Jump to content
Dogomania

Zniesławienie i oczernienie Pań Magdaleny oraz Izabelli Szmurło


MateuszNesterok

Recommended Posts

Hej.
Myślę, że większość z Was zna tą sprawę. Chodzi o panie prowadzące Rodzinny Dom Dziecka, którym dzieci zabrano przez to, że miały psy. Życie Warszawy zniesławiło je w jednym z artykułów ([url=http://www.zw.com.pl/artykul/345748.html]Zabrano jej drugie dziecko - Życie Warszawy[/url]). Została już wystosowana petycja, proszę o jej podpisanie ([url=http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=4016]::::::www.petycje.pl::::::Przeciwko zniesławieniu i oczernieniu przez prasę Pań Małgorzaty i Izabelli Szmurło.[/url]). Oprócz tego dobrze byłoby nacisnąć jakoś na Życie Warszawy... Proponuję żeby każdy wysłał e-mail do nich ([EMAIL="[email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected]"][email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected];[email protected][/EMAIL]), żeby zamieścili sprostowanie do artykułu. Powiedzmy coś takiego:
[I][FONT=Arial][SIZE=1]Witam.[/SIZE][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][SIZE=1]W związku z artykułem dostępnym na stronie [url=http://www.zw.com.pl/artykul/345748.html]Zabrano jej drugie dziecko - Życie Warszawy[/url] proszę o zamieszczenie sprostowania na ten temat oraz przeprosin Pań Szmurło. Wszystko co napisaliście jest totalną nieprawdą. Nasze otoczenie (miłośników psów) wystosowało już w tej sprawie petycję dostępną na stronie [url=http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=4016]::::::www.petycje.pl::::::Przeciwko zniesławieniu i oczernieniu przez prasę Pań Małgorzaty i Izabelli Szmurło.[/url], która została przesłana również do Sądu Rejonowego w Warszawie. Dziennikarz, który napisał takie kłamstwa powinien za to odpowiedzieć. Zostały złamane najważniejsze prawa Kodeksu Dziennikarza uchwalonego na III Zjeździe Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej... [/SIZE][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][SIZE=1]Mam nadzieję, że moja prośba zostanie uwzględniona. [/SIZE][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][SIZE=1]Pozdrawiam i proszę o odpowiedź,[/SIZE][/FONT][/I]
[I][SIZE=1][B][FONT=Arial]PODPIS.[/FONT][/B][/SIZE][/I]
Jeśli nie jest Wam obojętny los zarówno psów, pań, jak i tych dzieci to proszę o jakąś reakcję...

Dzięki i pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Co prawda zycie nauczylo mnie ostroznosci, jesli chodzi o to co pisze prasa, ale tu jest podane tylko jedno zrodlo. Nie znam relacji, powiedzmy z "drugiej stron". Nie znam calego kontekstu sytuacji. Nie wiadomo co tak naprawde sie zdarzylo. Jesli mozna to prosilabym o podanie jakiegos innego linku dotyczacego tej sytuacji, tylko ze w innej gazecie.

Na razie nie chce oceniac tego zdarzenia, dopoki nie poznam relacji tej pani. Bo o sprawie slysze pierwszy raz.

Ps. poza tym jest roznica miedz rodzinnym domem dziecka a rodzina zastepcza ;)

Link to comment
Share on other sites

Wiesz, źródeł jest mało. Proponuję przeczytać podpisy "ZA" w petycji, są to osoby znane w środowisku. Nie ma ani jednego podpisu "PRZECIW" petycji. Sprawa zakręcona, tu się zgodzę... Dzieci były wychowywane dobrze, panie powszechnie szanowane i znane, książki nawet piszą ([url=http://www.taniaksiazka.pl/husky-i-inne-malgorzata-szmurlo-p-155326.html]Husky i inne - Małgorzata Szmurło[/url])...

Link to comment
Share on other sites

Ja juz nic nie rozumiem :cool1:

O co w tym wszystkim chodzi? Z artykulu ktory przeczytalam, zrozumialam ze dziecko zostalo odebrane dlatego ze nie sa znane przyczyny smierci drugiego dziecka. I ze ta dziewczynka, ktora nie zyje, zmarla bo sie podtopila w wannie. Czyli jakbysmy tu mieli do czynienia z zaniedbaniem. Natomiast totalnie nie rozumiem jaki zwiazek z tym wszystkim ma obecnosc psow w domu? Moge prosic o w miare zwiezle wytlumaczenie wszystkiego

Link to comment
Share on other sites

Z artykułu wynika, że dzieci nie były pod jakąś specjalną opieką. Co więcej, średnio widzę powiązanie z psami. Babka dała siostrze dzieci do pilnowania, zamiast samej to robić.
Nazwisko nie ma tu znaczenia, zatem dlaczego miałbym podpisać coś, co wyglądałoby na zwykłe pieniactwo i prywatę?
:)

Link to comment
Share on other sites

Nie da rady wszystkiego tu tłumaczyć, bo co chwila ktoś może prosić o kolejne wyjaśnienia.
Ja znam siostry Szmurło od lat i podpisałam petycję bez wahania nie zapoznając się z żadnym materiałem, poza krótką notatką w GW.
Tabloidy i niektóre telewizje zrobią wszystko i oplują każdego, byleby mieć szeroki krąg czytelników i widzów żądnych sensacji.
Bądzmy z Izą i Małgosią Sz. w tych trudnych dniach, okażmy zrozumienie i zaufanie albo po prostu nie drążmy tematu.

