Jump to content
Dogomania

Kiedy kryć amstaffa?


Okamia

Recommended Posts

Ale wy pi...e a nie myślicie o tym ,że niektorych ludzi nie stać po prostu na zakup psa z rodowodem?a kórych bedzie stac tak jak mnie na wychowanie i wykarmienie psa.I wyjazdy na różne wystawy?kto to wymyślił pies???bo mi się wydaje że to jest mania którą mają ludzie żeby jeździć po wystawach i przechwalać się wyglądem psa itd,itp...Do czego to jest potrzebne psom?!Do życia???Wystarczy że bedą miały kochającego właściciela i pełną miske.Moja sunia mimo tego że niema rodowodu jest dużo ładniejsza od niektórych psów z nim.A to że pies musi być kryty...sama sobie tego nie wymyśliłam bo powiedział mi to weterynarz.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 149
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeśli kogoś nie stać na psa z rodowodem po prostu niech nie kupuje psa.
Pies z rodowodem nie musi jeździć na wystawy, to nie jest mus że jak masz psa z rodowodem musisz jeździć z nim na wystawy. Właściciele wystawiają psa nie dlatego żeby się nim pochwalić, ale dlatego że to ich "kręci". Jednak sam/a przechwalasz sie swoją sunią bo piszesz że jest ładniejsza od niektórych psów z rodowodem. A ile Ty tych psów z rodowodem widziałaś/eś?
Jasne że dla każdego jego pies jest najpiękniejszy i najmądrzejszy.
Zadaj sobie pytanie po co psu wszelkiego rodzaju zabawki, piszczałki - przecież wystarczyłby zwykły kij do zabawy? Na co psu mięciutkie legowisku jeśli mógłby wyspać się na słomie?
Kolejny raz słyszę i czytam o weterynarzach którzy wmawiają bzdury typu że suka przynajmniej raz w życiu musi mieć szczeniaki! Ale dlaczego? - bo zmniejsza się ryzyko ropomacicza czy raka sutków - bzdura!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MedioN']Ale wy pi...e a nie myślicie o tym ,że niektorych ludzi nie stać po prostu na zakup psa z rodowodem?a kórych bedzie stac tak jak mnie na wychowanie i wykarmienie psa.I wyjazdy na różne wystawy?kto to wymyślił pies???bo mi się wydaje że to jest mania którą mają ludzie żeby jeździć po wystawach i przechwalać się wyglądem psa itd,itp...Do czego to jest potrzebne psom?!Do życia???Wystarczy że bedą miały kochającego właściciela i pełną miske.Moja sunia mimo tego że niema rodowodu jest dużo ładniejsza od niektórych psów z nim.A to że pies musi być kryty...sama sobie tego nie wymyśliłam bo powiedział mi to weterynarz.[/QUOTE]

Jak nie stać to się odkłada. Albo przygarnia psa. Amstaffów RODOWODOWYCH, do adopcji, ZA DARMO też jest całkiem sporo.

Zmień weterynarza, bo takie dyrdymały to tylko Ci niedouczeni albo chcący zarobić na odchowaniu miotu opowiadają. DOPUSZCZENIE SUKI NIE ZAPOBIEGA CIAŻOM UROJONYM! I jednorazowe macierzyństwo wyrządza jej gospodarce hormonalnej więcej szkody niż pożytku.

Nie masz pojęcia o hodowli psów rasowych jak widać po Twoim poście, więc może rozmnażanie pozostaw hodowcom.

