Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Cudak']Ważne tylko, by woda była przeznaczona dla małych dzieci i niemowląt, bo taka "zwykła" woda mineralna, może mieć za dużo minerałów.
Wody odpowiednie dla niemowląt to np Żywiec Zdrój, Mama i Ja, Primavera.

Pytanie do mam po cc - po ilu godzinach od zabiegu mogłyście wstać z łóżka? Dlaczego w niektórych szpitalach jest to 24 godz, a w innych tylko 6 godz?[/QUOTE]

Wstałam po 5 godzinach i samodzielnie przeszłam z sali pooperacyjnej na ogólną ;-)

Posted

[quote name='Paja']To zalerzy czy były jakieś komplikacje w środku(o których nie mówi się głośno)
mi pionizowali po prawie 2dobach bo leżałam pod tlenem sina,blada ,koperkowa iż barany zapomnieli przeczytali mojej karty choroby i dali lędzwiówke która nie zadziałała i nie sprawdzili i mnie pocięli na żywca.Zatem jeśli chodzi o Wrocław to nie Polecam ani Borwskiej ani Brochowa.[/QUOTE]

No właśnie chodzi o to, że w jednych szpitalach standard to doba leżenia, w innych 6 godzin (chyba, że są komplikacje, to więcej pewnie).
Skąd aż taka różnica?

Posted

[quote name='Anja2201']Mam pytanie , jak liczyć tygodnie ciąży , ja teraz mam 32 tydzień i 2 dzień ,według wszelkich kalkulatorów to 33 tydzień ,a według mojego lekarza 32 tydzień . Pytam bo walczymy o każdy tydzień malucha w brzuchu , od 22 tygodnia leżę plackiem w łóżku , najpierw w szpitalu teraz w domu i zastanawiam się kiedy w końcu będzie bezpieczny czas dla malucha .[/QUOTE]

32 tyg i 2 dni, czyli skończone 32 tyg i "leci" 33 (trzydziesty trzeci) tydzień.
Współczuję leżenia i trzymam kciuki za jak najpóźniejszy poród...

Posted

paja, jak ty to przeżyłaś???????????????????????horror!

[quote name='Anja2201']Mam pytanie , jak liczyć tygodnie ciąży , ja teraz mam 32 tydzień i 2 dzień ,według wszelkich kalkulatorów to 33 tydzień ,a według mojego lekarza 32 tydzień . Pytam bo walczymy o każdy tydzień malucha w brzuchu , od 22 tygodnia leżę plackiem w łóżku , najpierw w szpitalu teraz w domu i zastanawiam się kiedy w końcu będzie bezpieczny czas dla malucha .[/QUOTE]
w terminie rodzi się między 38 a 42 tygodniem, więc jeszcze dosłownie "chwila" i urodzisz bezpiecznie. trzymam kciuki.

Posted

[quote name='agaga21']paja, jak ty to przeżyłaś???????????????????????horror!


w terminie rodzi się między 38 a 42 tygodniem, więc jeszcze dosłownie "chwila" i urodzisz bezpiecznie. trzymam kciuki.[/QUOTE]

To wiem , tylko się pogubiłam czy 38 tydzień to 37 tydzień i 1 dzień , czy 38 tydzień i 1 jeden dzień . Musimy wytrzymać :)

Posted

[quote name='agaga21']paja, jak ty to przeżyłaś???????????????????????horror![/QUOTE]

Lepiej nie pytaj jak bo na 2 dobę(regulaminowo jest 3 doba) wieczorem byłam już w domu na żarłam(dosłownie nie najadłam) się tak ketonalu ,żeby stanąć tylko na nogi(wyglądałam jak naćpana)..
A w wypisie ze szpitala mam napisane ze jestem strasznie awanturującym pacjentem..
Ale nie wypomnieli nic o nieudanej cesarce i o tym ze rozwalili mi pęcherz bo się rzucałam..
Wika za chwile skończy 10mc a ja jak mam iść do zwykłego pediatry,dentysty czy innego lekarza to zaraz się trzęsę i wymiotuje jak by nie wiem co mi mieli tam zrobić..a wcześniej tak nie reagowałam.. wiec nie wiem czy jeszcze kiedyś będę mieć drugie dziecko chodz chciałam wcześniej minimum 3 -puki co mam jedno i chowamy się tylko we dwie :)

Posted

Anja2201 - trzymam kciuki zeby maluch siedzial w brzuchu jak najdluzej.