Link to comment
Share on other sites

Dziecko utopione w wannie - miało koło 8-10 lat i było zdrowe, więc przyczyny są nieznane. Nie było żadnego zaniedbania.
Z psami ma to wspólnego, że kontrola, która była kilka tygodni wcześniej wykazała, że "dzieci leżą na podłodze z psami" i, że "w domu widać sierść psów", co według naszego cudownego państwa jest niedopuszczalne, mimo że powszechnie wiadomo, że dzieci z psami wychowują się lepiej.
Jedno z zabranych do innego domu dziecko straciło rodzinę po raz kolejny...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa i flatki'](...) Bądzmy z Izą i Małgosią Sz. w tych trudnych dniach, okażmy zrozumienie i zaufanie albo po prostu nie drążmy tematu.[/quote]
:) Tylko prawda nas wyzwoli. :lol:
Dla mnie EOT - nie podpiszę, gdyż z jednej strony mam tekst z gazety, a z drugiej zapewnienia o kryształowości ludzi, w domu których zginęło dziecko.
:)

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi, ale ja nie podpisze. Sprawe znm tylko z relacji z tej gazety i tego opisu co sie tu pojawil, ktory tak naprawde niewiele mi mowi.

Szczerze watpie (a co nieco na ten temat wiem), zeby dzieci odbierano ze wzgledu na to ze dzieci lezaly czy bawily sie z psami, albo spowodu psiej siersci. Nie wiem jak sprawa wyglada, ale przypuszczam ze dzieci zostraly odebrane z powodu niejasnych okolicznosci smierci. I do wyjasnienia sprawy, zostana w miejscu ktore gwarantuje im bezpieczenstwo (ale jak mowie to przypuszczam). Nie to, ze twierdze ze ten dom im go nie gwarantowal ale takie sa chyba rutynowe działania. Tyle ze pewna nie jestem, czy tak jest. A psow to w zadnym stopniu nie dotyczy.

Link to comment
Share on other sites

Czy ten post odnosnie wyznawania polskich mediow tyczyl sie do moich wypowiedzi?

W pewien sposob nie obchodzi mnie co ta gazeta napisala, intersuja mnie fakty ktore mialy miejsce. No a nie bedac nigdy w tym domu, nie znajac tych pan, nie wiedzac jakie warunki zapewnialy dzieciom nie moge powiedziec ze bylo tak a tak.

PS. Naprawde zal mi tego dziecka :-( Oby wszystko ulozylo sie dla nich (niego?) jak najlepiej

Link to comment
Share on other sites

Znam sprawę z magazynu expresu reporterów. Po tym reportazu dziennikarz,który go tworzył,rozpłakał sie w studio,ja przed telewizorem.

Petycje podpiszę,ponieważ wim jak to jest zostać obsmarowanym przez media. Nie licza się z nikim i z niczym.Nie ma etyki ani moralności. Nie ma ludzkości...jest tylko artykuł w brukowcu za złotówkę i grubym drukiem podpis na samym końcu steku bzdur.

Panie miały niesamowite serce do wszystkiego co zyje. Dzieci były wychowywane w pełnym szacunku do psów,kotów,koni,kur,kaczek i siebie nawzajem.

Dziewczynka,która zmarła mogła mieć ukrytą wade serca,mogła dostać zawału -takie były podejrzenia.

Chłopczyk,który przez lata nie mówił,własnie w tym domu powiedział swoje pierwsze słowa. Dzieci rysowały serduszka i słoneczka. To mówi samo za siebie...

Dodam tylko,że jako dziecko czesto siedziałam w psiej budzie,wsadzałam łapska do psiej miski,całowałam psa w nosek,leżałam w kłębach sierści,gryzły mnie pchły,a na dywanie i wersalce nieraz był brud z psa...
Nikt mnie moim rodzicom nie odebrał,a ja dziś kocham zwierzęta i walcze o nie. Walcze tez o każdego z takim sercem ja te panie!
SZACUNEK!!!