I nie obrażaj ludzi, którzy na codzień psom pomagają, podczas gdy Ty produkujesz kolejne, które nawet jeśli do schroniska nie trafią, to zabiorą miejsce tym, które już czekają z utęsknieniem na miłość i pełną miskę. Kochasz psy - zamiast produkować kolejne, namów swoich ewentualnych chętnych na adopcję. Amstaffów i amstaffopodobnych jest za wiele, żeby je sobie dla kaprysu rozmnażać.
Tak, dla kaprysu, bo jak już wiele osób pisało, suka nie musi mieć dla zdrowia szczeniaków. Naprawdę, zmień weterynarza :shake:

Link to comment
Share on other sites

Ja bym zmieniła weta od razu :shake:
I po co rodowód? A jaki masz papier na to że Twoja suka jest amstaffką? Oprócz wyglądu nie masz tego udokumantowanego... pewnie nie znasz nawet jednego przodka psa (może nie licząc rodziców)...
A skoro nie rusza Cię los zwierząt w schroniskach to raczej nie powinnaś mieć żadnego psa... :shake: ŻADNEGO! Bo Twoja postawa jest dziecinna... Moja 9 letnia siostra lepiej rozumuje niż ty... Zwłaszcza że nie umiesz argumentować swojej postawy :shake:

Link to comment
Share on other sites

...że suka, która przynajmniej raz się nie oszczeniła będzie miała problemy z ropomaciczem i ciążą urojoną ?
Na obie sprawy pomoże sterylka :roll:

[quote name='MedioN']Moja sunia mimo tego że niema rodowodu jest dużo ładniejsza od niektórych psów z nim[/quote]
Czyli najważniejszy w psie jest wygląd, tak ? :roll:
[quote]A to że pies musi być kryty...sama sobie tego nie wymyśliłam bo powiedział mi to weterynarz[/quote]
Typowe podejście większości wetów rodem ze wsi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MedioN']Ale wy pi...e [/quote]
:roll:
[quote name='MedioN']a nie myślicie o tym ,że niektorych ludzi nie stać po prostu na zakup psa z rodowodem?a kórych bedzie stac tak jak mnie na wychowanie i wykarmienie psa.[/quote]
Jak pisano - jeśli Cię nie stać, nie kupuj, bo tylko napędzasz maszynkę pseudo, a w schronisku? Tysiące oczu wpatrzonych w Ciebie.
Jeśli oszczędzasz na 'wstępnie', to jesteś pewien, że wystarczy kasy na wiele psich potrzeb?
[quote name='MedioN']I wyjazdy na różne wystawy?kto to wymyślił pies???bo mi się wydaje że to jest mania którą mają ludzie żeby jeździć po wystawach i przechwalać się wyglądem psa itd,itp...[/quote]
Posiadając metryczkę z hodowli nie masz obowiązku wyrabiania rodowodu jak i uczęszczania z psem na wystawy. Rodowód to gwarancja tego, ze pies, gdy dorośnie będzie wyglądał jak powinien, będzie miał przewidywalny charakter, bo biorąc psa z pseudo nie masz pewności, czy pra dziadkiem nie był AST na łańcuchu z Włoszczowej.
Ludzie jeżdzą na wystawy przeważnie dlatego, ze chcą założyć hodowlę. Ale zeby psy rozmnażać legalnie potrzebne są uprawnienia. Skad wiesz, czy Twoja suczka jest taka jak powinna? Hodowlanke dostają psy o odpowiednim charakterze i wyglądzie, który opisany jest we wzrocu.
[quote name='MedioN']Do czego to jest potrzebne psom?!Do życia???Wystarczy że bedą miały kochającego właściciela i pełną miske.[/quote]
A czy wystawa wyklucza miłość?
[quote name='MedioN']Moja sunia mimo tego że niema rodowodu jest dużo ładniejsza od niektórych psów z nim.[/quote]
Jak pisano. Mówisz, ze wystawy są dla szpanu, a sam wychwalasz swoją. Każdy o swoim psie powie, ze jest najpiękniejszy na całym świecie, ze jest idealny. A to, co piszesz jest przykładem braku dojżałosci, bo 'chce rozmnożyc swoja suczke, zeby jej szczeniaczki wyglądały jak ona i były takie słooodkie' :loveu::angryy:
[quote name='MedioN']A to że pies musi być kryty...sama sobie tego nie wymyśliłam bo powiedział mi to weterynarz.[/quote]
Gratuluje weta. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale przejdź się może po innych? Popytaj włascicieli suczek, które nigdy nie były kryte?

