weszka Posted January 28, 2014 Posted January 28, 2014 Bardzo smutna wiadomość o Tekli :( Nigdy nie jest na to dobry czas choćby nie wiadomo jak człowiek zdawał sobie sprawę, że już do tego bliżej niż dalej. Przykro mi bardzo. Puchaty kotek takie niewiniątko, a tu proszę morderca. Quote
Tekla64 Posted January 29, 2014 Author Posted January 29, 2014 dzieki dziewczyny, ale na razie nie moge gadac na temat Tekli, mnie jest bardzo przykro , jestem zla na siebie na zycie na czas, musi mi przejsc u nas po mrozach nadeszla pora sniegu a ja juz sie nie ciesze ni z mrozu ni ze sniegu Quote
jambi Posted January 29, 2014 Posted January 29, 2014 a to to puchata piękność takie okropieństwa wyczynia?? straszne to wszystko.... ale jedno musze przyznać - [url]http://images51.fotosik.pl/226/321fd4e6b52b0b1f.jpg[/url] - boskie! :) Quote
Tekla64 Posted January 29, 2014 Author Posted January 29, 2014 ta puchata piknosc to trudna kocia osobowosc choc mnie fascynuje jest .... bardzo mocnym kotem , o bardzo latwiej zdolnosci przystosowawczej, inteligentny i nie msciwy za to... rozwija talenta lowieckie i wsie inne potrzebne do zycia na wsi pochodzi z tad , urodzil sie u nas, bardzo syzbko Mni go wziela do siebie jak mieszkala w Krzeszycach wiec wychowal sie w b,oku na drugim pietrze, po przeprowadzce bardzo syzbko zalapal o co chodzi z drzwiami na dwor i koryzstania z wolnosci na zewnatrz choc na wolanie leci dotad, byl juz tez pod samochodem na jezdni[ widzialam i bylam pewna ze juz po nim ale wyszedl bez szwanku] i chyba to mu dalo do myslenia wiele bo od tamtego czasu jest baaaardzo ostrozny wychodzac na jezdnie od momentu jak do nas przyszedl dosc szybko doszlismy do ladu ze kanarek to nie pokarm i byl spokoj az do teraz gdy udalo mu sie jak zadnemu innemu wyciagnac z karmnika wrobla, rozsmakowal sie w tym daniu okropnie, wracajac do karmnika dotad byly ptaki w nim bezpieczne zadne z kotow nie dal rady ni doskocyzc ni sie wspiac wiec nie mialam obaw az sama na wlasne oczy widzialam jak on .... doskocyzl zlapal i wyciagnal z niego wrobla ale ze patki nie sa glupie to chyba juz wiecej nie mial sukcesow w tych karmnikowych lowach i chyba poprostu wyladowal frustracje na Nowym z czego wcale nie jestem zadowolona ale coz instynkta sa instynktami, wiec ptakow doma nie bedzie. Czorcik jest zazdrosnym ale w miare kocurem, jest cwany, jest przymilny ale potrafi zaatakowac podrapac czy ugryzc ja mu cos nie pasuje dlugi czas byla obawa ze trzeba bedzie go sie pozbyc bo na poczatku bardzo zle traktowal Ale ale zmiana warukow zycia i troche wolnosci pokazalo ze moga zyc razem na razie bo do konca nie wiem jak to bedzie jak Ala zacznie byc samodzielna na Janka Czorcik dziala jak plachta na byka , jest wiele innych kotow ale oczywiscie tego chcialby glaskac czy sie z nim bawic a w koncu powkurzac skoro sie nie da po dobroci, zreszta nie tylko Janek tak reaguje na niego tak ogolnie to Czorcik to prawdziwy mocny kocur i tyla Quote
Saththa Posted January 29, 2014 Posted January 29, 2014 Znaczy, ze imię idealnie zostało mu dobrane- CZORT i tyle. Quote
Doginka Posted January 29, 2014 Posted January 29, 2014 [quote name='Tekla64']na domiar calego zla dzis w nocy CZORT ZEZARL NOWEGO[/QUOTE] A to drań czorci pomiot:roflt::mad: Foty z kociambrem na pleckach małej cudowne:loveu: Quote
ulana Posted February 1, 2014 Posted February 1, 2014 [url]http://images52.fotosik.pl/227/374743cb596f4015.jpg[/url] A takie tu na zdjęciu kocie niewiniątko... Quote
