Szansa dla psów z 'Ostatniej Szansy'-pozwólmy im godnie życ! ZbieramyPieniądzeNaHotel

[LACRIMA]

na razie zaznaczam, piękny i bardzo potrzebny watek

[Poker]

mogę wpłacić jednorazowo 40 zł :lol:

[Anna_33]

Jestescie niesamowite )) tak szybko taki odzew:-)

[Soema]

[quote name='Poker']mogę wpłacić jednorazowo 40 zł :lol:[/quote]
Kochana ! :loveu: zapomniałam Cię nękac pw :eviltong: samaś się znalazła :cool1:
bardzo dziękuję..
Kurde, uda się :multi: wierzę w to :)

[Soema]

[quote name='Anna_33']Jestescie niesamowite )) tak szybko taki odzew:-)[/quote]
Mówiłam Ci Aniu... :) niektórzy ludzie są niesamowici.

Część osób jeszcze nie odczytała moich pw, mam nadzieję że się pojawią i pomogą coś zorganizować :)

[I]wciąż są potrzebne osoby do zrobienia bazarków..:oops:[/I]

[bico]

podrzucę jednorazowo 50 zł;)
Ostatnia Szansa budzi grozę - groby i choroby:-(

[Soema]

[quote name='bico']podrzucę jednorazowo 50 zł;)
Ostatnia Szansa budzi grozę - groby i choroby:-([/quote]
Jest i moja niezawodna :) dziękuję Kochana.

A co do O. Sz... musimy zrobić wszystko, co możliwe żeby wyrwać stamtąd te psiaki i znaleźc im najlepsze domy, takie na które zasługują...

[Soema]

Nie tylko ona winna.. :roll: ważne, że się zajęto problemem i mamy szanse pomóc.

[B]Jeśli będą wpłaty - będziemy mieli stałe miejsce w hotelu![/B]
Na miejsce psiaka, który znajdzie dom (oby jak najwięcej!) będzie przyjeżdżał następny. Wybór jest bardzo ciężki, pół nocy płakałam nad zdjęciami, dziś rano we 4 podejmowałyśmy decyzje. Pieniędzy jak zawsze, nigdy za wiele. Może dojść leczenie, szczepienia i mnóstwo innych wydatków - musimy być gotowi na wszystko.

[CENTER][COLOR=Blue]Prosimy o bazarki, choć minimalne wpłaty,
pomoc przy allegrze cegiełkowym i różnych zbiórkach.[/COLOR]

[/CENTER]
Nawet sobie nie wyobrażacie jak mi ciężko przychodzi prosić o pomoc, ale te psiaki.. setki nieszczęśliwych psiaków, które niczemu nie są winne, daje mega motywację. Olbrzymią chęć pomocy!

[bico]

[quote name='Soema']Jest i moja niezawodna :) dziękuję Kochana.[/quote]
niebawem chyba z torbami pójdę:evil_lol:
[quote name='Soema']
A co do O. Sz... musimy zrobić wszystko, co możliwe żeby wyrwać stamtąd te psiaki i znaleźc im najlepsze domy, takie na które zasługują...[/quote]

ja mam wrażenie, że tam jest milion psów i każdy potrzebuje pomocy i domu na cito:-( strach czytać wątek..."ostatniej szansy"...o zwodniczym tytule:cool1:
skąd ta bożena wahl się wyrodziła?:crazyeye:

[agata51]

Na razie 50 zł jednorazowo, żeby jak najszybciej na pierwszy miesiąc zebrać i wyrwać psy z tego potwornego miejsca. Od przyszłego miesiąca 10 zł/msc. Na razie tylko tyle, chyba że któryś z moich podopiecznych do domku wreszcie się wybierze. :diabloti:

[Ania+Milva i Ulver]

Zdjęcia będą:evil_lol: może nawet filmiki jak będziecie grzeczne;)
Bardzo się ciesze ze jest tak duży odzew- każda deklaracja, każda wpłata jednorazowa, każda pomoc bazarkowa ,ogłoszeniowa, a nawet tylko podnosząca na duchu to OGROMNA pomoc!!!