Wiesz, ze ciąża zwiększa % szansy na to, ze suka później zachoruje na poważna chorobę dróg rodnych, co prowadzi do śmierci?
Mało jest psów w schroniskach?
Jesteś w stanie przez te 15 lat kontrolować to, co stanie sie z potomstwem?
Jesteś w stanie zaopiekować się kilkoma szczeniakami jeśli nie znajdzie domu, lub własciciel go nie będzie chciał, bo obowiązki go przrosły?
Jak sie będziesz czuła wiedząc, ze pies, którego sama powołałaś na swiat siedzi na ulicy, głoduje,marznie?
Skad wiesz, czy ten pies nie będzie szkolony do walk?

Hodowla to nie tlyko bawienie się ze szczeniaczkami, ale koszty i konsekwencje. Nie lepiej zostawić do komuś doświadczonemu? Bo to, co chcesz zrobić to pseudo, a pseudo niszczy rasy, nad którą ktoś pracował poprzez selektywną hodowle, ...-letnią prace.

Może zacznij szukać domu psom, któe go najbardziej potrzebują? Bedzie z tego na pewno więcej pożytku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses_xox']:roll:

Jak pisano - jeśli Cię nie stać, nie kupuj, bo tylko napędzasz maszynkę pseudo, a w schronisku? Tysiące oczu wpatrzonych w Ciebie.
Jeśli oszczędzasz na 'wstępnie', to jesteś pewien, że wystarczy kasy na wiele psich potrzeb?

[COLOR=DarkOrange][FONT=Comic Sans MS]Dokładnie właśnie taki jeden siedzi i wpatruje się [/FONT]się we mnie swoimi ślicznymi oczętami... A wiesz jak reaguje na stanowcze nie? Tak jakbym miała mu zaraz przyłożyć... Nie jest pewny co robić :roll: I jest pewnie skutkiem właśnie takiego rozumowania, że sunia raz musi mieć maluchy... [/COLOR]

Posiadając metryczkę z hodowli nie masz obowiązku wyrabiania rodowodu jak i uczęszczania z psem na wystawy. Rodowód to gwarancja tego, ze pies, gdy dorośnie będzie wyglądał jak powinien, będzie miał przewidywalny charakter, bo biorąc psa z pseudo nie masz pewności, czy pra dziadkiem nie był AST na łańcuchu z Włoszczowej.
Ludzie jeżdzą na wystawy przeważnie dlatego, ze chcą założyć hodowlę. Ale zeby psy rozmnażać legalnie potrzebne są uprawnienia. Skad wiesz, czy Twoja suczka jest taka jak powinna? Hodowlanke dostają psy o odpowiednim charakterze i wyglądzie, który opisany jest we wzrocu.

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrange]Ale ona ma przecież własne racje... pewnie zna wszystkich przodków swojego psa z 10 pokoleń wstecz :evil_lol: i jak może nie wyglądać i zachowywać się jak powinna skoro jest jej :roll:[/COLOR][/FONT]

A czy wystawa wyklucza miłość?

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=Orange]Nom pewnie ... bo skoro mam psa z papierami to tylko dla szpanu i go nie kocham :evil_lol: bo tylko muszę na nim kasę zbijać nom i wystawiać się :evil_lol:[/COLOR][/FONT]

Jak pisano. Mówisz, ze wystawy są dla szpanu, a sam wychwalasz swoją. Każdy o swoim psie powie, ze jest najpiękniejszy na całym świecie, ze jest idealny. A to, co piszesz jest przykładem braku dojżałosci, bo 'chce rozmnożyc swoja suczke, zeby jej szczeniaczki wyglądały jak ona i były takie słooodkie' :loveu::angryy:

[COLOR=DarkOrange][FONT=Comic Sans MS]Bo ja muszę mieć :evil_lol: i one na pewno znajdą dobre wspaniałe domki i będą kochane i w ogóle naj naj a moja sunia na nic nie zachoruje i będzie raj :evil_lol:[/FONT][/COLOR]

Gratuluje weta. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale przejdź się może po innych? Popytaj włascicieli suczek, które nigdy nie były kryte?