ja po cc moglam wstac po 6 godzinach, po 24h moglam juz wypisac sie ze szpitala. (wstalam cos po ok 15h)
synek w niedziele skonczyl 12 tygodni, podwoil swoja wage i wazy juz prawie 5kg ;)
W nocy spi bardzo ladnie, budzi sie co ok 2 godziny tylko na karmienie, czasami uda nam sie pospac nawet do 10 ;)
Pierwsze tygodnie byl nieodkladalny, ciagle noszony lub spal na piersi ktoregos z nas. Odkladany do lozeczka/kosza budzil sie doslownie po kilku sekundach. Zeby chociaz troche sie przespal w dzien wkladalismy go do chusty. No i troche zaluje ze tyle kasy wydalam na wypasiony wozek ktory stoi praktycznie nieuzywany, zamiast wozka moglam kupic wiecej chust ;) i spacerowke na pozniej

[IMG]http://imageshack.us/a/img196/7958/0bg1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/7635/izy6.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Paja']Lepiej nie pytaj jak bo na 2 dobę(regulaminowo jest 3 doba) wieczorem byłam już w domu na żarłam(dosłownie nie najadłam) się tak ketonalu ,żeby stanąć tylko na nogi(wyglądałam jak naćpana)..
A w wypisie ze szpitala mam napisane ze jestem strasznie awanturującym pacjentem..
Ale nie wypomnieli nic o nieudanej cesarce i o tym ze rozwalili mi pęcherz bo się rzucałam..
Wika za chwile skończy 10mc a ja jak mam iść do zwykłego pediatry,dentysty czy innego lekarza to zaraz się trzęsę i wymiotuje jak by nie wiem co mi mieli tam zrobić..a wcześniej tak nie reagowałam.. wiec nie wiem czy jeszcze kiedyś będę mieć drugie dziecko chodz chciałam wcześniej minimum 3 -puki co mam jedno i chowamy się tylko we dwie :)[/QUOTE]

jezu, masakra. pewnie nie miałaś sił by iść z tym do sądu?

Posted

[quote name='agaga21']jezu, masakra. pewnie nie miałaś sił by iść z tym do sądu?[/QUOTE]
A no nie miałam,ale wiem ze nie byłam jedyną osoba tak potraktowaną w tym dniu...
Chciałam później te dziewczyny odnaleźć pisałam rożne ogłoszenia ,ale nikt się nie odezwał każdy się boi co on możne jeden na 5 lekarzy i 3 studentów :(

Posted

23.06 Oliś skończył 5 miesięcy.

Od prawie miesiąca walczymy z wysypką itp... z testów alergicznych wyszło, że Oliś ma silną alergię na sierść psa :( a my przecież mamy Myszkę w domu [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/222388-Myszka-w-domu-jest-dziecko-uczulone-na-sier%C5%9B%C4%87-PROSZ%C4%98-O-RADY-%28/page37"]KLIK[/URL]

Objawy i wygląd wysypki wskazują alergię pokarmową i tej wersji się trzymała alergolog.. ale jak zobaczyła wyniki to uczepiła się alergii na sierść psa.. i psa kazała usunąć :-(

A tak poza tym to od początku mamy pod górkę..
Od kwietnia chodzimy na rehabilitację, na szczęście od połowy maja chodzimy już na ćwiczenia na NFZ.

A to Olisiek :) Olisiek daje mamie w kość, bo ostatnie dni jest mega marudny i płaczliwy.. nie wiem czy przez wysypkę czy może zęby Mu w końcu zaczynają wychodzić...


[IMG]http://images36.fotosik.pl/521/e18d826e18c1dbeamed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images42.fotosik.pl/910/11322adec477cb42med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/2105/b647716abecb688fmed.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='obraczus87'][IMG]http://images46.fotosik.pl/2098/0b1c314cd48c2423med.jpg[/IMG]

Pieluchy musza być w pobliżu :)[/QUOTE]

o jaaaaaaaaaaaa, mój kamilek dopiero po 3 roku życia zaczął mi zasypiać bez pieluchy :D to była najważniejsza rzecz do wzięcia ze sobą jak gdzieś jechaliśmy:evil_lol:

Posted

[quote name='agaga21']o jaaaaaaaaaaaa, mój kamilek dopiero po 3 roku życia zaczął mi zasypiać bez pieluchy :D to była najważniejsza rzecz do wzięcia ze sobą jak gdzieś jechaliśmy:evil_lol:[/QUOTE]

Ja i moja siostra też musiałyśmy mieć pieluchę obok :)
A Oliś tak od 3 miesiąca pokochał pieluchy :evil_lol:

Posted

[quote name='Paja']A no nie miałam,ale wiem ze nie byłam jedyną osoba tak potraktowaną w tym dniu...
Chciałam później te dziewczyny odnaleźć pisałam rożne ogłoszenia ,ale nikt się nie odezwał każdy się boi co on możne jeden na 5 lekarzy i 3 studentów :([/QUOTE]
Jedno boi, a drugie, że takie procesy z lekarzami trwają po kilka lat, więc trzeba naprawdę dużo sił, by się nie poddać, odwoływać, odwoływać...

