ZuzannaB Posted May 16, 2020 Share Posted May 16, 2020 Cześć wszystkim, Ostatnio adoptowałam 4,5 miesięczną sunię ze wsi, gdzie żyła na podwórku. Kilka dni temu przeszłyśmy pierwsze szczepienie, przed nami za 3 tygodnie drugie a potem wścieklizna. Naszym problemem jest nauka czystości- Mila swoją matę do siusiu traktuje jak posłanie. Załatwia się w jednym miejscu w domu- a gdy położę tam matę, to przejdzie po niej i zrobi obok, albo się na niej położy i zaśnie. Załatwia się jak w zegarku- 30 minut po jedzeniu, zawsze jak zniknę jej z pola widzenia, nigdy przy mnie (je 3x dziennie). Ma oczywiście posłanie, na którym często leży (na nie również się nie załatwia). Dużo osób radziło nam jednak wychodzenie na dwór na "siusiu" itd...mnie weterynarz nastraszyła chorobami. Ja boje się o etap "socjalizacji"...że jak wyjdziemy za te 1,5-2 miesiące to będzie miała ogromne problemy do przystosowania się do świata zewnętrznego. Chciałam zabrać ją na wieś- mamy tam mocno ograniczony teren, ogrodzony, brak jakichkolwiek zwierząt- wet kategorycznie zabronił. Co zrobić? Przetułać się te 2 miesiące w domu, a potem próbować zaadaptować ją do "normalnego życia", czy jednak wychodzić na trawnik (gdzie pies jakiś był na pewno)? Co z tą wsią? Jak to widzicie? Jest to mój 1 piesek, także stąd moje mocne obawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 16, 2020 Share Posted May 16, 2020 59 minut temu, ZuzannaB napisał: Chciałam zabrać ją na wieś- mamy tam mocno ograniczony teren, ogrodzony, brak jakichkolwiek zwierząt- wet kategorycznie zabronił. Może poradź się innego weta - jeśli na ogrodzony teren nie wchodzą inne zwierzaki, to na zdrowy rozum nie miałaby się od kogo zarazić. Ale nie sposób brać odpowiedzialności za sugestię, abyś tam zabrała suczkę, dlatego najlepiej porozmawiaj drugim wetem. A zwierzątko masz prześliczne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted May 16, 2020 Share Posted May 16, 2020 Skoro 4,5 m-ca żyła na wsi a szczepiona jest dopiero teraz to wychodzenie na własną działke jej nie zaszkodzi a nauczy się załatwiać na dworze bo przecież tak robiła wcześniej. Wet zabrania ale taki zakjaz stosuje się do szczeniąt dużo młodszych, zabieranych z hodowli mieszkaniowych, od matki - wtedy rzeczywiście można wyprowadzać szczeniaka po co najmniej drugim szczepieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczyca Posted May 16, 2020 Share Posted May 16, 2020 ja bym była skłonna do tego co napisała dwbem. Sunia, jak napisałaś, wcześniej żyła i mieszkała na podwórku, więc wydaje mi się że jeśli będziesz z nią wychodziła (nie wiem przed blok, do parku) nawet na krótko żeby się załatwiła, to będziesz miała psiaka nauczonego załatwiania się na zewnątrz. Nikt ci nie karze od razu spotykać się z innymi psami. A zabranie suni na swój teren, ogrodzony na dodatek, tym bardziej nie powinien stanowić żadnego zagrożenia dla psinki. 30-40 lat temu nie było takich "obostrzeń" i szczeniaki jakoś nie chorowały. Fakt, nie było takiego syfu jak teraz, ale wydaje mi się że popadanie w jakąś paranoje też nie jest dobre. Jedynie musisz uważać na kleszcze, i po każdym przyjściu do domu porządnie przeglądnąć/sprawdzić sunię, czy jakiś się nie wczepił. Sunia cudeńko 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted May 31, 2020 Share Posted May 31, 2020 Dnia 16.05.2020 o 10:58, ZuzannaB napisał: Jest to mój 1 piesek, także stąd moje mocne obawy. Jak ta słodzizna się miewa,napisz> :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.