Niufki: Zmorka, Szelma[*], kot Tommy[*], collak Aris[*] i puli Luśka .

[danyww]

Czemu taka cisza u Ziry? :cool3: Ani zdjęć, ani wiadomości:mad:

[Pysia]

Zira zajmuje nam czas ;)
A ja od wczoraj przypominam sobie, dlaczego mniejszy pies. Kręgosłup przypomniał mi że go mam- wredniak.

[AnkaG]

Pooglądałam fryzurki Puli z ciekawości :) Kurcze a jak to zamoknie na deszczu???

[malawaszka]

to jest obrzydliweeee :errrr: :scared:

[Saththa]

[quote name='malawaszka']to jest obrzydliweeee :errrr: :scared:[/QUOTE]


zmokniete Puli ??

[malawaszka]

ja osobiście w ogóle nie jestem fanką tych dredów w dotyku, ale już nic nie piszę bo zaraz mnie Pysia napadnie i zmiesza z błotem sznupy :evil_lol: mała kluska jest boska - nie ma dredów :D

[AnkaG]

Tia sznupy - oblepione żarciem brody :)

[Pysia]

[quote name='AnkaG']Pooglądałam fryzurki Puli z ciekawości :) Kurcze a jak to zamoknie na deszczu???[/QUOTE]
To jest mokre :)

[quote name='malawaszka']to jest obrzydliweeee :errrr: :scared:[/QUOTE]
Bo mokre :)

[quote name='Saththa']zmokniete Puli ??[/QUOTE]
Mokre jak licho :)

[quote name='malawaszka']ja osobiście w ogóle nie jestem fanką tych dredów w dotyku, ale już nic nie piszę bo zaraz mnie Pysia napadnie i zmiesza z błotem sznupy :evil_lol: mała kluska jest boska - nie ma dredów :D[/QUOTE]
W dotyku to tylko niuf jest niesamowity. I sznupy i puli są nie do końca sprawcami aksamitnej przyjemności :eviltong: Ale dla radosnego tańca dredów warto! Wszystko warto dla tych wybuchów śmiechu :)

[quote name='AnkaG']Tia sznupy - oblepione żarciem brody :)[/QUOTE]
Buahahahaha Tylko że... Puli też mają pysie owłosione. Co prawda ja podcinam krótko pychol, ale nie wszyscy tak robię ;)

[wilczy zew]

Ja się zastanawiam nad praktycznością dredów "w naturze",przecież to pasterski pies. Pracuje w różne pogody i pasterze nie suszą go.

[Saththa]

[quote name='Pysia']

W dotyku to tylko niuf jest niesamowity. [/QUOTE]

nooooooo :iloveyou:

[Erhan]

[quote name='wilczy zew']Ja się zastanawiam nad praktycznością dredów "w naturze",przecież to pasterski pies. Pracuje w różne pogody i pasterze nie suszą go.[/QUOTE]
Mokry pies pięknie pachnie :cool3:, więc po co suszyć ;)

A w ogóle to pies policyjny :D
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=V55YUlaYDtc[/URL]

[Pysia]

[quote name='wilczy zew']Ja się zastanawiam nad praktycznością dredów "w naturze",przecież to pasterski pies. Pracuje w różne pogody i pasterze nie suszą go.[/QUOTE]
Puli czy inne dredowce nie namakają. Ale jest jeden warunek ;) Nie są kąpane.... Kapiąc psa pozbawiamy go naturalnej ochrony przed namakaniem. Natłuszczona mocno sierść nie przyjmuje wody. Ot i cała filozofia. Ja jednak nie wyobrazam sobie zycia z takim brudasem, nawet jak nie namaka :shake:


Puli mają wiele zastosowań ;) U mnie jest to zastosowanie terapeutyczne ;)

[AnkaG]

No jak by Zirka była pasterskim to można nie kąpać, ale w łóżeczku?? :)

[Pysia]

Moja słodka, kochana dzidzia :loveu:
[URL=http://s869.photobucket.com/user/edytafala/media/Zira/2299cz1l37_zps05724a86.jpg.html][IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Zira/2299cz1l37_zps05724a86.jpg[/IMG][/URL]

[AnkaG]

O jaaaa przesłodka :)

[wilczy zew]

"normalne" psy to wiem,że nie namakają ale dredy mnie zastanawiały,dzięki za wyjaśnienie


wampirek :D
[url]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Zira/2299cz1l37_zps05724a86.jpg[/url]

[Pysia]

Jutro wampirek może wyjść na swój pierwszy spacer poza plac. Wstyd sie przyznać, ale nadal nie umie chodzić na smyczy. Jakoś tak ciągle jest malutka dla nas ;) Ale łatwiej pójdzie w obcym terenie, bo plac zna i robi " osła" na smyczy na nim. U znajomych podąża jednak za mną ;)
Musze jechać do kilku urzędów jutro i mam nadzieję, ze wrócę o normalnej porze i z nią pójdę kawalątek ;)

[wilczy zew]

To czekam na relację z wampirzenia :)

[Pysia]

Zobaczymy czy czasowo sie wyrobimy ;)

Zdzira właśnie pojadła i buszuje ze Zmorką na dworze. Już moge ją wypuszczać z dużą bo reaguje cudnie na wołanie a na placu pilnuje się starowinki :) Wygodne to w coraz zimniejsze noce.

[Mysza2]

Słodka Dzidzia :evil_lol::evil_lol::evil_lol:, wampirzyca a nie dzidzia :diabloti:
[IMG]http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/Zira/2299cz1l37_zps05724a86.jpg[/IMG]

[Pysia]

Nie znasz sie :eviltong:

[danyww]

[quote name='Pysia']Zobaczymy czy czasowo sie wyrobimy ;)

Zdzira właśnie pojadła i buszuje ze Zmorką na dworze. Już moge ją wypuszczać z dużą bo reaguje cudnie na wołanie a na placu pilnuje się starowinki :) Wygodne to w coraz zimniejsze noce.[/QUOTE]


Jaka Zdzira, jaka Zdzira? :mad:
Za młoda jeszcze :evil_lol:

[Pegaza]

Jaka ona już duża..:)
na kogo się tak wnerwiła ta słodka dzidzia? hihi

[Pysia]

[quote name='danyww']Jaka Zdzira, jaka Zdzira? :mad:
Za młoda jeszcze :evil_lol:[/QUOTE]
[B]Z[/B]dz[B]ira [/B]i tyle :diabloti:

[quote name='Pegaza']Jaka ona już duża..:)
na kogo się tak wnerwiła ta słodka dzidzia? hihi[/QUOTE]
Tu akurat ziewała bo ją wymordowałam szaleństwem ;)
I rośnie dzidzia :)

Spacerku nie było, bo mnie TZ po świecie wlókł. A jutro rano do weta z Perłą mamy bo wymiotuje :( Boje się o nią :(

[wilczy zew]

Biedna psina,niech zdrowieje!!