owczarnia Posted July 30, 2003 Share Posted July 30, 2003 Mam pytanko: w jakim wieku yoreczkowi powinien się zacząć wysrebrzać grzbiet? Mój Fuz brzuszek ma już srebrno-złoty, łapeczki też, że już o główce nie wspomnę, chociaż oczywiście wszystko przetykane jeszcze czarnym włosem, zwłaszcza na łapach, gdzie w sumie tylko włosy spod spodu są jasne - ale grzbiet wciąż czarny jak smoła :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted July 30, 2003 Share Posted July 30, 2003 Hmmmm to dziwne ,bo moja 4 m-czna niuncia wybarwia sie juz na calosci, nawet na grzbiecie. Lepek ma "kolorowy", lapki tez i brzusio. Najmniej "jasnego" przebija sie na grzbiecie ,ale juz widac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted July 31, 2003 Share Posted July 31, 2003 Wszystko zalezy od pieska(ile ma siersci, itd.), bo np. moj starszy piesek wybarwiac tlow zaczal juz w wieku 5 mies.(mial juz wybarwiona glowke), a za to Sonia ma teraz prawie 7mies. i glowki jeszcze do konca nie wybarwila, a co dopiero tlow :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted July 31, 2003 Author Share Posted July 31, 2003 Uuuu... To chyba mam problem, z tego wynika :(. No nic, pożyjemy, zobaczymy, ale Fuzlak w takim razie ma kłopoty z wybarwianiem... Może jeszcze coś się zmieni, ale raczej się nie zanosi - ma już dziewięć miesięcy, jest strzyżony na krótko i na grzbiecie w ogóle nic srebrnego nie widać... Ledwo gdzieś tam nad łapkami... Widocznie nie moża mieć wszystkiego - Fuzlak jest tak mądry i grzeczny, tak idealnie i proporcjonalnie zbudowany i ma tak śliczną mordkę, że w gruncie rzeczy może sobie zostać nawet czarny. Przynajmniej będzie oryginalny :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted July 31, 2003 Share Posted July 31, 2003 Wiesz owczarnio...ja bym za to bardzo chciala by moja sunia byla czarna...Wystarczy by lepek i nozki miala wybarwione-a reszta czarna. Teraz tak wyglada...i jest sliczna...jakos sobie niewyobrazam jak bedzie "srebrna"... Kazdy ma jednak swoj gust...nie ma powodu do zmartwien! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted July 31, 2003 Share Posted July 31, 2003 No tez tak sadze(ze nie masz powodow do zmartwien :wink: ) Tak wogole to ja bym chciala zeby moje wygladaly teraz tak jak mialy 8tyg.!!!! Bardzo mi sie wtedy podobaly!!! Takie czarne podpalane!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted July 31, 2003 Author Share Posted July 31, 2003 Ech, bo to tak jest, jak się człowiek nastawia :oops:. Martwiłam się o wszystko, o to że chorować może, że urośnie za duży/za mały, że ząbki, że oczki... Tylko o wybarwienie się nie martwiłam, bo wyszłam z założenia, że srebrny i tak będzie, a już czy w proporcjach prawidłowych to mi akurat wisi. No i masz... A mnie się tak bardzo podobają srebrne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted July 31, 2003 Share Posted July 31, 2003 Zazwyczaj zazdroscimy tego co maja inni ,a nie doceniamy tego czego mamy... Jeszcze nic straconego !... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted August 1, 2003 Author Share Posted August 1, 2003 Przejrzałam wczoraj wszystkie posiadane przeze mnie publikacje o yorkach i w gruncie rzeczy głupsza jestem niż byłam :-?. W każdej książce piszą co innego, chociaż ogólnie troszkę pocieszająco - teoretycznie Fuzlak ma jeszcze czas, powinien wybarwić się do ukończenia osiemnastu miesięcy. A zdarzają się ponoć egzemplarze, które całkowite wybarwienie osiągają dopiero w wieku kilku lat (!) i jest to uznawane za prawidłowe. Najbardziej ubawiło mnie, że w jednej z książek, we wzorcu odnośnie umaszczenia napisano wyraźnie, iż włos na łepku musi być w jednolitym odcieniu czystego złota. Wszelkie smolenia, szare lub srebrne pasy, zwłaszcza na czole, uznawane są za wielką wadę. No i w tej samej książce, dosłownie pięć stron dalej, są zdjęcia championów, zamieszczone jako przykład idealnych yorków. Połowa z nich miała pas srebrno-szarych włosów przez sam środek czoła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted August 1, 2003 Share Posted August 1, 2003 No widzisz nie masz sie co martwic Fuzlak ma jeszcze czas sie wybarwic(zreszta tak jak moja Sonia :wink: ) A co tych ksiazek to przeciez idealnych psow nie ma :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lady Posted August 2, 2003 Share Posted August 2, 2003 Yorki wybarwiają się przez bardzo długi czas. Pytałam się p. Zwolińskij o takie pasemka na czole u Lady, a ona na to, że ma jeszcze czas się wybarwić (Lady ma 2 lata) Chciałam tylko zauważyć, że yorki nie powinny wybarwiać się na kolor srebrny. To raczej wada.