Jump to content
Dogomania

ZAKOŃCZONY - ROZLICZONY Zapraszam na bazarek zakupowy - ile dasz, za tyle masz.


Recommended Posts

Posted
Dnia 30.04.2022 o 17:01, dwbem napisał:

 Trochę to kosztuje ale zdrowie malutkiej najważniejsze.

Psie zdrowie jest bezcenne. 

Dnia 30.04.2022 o 17:33, Kamila Proc napisał:

mamy nagrabione?

Lepiej nie. 

Wiem, że późno, ale poproszę cegiełkę za dychę. Czy jest możliwość zapłacenia po przedłużonym weekendzie? 

Posted

Jezdem, jezdem Kochani Ludkowie Mili.

Dopiero teraz mogłam usiąść do kompa, ale jestem potwornie zmęczona   😞  Chciałam zrobić jak najwięcej i w domu i w ogródku i teraz cierpię. Boli mnie każdy mięsień nieprzyzwyczajony do tak intensywnej pracy. Z doświadczenia wiem, że jutro będzie jeszcze gorzej. Stara baba, a głupia. I tak nie zrobiłam wszystkiego, a jutro pewnie już nic nie zrobię. Może dopiero coś w poniedziałek?  Jutro leże i kwicze  😞  

Posted
Dnia 30.04.2022 o 12:47, dwbem napisał:

Niestety, ponieważ nadal nie sika pojechałam do kliniki na badania i USG i okazalo się, że ma rozdęty pęcherz, groził pęknięciem więc coś tam jest zatkane.

Biedna sunieczka, ale i Ty także nieźle podżyłaś. Współczuję. Dobrze, że zawiozłaś ją do kliniki.

Posted
Dnia 30.04.2022 o 15:46, Aldrumka napisał:

To jednak kupujemy 🙂

poproszę nr 13 za 5 zł, nr 36 za 4 zł, bluzę nr 70 za 6 zł 

i jeszcze pytania jaki jest skład bluzeczki nr 1 oraz skład i szerokość p/p bluzy nr 43

 

Dnia 30.04.2022 o 22:33, Aldrumka napisał:

Rozszalały się moje znajome :). Poproszę jeszcze nr 73 za 8 zł, 78 za 3 zł i nr 77 o ile bawełna za 6 zl

O cho cho cho, ale sypnęłaś zakupami, aż miło  🙂  Dzięki wielgachne   2025698958_dzikuj.jpg.dcc64b382fa195f3302737ca5eb7c416.jpg

Przykro mi bardzo, ale jak pisałam wczoraj, jestem na działce, a fanty w Krakowie więc dzisiaj nie podam składu, ani wymiarów, ale przedłużę bazarek do poniedziałku i podam co trzeba późnym wieczorem. Mam nadzieję, że będę w stanie  😉 

Posted
Dnia 30.04.2022 o 22:01, Radek napisał:

Wiem, że późno, ale poproszę cegiełkę za dychę. Czy jest możliwość zapłacenia po przedłużonym weekendzie?

Na ofiarowanie cegiełki nigdy nie jest za późno   1141705792_miech4.gif.f0806dde49c58c82562867447f9eefe7.gif  

Bardzo serdecznie dziękuję   179896082_kwiatki6.gif.850f4ffe7826b9b08354fdd175edc985.gif

Oczywiście, że można po weekendzie, będzie na czasie.     

  • Like 1
Posted
Dnia 30.04.2022 o 23:31, elik napisał:

Jezdem, jezdem Kochani Ludkowie Mili.

Dopiero teraz mogłam usiąść do kompa, ale jestem potwornie zmęczona   😞  Chciałam zrobić jak najwięcej i w domu i w ogródku i teraz cierpię. Boli mnie każdy mięsień nieprzyzwyczajony do tak intensywnej pracy. Z doświadczenia wiem, że jutro będzie jeszcze gorzej. Stara baba, a głupia. I tak nie zrobiłam wszystkiego, a jutro pewnie już nic nie zrobię. Może dopiero coś w poniedziałek?  Jutro leże i kwicze  😞  

Współczuję 😓 Ja wprawdzie nie na działce, ale też się narobiłam.Maluje mieszkanie 😃

Posted
Dnia 1.05.2022 o 04:57, UlaFeta napisał:

Współczuję 😓 Ja wprawdzie nie na działce, ale też się narobiłam.Maluje mieszkanie 😃

Nie mam siły latać 🛩️😓

Posted
Dnia 1.05.2022 o 04:57, UlaFeta napisał:

Współczuję 😓 Ja wprawdzie nie na działce, ale też się narobiłam.Maluje mieszkanie 😃

To współczuję, bo malowanie to trudny okres, a sprzątanie po malowaniu to ciężka praca, ale i zazdraszczam, bo jakże pięknie będziesz mieszkać, gdy malowanie i sprzątanie przejdą do historii     🙂              

Posted
Dnia 1.05.2022 o 04:58, UlaFeta napisał:

Nie mam siły latać 🛩️😓

Ja takoż, to może popływamy?  

Jachty motorowe warte fortunę! Zobacz ranking najdroższych jachtów  motorowych świata - zagle.se.pl
Posted
Dnia 30.04.2022 o 23:52, elik napisał:

  

🙂

Przykro mi bardzo, ale jak pisałam wczoraj, jestem na działce, a fanty w Krakowie więc dzisiaj nie podam składu, ani wymiarów, ale przedłużę bazarek do poniedziałku i podam co trzeba późnym wieczorem. Mam nadzieję, że będę w stanie  😉 

Spokojnie poczekamy trochę zazdroszcząc pobytu na łonie natury 

  • Like 1
Posted
Dnia 1.05.2022 o 09:58, elik napisał:

To współczuję, bo malowanie to trudny okres, a sprzątanie po malowaniu to ciężka praca

Oklejanie wszystkiego przed malowaniem też do przyjemności nie należy.

Dnia 1.05.2022 o 11:52, Isabel napisał:

dwbem, jak sunia?

Dopiszę się do pytania.

Dnia 1.05.2022 o 12:20, UlaFeta napisał:

 

1 maj😅 Święto Pracy 😜Nie robim.nic.🤔

Leżymy 😎

Najlepsze, co można robić w taki dzień 🙂

  • Like 1
Posted

Jestem załamana bo sunia nadal nie sika. Dzisiaj nawet wreszcie napiła się trochę wody i zjadla pół parówki z indyka bo więcej nie chciała. Normalnego jedzenia, ktore je Maks też nie chciała. Jesteśmy już po kroplówce z lekami, nawetpani doktor z nia wychodziła i probowała wysikać i też nic. I ona i znajoma ludzka lekarka twierdzi, że ta blokada to silny stres i za krótki czas na odstresowanie. Jeden plus to to, że już uznała mnie za swoją panią bo jak ktoś inny z nią chodził to ciągnęła do mnie i na mój widok merda ogonkiem i podstawia brzuszek do głaskania. Jest słodka, wszyscy się nią zachwycają. Gdyby wreszcie zaczęła sikać bo przecież nie można jej ciągle cewnikować.

  • Like 1
Posted
Dnia 1.05.2022 o 12:55, Aldrumka napisał:

Spokojnie poczekamy trochę zazdroszcząc pobytu na łonie natury 

Nie ma czego zazdrościć - zero odpoczynku, huk pracy. Dzisiaj jest niedziela, a my i tak coś dłubiemy. Właściwie to na działce cały czas jest coś do zrobienia, a na wiosnę i przed zimą to kawał ciężkiej robocizny. Ale dobrze jest się od czasu do czasu pomęczyć  🙂 

Posted
Dnia 1.05.2022 o 13:10, dwbem napisał:

I ona i znajoma ludzka lekarka twierdzi, że ta blokada to silny stres i za krótki czas na odstresowanie.

A nie ma możliwości podania jakichś leków, które zmniejszyłyby stres?

