Nadziejka Posted December 27, 2024 Posted December 27, 2024 Dnia 11.12.2024 o 08:59, Jaaga napisał: Niestety z powodu choroby, jaką roznoszą psy ze schroniska, musiałam odmówić przyjęcia szczeniaczka w styczniu. Nie mogę ratować jednego kosztem swoich i co jakiś czas ponosić tak ogromne konsekwencje. Mam tylko nadzieję, że ktoś inny go zabierze. Wielka modlitwa z całej duszy za wszytkie istotki Jagu serce a czy Nataszka już w tym przecudownym zaczarowanym Domku z Tuptem i Lucynką? 💓 Quote
Jaaga Posted December 30, 2024 Posted December 30, 2024 Dnia 27.12.2024 o 12:04, Nadziejka napisał: Wielka modlitwa z całej duszy za wszytkie istotki Jagu serce a czy Nataszka już w tym przecudownym zaczarowanym Domku z Tuptem i Lucynką? 💓 Tak, wyjechała planowo. Wszystko w porządku. Teraz to Kola. 1 Quote
Nadziejka Posted December 30, 2024 Posted December 30, 2024 Jagusiu Wszelkiego najnajlepsiutkiego Wam z serca całego Zdrowia zdrówka ciepła Cudów Szczęśliwych w N Roku 1 Quote
Nadziejka Posted January 2 Posted January 2 Dnia 3.12.2024 o 08:36, Nadziejka napisał: Jaagu 70 zl z zakończonego kramudla Szy Daj znać proszę czy już słać 🌲 Quote
Jaaga Posted January 12 Posted January 12 Dnia 2.01.2025 o 07:20, Nadziejka napisał: Jaagu 70 zl z zakończonego kramudla Szy Daj znać proszę czy już słać 🌲 Witaj Nadziejko. Nie wchodziłam, więc przepraszam za brak odpowiedzi. Nie wiem, jak wygląda sytuacja z bazarkiem? Jeśli pieniążki nie poszly na innego psa, to prosiłabym na Lindę. Szyszka i Nataszka w swoich domach, a Lindzie kolejny raz rozpadł się wózek. Złamało się nosidło na biodro. W końcu będę musiała pomyśleć o nowym wózku. Na razie mąż spróbuję dorobić brakującą część. Bo nowy to jednak koszt ok 2 tys. 1 Quote
Nadziejka Posted January 13 Posted January 13 Jagusiu już jestem już mogę pisać dla Lindusi 70 zl z kramiku posłałam dziś jak będą u Ciebie daj znać proszę na tym zakończonym Quote
Tola Posted January 19 Posted January 19 Szyszka pięknie zaaklimatyzowała się w nowym, już jej domciu. Ostatnia wiadomość od pani: Szyszka tak szaleje na śniegu, że musiałam ją zapiąć, żeby zrobić zdjęcie. Bardzo lubi chodzić na długie spacery, szczególnie w lesie, gdzie ma mnóstwo zapachów. Zawsze kogoś spotkamy z pieskami i zapoznaje sie z nowymi przyjaciółmi. 1 Quote
Jaaga Posted February 3 Posted February 3 Niestety Szyszce po dokładnych badaniach wyszła włosogłowka. Jest leczona. U Rzepka i Nataszki, a teraz Koli wszystko dobrze. Dostaję całe serie zdjęć małej, bo Martyna na taką samą słabość do jej min, jak ja. Quote
Poker Posted February 21 Posted February 21 Biedna Szyszunia. Włosogłówka jest paskudna. Miny Nataszki nie do podrobienia. Rewelacja. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.