Kaas1 Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Na razie wysłałam 50 zł, ale jak będzie trzeba, napiszcie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 To nasza PANI Kierownik z Kubusiem uratowanym od oprawcy przez policję OTOZ-u: [IMG]http://upload.miau.pl/3/206759.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/206761.jpg[/IMG] Kubuś i pani Jola to kolejna obustronna miłość :smile: Ku niezadowoleniu i zazdrości Przecinaka, którego mozna podziwiac na tym zdjeciu również :lol: __________ Jola ! Nie krzycz , musialam. ________ [URL="http://tiny.pl/6zbs"][IMG]http://images46.fotosik.pl/46/95cb462f525855d5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/sliczna-malpka-z-zadartym-noskiem-gasnie-w-elblaskim-schronisku-134436/"][B][IMG]http://img259.imageshack.us/img259/2406/14331253.jpg[/IMG][/B][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yola! Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 jesteście straszne Łobuziary, od dziś zakaz wnoszenia telefonów komórkowych na teren schroniska;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Kubuś nie wie o co chodzi. Najpierw dostał kijem i kamieniami, a teraz ciepło, spokój, zrozumienie... Zachowuje się jak gdyby przybyl do nas z innej planety. On jest po prostu. Bez merdania ogonka, bez radosci, bez smutku, taki skamieniały. A podobno wczoraj ( nie widzialam ) było gorzej. Ale dostaje tyle ciepła od p. Joli i wszystkich wokól-kochany, leży przytulony maleńki piesek. Jestem pewna, że szybciutko wróci do świata żywych:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 Wróciłam od szczeniaczków. Sunia mamka jest cudowna, karmi i liże maluchy. Pozowala do zdjęć jak urodzona aktorka. Pani Basia u której są pieski bardzo dba o nią . Sonia ma w domu dużo czulości i serca więc tyle samo potrafi oddawać naszym sierotką. Komu mogę przeslać zdjęcia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 możesz mi przeslac. [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 Ola, dziękuję . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 [IMG]http://img216.imageshack.us/img216/1692/basiamamka.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 przelałam kasę na dzieci KROPKI. (należy im sie dobre życie za dramat mamy) Sunia - mamka sliczna i BARDZO DZIEKUJEMY JEJ PANI :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Jestem w szoku!!! Dopiero dziś wlazłam na dogo i trafiłam na ten wątek. To wszystko działo się 12 km ode mnie. Inna gmina, inny powiat, ale tak blisko... Jestem pełna uznania dla Ciebie Basiu i pracowników schroniska w Elblągu. Kilka razy dzwoniłam w podobnych sprawach do schroniska w Olsztynie, zawsze odprawiano mnie z kwitkiem. REJONIZACJA - działają tylko w promieniu 20 km od Olsztyna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 rejonizajca jest wszędzie- u nas tez. Baska w tym wypadku dzialala jako inspektor OTOZu:), a schronisko otozowskie. A Basia wiadomo, zawsze już jezdzila po interwencjach i wyciągala najgorsze psie bidy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Widzisz Charli, jakie z was szczęściary :lol: Do pani Gebert wtedy też dzwoniłam, chciała mi budę dać i karmę, ale ja nie miałam gdzie jej postawić. Nie potrafiłam złapać psa. To był piękny, biały owczarek długowłosy, dziki i zachwycający. Wędrował po okolicznych wsiach, spał na łąkach. W końcu potwory go zastrzeliły, bo podobno kury zabijał. Taaa, on tak bał się ludzi, że nawet nie podchodził do michy, którą mu wystawiałam na łace za wsią. Znikąd pomocy. U nas jest wiele podobnych do opisywanego w tym watku przypadków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 z nas straszne szczęściary:lol::multi: kto by pomyslal:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 24, 2009 Author Share Posted April 24, 2009 Tak , jesteśmy szczęściary ! Skończyła się ponad 1o letnia gehenna psów z elblaskiego schroniska. Obecnie stoi ono otworem dla wszystkich milośników zwierząt. Niemożliwe stało sie możliwe !