A ja ładnie musze poprosic Tz aby się zbarał do roboty nad skończeniem kojca:diabloti:
A wy zróbcie cos aby przestało padać:mad:

[Soema]

[quote name='agata51']Na razie 50 zł jednorazowo, żeby jak najszybciej na pierwszy miesiąc zebrać i wyrwać psy z tego potwornego miejsca. Od przyszłego miesiąca 10 zł/msc. Na razie tylko tyle, chyba że któryś z moich podopiecznych do domku wreszcie się wybierze. :diabloti:[/quote]
Dziękuję :)
Agatko ja wiem... :):loveu:

[Soema]

Teapot, wiem że jest więcej, bo jestem w kontakcie z Dziewczynami, które tam jeżdżą. W pierwszym poście też jest to dopisane.
Ta sunia podobno jest bardzo kontaktowa i ma szansę na znalezienie domu szybko, drugi psiak jest wystraszony i chcemy go wyciągnąć, bo może się otworzy przy suni i nabierze pewności, jak nie będzie wśród sfory psów.

[COLOR=Navy]Jeśli będziemy mieli wsparcie finansowe, bazarkowe i allegro, będziemy mieli stałe miejsce w hotelu i na miejsce psiaka wyadoptowanego będzie mógł jechać kolejny[/COLOR] :) nie wiem czy ze szorściaków, może jakiś młodzian..
Nie wiem, to są bardzo ciężkie decyzję do podjęcia i będziemy myślec jak pierwsze psy pojadą do hotelu.

Dziękuję, że zajrzałaś - liczę na więcej uwag i wskazówek. :)

[Soema]

[quote name='teapot']
Edit: To białe z kolorowymi uszkami na i pod łóżkiem to według mnie nie jest ten sam pies.
.[/quote]
A to może być bardzo prawdopodobne..:roll: liczymy się z tym, przy takiej liczbie psów i takim podobieństwie niektórych.. Do czasu, aż kojec zostanie ukończony - psy które początkowo miały jechać, mogą znaleźc domy/inny hotel/DT jesteśmy na to przygotowani.
JA nie będę upierała się przy żadnym psie, bo dla nas ważne jest, by jak najwięcej psiaków opuściło to miejsce..
Podobno była 3 dzieci - szorściaków, na pewno "w typie" jest ich tam więcej.. Możemy zabrac 2, 3 w kojcu to byłoby przegięcie. Nie wiem, czy będzie zabrana dwójka z rodzeństwa, a jedno zostanie.. Czy pójdzie psiak z innego miotu.

Ehh.. nikt nie mówił, że będzie łatwo. :shake:

[teapot]

Dziewczyny- nie przeczytałam całości, ale chciałam jak najszybciej napisać:
[SIZE=4]
[/SIZE][SIZE=4][COLOR=Red][B]Tych szorściaków jest więcej![/B][/COLOR][/SIZE]

To rodzeństwo - jest co najmniej jeszcze jeden, bardzo podobny do tego na zdjęcia z gagatą tylko srebrny i jeszcze białawy w łaty - myślę, że i piąty się znajdzie. Psiaki są "ufne w rożnym stopniu". Zapamiętałam je, bo część wygląda jak duże jamniki szorstkowłose na długich nogach. Wszystkie przebywają u p. Józefa.

Pamiętam, że srebrny i ten z fotki są bardzo przyjazne, pragną kontaktu, nastawiają się do głaskania.
Psy są młode- rok, dwa- maks.


Edit: To białe z kolorowymi uszkami na i pod łóżkiem to według mnie nie jest ten sam pies.
[B]Ten spod łóżka - raczej nie będzie łatwy do adopcji[/B]. Jest bardzo spanikowany, ucieka i chowa się przed człowiekiem. Możliwe, że zmieni się jak wyjdzie z tego miejsca, ale dużo bardziej, że będzie potrzebował opiekuna, który dużo wysiłku włoży w jego wychowanie.

[teapot]

[quote name='Soema']
Ta sunia podobno jest bardzo kontaktowa i ma szansę na znalezienie domu szybko, drugi psiak jest wystraszony i chcemy go wyciągnąć, bo może się otworzy przy suni i nabierze pewności, jak nie będzie wśród sfory psów.

[COLOR=Navy]Jeśli będziemy mieli wsparcie finansowe, bazarkowe i allegro, będziemy mieli stałe miejsce w hotelu i na miejsce psiaka wyadoptowanego będzie mógł jechać kolejny[/COLOR] :) nie wiem czy ze szorściaków, może jakiś młodzian..
Nie wiem, to są bardzo ciężkie decyzję do podjęcia i będziemy myślec jak pierwsze psy pojadą do hotelu.

