Jump to content
Dogomania

kuleje-znowu


bartek_yo

Recommended Posts

Z Arką jest już nieco lepiej.. utyka ale nie tak bardzo.... Byłyśmy dziś u weta.. dał jeszcze 5 tabletek rimadylu.. mówi że można go stosować przez długi czas więc jej na pewno nie zaszkodzi... zbadał ją i rzeczywiście bolesność była dużo mniejsza...powiedział że to typowa enostoza i że to teraz plaga... młody wet w klinice powiedział że w Niemczech hodowcy ON-ów szczególnie cierpiących z powodu młodzieńczego zapalenia kości łaczyli kiedyś tę przypadłość z migdałkami :o i dlatego wycinali je maluchom migdałki :o A jak tam u Was sytuacja? bardzo pisur kuleje?

Pozdrawiam
Asia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='azja'] A jak tam u Was sytuacja? bardzo pisur kuleje?[/quote]
Kuleje, ale nie jest bardzo dramatycznie, bo energii jej nie brakuje 8)
Dopiero dzisiaj będziemy mogły pojechać do weta, już widzę minę pani doktor jak zobaczy tę cholerną kulawiznę... :roll:
;)

Link to comment
Share on other sites

[quote]Byliscie juz u wetki?[/quote]
Byliśmy. Jest wyraźna bolesność w okolicy łokcia więc wyglada na to, że to jakiś uraz. Dzisiaj dostała zastrzyk- niesteroidowy przeciwzapalny, małą dawkę. Jutro drugi, zobaczymy jak się psiur poczuje do poniedziałku i zastanowimy się co dalej. Wolałabym uniknąć kolejnego RTG... :roll:

Wcześniej- po pierwszym pęknięciu dostawała rimadyl i arthroflex. Potem dostawała tylko rimadyl i przechodziły kulawizny szybko, ale też często wracały. Potem zmiana weta. I tu najpierw metacam i rimadyl, potem jak wyszły te okropne wyniki krwi, to dostawała jakiś antybiotyk i coś jeszcze (już nie pamiętam) i taki wyciąg z wątroby rekina na anemię. I to leczenie pomogło, kulawizny ustały na ponad dwa miesiące. Teraz w lutym pojawiło się to drugie pęknięcie, suka dostała ossopan (?) na wzmocnienie kości. To chyba cała historia choroby... Acha, dostaje też taki preparat wapniowy, w badaniach na poziom fosforu (?) i wapnia wyszło za mało wapnia. :roll:
Zobaczymy co będzie do poniedziałku. Jakby co, to znowu czeka nas wizyta u ortopedy... :roll:

Link to comment
Share on other sites

coztego, a czy ona miała prześwietlane łokcie pod kątem dysplazji? Z kilku źródeł ostatnio słyszałam, że dysplazja stawów łokciowych to teraz plaga, roznosi się szybko, bo niemal nikt na to nie prześwietla, a wiele psów to ma :( .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']coztego, a czy ona miała prześwietlane łokcie pod kątem dysplazji?[/quote]
Miała prześwietlane tylko biodra pod kątem dysplazji.
Nie wydaje mi się, żeby ten obecny uraz mógł być dysplazją stawu łokciowego, bo to dopiero drugi raz zdarzyła się kulawizna na przednią łapę. Poprzednia była prawie rok temu i na RTG wyszło pęknięcie... :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martini***']Czy możecie napisać kilka słów o tym leku : Rimadyl.[/quote]
Takie tabletki dla zwierząt. Niesteroidowy lek przeciwzapalny, coś jak paracetamol dla ludzi.
Jak wrzucisz do wyszukiwarki "rimadyl" to powinny Ci wyskoczyć jakieś topiki, w których był wspominany. O ile pamiętam to Flaire kiedyś dość dużo pisała o niesteroidowych przeciwzapalnych. :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Mam sukę astkę - w sierpniu skonczy 4 lata. Od jakiegoś czasu ma problem z tylną lewą łapą.Tak ją coś bolało, że nawet na wersalkę jak wchodziła to po oparciu przednich łap stawała i piszczała - trzeba było jej pomagać. Przy pierwszej wizicie lekarz badał ją pod kątem dysplazji(rtg stawów i kręgosłupa), wyciągał i składał jej tylne łapy i nie zaobserwował nic szczególnego. kazał dawac caniviton, leki homeopatyczne. Trochę był spokój, aż do czasu ponownej kulawizny. Tu zaczęłam wertować internet, bo myslałam, że to zerwane wiązadło albo coś. Zauważyłam jednak, że ma jakby zgrubiały staw - jest to pięta wg. weta. Zrobiliśmy zdjęcie tej pięty i9 okazało się, że ma minimalny ubytek. Znowu kuleje, ale nie boli ją tak jak przy pierwszym razie. Wskakuje na wersalkę i na murki. Ale widać, że lekko kuleje, czasem jak stoi to lekko unosi tą łapę.. Porównałam ją czasem nawet do ratlerka, który czasem tak śmiesznie chodzi jakby skacząc tylnymi nogami naraz (jak królik). Bardzo ciężko mi ją hamować - ona jak zobaczyła piłkę to tak się bawiła z dziecmi, że jakbym ją nie zabrała toby chyba tam padła trupem. A teraz zero piłeczki, patyka, w ogóle nic. Cały zas daję jej preparaty z glukozaminą i chondroityną. Co mogę jeszcze zrobić - u nas w Kielcach nie ma typowego ortopedy. Może mogę gdzieś przesłać to zdjęcie - może to da się jakoś inaczej leczyć. Może ktoś z Was miał taki przypadek?

Link to comment
Share on other sites

andzia,
w różnych topikach o psich łapach są namiary na różnych ortopedów i radiologów. Myślę, że mogłabyś zadzwonić i zapytać, czy mogłabyś wysłać RTG z prośbą o konsultacje. U mnie robi to za mnie pani wet, zaniepokojona ostatnią kulawizną zebrała wszystkie zdjęcia z życia Kreski i wysłała do dr Siembiedy do Wrocławia [size=2](nawiasem mówiąc, Siembieda nie dopatrzył się pęknięcia na pierwszym zdjęciu, więc tego pierwszego pęknięcia wcale nie było. Dobrze, że zmieniłam weta ;) )[/size]

Możesz też napisać do vetserwisu, tam mają różnych specjalistów, może któryś coś doradzi...

Link to comment
Share on other sites

moja kora w czasie dzisiejszego spaceru zaczela kulec na przednia lewa lape. nie skiauczy poczas 'wyginania' ani podczas chodzenia, po prostu kuleje. co to moze byc? czy to cos powaznego? czy to tylko nadwyrezenie?


hejo!!! mój pies tez ma na imie Kora tyle ze kuleje na przednia prawa lape. bidulka chodzi i jednoczesnie kuleje co wyglada tak zalosnie... musze jej pomoc... :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='psi@r@']moja kora w czasie dzisiejszego spaceru zaczela kulec na przednia lewa lape. nie skiauczy poczas 'wyginania' ani podczas chodzenia, po prostu kuleje. co to moze byc? czy to cos powaznego? czy to tylko nadwyrezenie?


hejo!!! mój pies tez ma na imie Kora tyle ze kuleje na przednia prawa lape. bidulka chodzi i jednoczesnie kuleje co wyglada tak zalosnie... musze jej pomoc... :placz:[/quote]

a poduszki obejrzałaś? moze zdarta skórka albo szkiełko?

Link to comment
Share on other sites

DR. Siembieda zawsze opisuje zdjęcie i podpowiada sposób leczenia , reszta zależy od weta. który zajmuje się Twoim pieskiem . U mojej bokserki kulawizna skończyła się bardzo żle ale nie chcę do tego wracać bo to jest zbyt bolesne / ZA tęczowym Mostem = Jakie leki przeciwbólowe.............= / Wierzę że kulawizna Twojego piesia to chwilowa niedyspozycja . Zyczę tobie i piesiowi dużo bardzo dużo radosnych chwil . Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

