Jump to content
Dogomania

askaeddie

Members
  • Posts

    11
  • Joined

  • Last visited

askaeddie's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Szukam hodowli Owczarka Staroniemieckiego w Niemczech. Chcę miec pewność że mój pies jest rasowym Owczarkiem Staroniemieckim, a nie krzyżówką z Owczarkiem Niemieckim Długowłosym bądź Owczarkiem Niemieckim. W Niemczech z tego co wiem to nie pozwalają na krzyżówkę obu tych ras. Ważne jest aby pies miał w rodowodzie zaznaczaone że pochodzi z linii DDR. Mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto mi pomoże. ;)
  2. Po prostu nie życzę sobie aby mój pies miał czip dzięki któremu istnieje taka ewentualność.;)A jeśli ktoś chce wiedzieć dlaczego powinniśmy bronić naszych praw to proponuję poczytać i obejrzeć film o NWO.
  3. [quote name='filodendron']Przecież to nie GPS...[/QUOTE] I co z tego? Mają podgląd 24/h gdzie znajduje sie mój pies. Ja się na to nie zgadzam. Lada moment obowiązkowo będą nas czipować. Każdy właściciel sam decyduje czy gdzie aby jego pupil miał chip czy nie, a teraz chcą nam to na siłę wcisnąć. Jest to naruszanie naszych obywatelskich praw i jeszcze pod pretekstem dobra naszych czworonogów. Śmieszne to dla mnie jest. Ktoś ma w tym interes i tyle a ja nie mam zamiaru płacić jakiejś firmie która pod pretekstem dobra mojego psa chce mi wcisnąć swój gadżet. Nawet jeśli ten gadżet byłby za darmo to mamy prawo sami decydować czy czipujemy czy nie. Nikt nie ma prawa nam tego narzucać. Co innego tatuaże i blaszki z informacją na wypadek gdyby pies się zgubił.
  4. Rada Miasta podjęła uchwałę na całą gminę która dotyczy utrzymania czystości i porządku na jej terenie. Dotyczy kwestii osób posiadających zwierzęta domowe a zmiany dotyczą przede wszystkim rejestracji i oznakowania czworonoga. Aby dokonać rejestracji zwierzę musi posiadać aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie a właściciel okazać się dokumentem tożsamości (ze zdjęciem) - potwierdzającym fakt zameldowania osoby utrzymującej psa. Oznakowanie polega na wszczepieniu pod skórę zwierzęcia mikroczipa. Zabieg wykonuje lekarz weterynarii za opłatą. Urządzenia zawiera unikatowy numer dzięki któremu w czasie gdy się zgubi można je odnaleźć. Opisałam to w skrócie szczególnie końcówkę bo nie zgadzam się na zaczipowania mojego psa. Nie ma w kraju obowiązku czipowania zwierząt. Ponadto mój pies posiada tatuaż w uchu, a do obroży ma dopiętą metalową blaszkę z imieniem i numerem kontaktowym. Dlaczego sie nie zgadzam? A choćby dlatego że jestem przeciwna czipowaniu jakichkolwiek zwierząt, to ingerencja w prawa osobiste właścicieli. Nie zgadzam się aby ktoś mógł śledzić na komputerku gdzie znajduje sie mój pies. Na stałe aktualnie nie mieszkam ze swoim psem, gdyż przebywam w innym mieście. I teraz pytanie. W rodowodzie i książeczce zdrowia to ja figuruję jako właścicielka. Rodowód mam ja, a wiadomo książeczka jest w domu. Jako drugi właściciel figuruje jeszcze ktoś inny, kto jest nieosiągalny. Także osoby które utrzymują psa i sie Nim zajmują nie są właścicielami. Czy mogą one podjąć decyzję odnoście zaczipowania? Czy byłoby to zgodne z prawem? Z góry dzięki za pomoc.
  5. Oby psiak się znalazł... Rany! Serce pęka na taki widok! Ludzie serca nie mają, co za zwyrodnialec tak zamordował tego psa! Mam nadzieję że osoba która to zrobiła choć "trochę" odsiedzi !