Dziękuję, że zajrzałaś - liczę na więcej uwag i wskazówek. :)[/quote]

Sunia jest cudna! Trudno jej było zrobić zdjęcie bo wręcz pchała się na ręce. Drugie stworzonko - identyczne, tylko jak ta jest podpalana na buro, tamto na srebrno - dokładnie takie samo- równie miłe i kontaktowe.

Rozumiem z białym, choć jak przeczytałam o łatwych do adopcji trochę się zdziwiłam.
Wydaje mi się(bo sądzę, że to jednak dwa różne psiaki) , że [B]ten siedzący na kanapie[/B] jest po prostu na dystans, natomiast ten spod to naprawdę kłębek nerwów.

Chciałabym pojechać w sobotę ale nie mam pojęcia czy mi się uda, bo będę miała na bardzo tymczasowym tymczasie psiaka potrzebującego stałej uwagi, którego nie można zostawić na tyle godzin.

[Soema]

[quote name='Becia2222']Witam wszystkich
Chciałabym wpłacić parę groszy. Czekam na nr konta[/quote]
Dziękuję, że się odezwałaś.
Co do konta, Zarząd Fundacji będzie pytał w banku, czy jest możliwość otworzenia specjalnie dla wpłat na hotel - subkonta. Jeśli nie, pieniądze będę zbierała albo ja na swoje konto i będę to rozliczała praktycznie codziennie albo na konto Fundacji, ew. hotelu. chcemy żeby to wszystko było przemyślane i żbey nam nie zamknęli wątku, bo brak będzie bieżących rozliczeń.

W ciągu kilku dni będzie wszystko wiadomo. Dziękuję :)

[Becia2222]

Witam wszystkich
Chciałabym wpłacić parę groszy. Czekam na nr konta

[Ania+Milva i Ulver]

Ten białas spod kanapy jest piękny, ale widać,że kompletnie nie zsocjalizowany. Z tego co wiemy to nie wykazuje cech agresywnych, także powinno sie udać wyciągnąć go na prostą. Nie wiem, ale jakoś mnie ujał...może dlatego,że mam słabośc do białasów;)
To i tak są średniaki...więc więcej niż 2 do kojca nie wejdą.

[teapot]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Ten białas spod kanapy jest piękny, ale widać,że kompletnie nie zsocjalizowany. Z tego co wiemy to nie wykazuje cech agresywnych, także powinno sie udać wyciągnąć go na prostą. Nie wiem, ale jakoś mnie ujał...może dlatego,że mam słabośc do białasów;)
To i tak są średniaki...więc więcej niż 2 do kojca nie wejdą.[/quote]
One są takie do kolana.
Białas spod kanapy wydawał mi się większy, tj bardziej "krągły" - może z powodu pozycji. Pozostałe raczej są drobnokościste i naprawdę (zwłaszcza te dwa bure) mają pyszczydła jamniorów szorstkowłosych. [B]Są naprawdę urocze[/B]- mogę z spokojnym sumieniem reklamować.
U białasa agresji NIE zaobserwowałam -tylko totalną panikę i uległość. P. Józef chciał go dla nas spod tej kanapy wyciągać - nie miałyśmy sumienia, taki to był lęk.

[Ania+Milva i Ulver]

Czy ten białas to na pewno pies...żeby ta kragłość się ciąża nie okazała:shake:

A nie wiem czy tu podane bo nazwałyśmy go Diego:p

[teapot]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Czy ten białas to na pewno pies...żeby ta kragłość się ciąża nie okazała:shake:

A nie wiem czy tu podane bo nazwałyśmy go Diego:p[/quote]

Niestety płci żadnego z szorściaków (osobiście- podkreślam, bo może ktoś na 100% sprawdzał) nie jestem pewna.
A tak się tutaj na ich temat rozpisuję, bo naprawdę mnie ujęły i to, że właśnie je wypatrzyłyście bardzo mnie ucieszyło.

[agata51]

Poproszę o nr konta. Z adresem.

[_ogonek_]

Poker nie strasz tutaj :diabloti:
hopsasa!!!

[Poker]

kiedy podacie numer konta? bo jeszcze się rozmyślę :eviltong: