mrs.ka Posted September 16, 2009 Author Share Posted September 16, 2009 niestety Miśka wróciła z adpocji :placz:a właściwie sama ją zabrałam:mad: po krótce opiszę bo sama jużnie wiem co myśleć i co z nią dalej zrobić. Adoptował ją 4 sierpnia 30 letni chłopak mieszkający w domu z rodzicami,Miśka miała tam świetne warunki ,wręcz była rozpieszczana i mieszkała w domu nie na podwórku,mają jeszcze bernardyna na podwórku.Kontrola przedadopcyjna wypadła jak najlepiej,sama osobiście sprawdzałam warunki,byłam w kontakcie z chłopakiem. Niestety jakoś na początku września chłopak poinformował,że jedzie do Belgii do pracy ale oczywiście Miśka zostaje pod opieką rodziców.Nagle kilka dni temu przyjeżdża do mnie ojciec chłopaka z Miśką,żebym ją zabrała bo jej nie może upilnować, ucieka i biega po okolicy.Po telefonie do chłopaka do Belgii,który absolutnie nie zgodził się na oddanie Miśki ustaliliśmy ,że ojciec zrobi jej kojec. Kilka dni cisza i w piątek mam telefon od rodziców dziecka,które Miśka ugryzła 16 sierpnia,biegając sama gdzieś nad zalewem(pobliże miejsca jej nowego pobytu) Ponieważ rodzice nie mogli wtedy ustalić do kogo należy suka,a ona sama uciekła ,dziecko miało podaną serie zastrzyków. I właśnie w piątek znów natrafili na biegającą Miśke,która chetnie do nich przyszła i dała się zawieść do urzędu gminy,gdzie mieli wezwać rakarza.Rodzice zdjęli jej z szyi obróżke i lizetke z nr.szczepienia,w ten sposób dotarli do weta ,który ją szczepił,a On podał kontakt do mnie. Po rozmowie,zresztą bardzo pozytywnej,pojechałam spotkać się z tymi ludźmi ,a jadnocześnie odebrać Miśkę z jakiegos kojca należącego ponoć do gminy.Sprawa z odpowiedzialnością za pogryzienie w zasadzie jest prosta,gdyż w/g umowy adopcyjnej jasne jest ,że odpowiedzialność ponosi nowy opiekun.Natomiast gorzej było z odzyskaniem Miśki ,bo ...jej poprostu nie było w tym kojcu,ponoć uciekła,nikt nie wie jak ,gdzie i kiedy? nie muszę chyba pisać jakie było oburzenie rodziców,którzy sami złapali i osobiście przywieźli suke do gminy i jaka ja byłam wściekła,że jej tam nie ma i nie wiadomo gdzie jest i czy wogóle jest!!! Oczywiście pojechaliśmy sami jej szukać.Pierwsze kroki do domu adopcyjnego, tam też jej nie było,rozmawiałam z matką chłopaka,która bezradnie pokazywała ślady po łapach Miśki na masce samochodu,po którym pewnie uciekła.Podwórko faktycznie było zabezpieczone i normalnie pies powinien grzecznie tam siedzieć.Ale Miśka ciągle zwiewała i wracała,pewnie na takiej ucieczce zdażył się incydent z pogryzieniem. Co prawda zupełnie to nie podobne do Miśki bo na pewno nie była nigdy agresywna ,a tym bardziej w stosunku do dzieci,ale cóż fakt jest faktem. Ostatecznie znalazłam Miske nieopodal,wyskoczyła nie wiadomo skąd na moje wołanie i zadowolona wsiadła do samochodu,nie zdając sobie sprawy z całego zamieszania i kłopotów ,które wszystkim sprawiła. Obecnie jest w kojcu z Tarzanem i nie wiem co dalej...Na pewno nie wróci do tamtego domu skoro nie byli w stanie jej dopilnować.Ale czy ktokolwiek ją upilnuje ? Dlaczego ugryzła dziecko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 boshe..jak nie urok to sraczka:-( wy macie problem z Misią...my z benią na tymczasie:placz: z moja onką latającą:-( ech:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 to chyba najlepszym wyjscie jest szukanie jej mieszkania - a nie dom z ogrodem?