!! Choć minimum wzajemnego szacunku!!! Każdy szczęśliwy właściciel husky'ego najprzychylniej patrzy na swojego psa...z prostego powodu - to jego perełka w głowie, jego kochany zwierzak, jego przyjaciel... Po co obrzucać błotem cudze psy i kogoś urażać na FORUM? Jeśli ktoś ma co do naszych psów jakieś uwagi, proponuję by zjawił się na wystawie, gdzie będziemy zgłoszeni i przed prezentacja (lub po) na ringu podszedł i porozmawiał...przekonał się osobiście jaki w rzeczywistości jest ten pies czy też jego właściciel... My tu piszemy o wzorcach, a na ringu i tak jest sędzia, który wg regulaminu ZKwP [b]"zawsze ma rację"[/b] i jego opinie nie podlegają podważeniu... mała dygresja..... [i]"...a mnie co prawda przydarzyło się na wystawie w Przermyślu, że na wyborze BIS Junior, gdzie wysłała nas pewna sędzina po przyznaniu I lokaty, bez tytułu - podszedł do nas w trakcie oceniania jeden z sędziów i ze słowami "pani sędzina .......... się pomyliła" wygonił nas z ringu....I gdzie tu nieomylność sędziego, jeśli chodzi o decyzje? A nie była to wcale "nowicjuszka" tylko pani z rodziny o sędziowskich tradycjach, zaś ja sam trzykrotnie ją uprzednio pytałem o to czy bez tytułu można iść na BIS Junior....[/i] Jak sędzia oceni, tak będzie i ani my ani nikt inny nic tu nie poradzi... Ja osobiście cieszę się kiedy ktoś z FORUM wygrywa na ringu i nie ważne, czy ja też byłem na tej samej wystawie.... Dla mnie wystawa to zabawa i tylko psów mi szkoda, bo nikt mi nie wmówi że tak ogólnie to żaden stres dla nich........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin.t Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='Artik&Shapali']Wiecie, dużo jest psiaków z siodłem, dlaczego akurat temat wisi ciągle na moim psie?? Dlatego,że jest on z Ciukci? Czy dlatego,że ja staram się coś z tym robić i nie boje się mówić?[/quote] Na pewno nie mowie o Shapalim dlatego bo jest z Ciukci - nie ma to akurat nic do rzeczy. [quote name='Artik&Shapali']Jezeli chodzi o siodło jes to dla mnie taką samą wadą jak spadzisty grzbiet.[/quote] Posluze sie tak jak "kolezanka" ReiMar wiedza ksiazkowa. Cytat z wzorca: "Grzbiet jest prosty i mocny, linia górna jest pozioma od kłębu do zadu. [...] Zad jest nachylony w stosunku do kręgosłupa, ale nigdy nie jest spadzisty do tego stopnia, aby krępował posuw tylniej kończyny." No nie wydaje mi sie, aby te wady byly takie same [quote name='Artik&Shapali'] nawet jak jej nie będzie miał to dla ciebie zawsze będzie ją miał... chyba to jednak ty zjadłeś tu wszystkie rozumy....[/quote] Uwazam ze ta wada w ogole nie jest do usuniecia - mozna ja tylko w jakims stopniu zmniejszyc. I niezaleznie ile z nim bedziesz trenowac to jest to wada ktorej nie mozna calkowicie usunac. Nie rozumiem dlaczego tak zaciekle wmawiasz wszystkim, ze ten pies nie ma takiej wady. Przeciez to nic zlego, kazdy je ma a nie bronisz sie mowiac o zaletach swojego psa - bo ma on ich bardzo duzo. Czy nie bylaby to lepsza linia obrony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin.t Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='Artik&Shapali']Mój psiak trenuje od pazdziernika ,wystawiany od tego czasu był 2 razy..... Byłes na obu??[/quote] Jesli mowimy o Bydgoszczy i Poznaniu to owszem, bylem. [quote name='Artik&Shapali']Wiesz zdarza sie tak u ludzi,że niektórzy widzą co chcą zobaczyć.....[/quote] Bez komentarza... [quote name='Artik&Shapali']Wybacz marcin ale to mają być dobre intencje?? Obiektywizm?? Nie sądze. [/quote] Teraz to Ty popadasz w histerię. [quote name='Artik&Shapali']krytukujecie w spsób chmski bo to co marcinie piszesz jest poprostu chamskie. I zapewniam,że nie są to twoje dobre intencje.