Tekla64 Posted February 5, 2014 Author Posted February 5, 2014 jezu jaki mialam dzis sen 08:51 ni stad ni z owad na jakims targu bazarze czy kramie przed sklepem nie wiem spotaklismy faceta z malym bokserem , brzydkim bo takim piaskowym nijakim z mala iloscia rzadkich preg[ takich jakie mi sie nie podbaja ino ze mial czarna maske] byl naprawde maly taki moze 4-5 tyg ale nie zanedbany ino nie zadbany po mojemu i facet dyskutowal z jakas baba na temat ceny i jaki to nie wspanialy pies a Irek ni z tego ni z owiego polozyl 100we i powiedzial ze reszta sumy na doprowadzenie szcyzla do normalnosci zlapal go i poszedl mowiac do mnie idziemy...... maskara zaczynam chyba swirowac Opuść konferencjęZagraj Quote
Saththa Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 Uuuuuuua ktos tu chce szczeniaczka :lol: :calus: Quote
ania0112 Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 ja mam szczeniaczka takiego 3 letniego na wydaniu :cool3: mi po wczorajszych filmikach z małym buldozkiem i jego spiewem zachciało się takiego pysia...:roll: Quote
wilczy zew Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 Za boksiem zatesknilaś :-) Prosze wyjasnij,tak w jednym zdaniu różnicę-szczeniak zadbany a zadbany po Twojemu. Quote
Tekla64 Posted February 5, 2014 Author Posted February 5, 2014 nie da sie w jednym zdaniu 4-5 tyg szczyl to taka kluska ledwo trzymajaca sie na nogach z powodu wielkosci odwloka i brzucha ale juz lazace a poza tym takie ciekawskie stworzonko a to w tym snie nie bylo chude ale.... tyz nie bylo takie moje i deczko apatyczne niezainteresowane swiatem Quote
wilczy zew Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 [quote name='Tekla64']nie da sie w jednym zdaniu 4-5 tyg szczyl to taka kluska ledwo trzymajaca sie na nogach z powodu wielkosci odwloka i brzucha ale juz lazace a poza tym takie ciekawskie stworzonko a to w tym snie nie bylo chude ale.... tyz nie bylo takie moje i deczko apatyczne niezainteresowane swiatem[/QUOTE] Jasno mi wyjasnilaś,dzieki. [quote name='WATACHA']Ja mam roczne na wydaniu :)[/QUOTE] Ale to nie boksio. Quote
WATACHA Posted February 5, 2014 Posted February 5, 2014 [quote name='wilczy zew']Jasno mi wyjasnilaś,dzieki. Ale to nie boksio.[/QUOTE] Jak będzie trzeba zrobi się na boksia Quote
Tekla64 Posted February 6, 2014 Author Posted February 6, 2014 pewnie ze bym chciala ze tesknie za iloscia psow ze... jakos mi nieswojo ino z dwoma, ze bol jest tak wielki ....ale w tej chwili na moje lata jakos nie daje rady majac pod opieka czleczego szczyla, nie widze mozliwosci ni posiadania psiego szczyla ni nawet mlodego psa ani dojrzalego, kazdemu musialabym wiele czasu poswecic a tego teraz mam deficyt i byloby ze szkoda dla wszystkich, tak ze na razie nie ma szans na ukojenie zalu . na razie reszte czasu jaka mi zostala daje tej zaniedbanej dwojce i reszcie moich zwierzat bo i te niestety mniej mnie maja a ja.... jakos tesknie za tym czasem gdy bylo go wiecej dla mojej fauny i flory ale coz cos za cos ciesze sie wnuczka i nie zaluje Quote
weszka Posted February 6, 2014 Posted February 6, 2014 Podświadomość wychodzi w śnie... Kto wie jak będzie, nigdy nie mów nigdy i może z czasem wszystko lepiej się poukłada i w głowie i w życiu i z czasem i wtedy przyjdzie czas na dodatkowe 4 łapy. Quote
Tekla64 Posted February 7, 2014 Author Posted February 7, 2014 Weszko ja nie powiedzialam ze nigdy powiedzialam na razie nie widze mozliwosci ze wzgledu na brak czasu a pozniej zobacyzmy czy przypadkiem moje inne ja znowu nie zwariuje tak mocno ze niech sie wali pali i co chce a ja bede miala znowu 3 psy ale nie na razie Quote
malawaszka Posted February 7, 2014 Posted February 7, 2014 [quote name='Saththa']Albo 5 :multi: :razz: :scared:[/QUOTE] :kciuki: :scared: że tak powiem pismem obrazkowym :lol: Quote
Doginka Posted February 7, 2014 Posted February 7, 2014 Ty masz raczej przyjemne sny, mi się dziś śniła dziewczyna żywcem pogrzebana:nerwy: Drapała w trumnę, zdarła całą tą wyściółkę co jest w trumnie i na koniec umarła, a z oka poleciała jej łza. Takie mam sny ostatnio:scared::-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.