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Nagromadziło się tu trochę spraw Postaram się je uporządkować stopniowo, ale już nie o tej porze :shake: Na pewno: 1. Miśka ma się dobrze, ale jest pewne ale 2. She i Pysiek nie szukają już domów (podobnie jak 10 szczeniaków starachowickich) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 20, 2009 Share Posted September 20, 2009 Mrs.ka proszę zdejmij z pierwszej Dragona i She I chyba jednak należy przywrócić na pierwszą Miśkę :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Majaa zajrzyj na pierwszą bo nie wyświetlają się żadne zdjęcia Astry,to jest mój post ale fotki były chyba z Tojego fotosika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='mrs.ka']Majaa zajrzyj na pierwszą bo nie wyświetlają się żadne zdjęcia Astry,to jest mój post ale fotki były chyba z Tojego fotosika[/quote] Już nie rozumiem tego fotosika :angryy: Już wykupiłam abonament i jak widać ciągle jest problem :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Te fotki to chyba nie chcą się wyświetlać, bo wszystko wskazuje na to nie Astra znalazła swoje miejsce na ziemi:eviltong:. To miałbyć tymczas. Psica po sterylce jest pełna wigoru, szaleje z innymi osobnikami swojego rodzaju, a i kociego też. Pomimo, że sprawna inaczej, to i tak rządzi towarzystwem. Szczególnie upodobała sobie zajęcie pt. polowanie na myszy:-o. Szkoda tylko, że jedno miejsce na tymczas mniej:cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 to super wieści:loveu: tak często kończą się "tymczasy" ,u mnie w ten sposób zostały 4 psy ale naprawde trudne do adopcji. Co do polowań na myszy to tylko Astra potwierdza swoje terierowte pochodzenie! najbardziej terierowata z terierowatych, moja ulubienica Aisa -Maji na samo hasło "mysz" przeszukuje cały dom i trudno jej potem wytłumaczyć,że to był tylko żart:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='mrs.ka'] najbardziej terierowata z terierowatych, moja ulubienica Aisa -Maji na samo hasło "mysz" przeszukuje cały dom i trudno jej potem wytłumaczyć,że to był tylko żart:evil_lol:[/quote] Aisa od kilku dni przeszukuje dom bez komendy "myszka?" co oznacza, że myszka się do naszego domu wprowadziła I to niejedna, bo ''Asiu' przyniosła już dwie ledwo żywe mojemumu TZ Ale żeby nie było zbyt nudno w moim życiu :angryy: to sobie wczoraj i dzisiaj poszłam na grzyby z dwoma terierami, które obecnie mieszkają u moich Rodziców :crazyeye: Amiś - synuś Rodziców - grzeczniutki, poukładany, trochę wczoraj poprzeginał z oddalaniem się, ale załapał o co chodzi Ale Dina .............. Tej diablicy terierowej nie łatwo utrzymać przed niebezpieczeństwem Oczywiście jest grzeczna i usłuchana, ale ma swoje schizy .......... A od dzisiaj nowe ............. Pilnuje się człowieka, a i owszem, ale ona chyba tak ma że się ładuje w tarapaty .................. Przetrwałam z nią już niejeden raz symulację pt. np. "boli mnie łapa, nigdzie nie dojdę więcej" Symulacje miały różne podstawy choć najczęściej był to hałas odpowiadający czemuś w rodzaju fajerwerków Ale dzisiaj ten "kochany diabeł" przeszedł sam siebie ....... Kątem oka zauważyłam tylko, że zaczęła wariować: "siad, powstań, waruj, siad, czołgaj", a komendy nie było żadnej Idę do diabełka, a ona mi pokazuje drogę na samochód ... trochę trwało, ale ją uziemiliśmy ..... i co się okazało, diabełek miał po prostu kilkadziesiąt pszczół na sobie, bo mordę wsadziła w gniazdo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 nie jedzie od was zaden pies w kierunku Wroclawia ;)? malutki psiaczek szuka transportu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1167/pomocy-kielce-piekny-kuba-la-border-collie-po-gehennie-ma-tylko-kilka-dni-147441/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 [quote name='GoskaGoska']nie jedzie od was zaden pies w kierunku Wroclawia ;)? malutki psiaczek szuka transportu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1167/pomocy-kielce-piekny-kuba-la-border-collie-po-gehennie-ma-tylko-kilka-dni-147441/[/URL][/quote] Niestety Nie znam nikogo kto jedzie do Wrocławia :shake: Równocześnie podziwiam za zwołanie akcji zdobywania kasy na hotelik ........ Niestety ja nie mam czasu na siedzenie na dogo Zaplacilam juz prywatnie kilkaset zlotych za hotelowanie RAFY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Majaa on nie ma deklaracji :shake: ma na jedne miesiąc, ale nic damy rade , jak mus to mus a pozniej się będziemy dalej martwić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted September 29, 2009 Author Share Posted September 29, 2009 [quote name='Majaa'] Zaplacilam juz prywatnie kilkaset zlotych za hotelowanie RAFY[/quote] dla RAFY pilnie potrzebny jest jakis tymczas bo niestety praktycznie warunki w których jest na pewno nie można określić na "hotelowe" i oprócz problemów finansowych jest kłopot bo... RAFA ma cieczke i niestety nie jest tam zabezpieczona przed psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 [quote name='GoskaGoska']Majaa on nie ma deklaracji :shake: ma na jedne miesiąc, ale nic damy rade , jak mus to mus a pozniej się będziemy dalej martwić[/quote] To i tak DUŻO Ja miałam mus, bo nie miałam gdzie jej umieścić i dlatego Rafa trafiła do hotelilku A zostawić, na środku ulicy w lesie nie mogłam karmiącej suki [quote name='mrs.ka']dla RAFY pilnie potrzebny jest jakis tymczas bo niestety praktycznie warunki w których jest na pewno nie można określić na "hotelowe" i oprócz problemów finansowych jest kłopot bo... RAFA ma cieczke i niestety nie jest tam zabezpieczona przed psami.[/quote] Umówmy się, że miałam nóż na gardle z Rafą..... Trafiła do hotelu i to była moja decyzja, za którą ponoszę konsekwencje finansowe prywatnie Nie było gdzie jej umieścić, a ja niestety nie mam obecnie czasu na szukanie dla niej DT :-( Więc trwam w konsekswencjach finansowych tej decyzji i do nikogo nie mogę mieć pretensji. Córka Rafy - Roma obecnie jest u mnie w kojcu Tyle mogłam zrobić. Więcej nie mogę. Po prostu - nie mogę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted September 29, 2009 Share Posted September 29, 2009 Nie ukrywam jednak, że przeraża mnie fakt ogromnego zadłużenia u wetów z powodu tak ogromnej liczby psów, która przez ostatnie miesiące przewinęła się przez nasze - wolontariuszy - ręce Muszę się rozliczyć z Nimi i jak zawsze, dotychczas, zapłacić z prywatnej kieszeni (a to obecnie jest kwota - strzelam, ale ok 6 - 7 tysięcy złotych) Licząc na to, że i ruszy nasza skarpeta w AFN oraz spłyną pieniądze z OPP oraz, że cokolwiek ruszy w gminach, które zobowiązały się zapłacić, a później się zaczęly wycofywać ze swoich zobowiązań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 5, 2009 Author Share Posted October 5, 2009 Trzy dni temu znalazłam psiaka w typie husky/szpic (?) stało biedaczysko na drodze przy lesie,z drucianym kablem na szyji :angryy: i pomimo,że mam na pewno o kilka psów za dużo i obiecywałam sobie i wszystkim dookoła,że jak nie wydam Mimki to nawet pchły psiej nie wezmę,to oczywiście go zabrałam:wallbash: psiak był strasznie głodny i kulał na przednią łapę ale po za tym to w miarę czysty i nie zapchlony,jest młodziutki,nie podnosi jeszcze łapy do sikania,tylko ,że zęby górne siekacze ma okropne ! także dokładnie nie wiem w jakim jest wieku a do weta jeszcze nie miałam kiedy go zawieść:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 5, 2009 Author Share Posted October 5, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/210/d90ef725cc933601med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/209/a0c91d4b300da462med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/206/fa80ddec89098c41med.jpg[/IMG][/URL] od karmy nie mógł się oderwać jak go przywiozłam po za tym piękne psicho [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/209/5e37f9fe4be9b223med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/210/afc86844ecf10142med.jpg[/IMG][/URL] oczywiście BRAX bez problemu zaakceptowała nowego kolegę(chociaż jeden kłopot mniej) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/206/2cded4a66ec41f9bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Brax to jednak dobra dusza:lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 A ja to nie!:evil_lol: a tak na serio ,nazwałam go SZAKI,miał być SZAKAL ale jest taki spokojny i uległy,że wogóle mi nie pasowało,zresztą i tak nie ważne bo nie reaguje na imię wogóle. Poza tym humor mu dopisuje,apetyt też(znów gotuje gary jedzenia). Co do jego wieku to nadal mam wątpliwości,bo zachowanie i sikanie -szczeniak 6-8 miesięcy,a zęby ma z takim osadem jak 5-6 latek. Nasz wet jeszcze go nie oglądał więc nie wiem zupełnie.:shake: Ogłoszenia najpierw pójdą tutaj lokalnie w prasie bo może jednak ma włąściciela:cool3: no ,a jak nie to szukamy domu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted October 9, 2009 Share Posted October 9, 2009 [quote name='mrs.ka']A ja to nie!:evil_lol:[/quote] A niech Ci będzie, że MASZ! :eviltong: [quote name='mrs.ka'] Ogłoszenia najpierw pójdą tutaj lokalnie w prasie bo może jednak ma włąściciela:cool3: no ,a jak nie to szukamy domu :([/quote] Jak znam życie, to można już zacząć mu szukać nowego domu :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 coś tu cicho:shake: no to chociaz wstawię... wasza psina: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 763x672.[IMG]http://img141.imageshack.us/img141/2/psiakizreksia062.jpg[/IMG] [IMG]http://img390.imageshack.us/img390/6330/psiakizreksia075.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/5663/psiakizreksia083.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 774x657.[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/9297/psiakizreksia078.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 685x579.[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/2100/psiakizreksia082.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 [IMG]http://img99.imageshack.us/img99/4225/psiakizreksia077.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 750x742.[IMG]http://img141.imageshack.us/img141/3333/psiakizreksia085.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 778x629.[IMG]http://img381.imageshack.us/img381/3013/psiakizreksia074.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 dzięki za fotki:lol: ale z tego co wiem to dziś lub jutro będzie już u nas bo ... w hoteliku nie może zostać na zime:placz: ja nie wiem co my z tymi psami mamy robić:placz: adopcji żadnych od dłuższego czasu,a psów przybywa! a co będzie zimą:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 [quote name='mrs.ka']dzięki za fotki:lol: ale z tego co wiem to dziś lub jutro będzie już u nas bo ... w hoteliku nie może zostać na zime:placz: ja nie wiem co my z tymi psami mamy robić:placz: adopcji żadnych od dłuższego czasu,a psów przybywa! a co będzie zimą:shake:[/quote] Dominika...my tam też mamy psiaka, moze zostać tylko do 6 listopada...i nie wiem co dalej:-( poza tym są 3 psiaki "pod chmurką" i jeden, który w dt może zostać tylko do piatku...adopcji zero - nawet szczeniaków nikt nie chce:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.