Posted

Wetka mówi, że to stres. Ale byłam z nią na bardzo długim spacerze z dwiema znajomymi suczkami i ich właścicielką, mała dziarsko maszerowała, wąchała, nie reagowała na mijanych ludzi i od czasu do czasu samochody ale nie uroniła ani kropelki nawet jak przed jej nosem towarzysząca suczka zrobiła siku. Powąchała i poszła dalej. Emi na obce zapachy reagowała natychmiast i musiała odsikac a ta mimo, że już pije wodę, dostała kroplówkę  nie sika. Albo ja zwariuję albo ją uduszę.

Przecież wyglądało, że się wyluzowała, ogonek był uniesiony a nie pod brzuszkiem więc o co u licha chodzi, nerki, pęcherz i moczowody w porządku.

Posted
Dnia 1.05.2022 o 17:41, dwbem napisał:

Wetka mówi, że to stres. Ale byłam z nią na bardzo długim spacerze z dwiema znajomymi suczkami i ich właścicielką, mała dziarsko maszerowała, wąchała, nie reagowała na mijanych ludzi i od czasu do czasu samochody ale nie uroniła ani kropelki nawet jak przed jej nosem towarzysząca suczka zrobiła siku. Powąchała i poszła dalej. Emi na obce zapachy reagowała natychmiast i musiała odsikac a ta mimo, że już pije wodę, dostała kroplówkę  nie sika. Albo ja zwariuję albo ją uduszę.

Przecież wyglądało, że się wyluzowała, ogonek był uniesiony a nie pod brzuszkiem więc o co u licha chodzi, nerki, pęcherz i moczowody w porządku.

Matko jedyna, co to może być???

Cytat

Wetka mówi, że to stres.

Stres?   Nie panikuje, zachowuje się normalnie, tylko nie siusia. Jedyną oznaką stresu może być nie siusianie?

Posted

Tak twierdzą i weci i poznana miła lekarka. Ale ja podejrzewam teraz jeszcze jeden powód - to wiejska kundelka, która na wsi biegała luzem po podwórku i nie znala smyczy. Ja nie mam domu z ogródkiem, jest taki pod blokiem ale niestety słabo ogrodzony więc nie zaryzykuje spuszczenia jej ze smyczy. Ale wpadłam na pomysł, ta nowo poznana lekarka, też zapsiona i zakocona jest bardzo miła, z wlasnej inicjatywy zaproponowała i wozi mnie do kliniki swoim samochodem a okazało się, że mieszka niedaleko w domu z ogordem i chyba dobrze ogordzonym. Jutro ją poproszę, żeby nas wpuściła do swojego ogrodu, gdzie będę mogła małą puścić luzem, może wtedy zdecyduje się siknąc.Bo jak i to nie pomoże to się zabiję, przecież nie ją😂

  • Like 1
Posted
Dnia 1.05.2022 o 19:49, dwbem napisał:

Tak twierdzą i weci i poznana miła lekarka. Ale ja podejrzewam teraz jeszcze jeden powód - to wiejska kundelka, która na wsi biegała luzem po podwórku i nie znala smyczy. Ja nie mam domu z ogródkiem, jest taki pod blokiem ale niestety słabo ogrodzony więc nie zaryzykuje spuszczenia jej ze smyczy. Ale wpadłam na pomysł, ta nowo poznana lekarka, też zapsiona i zakocona jest bardzo miła, z wlasnej inicjatywy zaproponowała i wozi mnie do kliniki swoim samochodem a okazało się, że mieszka niedaleko w domu z ogordem i chyba dobrze ogordzonym. Jutro ją poproszę, żeby nas wpuściła do swojego ogrodu, gdzie będę mogła małą puścić luzem, może wtedy zdecyduje się siknąc.Bo jak i to nie pomoże to się zabiję, przecież nie ją😂

Dobrze to wymyśliłaś  🙂  Może akurat w tym sęk? Może to wina smyczy. Tak, czy siak, życzę powodzenia, niech by już wreszcie siknęła. Jak siknie raz, to już dalej będzie bez problemowo siusiać.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...