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrange]Ja mogę Ci powiedzieć jak to jest z suczką nie krytą :cool3: Fajnie :loveu: Ma 4,5 roku a nikt mi nie chce uwierzyć nigdy :-( mówią że ona nie ma roku i koniec :evil_lol: A urojonej nigdy nie miała .... Tylko raz sobie uroiła że kurczaki się je na surowo :evil_lol:[/COLOR][/FONT]

Wiesz, ze ciąża zwiększa % szansy na to, ze suka później zachoruje na poważna chorobę dróg rodnych, co prowadzi do śmierci?
Mało jest psów w schroniskach?

[COLOR=DarkOrange][FONT=Comic Sans MS]Nie zachoruje... Nie jej przecież jest zbyt wspaniała :evil_lol:
A psy w schronach? Przecież to nie jej sprawa... Ona pewnie nigdy nawet w schronie nie była (ja też ale mi foty wystarczą:shake:)
[/FONT][/COLOR]
Jesteś w stanie przez te 15 lat kontrolować to, co stanie sie z potomstwem?

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrange]Nom przecież trafią do super domków :evil_lol:[/COLOR][/FONT]

Jesteś w stanie zaopiekować się kilkoma szczeniakami jeśli nie znajdzie domu, lub własciciel go nie będzie chciał, bo obowiązki go przrosły?
Jak sie będziesz czuła wiedząc, ze pies, którego sama powołałaś na swiat siedzi na ulicy, głoduje,marznie?
Skad wiesz, czy ten pies nie będzie szkolony do walk?

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrange]Jak wyżej ...[/COLOR][/FONT]

Hodowla to nie tlyko bawienie się ze szczeniaczkami, ale koszty i konsekwencje. Nie lepiej zostawić do komuś doświadczonemu? Bo to, co chcesz zrobić to pseudo, a pseudo niszczy rasy, nad którą ktoś pracował poprzez selektywną hodowle, ...-letnią prace.

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=DarkOrange]A co tam ważne że szczeniaki będą ...[/COLOR][/FONT]

Może zacznij szukać domu psom, któe go najbardziej potrzebują? Bedzie z tego na pewno więcej pożytku.[/quote]

Nie bo to jej nie dotyczy....

Gdyby ktoś nie zrozumiał pisałam z ironią bo postawa tej pani mnie dobija (o ile to nie jeszcze dziecko...)

Link to comment
Share on other sites

Gratuluję Wam cierpliwości z jaką staracie się tłumaczyć te oczywiste oczywistości. Obawiam się jednak ,że na nic to się zda:cool3:
Takie osoby nawet nie probuja zdobyć minimalnej wiedzy.Wymyśliła sobie ,że wpadnie parę złotych i nic więcej się nie liczy.
Zarejestrowała się,aby uzyskać najprostszą drogą instrukcję rozmnazania:diabloti:
nie zadając sobie nawet trudu aby poznać wcześniej osoby ,którym zadaje to pytanie.A wystarczyło troszkę przejzeć forum i poznać stanowisko większości wypowiadających się tu.
W takim przypadku nic nie pomoże :diabloti:
TU POTRZEBA ZMIANY PRAWA a niestety nasi politycy też tego nie rozumieją.:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[B]Okamia[/B], jaka wspaniała ironia :loveu:
Przecież rodowód kserujemy, przyczepiamy do smyczy, obroży, szelek i siebie i idziemy na miasto! :roll::loveu::diabloti:

Ja się wybieram do schroniska, pozawozić dary, które zbierałam u siebie w szkole, ale ja już widzę zdjęcia tych psów... :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Quirk']Gratuluję Wam cierpliwości z jaką staracie się tłumaczyć te oczywiste oczywistości. Obawiam się jednak ,że na nic to się zda:cool3:
Takie osoby nawet nie probuja zdobyć minimalnej wiedzy.Wymyśliła sobie ,że wpadnie parę złotych i nic więcej się nie liczy.
Zarejestrowała się,aby uzyskać najprostszą drogą instrukcję rozmnazania:diabloti:
nie zadając sobie nawet trudu aby poznać wcześniej osoby ,którym zadaje to pytanie.A wystarczyło troszkę przejzeć forum i poznać stanowisko większości wypowiadających się tu.
W takim przypadku nic nie pomoże :diabloti:
TU POTRZEBA ZMIANY PRAWA a niestety nasi politycy też tego nie rozumieją.:angryy:[/quote]

3/4 osób pytających o takie rzeczy i tak robi swoje - wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego schronu.