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
"Czyli jakbysmy tu mieli do czynienia z zaniedbaniem."
[/QUOTE]

Chcesz powiedzieć że zawsze, ilekroć Twoja ośmioletnia córka idzie się kąpać, wchodzisz z nią do łazienki i siedzisz tam od początku do końca?
:-o

Link to comment
Share on other sites

Znajomego żona, młoda kobieta, poszła się wykąpać, po dość krótkim czasie mąż poszedł sprawdzić dlaczego nie wychodzi (goście czekali) już nie żyła, usnęla w wannie. Takie rzeczy się zdarzają, a jest to prawdziwa tragedia
[*]

Link to comment
Share on other sites

Hmm, wątek tu na dogo już był

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f105/tragedia-w-rodzinie-szmurlo-136668/[/URL]

Tylko, nie wiedzieć czemu, nagle nie ma do niego dostępu (;

Zapraszam do obejrzenia materiału - drugi reportaż
[url=http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/magazyn-ekspresu-reporterow/wideo/24032009]24.03.2009 - Telewizja Polska SA[/url]

[QUOTE]Sprawe znm tylko z relacji z tej gazety[/QUOTE] <- więc nie podpiszesz, OK.
[QUOTE]Szczerze watpie (a co nieco na ten temat wiem), zeby dzieci odbierano ze wzgledu na to ze dzieci lezaly czy bawily sie z psami, albo spowodu psiej siersci.[/QUOTE] <- więc dlaczego insynuujesz? ;>

Rodzinę zastępczą zlikwidowano na podstawie raportu, w którym jednoosobowa komisja stwierdziła, że dzieci są zaniedbane, że pełno jest psiej sierści itd. itp. (dla niedowiarków w materiale, do którego podałem link, są pokazane fragmenty) - po incydencie, jakim była śmierć - podkreślę - samodzielnego dziecka, nie przeprowadzono chyba żadnej dodatkowej kontroli... Kobieta prowadząca inną rodzinę zastępczą również wypowiada się na temat pań Szmurło w sposób inny niż zostało to nagłośnione. A powinno to raczej mieć też jakieś znaczenie... Tak samo jak właśnie stan dzieci, który powinien mówić wszystko.

Link to comment
Share on other sites

Podpisałam, chociaż sądzę, że niewiele to da. Na prawdę żal mi dzieci... Pewnie już nie poradzą sobie z rozstaniem, a na pewno odbije się to poważnie na ich psychice.
Sama byłam wolontariuszką w domu dziecka, nieraz leciały łzy po powrocie, mimo, że dzieciaki były bardzo zadbane, czyste, miały masę zabawek. Ale nie to jest najważniejsze, tylko pusty człowiek na pierwszym miejscu stawia czystość pomieszczenia, dopiero w dalszym planie szczere serce

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MateuszNesterok']Widzę, że co niektórzy powinni założyć sektę i wyznawać polskie media. (...)[/quote]
:lol:
Kto nie z nami, ten przeciwko nam. :) Lubię fanatyków.
Każesz mi podpisać coś,
bo jeśli nie, to jestem media-sekciarzem i pewnie mam gdzieś los dzieci i psa.
Poproszę o coś więcej niż link z pierwszego posta, może "pełną wersję", bo w tamtej notatce nic nie było o psach. Poproszę o inne materiały, abym mógł się zapoznać. Jesli mnie przekonasz tym, masz moje pełne poparcie i moje szerokie plecy. :D
W przeciwnym razie... no przykro mi, ale to takie pokrzykiwanie frustrata, że trzeba, bo jak nie, to jestem zły... a to już jest szantaż moralny. ;)

Link to comment
Share on other sites

Nie chcesz, nie podpisuj. Tylko po co się udzielać w temacie nie mając żadnej cokolwiek wnoszącej opinii?
Mi wystarczą opinie osób znających tę rodzinę. Gdyby dziecko nie zmarło, sensacji by nie było, że dzieciaki chodzą po ziemi gdzie się wala sierść.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dada']Nie chcesz, nie podpisuj. Tylko po co się udzielać w temacie nie mając żadnej cokolwiek wnoszącej opinii?
Mi wystarczą opinie osób znających tę rodzinę. Gdyby dziecko nie zmarło, sensacji by nie było, że dzieciaki chodzą po ziemi gdzie się wala sierść.[/quote]
To może, zamiast pisać na publicznym forum, takim ogólnodostepnym, apel kierowany do wszystkich osób,
a nie tylko do krewnych-i-znajomych-królika,
było prościej napisać do ludzi, co znają ww. Panie? Skorzystać z PM, maila, komórki, whatever?
Jako user, poczułem się adresatem, a jako człowiek myślący (i wolny :) )
proszę o coś, co mnie przekona. Coś poza histerycznym tonem. :)
To jak? Dostanę konkrety czy tylko domyślne inwektywy (media-sekciarz :lol:)?
Pozdrawiam ciepło...

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...