  6. :-(nie wiem co napisać, szkoda że odszedł, że nie dostał szansy na normalny dom... dobrze że był przy Nim ktoś bliski... 3mam kciuki za Małą.
  7. Jeśli jesteś zdecydowana na psa to bezwzględnie musisz pamiętać o kilku sprawach, bo PIES nie jest rzeczą i jak się zdecydujesz to nie ma odwrotu, bo potem oddanie to jest najgorsza rzecz jaką człowiek może wyrządzić zwierzakowi, dlatego jest tak ważne abyś zdawała sobie sprawę z tego że: - nie ważne czy zapamiętujesz na lekcjach czy nie, czy masz jutro 3 sprawdziany czy wcale i ile masz nauki bo psiak musi wychodzić na dwór, wyszaleć się! i TY musisz w tym czynnie uczestniczyć bo ON potrzebuje z Tobą kontaktu, abyś MU poświęciła te kilka godzin dziennie ale tylko na NIM wtedy abyś skupiała uwagę a nie że myślami jesteś gdzieś indziej; - jak się źle czujesz to nie ma wymówki bo mnie głowa boli, bo psiak wyjść musi, jeśli jesteś chora to wiadomo tedy ewentualnie można poprosić rodziców bo wiadomo sytuacja awaryjna, ale to tylko wtedy gdy ma Cie kto zastąpić... - pies to nie zabawka, więc Twoja decyzja musi być przemyślana, bo psiak będzie z Tobą przez najbliższe kilkanaście lat - pies to duże wydatki, samo Jego kupno (chyba że ze schroniska), potem szczepienia, zabawki, obroża itp., jedzenie, potem badania choćby profilaktyczne a także stawów gdy osiągnie odpowiedni wiek, a poza tym może zachorować itd... - zwierzaka muszą akceptować wszyscy, nie może być sytuacji że jedna osoba na coś pozwala a druga nie. - gdzie chcesz go trzymać? bo trzymanie psa na dworze to dla mnie nieporozumienie. One kochają naszą obecność czy to w dzień czy to w nocy... I jeszcze jedno jeśli zdecydujecie się na psiaka to przede wszystko: - z hodowli - albo ze schroniska nie kupuj z PSEUDOHODOWLI!!! Bo w ten sposób popierasz meczenie zwierząt i zapełniasz schroniska. Jeśli chcesz psa konkretnej rasy to tylko z rodowodem i to nie po to aby móc ewentualnie pojawiać się na wystawach ale tylko wtedy masz psa rasowego, w innym wypadku masz kundla. Żeby nie było ja kocham kundle. ;) Powodzenia. Daj znać jaka decyzja. :) P.S. Jeszcze jedno także najlepiej abyś dokonywała mocnej selekcji hodowli, bo hodowla hodowli równa nie jest...
  8. W sumie kochane są te które się przygarnie czyli mieszańce:loveu: Ale mam Owczarka Staroniemieckiego, w sumie dzięki tatusiowi bo uparł się na psa z rodowodem a ja chciałam ze schroniska :eviltong: Ale teraz jestem wdzięczna ojcu bo mój Misiek jest najukochańszy:loveu:Nie da opisać jaka wspaniala Morda z Niego jest:loveu: Ale chciałabym mieć kiedyś: Owczarka Kaukaskiego, Rottweilera, Leonbergera. No ale można pomarzyć LOL Chyba że mój psiak zmieni zdanie i chciałaby miec towarzysza, w co akurat wątpię :lol: Bo jest nieco zazdrosny:mdrmed:
  9. Niektórzy naprawdę nie dość że upierdliwi to jeszcze chamscy :/ Pamiętam jak na mnie kiedyś jeden facet w zimie naskoczył że swojego psa nie umiem utrzymac i jak ja śmiem z nim chodzić po osiedlu:crazyeye:A to jego kundel darł ryja na mojego psa no to sie mój wkurzył i zaczął szczekać i trochę ciągnąć, ale nie mam problemów z utrzymaniem mojego na smyczy a tamten gostek na mnie. :roll: W sumie coś mu odpyskowałam bo mnie dureń wkurzył :/ Pies drący ryja i właściciel taki sam :roll:
×
×
  • Create New...