Taaa, moje uwielbienie do polskiego prawa jest ogrooomne :roll:

[SIZE=1]Trzeba być cierpliwym :diabloti:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses_xox']3/4 osób pytających o takie rzeczy i tak robi swoje - wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego schronu.

Nie trafiają argumenty i nawet nie starają sie tego zrozumieć.
Edukacja od przedszkola jest potrzebna.:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ja już mam pare tekstów w wordzie gotowych do wklejenia obalające mity o takich głupotach pisze szanowny właściciel "amstaffa" :evil_lol:
bo mi się juz nie chce powtarzać -tylko robie kopiuj i wklej :evil_lol:
Daj tylko imie i nazwisko tego "weterynarza" i nr telefonu oraz adres to sobie sprawdze jego uprawnienia oraz przedzwonię do niego żeby się troche doedukował ,bo wiadomości to on ma marne :roll:

Link to comment
Share on other sites

MedionM
[QUOTE]
Mitem jest, że ciąże urojone znikną gdy
sukę damy pokryć. Suka nie musi mieć młodych ,ale je może mieć. Niechciane
zwierzęta to olbrzymi problem, dlatego warto pomyśleć o zapobieganiu ciąży.
[/QUOTE]
[U][COLOR=#810081][url=http://www.lecznica.biz/?id=28]LECZNICA DLA ZWIERZĄT - CIEKAWOSTKI // Przychodnia dla zwierząt - Witold Pelka - Chorzów // lecznica, przychodnia, ciekawostki, lek, pies, lecznica, kot, leki, psy, leczyć, koty, lekarz, pieski, wet., pieskie, kocie, psie, zwierzęta, sterylizacja zwi[/url][/COLOR][/U]
[U][COLOR=#810081][/COLOR][/U]
To mit ze suka musi urodzic raz w zyciu szczeniaki. Przeciez ludzie tez nie zawsze maja dzieci i wcale z tego powodu nic im sie nie dzieje.
Wyzej masz post weterynarza.
A jezeli Twoja suka ma juz powyzej dwóch lat i nie miała ciazy urojonej to raczej jej nie bedzie miec.
Suka nie potrzebuje do szczescia szczeniaków a rozstanie z nimi musi byc dla niej trauma jak i sam poród jest duzym ryzykiem.
Nie warto. A dodatkowo amstafy są dosc poządanym nabytkiem do walk psów. POdstawia osobe która będzie miła a potem szczenie pojdzie albo na mieso dla dorosłych amstafów, albo na ring.
Warto?
Twoja suka będzie o wiele szczesliwsza jak znajdziesz jej zajecie oprócz tej pełnej miski. Moze nauczysz ja przynosic frisbee, fajna zabawa. Ta wspólna paca z włascicielem bedzie dla niej lepsza niz szczeniaki które ja wyeksploatuja a potem trzeba będzie je od niej rozdzielic.
Rozmnazanie powinno byc jedynie w celu udoskonalenia rasy. I kazdy większy pies powinien byc przebadany w kierunku dysplazji. Zarówno suka jak i samiec. A takze na choroby które moga wystepowac w danej rasie.