[URL]http://spoleczenstwo.newsweek.pl/nieludzkie-porody,103413,1,1.html[/URL] :shake:

Posted

cos sie zaczyna dziac trzymajcie kciuki:):) czop odszedl i sa skurczyki zobaczymy jak bedzie dalej , wlochatym dzieciom prowiant nagotowany wrazie dluzszego pobytu posprzatane, okna pomyte , torba z dokumentami i gratami w gotowosci i tz tez:)

Posted

[quote name='ewelinabuck']cos sie zaczyna dziac trzymajcie kciuki:):) czop odszedl i sa skurczyki zobaczymy jak bedzie dalej , wlochatym dzieciom prowiant nagotowany wrazie dluzszego pobytu posprzatane, okna pomyte , torba z dokumentami i gratami w gotowosci i tz tez:)[/QUOTE]

Powodzenia :)

Posted

[quote name='ewelinabuck']cos sie zaczyna dziac trzymajcie kciuki:):) czop odszedl i sa skurczyki zobaczymy jak bedzie dalej , wlochatym dzieciom prowiant nagotowany wrazie dluzszego pobytu posprzatane, okna pomyte , torba z dokumentami i gratami w gotowosci i tz tez:)[/QUOTE]


powodzenia:loveu:


mój Kubulek:loveu: 19,06,2013
waga 4,090 kg i 56 cm

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/981350_643618958983714_1929817380_o.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='ewelinabuck']cos sie zaczyna dziac trzymajcie kciuki:):) czop odszedl i sa skurczyki zobaczymy jak bedzie dalej , wlochatym dzieciom prowiant nagotowany wrazie dluzszego pobytu posprzatane, okna pomyte , torba z dokumentami i gratami w gotowosci i tz tez:)[/QUOTE]
Powodzenia:)

[url]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/981350_643618958983714_1929817380_o.jpg[/url]
4 kilo to wielki facet;)

Posted

[quote name='groszek83']Powodzenia:)

[URL]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/981350_643618958983714_1929817380_o.jpg[/URL]
4 kilo to wielki facet;)[/QUOTE]


dzieki dziewczyny za gratulacje:)

no wielki - ciężki poród miałam, ale było warto:loveu:

Posted

A mu (chyba) mamy bunt roczniaka :roll:
Nie mogę oddalić się na więcej niż 2m, bo jest płacz :mad: A jak zniknę Theosiowi z oczu, to jest wręcz histeria :mdleje: Nawet do wc idąc, słyszę jak płacze :roll: Sąsiedzi nie długo pomyślą, że go maltretuję, bo co chwilę płacze ;)
Póki co pomaga wsadzenie go do kojca, bo po chwili się uspakaja ;) Niestety tylko do momentu, aż znowu nie zniknę mu z oczu :roll: Zobaczymy ile czasu będzie się tak buntował, bo to już tydzień jak tak szaleje :D

Posted

[quote name='magdabroy']A mu (chyba) mamy bunt roczniaka :roll:
Nie mogę oddalić się na więcej niż 2m, bo jest płacz :mad: A jak zniknę Theosiowi z oczu, to jest wręcz histeria :mdleje: Nawet do wc idąc, słyszę jak płacze :roll: Sąsiedzi nie długo pomyślą, że go maltretuję, bo co chwilę płacze ;)
Póki co pomaga wsadzenie go do kojca, bo po chwili się uspakaja ;) Niestety tylko do momentu, aż znowu nie zniknę mu z oczu :roll: Zobaczymy ile czasu będzie się tak buntował, bo to już tydzień jak tak szaleje :D[/QUOTE]


Kochana, całe życie będzie się tak buntował :diabloti::diabloti:

A poważnie - to normalne zachowanie - taki dziecięcy "lęk separacyjny" - przejdzie na jakiś czas i pojawi się na nowo, trochę później ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...