Czy nadajemy się na właścicieli DONka?

[Sonik2626]

Do wakacji powinniśmy się przeprowadzić do nowego domu na wsi, 8 km od naszego miasta. Chcielibyśmy kupić psa. Mój tata wybrał owczaraka niemieckiego długowłosego. Piesek mieszkałby na dworze , ale nie byłby po to aby tylko i wyłącznie pilnować terenu, tak jak to jest często spotykane na wsi. Cały czas spędzałby z nami. W kojcu jak będzie szczeniaczkiem będie zamykany tylko na noc, aby nie zrobił sobie czegoś i aby ktoś go nie ukradł. Będzie miał zapewnione dwa spacerki dziennie plus oczywiście zabawa. Mamy duże tereny spacerowe- las i pola. Psiak będzie mógł pływć z nami w satwie. Będziemy go szkolić na pewno na własną ręke, ale zastanawiamy się nad szkoleniem PT. Planuje ćwiczyć z nim frisbee. Stąd moje pytanie czy nadajemy się na właścicieli DONa? Jeżeli tak to mam jeszcze pare pytań.
Czy jeśli psiak miałby mieszkać na dworze to mamy go kupić po kwarantannie, bo wtedy raczej nie może wychodzić na dwór?
Jaka karma z najwyższej półki jes dobra dla małego DONa?
Czyma czesac DONka, czym wy pielęgnujecie swoje psy?
Z góry dzięki za odpowiedzi:buzi:

[macharadza]

Warunki moim zdaniem będzie miał dobre.
Co do karmy to ja mam 8 tygodniowego donka i daje mu karmę suchą "Belcando"
Co do czesania to ja kupiłem zwykłą dwustronna szczotkę i grzebień okręcany.
Hmm.. Lepiej raczej kupić po kwarantannie ale jak nie będzie miał styczności z psami to może i wcześniej. To od psów może dostać "Nosówki"

PS. A kupujesz z rodowodem czy bez? - Pytam z ciekawości;p

EDIT:
Do kojca wkładaj go częściej niż tylko w nocy (na początek) aby sie przyzwyczaił

[Sonik2626]

Serdecznie dziękuje za odpowiedź.
Pieska planujemy z rodowodem. Na początku myślałam, że rodowód potrzebny jest tylko na wystawy jak dużo ludzi w Polsce:razz:, ale przeczytaniu paru wątków na dogo stwierdiłam, że jest on niezbędny.
A co do psiaków to będzie miał na początku kontakt tylko z naszym ośmioletnim shitzakiem.

[ayshe]

brawo.:p
pamietaj zeby rodzice mieli przeswietlenia hd,ed,wyszkolenie[suka min.ipo1,pies pow.ipo1 wskazane by bylo]...to ci da pierwszy plus dla hodowcy ze dba o to by dopuszczac do hodowli psy zdrowe i z ktorymi ktos pracuje a nie tylko rozmnaza.no i ze sa w stanie zdac chociazby egzamin ipo1na wlasnym placu i pozorancie:diabloti:.

[eagle]

[quote name='ayshe']brawo.:p
pamietaj zeby rodzice mieli przeswietlenia hd,ed,wyszkolenie[suka min.ipo1,pies pow.ipo1 wskazane by bylo]...to ci da pierwszy plus dla hodowcy ze dba o to by dopuszczac do hodowli psy zdrowe i z ktorymi ktos pracuje a nie tylko rozmnaza.no i ze sa w stanie zdac chociazby egzamin ipo1na wlasnym placu i pozorancie:diabloti:.[/quote]
Ayshe wiem ze keine grenze tylko tutaj jest Polen :-) Nie za duze wymagania w stosunku do "polskiego donka" ?
:-)
Pzdr

[wiska]

są w polsce hodowle spełniające te wymagania, więc nie widzę przeszkód żeby przyszłego członka rodziny wybierać ostrą selekcja. :)

[eagle]

[quote name='wiska']są w polsce hodowle spełniające te wymagania, więc nie widzę przeszkód żeby przyszłego członka rodziny wybierać ostrą selekcja. :)[/quote]
Takie hodowle powinny byc noszone na rękach :-)

[nenemuscha]

Ayshe..przeciez te wymagania to tylko podstawa....
Ja bym sie posuneła do wymagania jeszcze koerungów od rodziców:diabloti:...bo jak od 1 czrwca SV sie wreszcie zdecyduje...to reszta..z reka w nocniku zostaje:cool3:

[ayshe]

no wlasnie.podstawa.
eagle-a dlaczegoz NIE wymagac?a co to donek to jakas specjalna odmiana?kanapowo-miziasta?:diabloti:
ech ta wizja reki w nocniku......:razz:

[eagle]

[quote name='ayshe']no wlasnie.podstawa.
eagle-a dlaczegoz NIE wymagac?a co to donek to jakas specjalna odmiana?kanapowo-miziasta?:diabloti:
ech ta wizja reki w nocniku......:razz:[/quote]
Beata gdy chcialem kupic "off czarka" moim idealem byl Don ktory przypominal wielkoscia bernardyna :-) Jednak tylko krowa nie zmienia pogladow i obecnie ideal przemienil sie w pracujacego suchelca :-)
Dony z racji wielkosci i budowy jakos nie podchodza mi pod ideal psa do sportu.