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 Takie zmiany jak u Was w schronie można podciągnąć pod cud prawdziwy:loveu: Jesteście przykładem,że wiara /i wysiłek;)/ czyni cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 troszkę zaofuje- chodzcie na wątek p. prezes OTOZu:shake: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/czy-ludzkie-okrucienstwo-ma-granice-iza-uratowana-przed-glodowa-smiercia-136371/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 24, 2009 Share Posted April 24, 2009 [quote name='epe']Takie zmiany jak u Was w schronie można podciągnąć pod cud prawdziwy:loveu: Jesteście przykładem,że wiara /i wysiłek;)/ czyni cuda![/quote] Basia byla to cudotwórczynią:) W życiu nie myslalam, że to tak szybko nastąpi:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 25, 2009 Author Share Posted April 25, 2009 Przyklad elblaskiego schroniska jest dowodem na to, że nie ma muru, którego się nie da rozwalić, tylko potrzeba dobrego sposobu ;). Pisze do mie wiele osób i pyta co zrobić aby doprowadzic do zmian w ich schroniskach. Daję im rady ale oni już na poczatku twierdzą, " nie da sie ". Jeżeli od samego początku tak uważają to chyba nic im sie nie uda zrobić ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 Tak, nasze schronisko jest przykładem wielkich zmian. Zmiany te tyczą się pracy i wysiłku zdeterminowanych osób, którym nie obojętne było życie naszych czworonogów. Jak dobrze, że wszystko się udało. Teraz z wielką dumą mogę powiedzieć, iż nasze schronisko jest przykładem dla innych tego typu placówek. I cieszę się przeogromnie, że mam okazję je reprezentować z innymi,zasłużonymi wolontariuszami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malicja Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 dotarlam na watek, siedze i rycze :cry::cry: jestem tak wsciekla na tego faceta ze :chainsaw::chainsaw::2gunfire::2gunfire: dobrze ze zabrany piesek dobrze sie czuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 [quote name='Rybc!a']Tak, nasze schronisko jest przykładem wielkich zmian. Zmiany te tyczą się pracy i wysiłku zdeterminowanych osób, którym nie obojętne było życie naszych czworonogów. Jak dobrze, że wszystko się udało. Teraz z wielką dumą mogę powiedzieć, iż nasze schronisko jest przykładem dla innych tego typu placówek. I cieszę się przeogromnie, że mam okazję je reprezentować z innymi,zasłużonymi wolontariuszami :)[/quote] Dzis przed 18 przyszli ludzie po psa- nie zdecydowali się na zadnego- jeszcze-ale oprowadzilam ich po schronisku, a oni się dziwowali i dziwowali i dziwowaniu końca nie było;)... a, że proszę panią psy takie radosne, że na kazdym kojcu opis kazdego jednego psa, ze imiona, że spacery itd itd:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted April 25, 2009 Share Posted April 25, 2009 :-(:-(Dopiero przeczytałam..... Kropka [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 26, 2009 Author Share Posted April 26, 2009 Ciekawa jestem co u Kubusia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted April 26, 2009 Share Posted April 26, 2009 Wczoraj bylam do wieczora i Kubus ma się dobrze. Tzn on dalej po prostu jest. Bez jakis oznak czy to strachu czy radosci. Corka p. Joli też byla i zajmowala się nim. Opowiadala, że zdażyło mu się już na jej widok zamachac ogonkiem- więc mysle jest coraz lepiej. Oczki ma jeszccze przekrwione, ale poza tym wygląda całkiem ok. Kubus spi w biurze na posłanku. Nauczony jest czystosci wiec trzeba go wyprowadzac. To sliczny, grzeczny, malutki i czysciutki piesek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 26, 2009 Author Share Posted April 26, 2009 Tydzień temu wziełysmy 2 szczeniaki po once od menela. Stara suka rodzi 2 razy do roku. Psy i facet żyją w nędzy i brudzie. Propnowalismy sfinansowac sterylke ale dziad sie nie godzi. Pojechaliśmy dzisiaj do niego z winem marki "WINO" . Nie godzil sie za nic oddać szczeniakow. Ale jak zobaczyl prezent ulegl. Dolożyl nam persa i zerwal dla mnie tulipany. Zrobilo sie milo i rodzinnie:evil_lol:. Szczeniak i kot już w nowych domach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.