Link to comment
Share on other sites

Ręce opadają:shake:
Suki bez rodowodowej czyli kundla nie można dopuszczać! Tak rodzi się pseudohodowla i dzieki temu odbierasz szanse innym psom, ze schrosiska np. A jezeli Twoja suka zdechnie przy porodzie? A jezeli jej młode stana się agresywne i zostana wyrzucone na bruk? A jeżeli suka bedzie miała potem raka? Nie mpomyślałas/ałeś na tym? Suki nie kryje się dla zdrowia! Jest to straszny mit, przez który rodzi sie tysiace pseudohodowli! Znam przypadki, że gdy suka odchowała szczeniak zjechał się jej cały charakter, stała się bardziej ocięzałą i leniwa, a nawet agresywna. Czy tego chcesz kolejny ,,mądry włascicielu"??

Link to comment
Share on other sites

A jeśli Twojej suce urodzi się 8,9 czy nawet więcej szczeniąt? Czy wszystkim znajdziesz odpowiednie domy?

Wiem, że mimo wszystkich naszych wypowiedzi zrobisz co będziesz chcieć, bo nie mamy na to wpływu, ale pomyśl o swojej suce: przez 60 dni zamiast biegać, skakać będzie chodzić ociężała, bo jednak ciąża nie jest lekka do przejścia. Następnie poród. Do najprzyjemniejszych rzeczy nie nalezy. Pies to nie człowiek, nie urodzi jednego dziecka czy dwójki, ale może od kilku do kilkunastu szczeniąt. Sama przyjemność nie?

A co będzie gdy nie znajdziesz wszystkim szczeniakom domu? Wyrzucisz? Oddasz do schroniska? Zatrzymasz? Jeśli zatrzymasz to czy będziesz mieć czas, chęci i kasę by te wszystkie psy wychować? Kasy chyba nie, bo jak nie stać Cię na rodowodowego psa to na odchów tylu szczeniąt pewnie też Cię nie stać. Uwierz mi to nie jest kwota rzędu kilku stówek. Opieka weta, karma, wszzystkie zniszczenia w domu, szczepienia, odrobaczenia. Przemyśl to jeszcze raz. A suka wcale nie musi miec szczeniąt. Ona nigdy nie będzie tęsknić za czymś, czego nie miała, a jeśli urodzi szczenięta to potem dopiero będziesz się męczyć z ciążami urojonymi.

A czy liczysz się z powikłaniami przy porodzie? A co jeśli suczka nie przeżyje? Sukę, która rodziła mojego psa ledwo odratowali. Udało się, co nie znaczy, że zawsze się uda.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses_xox'][B]Okamia[/B], jaka wspaniała ironia :loveu:
Przecież rodowód kserujemy, przyczepiamy do smyczy, obroży, szelek i siebie i idziemy na miasto! :roll::loveu::diabloti:

Ja się wybieram do schroniska, pozawozić dary, które zbierałam u siebie w szkole, ale ja już widzę zdjęcia tych psów... :-([/quote]

Dziękować:evil_lol: Ma się te głupie teksty (sama się boję moich pomysłów:evil_lol:) ale Twój tekst mnie zainspirował :evil_lol:

Mi wystarczy KTB (kundel w typie bull) który przeprasza oczami za to że żyje :-( Jedyna radość że już w schronie nie jest i ma ludziów w okół siebie :loveu:

[quote name='Basia i Barni']Ja już mam pare tekstów w wordzie gotowych do wklejenia obalające mity o takich głupotach pisze szanowny właściciel "amstaffa" :evil_lol:
bo mi się juz nie chce powtarzać -tylko robie kopiuj i wklej :evil_lol:[/quote]

Wyślij mi to :loveu: Wydrukuje i będę wręczać każdemu kto mi się będzie pytał o szczeniaki po moim kundlu w typie huszczaka :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja w sumie nie wiem czy jest sens pisać tu cokolwiek...

Autorka wątku pewnie dawno opuściła to forum, albo wpadnie zwymyślać nas od materialistów, szpanerów, etc.