[agenciara]

Hmm "polski donek" :D no tak, patrzac na niektore dony w okolicy to jakbym glodnego niedzwiedzia w klatce mijala. sama nie chcialabym aby te "polskie donki" szly w strone pet'ow, bez wymagan psychicznych... sprawnosciowych. no bo po co komu taki pies. wolalabym dONka, czyli aby mial w mòzdzku olej onka i jak najbardziej proporcje koscca i miesni onkowe... z roznica w dlugosci wlosa-nic po za tym;) taki do sportu sie nada, np "niepolski" don po onkach:)

[Roxi11]

Heej :p
Mam 13 lat chciałabym miec dONka. Wiem, że napiszecie, że jestem "za mała" na zwierzęta. Ale rozmawiałam z rodzicami i powiedzieli, że jeszcze pomyślimy. Z mamą już przedyskutowałam i powiedziała że bd mi pomagac w obowiązkach z psem. A z tatem trochę trudniej mi się rozmawia więc gdy się go pytam czy kupi mi psa odpowiada: pomyślimy. Ale jestem na dobrej drodze do całkowitego przekonania tatusia :diabloti: Mam nawet duży dom, ogród nieogrodzony ale w planach ogrodzenie jest przewidziane za niedługo. Wokół mnie jest dużo lasów, łąk, rzek, jezior i gór. Jestem odpowiedzialną osobą i opiekowała się psem. Nie chodziło by tylko o dawanie psu jedzenia ale oczywiście o spacery, sprzątanie po nim, gdy nabrudzi i te inne :cool3: Już zaplanowałam że chodziłabym z nim 3/4 razy dziennie na spacery.
Pierwszy spacer- godzina 5.30
Drugi spacer- 14.15 (od razu po powrocie ze szkoły)
Trzeci spacer- 18.00
Czwarty spacer- 22.00
Ten spacer 14.15 trwałby około godzine a nawey więcej. Chodzę do 1 gim i wcale nie muszę się uczyc w domu, ponieważ zapamiętuję wszystko z lekcji. W domu zostaje mi do zrobienia tylko zadanie domowe. Kocham sport (szczególnie bieganie) i rano biegałabym z psem na łąką która ma ok. 10 h i tam spuszczałabym go ze smyczy aby trochę pobiegał, zrobił co trzeba itp. Oczywiście wiem, że taki pies dużo kosztuje, potrzebuje szczepień i innych zabiegów pielęgnacyjnych. Ze wszystkim rodziców uświadomiłam i nie kryję przed nimi, że taki dONek jest wymagający. Czy nadaje się na właścicielkę dONka? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi. :buzi:

[Anashar]

Ciężko ocenić kogoś tylko po słowach. Ja wolę stanowczo ocenianie po czynach, więc od opinii czy się nadajesz czy nie się powstrzymam. Pamiętaj tylko, że ONek to odpowiedzialność na kilkanaście lat. I jeżeli brałabyś pieska to tylko ze schroniska lub z dobrej hodowli z rodowodem. Inaczej tylko przysporzysz sobie i psu więcej problemów niż możesz sobie wyobrazić. Poczytaj o akcji Rasowy=Rodowodowy ;) I porozmawiaj z rodzicami, spróbuj poczytać o rasie, porozglądaj się za jakąś hodowlą (nieraz kilka miesięcy trzeba czekać na upragnionego szczeniaka). No i jeżeli dalej będziesz chciała psa i rodzice się zgodzą, to mam nadzieję, że pogratuluję nowego przyjaciela :) No i zostań na forum, tu można zasięgnąć wielu ciekawych rad i zawsze można liczyć na pomoc ;) Przy wyborze hodowli także.