A u nas znów kulawizna powróciła, :cry: ja już nie wiem co robić :cry: , byłam w sumie u 4 wetów, i robilismy RTG 2x i nic tam nie stwierdzono. Dopiero mój 4 wet (kiedyś do niego chodziłam ze swoim kotem) stwierdził że na zdjęciu było zwichnięcie, zbadał Snoopiego (jak wykręcał nóżki do tyłu psinka płakał) i podał leki na 20 dni (metanabol i encorton :roll: ) po 3 dniach z łapeczką już było lepiej lecz po tygodniu znów to samo. Teraz podaje arthroflex, bo tak polecił kolejny wet i narazie nie ma poprawy. (czasami jest dobrze a czasami nie) :cry: Może przypomne że Snoopcio ma już 1 rok i 4 miesiące kulawizna na tylnią prawą łapkę zaczeła się jak miał 9 miesięcy, na początku dostawał canviton i było lepiej przez jakiś okres, kulawizna przechodziła też po zaszczykach (dexafent - coś takiego :roll: ). Snoopy najbardziej kuleje po dłuższym spacerku lub skakaniu. (wiem że powinnam go tylko wypuszczać na siusiu, ale on jest taki żywy i tak bardzo chcę :( latać i szaleć ) Co o tym wszystkim myślicie???, czytałam właśńie na temat encortonu i jestem w szoku :o
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Snoopy7']Snoopy najbardziej kuleje po dłuższym spacerku lub skakaniu. (wiem że powinnam go tylko wypuszczać na siusiu, ale on jest taki żywy i tak bardzo chcę :( latać i szaleć ) [/quote]
Ograniczenie ruchu to podstawa każdego leczenia urazu łapy, jeśli nie ograniczysz mu ruchu to się nigdy łapa nie zagoi. Wiem, ze jest bardzo trudno ograniczać ruch młodemu psiakowi, ale jak mus to mus.
[quote]Snoopcio ma już 1 rok i 4 miesiące kulawizna na tylnią prawą łapkę zaczeła się jak miał 9 miesięcy.[/quote]
Ja bym radziła zwrócić się do ortopedy, ponad pół roku bez żadnego efektu i w zasadzie bez pewnej diagnozy...

Link to comment
Share on other sites

[b]coztego[/b] dziękujemy za dobre rady :P , wiem wiem będziemy teraz stanowczo ograniczać ruchy :( , a do ortopedy to rzeczywiście się chyba wybierzemy bo do tej pory był badany ortopedycznie ale przez weterynarzy, tylko muszę poszukać czy wogóle jest u nas w Krakowie jakiś dobry.
[b]julitko[/b] tak to już coś długo trwa :cry: , a tak się cieszyłam bo przez długi czas było wszystko ok, Snoopcia wogóle nie kulał. Główka udowa jest ok, :-? na obu zdjęciach. Pozdrawiam was mocno :calus:

Link to comment
Share on other sites

[b]Agnieszko,[/b]

Jesli w Krakowie nie znajdziesz odpowiedniego ortopedy, a bedziesz miala mozliwosc dojechania do Warszawy daj znac. Umowie Cie na konsultacje u dr Sterny. To dobry i godny zaufania ortopeda. Mam nadzieje, ze Wam pomoze :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

odgrzebuje temat
jak wiecie lub nie, Tofik jest po operacji usunięcia główki kości udowej (półtora roku temu)
ostatnio zauwazyłam że cos jest nie tak, ale myśle sobie upały itp itd, zobaczymy jak bedzie
wczoraj podczas zabaw w psim przedszkolu nagle cos sie stało. Zbiegł z kładki normalnie i nagle łapka pod siebie i zaczoł biegac na 3 łapach. On tam jest w siódmym niebie, totalny amok, wiec nic dziwnego ze jak go bolało to wzioł łapę pod siebie i zeby sobie nie przerywac biegał dalej.
Przytuliłam itp i jakos postawił łapkę. Ale widze ze raz na niej chodzi, a raz stoi na 3.
Nie wiem z czego wynika brak konsekwencji - czy boli go tylko czasem?
Co to może byc? Skoro żródło bólu zostało wycięte to co go może bolec????

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...