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted August 3, 2003 Share Posted August 3, 2003 Jak to wada?. mojej mamy kolezanka ma "bialego" yorka ...z papierami ...wiec nie rozumiem...dlaczego wada? Raczej ?...albo nia jest ,albo nie ...Zreszta nie rozumiem ...Mojej mamy kolezanka ma "bialego" yorka ...z papierami ...(tak mowi)...dlaczego wada? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lady Posted August 3, 2003 Share Posted August 3, 2003 I jak tymu białemu yorkowi idzie na wystawach? A "raczej" dlatego, gdyż nie jest to wada dyskwalifikująca.. Napiszą mu najwyżej, że kolor płaszczyka za jasny, lub ocenę obniżą. (chyba, że faktycznie on jest biały, to będzie gorzej...) To tak samo jak np. gdy startuje pies z krzywą linią kufy, może nawet wygrać, jednak, gdy przeciwnik ma kufę prostą - tamten schodzi na drugi plan. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted August 3, 2003 Share Posted August 3, 2003 Jak mu idzie na wystawach?...a tego to ja juz nie wiem- nie wnikalam. Wiem tylko ,ze ma papiery...nic poza tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted August 4, 2003 Share Posted August 4, 2003 To ze pies ma papiery nie znaczy ze nie ma wad. Nie ma psow idealnych, a zdarza sie ze piekny piekny pies nie ma rod.(a np. tylko metryke)i jest ladniejszy od takiego ktory ma rod.. Nic juz na to sie nie poradzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia751 Posted August 4, 2003 Share Posted August 4, 2003 Słyszałam lecz nie wiem ile w tym prawdy,że obcinane od początku yorki się nie wybarwiają i tą regułe potwierdza kilka przykładów: mój ma 7 miesięcy i tułów lekko siwawy ,koloeżanki sunia ma ponad rok i tylko gdzie niegdzie siwe pasma no i teraz Twój ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted August 4, 2003 Author Share Posted August 4, 2003 Yorki wybarwiają się przez bardzo długi czas. Pytałam się p. Zwolińskij o takie pasemka na czole u Lady, a ona na to, że ma jeszcze czas się wybarwić (Lady ma 2 lata) Chciałam tylko zauważyć, że yorki nie powinny wybarwiać się na kolor srebrny. To raczej wada.... No to mnie pocieszyłaś, dzięki :D. Znaczy, nie muszę się martwić, przynajmniej przez jakiś czas. Co do tego srebrnego koloru, to wiem, powinien to być ów słynny "koks w słońcu", czyli ciemny, stalowy raczej niż srebrny, ale takie jaśniutkie mnie się akurat najbardziej podobają, no co ja mogę :oops:. Fuzlak i tak wystawowy nie jest, a wolę, żeby był wadliwie srebrny niż wadliwie czarny ;). Zresztą, z tego co widzę, to i główkę ma "nieregulaminową" kolorystycznie, bo z przewagą szarości nad owym upragnionym złotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted August 4, 2003 Author Share Posted August 4, 2003 Słyszałam lecz nie wiem ile w tym prawdy,że obcinane od początku yorki się nie wybarwiają i tą regułe potwierdza kilka przykładów: mój ma 7 miesięcy i tułów lekko siwawy ,koloeżanki sunia ma ponad rok i tylko gdzie niegdzie siwe pasma no i teraz Twój ... Generalanie strzyżony włos jest podobno mocniejszy, a mocniejszy równa się ciemniejszy... Pytanie tylko, czy i u yorków też. Widywałam i widuję masę yoreczków ostrzyżonych niemal do skóry i były ładnie wybarwione, ale w jakim wieku zaczęto je strzyc, tego nie wiem... Może i w tym coś jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted August 5, 2003 Share Posted August 5, 2003 Ja zapewne nie bede zwazala na to ,czy moj piesek wybarwi sie prawidlowo czy tez nie. Jak tak piszecie ze Wasze psiaki slabo sie wybarwiaja i patrze na swojego 4m-nego psa...to az sie dziwie. Ona bardzo szybko sie wybarwia...