[/quote] Nie chcialem bys zrozumiala moje wypowiedzi jako atak na ciebie badz na twojego psa. Shapali byl tylko przykladem na opisanie niektorych wad, dosc czestych wsrod naszych huskych. A ty jako najwyzszy cel postawilas sobie by udowodnic wszystkim, ze twoj pies tej wady nie ma. Co do sposobu wypowiedzi, to nigdy nie staralem sie byc chamski, jakos specjalnie urazic cie jako hodowce. Umiem docenic starania i czyjes doswiadczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin.t Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 HUSKYTEAM - masz swietne teksty - gratuluje poczucia humoru oraz rozsadnego podejscia do sprawy. SH - Maniak - ja nigdy nie pisalem o Twoim Rubinie. Oprocz ogonka nie przeszkadza mi w nim nic. Podoba mi sie. A zwlaszcza to, ze nie starasz sie na sile wszystkim wcisnac, ze jednak ogonek ma prosty :D Tak trzymac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmmazz Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Osobiście ode mnie mogę dodać jeszcze, że kiedy panuje zdrowa atmosfera wszystko wychodzi lepiej.... Zdarzyło zmierzyć się mi i mojemu Kojotowi z Jackiem i jego Kroniem (HUSKYTEAM) na jednej wystawie i w tej samej klasie... W efekcie on I lokata i Zw.Mł, my II lokata... Podobno mogliśmy wygrać, niestety ja zawaliłem (moja druga wystawa i jeszcze braki umiejętności w wystawianiu).... Nie najezdżamy na siebie wzajemnie, podtrzymujemy kontakt i jeden drugiemu kibicuje i życzy wygranej niezależnie od tego w jakiej klasie wystawiamy......... i musze przyznac, ze jestem mu wdzieczny na mala pomoc (dzieki za grzebienie) na ostatniej wystwie przy porządkowaniu Kojota....... poza tym, jeszcze nie widziałem by wśród prawdziwych miłośników husky wystawiających swoich pupili, na wystawie były jakieś animozje, z reguły wszyscy są wobec siebie życzliwi........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmmazz Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Ludzie......!!!!!! zejdźcie z Shapcia, dajcie spokój Rubinkowi (mam nadzieję, że kiedyś zmierzymy się na ringu...) Proponuję by wady każdy omawiał na przykładzie swojego haszczaka, no chyba że ma IDEALNEGO pupila, to niech zaprezentuje go i niech napisze jak powinien wyglądać husky!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmmazz Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [b]ReiMar...[/b] proponuję byś pojawila się na kilku wystawach z REINĄ, porobiła jej fotki, a potem zaprezentowała na forum jej wady..... :lol: a tak serio to życzę Ci wielu sukcesów na ringach ze swoją suczką, ale powinnaś wiedzieć, że książkowa wiedza a rzeczywistość to zupełnie odmienne sprawy... zastanawia mnie tylko dlaczego nie masz haszczaka importowanego ze Stanów, skoro tak sie zachwycasz tamtymi psami? może tak jak inni na FORUM, masz dokładnie takiego psa na jakiego Cię było stać i jakiego sobie najprawdopodobniej wybralaś, więc uszanuj to i odpuść sobie krytykowanie innych, odwołania do wzorca i różnych artykułów bo to nie ma sensu.... szczególnie tu na forum....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sh_maniak Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='pmmazz'] Zdarzyło zmierzyć się mi i mojemu Kojotowi z Jackiem i jego Kroniem (HUSKYTEAM) na jednej wystawie i w tej samej klasie... W efekcie on I lokata i Zw.Mł, my II lokata... [/quote] My mieliśmy to samo w Bydgoszczy :) Ale przegrac z bardzo ładnym "konkurentem" to zaden wstyd :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pmmazz Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [b]marcin.t...[/b] przyznaj szczerze ilu sędziów, z tych którzy tak naprawdę nie specjalizują się w danej rasie, zapoznaje się tuż przed rozpoczęcie oceniania ze wzorcem? ilu z sędziów wyczynia "dziwactwa" na ringach oceniając nasze psy? ile to razy wygrywają psy wyraźnie odbiegające od wzorca? ile razy wystawcy dostają dziwaczne opisy, wg których możnaby wywnioskować, że wystawiali kota lub koze a nie psa? [b]odpuść sobie te komentarze na FORUM, obyś w przyszłości, jeśli zostaniesz sędzią, robił to naprawdę obiektywnie....[/b] a póki co pozdrowionka pmmazz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.