[Roxi11]

Wielkie dzięki za odpowiedź :cool3:
Raczej jestem odpowiedzialną osobą ale trudno mi się samą określic. Jednak psa już pragnę od jakiegoś roku ;) Na początku rodzice myśleli że to taka zachcianka. Potem już zapomniałam o tym, że chciałam psa. Ale jednak, gdy u mojej kuzynki pojawił się szczeniaczek po 10 dniach z nim oszalałam na jego punkcie :lol: Szczeniaczek ma już około 4 miesiące. Albo 3 :) Ale jest po prostu śliczny. Od tego czasu "molestuje" rodziców i ciągle ich pytam czy kupią mi psa. W internecie znalazłam nawet hodowle, która znajduję się ok. 30 km dalej :p Nawet zapisałam numer telefonu. i znalazłam dom hodowcy w internecie :D Także mam lekkiego świra ale naprawdę pragnę tego psa. Chociaż jednak się trochę boję, że nie sprostam wymaganiom psa :shake: I że rodzice będą chcieli go sprzedac albo coś... Ale jednak i tak i tak chcę tego DONka i myślę że sobie z nim poradzę :D

[Dorothee]

Wiesz zaplanowanie spacerów i pragnienie mieć psa to nie wszystko. Miałam tyle lat co ty to też chciałam mieć DONa i go dostałam, po czym jednak poszłam do 2 i 3 klasy itp po czym nie miałam czasu dla niej, na jej wychowanie, więc to że jesteś w 1 klasie to się kiedyś zmieni, pomyśl o tym też z kim pies będzie wychodził jak ty będziesz bardzo chora w łóżku, zwłaszcza że to twój pierwszy pies z tego co zrozumiałam to tym bardziej trudne, jesteś też młoda, to pies może mieć trudności do tego aby wiedzieć że jesteś jego Panią.
I pamiętaj że na przyjście psa muszą być zgodni całym sercem wszyscy domownicy, bo pies wyczuje czy jest kochany czy nie.
Także oszalałaś na punkcie tego szczeniaka, ale powiedz sobie że kiedyś z tego szczeniaka wyrośnie duży pies, który będzie żył z 13 lat, więc już będziesz pracować może, i gdziekolwiek będziesz się przeprowadzać to on za ciebie będzie szedł, i oczywiście jak go sobie wychowasz takiego będziesz miał psa na dalsze życie...

[przeszlus]

Pisac każdy sobie może,zwłaszczaże nikt cię z dogo nie zna ;)
na początek proponuje "rybki",jestem tylko o 2 lub 3 lata sarszy i wiem jak w tym wieku zmieniają się zainteresowania.
A rybkom strasznie dużo czasu poświęcać nie trzeba.

[askaeddie]

Jeśli jesteś zdecydowana na psa to bezwzględnie musisz pamiętać o kilku sprawach, bo PIES nie jest rzeczą i jak się zdecydujesz to nie ma odwrotu, bo potem oddanie to jest najgorsza rzecz jaką człowiek może wyrządzić zwierzakowi, dlatego jest tak ważne abyś zdawała sobie sprawę z tego że:
- nie ważne czy zapamiętujesz na lekcjach czy nie, czy masz jutro 3 sprawdziany czy wcale i ile masz nauki bo psiak musi wychodzić na dwór, wyszaleć się! i TY musisz w tym czynnie uczestniczyć bo ON potrzebuje z Tobą kontaktu, abyś MU poświęciła te kilka godzin dziennie ale tylko na NIM wtedy abyś skupiała uwagę a nie że myślami jesteś gdzieś indziej;
- jak się źle czujesz to nie ma wymówki bo mnie głowa boli, bo psiak wyjść musi, jeśli jesteś chora to wiadomo tedy ewentualnie można poprosić rodziców bo wiadomo sytuacja awaryjna, ale to tylko wtedy gdy ma Cie kto zastąpić...
- pies to nie zabawka, więc Twoja decyzja musi być przemyślana, bo psiak będzie z Tobą przez najbliższe kilkanaście lat
- pies to duże wydatki, samo Jego kupno (chyba że ze schroniska), potem szczepienia, zabawki, obroża itp., jedzenie, potem badania choćby profilaktyczne a także stawów gdy osiągnie odpowiedni wiek, a poza tym może zachorować itd...
- zwierzaka muszą akceptować wszyscy, nie może być sytuacji że jedna osoba na coś pozwala a druga nie.
- gdzie chcesz go trzymać? bo trzymanie psa na dworze to dla mnie nieporozumienie. One kochają naszą obecność czy to w dzień czy to w nocy...

I jeszcze jedno jeśli zdecydujecie się na psiaka to przede wszystko:
- z hodowli
- albo ze schroniska
nie kupuj z PSEUDOHODOWLI!!! Bo w ten sposób popierasz meczenie zwierząt i zapełniasz schroniska. Jeśli chcesz psa konkretnej rasy to tylko z rodowodem i to nie po to aby móc ewentualnie pojawiać się na wystawach ale tylko wtedy masz psa rasowego, w innym wypadku masz kundla. Żeby nie było ja kocham kundle. ;)

Powodzenia. Daj znać jaka decyzja. :)

P.S. Jeszcze jedno także najlepiej abyś dokonywała mocnej selekcji hodowli, bo hodowla hodowli równa nie jest...