(cala)...a jak teraz fryzjerka podetnie jej wlosy ,to juz calkowicie-czarny zniknie . Mnie sie bardzo podoaja "czarne yorki"-tzn nie wybarwione do konca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted August 6, 2003 Share Posted August 6, 2003 Witam, Jestem tutaj zupelnie nowa i do tej pora jedynie czytalam wszystkie posty. Od ok. 2 miesiecy mam suczke yorka. Obecnie ma 4 i pol miesiaca. Zdecydowanie nie ma problemu z wybarwianiem swojej siersci. Glowka jest juz zlota a i reszta wybarwia sie blyskawicznie na stalowy kolor. Jedyne co moze troszke martwic to ilosc wlosa. Zauwazylam ze yorki, ktore mimo 8 - 9 miesiecy pozostaja na grzbiecie czarne jak heban maja bardzo gesta siersc. Maja ma tych wlosow troche mniej, ale mam nadzieje, ze w miare jak bedzie dorastac to jej czupryna bedzie sie powiekszac :wink: Natomiast wczoraj wypadly jej pierwsze mleczne zeby (2 jedynki) - gratulacjom i pieszczotom nie bylo konca :B-fly: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarnia Posted August 6, 2003 Author Share Posted August 6, 2003 Ja zapewne nie bede zwazala na to ,czy moj piesek wybarwi sie prawidlowo czy tez nie.Jak tak piszecie ze Wasze psiaki slabo sie wybarwiaja i patrze na swojego 4m-nego psa...to az sie dziwie. Ona bardzo szybko sie wybarwia...(cala)...a jak teraz fryzjerka podetnie jej wlosy ,to juz calkowicie-czarny zniknie . Mnie sie bardzo podoaja "czarne yorki"-tzn nie wybarwione do konca... He, he, bo to na ogół tak jest, że to co Ty byś chciała trafia się komuś innemu i odwrotnie :lol:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iWoNai Posted August 6, 2003 Share Posted August 6, 2003 Masz Ci los:)...Tak czy owak za zadne skarby bym nie oddala mojej niunci :).Jakakolwiek by nie byla cche tylko ja:). Witamy nowa forumowiczke:). Twoj piesek jest w podobnym wieku co moja sunia :). Napisz prosze jak szczeniak radzi sobie z siusianiem ,czy przyzwyczailas go do n9oszenia kiteczki ...i moze tak kilka zdjec ? :)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted August 6, 2003 Share Posted August 6, 2003 Ja mysle ze regula ze im york ma wiecej siersci(wlosa) tym wolniej sie wybarwia sie sprawdza, a najlepiej zilustruje to przyklad moich psów :D Otóz starszy piesek(Niki ma teraz rok i 3 mies.) ma raczej malo siersci i chyba dlatego wybarwil sie juz prawie caly(zostaly mu tylko czarne koncówki siersci na tulowiu), a za to Sonia ma dopiero 7 mies. i zaczyna juz wybarwiac glówke. :D Ja rówinez witam nowa forumowiczke czynna(z tego co przeczytalam to bylas forumowiczka bierna :wink: ) Napisz koniecznie cos wiecej o swojej suni!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted August 6, 2003 Share Posted August 6, 2003 Dziekuje za powitanie :fadein: No coz ... z nauka czystosci bywa zdecydowanie roznie. Jak pamietam, na samym poczatku (chyba tak przez tydzien po kwarantannie) moja sunia wogole nie mogla pojac idei spacerow. Po 2-3 godzinnym spacerze, na ktorym jedynie interesowala sie wachaniem trawy biegla szybciutko do domku, po czym wpadala do kuchni i z pelna ulga na jej malym pyszczku robila siusiu. Od poczatku przyzwyczajam ja do kuwety a nie do gazetek, ktore poprostu zjadala gdy byly rozlozone na podlodze. Obecnie cala noc od 20.30 do 7.30 wytrzymuje. Spi oczywiscie z nami w lozku :wink: O 7.30 wstawiona do kuwety robi tam siusiu, lub na dworze. Kolejny raz ok. 9.30. Potem ma dluuuga drzemke wiec dopiero ok. 13 wychodzi na trawnik. Kolejny raz ok. 16 - 17 a ostatni raz ok. 20.30. Musze przyznac, ze podobnie jak york jednej z Was nie lubi sikac gdy sie na nia patrzymy. Zartujemy, ze ma zespol niesmialego pecherza :oops: Gdy wstawiam ja do kuwety, musze wyjsc z pomieszczenia, zamknac drzwi i dopiero wtedy Maja robi siku. Oczywisicie zdarza sie jej zrobic na podloge lub dywan, gdy oczywiscie nikt nie patrzy, wobc czego nikt jej zganic nie moze. Straszna z niej cwaniara :lol: Moglabym tak o niej pisac i pisac ale nie bede Was zanudzac. Dodam tylko, ze dosc duzo wazy jak na swoj wiek bo 1700g. Jej matka byla piekna 3 - kilogramowa suczka a tatus wazyl 2500g. Mam wiec nadzieje, ze nie wyrosnie z niej bernardyn :sweetCyb: pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lady Posted August 6, 2003 Share Posted August 6, 2003 No to ja też się przyłączę do powitania :D Wind, z jakiej hodowli jest twoja sunia? Dowiedziałam się ostatnio jak to jest z tą grubością włosa. Yorki dzielą się na dwie grupy: - ciemniejsze; ciemno złote, rude, prawie brązowe - jaśniejsze; blondyneczki lub jasno złote Psy z grupy pierwszej mają znacznie grubszy włos, natomiast włos psów z grupy drugiej jest cienki, lekki i zwiewny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.