Poker Posted January 3 Share Posted January 3 Dnia 3.01.2024 o 21:10, elik napisał: Wizytę zgodziła się przeprowadzić 8.01. druga pani zaproponowana przez Asię Alaskan. Asiu wielkie dziękuję Super, Alaskan, dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 3 Author Share Posted January 3 Dnia 3.01.2024 o 19:44, Poker napisał: Dobrze by było przygotować roboczą wersję umowy. Gdybym wysłała na adres e-mail w PDF, byłaby możliwość wydrukowania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 4 Share Posted January 4 Dnia 4.01.2024 o 00:23, elik napisał: Gdybym wysłała na adres e-mail w PDF, byłaby możliwość wydrukowania? Tak. Podaję adres na PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 4 Author Share Posted January 4 Dnia 4.01.2024 o 01:40, Poker napisał: Tak. Podaję adres na PW Dzięki 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted January 4 Share Posted January 4 Trzymam kciuki za wizytę przed adopcyjną 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 4 Share Posted January 4 👍🍀🍀🍀 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 4 Share Posted January 4 Chętny pan na Tofika prosił, aby nie dzwonić do niego w sobotę od godz. 16 do niedzieli g.13, bo nie będzie mógł odebrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 4 Author Share Posted January 4 Projekt umowy poleciał na e-mail 🙂 Proszę o ewentualne propozycje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 4 Share Posted January 4 Łobuziak ujawnia nowe zachowania. Rzuca się w kierunku samochodów , gdy jest ciemno. W dzień nigdy. Dzisiaj ściągnął moją bieliznę i przyniósł do mnie. Wyciągał też na środek pokoju legowisko i próbował podgryzać troczki. Wskoczył na krzesło przystawione dla kotki do parapetu i ściągnął na podłogę jej miseczkę. Z pozytywów- zaczął ładnie siadać na polecenie, oczywiście za smakole , daje też lepiej dotykać łapek jedną ręką , gdy w tym czasie podaję mu smakole drugą ręką. To żywe srebro, ale jest bardzo pocieszny. Jakie mu wymyślić zabawy umysłowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 Siad na polecenie -następnie POCHWAŁA ZAWSZE - następnie nieregularna nagroda. Inaczej pies uwarunkuje się na smakol w ręce, nie na hasło wypowiadane przez człowieka. Teriery nie są najłatwiejsze w szkoleniu, rozsadza je energia, muszą mieć jakieś zajęcie, . Przodkowie Tofika żyli w stajni, polując całą dobę na szczury. Potrzebna jest nauka aportowania, czyli polowania na zdobycz zastępczą pod kierunkiem człowieka - to szansa na zagospodarowanie energii psa. Także nauka szukania tego, co człowiek schowa. Niech Tofik poluje na zabawki wskazane i chowane przez właściciela, ale musi taką zdobycz przynosić i oddawać - zamiast bielizny niech szuka i przynosi zabawkę. Aportowanie jest samonagradzalne - pies może w nagrodę za to że usiadł, szukać schowanej zabawki. Przyniesienie zabawki może być nagrodzone kolejnym rzutem aportowym. Konieczne oduczanie samodzielnych decyzji co można atakować. Byłoby dobrze, gdyby chętni na Tofika od razu włączyli jakieś elementy szkolenia. I bezwzględnie konieczne tolerowanie dotyku, czesania, wycierania łapek, brzucha, tolerowanie oględzin zębów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 5 Share Posted January 5 Zabawki przynosi i często oddaje bez problemu. W zęby można zaglądać, po brzuchu głaskać. Jak konkretnie uczyć go szukania przedmiotów? Co zrobić, żeby nie rzucał się na samochody? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 Szukanie - demonstracyjnie pokazujesz zabawkę, blokujesz psa ręką, żeby na Ciebie nie skakał, czyli po prostu z zabawkę w jednej ręce odchodzisz od psa, druga ręka z rozcapirzonymi palcami, jak grożąca kocia łapa, skierowana w stronę psa. Chowasz zabawkę tak żeby pies widział gdzie, np za fotelem, pod krzesłem, wracasz, stajesz przy psie, ręce już normalnie, pokazujesz kierunek z hasłem np "szukaj", kiedy przyniesie, odbierzesz, pochwalisz i rzucisz jeszcze raz. już bez chowania, z hasłem no "przynieś". Uwaga - teriery są niezmordowane, po godzinie Ty będziesz miała dość, a pies będzie prosił o więcej. Potem możesz chować np własną rękawiczkę, a potem rękawiczkę w jednym pojemniku po jajkach, ale na podłodze ustawisz pięć pojemników, niech popracuje nosem. Samochody - jeśli ktoś ma podziemny garaż, umów się na spotkanie w garażu, przeprowadzisz psa obok stojących aut, potem dookoła auta znajomego z włączonym silnikiem. Potem znajomy przejedzie obok Was powolutku, a Ty zablokujesz możliwość skoku czy szczekania, odwracając uwagę żarciem, zabawką. Jeśli skoczy - twarda blokada smyczą z "NIE!!!!" i natychmiast hasło idziemy, pochwała kiedy idzie spokojnie, idziesz obok aut, i to samo jeszcze i jeszcze raz. Jeśli nie ma znajomego z garażem, potrzebny jest ktoś znajomy samochodem, z kim to wszystko zrobisz wieczorem na parkingu. Uczul chętnych na psa, aby nie dali się zwariować wyłącznie pozytywnym tzw. behawiorystom, zalecającym nicnierobienie z psem, pies musi mieć zajęcie pod kierunkiem człowieka; pies który decyduje sam o wszystkim, nie ma wolności w świecie człowieka, i nie czuje się bezpiecznie. Wilki nie chodzą na spacer, chodzą polować w grupie, pies może na spacerze z człowiekiem polować na rękawiczkę albo na piłeczkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 PS pies widzi gdzie schowałaś, to czemu pokazywać kierunek ręką? a no po to, aby później, gdy nie będzie widział gdzie, pokierować gestami zwierzątkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 PSPS jesli będzie wiedział, że w nagrodę co najmniej jeszcze raz rzucisz albo schowasz, wszystko odda bez problemu, aby zapolować znowu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 5 Share Posted January 5 Dziękuję. Dziwne jest to, że on lubi jeździć samochodem, do mojego sam wskoczył. Dziś, jak było jasno, też chciał wystartować do samochodu, ale zrobiłam dokładnie jak napisałaś. Zadziałało. Będę trenować szukanie, siad i daj łapę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 Podawanie łapy jest gestem wrodzonym, łatwo to psu przypomnieć. Szczeniak łapą dotyka pyska dużego dorosłego psa, prosząc o zregurgitowanie żarełka, lub proszalnie albo pojednawczo, ulegle, zwraca na siebie uwagę. Gest proszalny, wrodzony można jasne wzmocnić, dołożyć do tego hasło, nieregularną nagrodę - to później umożliwi np obcinanie pazurów bez pomocy weta czy groomera. Tutaj https://nosem.pl/pies-w-domu/mowa-ciala-psa-co-one-mowia-czyli-o-bocianach-i-psach/ jest fajna fotka cavalierki i goldena - właśnie samorzutne podawanie łapki:-) Za to położenie łapy na zabawce to już gest ostrzegawczy, pies tak mówi - to moja zdobycz, będę jej bronić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 PS Mój staruszek zamojski Tito-Malutek wskoczy do każdego samochodu, zwłaszcza jeśli kierowcą jest mężczyzna. Możliwe, że kiedyś z kimś jeździł, a potem został wyrzucony, i nadal szuka tego, kogo stracił. Tofik autkiem przyjechał do Ciebie, w szczęśliwe życie - a Twoje autko pachnie dla niego Tobą i Twoim domem. Może sam nauczyć się rozpoznać dźwięk silnika tego akurat autka. Tofik uczy się błyskawicznie, byle przyszły stały dom chciał kontynuować Twoją pracę... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted January 5 Share Posted January 5 PSPS bardzo trudne - zwłaszcza dla teriera - ale czasem ratuje życie - pozostawanie w otwartym samochodzie, aż do pozwolenia na wysiadanie. Nauczyliśmy tego dwa zaprzyjaźnione maliniaki. Potem jeździły w zamkniętym bagażniku warując obok siebie i obok siebie potrafiły czekać na pozwolenie wysiadania po dojechaniu na miejsce. Kiedyś wracaliśmy ze spaceru i bagażnik otworzył się podczas jazdy na trasie szybkiego ruchu. Psy nie wyskoczyły, warowały nadal, znajomy powolutku zwolnił, zatrzymał auto, wysiadł, zatrzasnął lepiej bagażnik, ale wysiadał na trzęsących się nogach, i ja i on długo nie mogliśmy dojść do siebie. Ewentualny bezpieczny trening pozostawania - sadzamy psa na obrotowe krzesło i pies nie może zeskoczyć bez odpowiedniego hasła. To zresztą przepracowane ze szczeniakiem znosi szczekanie, niepokój czy nawet torsje w samochodzie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 5 Share Posted January 5 Nie zazdroszczę przeżycia. Chyba na zawał bym padła. To prawda, że Tofik jest bardzo pojętny. Aż chce się z nim pracować co nie jest łatwe, gdy Tyćka i Sunia nam towarzyszą. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5 Author Share Posted January 5 Dnia 4.01.2024 o 18:15, Poker napisał: Chętny pan na Tofika prosił, aby nie dzwonić do niego w sobotę od godz. 16 do niedzieli g.13, bo nie będzie mógł odebrać. Spotkanie jest umówione na poniedziałek - 8.01. Kciuki na pokład plissss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5 Author Share Posted January 5 Dnia 5.01.2024 o 12:22, Sowa napisał: autko pachnie dla niego Tobą i Twoim domem. Może sam nauczyć się rozpoznać dźwięk silnika tego akurat autka. Taką umiejętność posiadają także koty. "Nasze" dzikuski na działce rozpoznają odgłos naszego samochodu i zjawiają się do 10 minut po tym, jak przyjedziemy na działkę. Wiedzą, że zaraz dostaną pyszne mięsko 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 5 Share Posted January 5 Dnia 5.01.2024 o 13:44, elik napisał: Spotkanie jest umówione na poniedziałek - 8.01. Super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5 Author Share Posted January 5 Dnia 5.01.2024 o 17:35, Poker napisał: Super Też bardzo się cieszę 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted January 6 Share Posted January 6 Kciuki mocno trzymam. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 6 Share Posted January 6 Tofi miał dziś gorszą koo. I mam problem, bo nie wiem z jakiego powodu. Zaczęłam mu stopniowo dawać suchą karmę, z którą przyjechał i smaki w czasie szkolenia. Wracam do jedzenia tylko gotowanego. ToFIŚ to niesamowity żywioł. Mijają 2 tygodnie pobytu u nas i zaczyna się pokazywać z różnych stron. Na psacerze próbował szczekać na samochód, ale udało mi się w porę odciągnąć jego uwagę. To samo z psem widzianym z daleka. Zaczął ciągnąć na smyczy jak parowóz. Co zrobić z gadem ? Teraz uczę go siadania, nawet w parku mu to wyszło, i szukania. Niby chowam zabawkę, którą oczywiście znajduje i przynosi. Z Tyćką zaczął szczekać, ale to normalne. Ściągnął mój sweter z krzesła, nie pogryzł, ale z zawieszonego z powrotem na krześle zaczęła kapać ciecz. I teraz nie wiem czy to on podlał, czy kotka, bo jej też się zdarzają takie numery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.