ThomasPL Posted May 15, 2020 Share Posted May 15, 2020 Mam psa Husky szczeniaka ok.2 miesiące ma, śpi na ganku, na noc zamykam drzwi, tylko gdy zamknę zaczyna wyć i drapać do drzwi, jak drzwi zostawiam otwarte to siedzi cicho ale jest mały i sika wtedy po domu, dałem teraz tam taką pół metrową furtkę i zostawiłem otwarte drzwi ale teraz drapię furtkę i dalej wyje (zamykam go tylko na noc na ganku)(opisze trochę gdzie śpi wejście do domu>ganek>drzwi) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted May 15, 2020 Share Posted May 15, 2020 Zakładasz drugi wątek dotyczący tego samego szczeniaka - odradzano Ci kupno szczeniaka niepewnego pochodzenia; kupiłeś. Byleś ze szczeniakiem u weta, odrobaczyleś, zaszczepiłeś? Piszesz, że malec ma ok, 2 miesiące - czyli mógł być zbyt wcześnie sprzedany, np 5-tygodniowy, i nie potrafi jeszcze zostać w nocy sam, rozpaczliwie przyzywa matkę; może być mu zimno na ganku, futerko jeszcze jest szczenięce - zacznij nie od pytań na Dogo, tylko od wizyty u weta i zapewnij szczeniakowi ciepłe i bezpieczne miejsce na sen. Szczeniak sika po domu, bo trzeba wyprowadzać go najrzadziej co 2-3 godziny, w nocy też. Chyba o tym wiedziałeś decydując się na psa? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ThomasPL Posted May 15, 2020 Author Share Posted May 15, 2020 6 godzin temu, Sowa napisał: np 5-tygodniowy Gdy go odebrałem miał 8 tygodni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ThomasPL Posted May 15, 2020 Author Share Posted May 15, 2020 To ten temat można zamknąć żeby nie było że 2 tematy o tym samym założyłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ThomasPL Posted May 15, 2020 Author Share Posted May 15, 2020 6 godzin temu, Sowa napisał: nie potrafi jeszcze zostać w nocy sam W dzień też wyje i dobija sie do furtki, ale jak otworzę furtkę to idzie dalej siedzieć na ganku ale nie wyje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted May 15, 2020 Share Posted May 15, 2020 4 godziny temu, ThomasPL napisał: W dzień też wyje i dobija sie do furtki, ale jak otworzę furtkę to idzie dalej siedzieć na ganku ale nie wyje Dorośli ludzie zamknięci w izolatkach i odseparowani od innych - też wyją..bezgłośnie,ale rozpaczliwie.To maleństwo domaga się bezskutecznie towarzystwa,opieki,milości...ganek mu tego nie może ofiarować...a człowiek (TY ) - nie chce,bo? Nie umie,nie wie,ma to gdzieś?Przytulaj,kochaj tego dzieciaczka psiego,ucz go bycia ze sobą,baw się z nim...wziąłęs go - to ponosisz odpowiedzialnośc za jego dobrostan. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted May 15, 2020 Share Posted May 15, 2020 Wspólne życie z psem to jedna z najwspanialszych sytuacji, które mogą spotkać człowieka. Weź maluszka do domu. Zaopiekuj się nim. Dbaj, baw się i ucz. Na przyszłość zaowocuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.