Bo przecież ona ma rację, a wszyscy tu obecni są matołami w dziedzinie psów/rozmnażania :roll:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny,
[B][I][U]jest sens pisania!![/U][/I][/B]
Wstyd sie przyznac,ale tez pare lat temu bylam takim glupkiem jak autor tego tematu,tyle musialam dostac po glowie i nadal nie kumalam co robie zle:shake:
Przeciez psy kocham...I nadal moze tak uwazalabym,jesli bys nie znalazly sie pewne ,cierpliwe osoby,ktore mi wytlumaczyly(raczej bez agresji,bo na agresje odpowiadalam agresja) co to znaczy KOCHAC psy.
Zajelo mi to 2 lata:angryy:
Teraz wstyd wspominac co robilam i jakie bzdury tez wypisywalam,powiem gorzej,ze te wczesniejsze brudy nadal wsplywaja i wtedy jest mi ogromnie wstyd i zal,ze bylam taka nieodpowiedzialna idiotka:angryy:
Powiem wiecej,nie jestem jedynym przypadkiem,ktorego udalo sie przekonac do Waszych/teraz Naszych pogladow.
Wiec dzieki Wam ktos dojdzie do rozumu i jak nawiet bedzie to jedna osoba ze stu,bedzie to wielkim sukcesem !!!
[B][U]DZIEKI WAM !!![/U][/B]

Link to comment
Share on other sites

Nie nie opuściłam forum...bo zamiast siedzieć na kompie wolę iść z psem na spacer...a jak tak piszecie o tych schroniskach to ilu z was ma psa z tamtąd???i ile znacie osób które zdecydowały by się na przyjęcie do domu dorosłego amstaffa ze schoniska???Bo ja mogę stwierdzić że ja nieznam ani jednej...ponieważ ludzie się boją odchowanych psów które "niby" należą do agresywnych...I mam jedną osobe w rodzinie która też zajmuje się chodowlą psów(z rodowodem) i jest 1000% bardziej wyrozumiała niż wy w ogóle jakim prawem mnie obrażacie jeśli mnie w ogóle nie znacie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MedioN']a jak tak piszecie o tych schroniskach to ilu z was ma psa z tamtąd???[/quote]
Zdziwiłabyś się :razz:
[quote name='MedioN']ponieważ ludzie się boją odchowanych psów które "niby" należą do agresywnych...?[/quote]
Ale i tak zapełnisz schroniska tymi psami i skażesz na życie w boksie?
[quote name='MedioN']I mam jedną osobe w rodzinie która też zajmuje się chodowlą psów(z rodowodem) [/quote]
Jeśli [B]CH[/B]odowla to bez rodowodu :evil_lol:
[quote name='MedioN']i jest 1000% bardziej wyrozumiała niż wy [/quote]
Ooo, to na pewno z rodowodem :shake:

Powiedz mi, którego postu z tak wielu nie zrozumiałaś?
Chcesz link do PwP, a dokładniej do ASTów?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MedioN']Nie nie opuściłam forum...bo zamiast siedzieć na kompie wolę iść z psem na spacer...a jak tak piszecie o tych schroniskach to ilu z was ma psa z tamtąd???i ile znacie osób które zdecydowały by się na przyjęcie do domu dorosłego amstaffa ze schoniska???Bo ja mogę stwierdzić że ja nieznam ani jednej...ponieważ ludzie się boją odchowanych psów które "niby" należą do agresywnych...I mam jedną osobe w rodzinie która też zajmuje się chodowlą psów(z rodowodem) i jest 1000% bardziej wyrozumiała niż wy w ogóle jakim prawem mnie obrażacie jeśli mnie w ogóle nie znacie?[/quote]

ja mam 1,5 rocznego mixa amstaffa na tymczasie który jeszcze w środę rano był w schronie i siostrę 9 letnią która chętnie szkoli go smakami :evil_lol: i szczerzę gdybym miała warunki na stałe wziąć asta ze schronu to bym wzieła ale nie wiem czy czasem nie pójdę niedługo na swoje :shake:

I my Cię nie obrażamy... Ty pierwsza użyłaś wulgaryzmu w wypowiedzi... My tylko nie chcemy by kolejne pseudoasty trafiły do schronu... Ja mam mnóstwo znajomych którzy mają hodowle ;) i się nie chwalę

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...